Rozstanie z powodu zaniedbywania rodziny

[Gość MiłaMoja]

jakiś czas temu pogadaliśmy i byłam szczęśliwa, ale widzę, że z czasem znów się robi to, co było...

[bialarozyczka]

lalado

Dopiero się kładę. Byłem na spacerze ze współlokatorką :D Bez skojarzeń :) Super spacer z huśtawkami na fortach.

miałeś mi przyczepić żyrandol :D
obiecałeś:D

[lalado]

MilaMoja. Piszesz te same słowa, co moja była. Zobacz, co teraz ja robię. Jesteś w lepszej sytuacji, bo masz tutaj pomoc. Ona znalazła w koledze swojego brata.

Jadąc do Katowic, zatrzymaliśmy sie na Jasnej Górze. Nie baczylem, ze ludzie widza jak facet płacze. Oby mi pomogła(Matka Boska). Zrobiłem zdjęcie i jej wysłałem z pytaniem: Wiesz, po co do Niej pojechałem?
-To Częstochowa?
- tak.

[lalado]

Róża. Jutro?

[aaagaaataaa]

ależ Ty ją mocno kochasz... czemu człowiek uświadamia to sobie dopiero w momencie gdy traci to co najważniejsze?..

z tego co piszesz ona walczyła o Twoje uczucie 6 lat, jak to się ma do 2 miesięcy, myślę, że jeszcze jakiś czas potrzyma Cię na dystans, ale musisz walczyć, nie poddawaj się!

[Kaśka098716191918]

A może zaproponowalbys mały wypad na majówkę razem, w trójkę? Gadalibyscie, smialiscie i inne. Zblizylo by was taki wyjazd.. Może za wcześnie i poroniony pomysł. Tylko taki mi do lepety wchodzi.. Częstochowa? Moja babcia tam była. S co robiles w Katowicach? Roza, wariatka, jak ty se radzisz bez żyrandola? Dla nie za ciemno.:)

[Kaśka098716191918]

Agatki, masz pelna racje. 6 lat nie umywa się do do 2miesiecy. Stanowi za krótko.
A z wyjazdem chodziło przyjacielskim. Bo nie spodziewajmy się tu zaraz cudu, ze się sobie rzucicie w ramiona,nie? Poprostu jak przyjaciele. Normalnie.

[lalado]

Proponowałem. Niezręcznie by sie czuła. Jedzie do nich jej przyjaciółka z rodzicami.

[lalado]

Jestem z fonem w dłoni. W Spodku na MMA.

[Kaśka098716191918]

Niezręcznie? Hmm..
A Ty co, bo jak czytałam kiblujesz w domu? Żaden grill z przyjaciółmi chociaż? Corcia pewnie zadowolona ze z tatusiem spędza majówkę? Ja też miałam jechać z siostra, ale nie jadę. Chyba ze do poniedziałku się ogarne z pomysłem..

[Kaśka098716191918]

Ja też mam dobry kontakt z byłym. Czasem się spotykamy, zaliczyliśmy wspólny wyjazd do Choewacji. I nie rozumiem czemu by się miała niezręcznie czuć. Też bym mogła tak powiedzieć, bo w końcu to eks.. No jak myślisz, lalado?
Odtworzylam na laptopie sounda. Ta melodia- wzruszająca. Ale szczególnie podobało się "walking with dauther".

[lalado]

Teraz córka jest z mama. Wracają w niedziele na dwa dni do pracy, we wtorek ja przejmuje opiekę, a mama wraca. Ja pojadę do siostry, wrócę i z rodzina brata odwiedzimy miejsca warszawskie. W międzyczasie u Niej ma być przyjaciółka, z która rozmawiałem. Wszystko sie okaże. Będę znał cała prawdę. Wtedy zadecyduje, co dalej.
To był ostatni SMS do niej. Pieprze. Odpuszczam. Tak będzie lepiej.

[lalado]

Kaśka098716191918

Ja też mam dobry kontakt z byłym. Czasem się spotykamy, zaliczyliśmy wspólny wyjazd do Choewacji. I nie rozumiem czemu by się miała niezręcznie czuć. Też bym mogła tak powiedzieć, bo w końcu to eks.. No jak myślisz, lalado?
Odtworzylam na laptopie sounda. Ta melodia- wzruszająca. Ale szczególnie podobało się "walking with dauther".

To z jesieni. Tez zrobiłem, jak siedziałem tydzień w pracy. Było wiecej nadziei.

[aaagaaataaa]

wiesz nie do końca rozumiem, czemu jej tak nie ufasz a sprawdzasz przez koleżankę? przecież powiedziała Ci, że nic ją nie łączy z kolesiem.
to, że kogoś poznała nie oznacza, że się z nim przespała

to ta transmisja na polsacie teraz?

[lalado]

Tak. To ta transmisja. Robimy wywiady w kuluarach.
Może masz racje z tym. Jednak kilka razy mnie oszukala. Przyjaciółka chce nie tyle sie dowiedzieć, ale chce Nam pomoc. Chce jej wyjaśnić. Zna tego typa. Chce ja namówić do próby.

[aaagaaataaa]

jeśli faktycznie ma szczere intencje to ok :) a co na imieniny wymyśliłeś? :D

ja czekam właśnie ma mojego, wraca z pracy po 3 tygodniach nieobecności, ma być w nocy, powiem, boję się, trochę pogadaliśmy w tym tygodniu, ale wiem, że będzie dziwnie...
nie wiem czy faktycznie do niego dotarło czy tylko chce mieć na chwilę mniej zrzędzenia z mojej strony i mniam mniam ;)

nie wiem też kiedy pogadamy tak face to face bo ja pracuje jutro i w poniedziałek po 12 godzin, a on z kolei na majówkę też chyba będzie nieobecny, nic tylko praca i praca

[lalado]

Pisałem. Perfumy babydoll. Kupiłem jej też na Jasnej Górze medalik. Nie wiem, czy w ogóle go dam. Zobaczę wynik spotkania we wtorek podczas odbioru dziecka. To dzień Jej imienin.

[aaagaaataaa]

przyjechał, chyba do tej męskiej makówki zaczyna coś docierać ;)

dziś po 21:00 poważna rozmowa przy herbatce, mamy takie specjalne porcelanowe filiżanki na trudne rozmowy, kupione dawno temu za namową franciszkanina, równie dawno nie były wyciągane i to chyba był błąd,
zawsze jak przy nich pogadamy to atmosfera się oczyszcza i jest lepiej, oby dziś również, ale muszę chyba cały dzbanek naparzyć tej herbatki bo filiżanki za duże nie są ;)

długo czekałam i miałam jakiś tam obraz tej rozmowy, ale teraz siedzę w pracy i próbuję się przygotować i mam chaos w głowie....
może ty będąc po drugiej stronie coś mi podpowiesz, jak mu uzmysłowić, że nas zaniedbuje?

[lalado]

Powiedz to, co czujesz.

Idealny pomysł z tą zastawą. Nawet nie wyobrażacie sobie jak ja tęsknię.

Wstawiłem zdjęcie z Jasnej góry na fb. Teraz wstawiłem to:

Czy to nie za dużo sygnałów? Nie wiem, co robić.
Siedzę cały dzień od rana sam. Nawet brat mój nie odbiera. Dostaję obłędu. Miała zadzwonić. Nawet w sprawie córki. Widzę, że jest.

[aaagaaataaa]

wytrzymaj, dałeś sygnały, na pewno je widzi, zobaczysz czy odbierze

zastanawiam się jak długo można tak pociągnąć... współczuję

[lalado]

Nie wiem, ile pociągnę. Wyjazd na Jasną Górę dał mi sił. Ona wie w jakim celu byłem. Teraz milczę. Tęsknię.
Zakładam maskę uśmiechniętego i zadowolonego faceta.
Szkoda tylko, że nikt nie ma czasu dla mnie. Samotność to taka straszna chwila...

[bialarozyczka]

Trzeba było iść ze mną na spacer a nie siedzieć w domu i się zamęczać. Starówka kupek kawy w rękę , lody od Gesllera, troszkę śmiechu ...
Słuchaj dalej tych rad innych ...

[lalado]

Kurczę. Odsypiałem do 17tej
Teraz możesz?

[austeria]

romansik się kroi;p

[iga1983]

Chętnie przyłączę się do Twojej samotności. Ja też dostaję obłędu, masz rację "lalado" samotność to taka starszna chwila.
Nie nawidzę być sama, nie wyobrażam sobie długiewgo weekendu, moze nawet lepeij że na 2 maja nie dostałąm urlopu, bo nie wiem jeszcze co ze sobą i z małą zrobić.
Ja ostatecznie mogłabym przesać cały dzień, ale mała musi wyjść, rozerwać się wiadoma rzecz.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę sukcesów w dążeniu do celu. Szkoda że mój facet nie dostał takiego kopa, obrałam chyba złą taktykę i to mój błąd. Ale jak się kogoś kocha to popełnia się wiele błędów nawet nieświadomie.