Gdzie szukać normalnych dziewczyn, o ile takie jeszcze istnieją?

[Gość no ale to że]

zarabiał 20 tysięcy miesięcznie jako poseł od 2001 to jakos uwadze tej co chciała mi przygadać umknęło.. mały szczegół, dochody na poziomie 20 tysi mięsięcznie

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Buquile,
Mimo tego, że to negujesz emocje są szybsze niż procesy myślenia. Kilka faktów dotyczących neurofizjologii emocji. Neuroanatom J. LeDoux odkrył istnienie szlaku nerwowego, który pozwala informacjom sensorycznym dotrzeć bezpośrednio do ciała migdałowatego mózgu (w uproszczeniu struktury odpowiadającej za emocje) zanim ta sama informacja dotrze do kory mózgowej. Ciało migdałowate wyzwala reakcję emocjonalną zanim kora mózgowa dostarczy racjonalnych interpretacji bodźca.
Pozdrawiam

[Gość w to akurat wierze]

bo emocje i hormony odbierają większości kobiet logiczne i zimne ocenianie tego co dana osoba może dać w przyszłości itd.
zakochują się nieznając często kogoś wogóle

[Gość w to akurat wierze]

cz.2
zauważyłem też u kobiet coś co bym nazwał pseudo-moralnością biologiczną, mianowicie:
to SAMO postępowanie 2 różnych "samców" oceniają RÓŻNIE pod względem moralnym:
przykład:
- koleś przystojny beknie na imprezie, jest śmiech hihi haha, koleś przeciętny beknie, słyszy, że jest chamem,
- koles przystojny poklepie po dupie, to sie wypną, poklepie nieprzystojny to oskarża o molestowanie i dadzą w policzek,
- koles przystojny odmówi czegoś, to zinterpretują, że jest męski , koleś nieprzystojny odmówi, to zinterpretują jako egoste,
- koleś przystojny np. jest opiekuńczy i zabiega - nazwą go cudownym i kochającym, koleś nieprzystojny zabiega, nazwą go desperatem,
obrzydliwe jest to, że dokładnie te same zachowania są oceniane na 2 rozbieżne moralnie sposoby

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Panie bez Nicka,
Szlak prowadzący bezpośrednio do ciała migdałowatego nie występuje tylko u kobiet :)

[Gość ale my nie]

wpieprzamy się w związek z alkoholiczką co nas bije i okrada, nie tkwimy w nim 10 lat czekając na cud, mamy mózgi i większe IQ , ci co mają możliwości zaliczają 50 panienek i traktują je jak mięso i wyrzucają po zużyciu, pozostali są przez podgatunek opluwani mimo, że dali by im życie lepsze, spokojniejsze, bez nerwów przemocy i patologii ,
one idą i zakochują się po minucie, po czym po iluś latach mają zong, że "czemu on jest taki, on sie zmienił" , w połowie ciąży gdy on odchodzi bo nie może se popukać i idzie do innej to one mówią "on sie zmienił",
ćpuny nie ćpają od określonej daty, to się zaczyna od czegoś, alkoholicy nie zostają alkoholikami z dnia na dzień, przestępcy kiedyś ukradli pierwszy cukierek ,
jeśli coś trwa ileś lat z kimś kto to coś bije, to jaką to coś ma zdolność oceniania faktów i nie ma coś móżdżku by się przenieść do innego osobnika, w ciągu paru dni tu dojrzałem kilka wątków bitych, z ćpunami, z alkoholikami lub innych toksycznych, czemu nie są zdolne ocenić na chłodno związek, zerwać go i wynieść się do porządnych facetów ? czemu ?
niższe iq ? statystycznie ponoć 9 pkt mniej, niższa logiczność, to też wiem,
http://www.makbet.pl/artykul/2854/glupi-kocha-lepiej
jednak my nie oceniamy inaczej moralnie zachowań grubej lub szczupłej, możemy z tą czy z inną do łóżka, ale w kategoriach ocen moralnych nie ma różnicowania ze względu na wygląd, ładną lub brzydką możemy oceniać jaką miłą lub nie, a nie jak one przez pryzmat atrakcyjności
popęd to jedno a kategorie widzenia zachowań i ich oceny moralne to drugie, przynajmniej u facetów jakich znam, u kobiet natomiast oceny moralne wynikają z popędu (np. stosunek do polityków czy dziennikarzy w telewizorze, jednemu przytakują drugiemu prawie plują w ekran)

[Olaa166]

Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi mam pytanie do autora wątku.
Co, poza tym, że nie palisz, nie pijesz, jesteś świetnie wykształcony i fantastycznie inteligentny, masz do zaoferowania kobiecie? Nie chodzi tu absolutnie o rzeczy materialne. Możesz wierzyć, lub nie... nie wszystkie kobiety są materialistkami.
Odnoszę wrażenie, że oceniasz wszystkie kobiety identycznie, jak te poznane przez siebie w Necie. Jeśli będziesz robić tak dalej, każdą z góry gardzić, to nie dziw się, że żadna normalna, sympatyczna dziewczyna się Tobą nie zainteresuje.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

"Ale my nie wpieprzamy się w związek z alkoholiczką co nas bije i okrada, nie tkwimy w nim 10 lat czekając na cud".

Ujmując rzeczy czysto statystycznie, częstszymi sprawcami przemocy w rodzinie są mężczyźni. Może dlatego, mężczyźni nie tkwią w takich związkach, ponieważ mniej kobiet niż mężczyzn przejawia tendencje do przemocy w rodzinie.

"jeśli coś trwa ileś lat z kimś kto to coś bije, to jaką to coś ma zdolność oceniania faktów i nie ma coś móżdżku by się przenieść do innego osobnika, w ciągu paru dni tu dojrzałem kilka wątków bitych, z ćpunami, z alkoholikami lub innych toksycznych, czemu nie są zdolne ocenić na chłodno związek, zerwać go i wynieść się do porządnych facetów ? czemu ? "

Przede wszystkim bardzo proszę o zachowania szacunku, nie "coś" tylko ktoś - kobieta. Dlaczego kobiety pozostają w takich związkach? Istnieje syndrom maltretowanego współmałżonka, za którym stoją dwie grupy zjawisk: syndrom barku wyjścia oraz szeroko rozumiany dysonans postdecyzyny.

Pozdrawiam

[Gość co mam do]

zaoferowania ?
że nie będę jej bił tak jak np. dresy z mojego podwórka biją swoje panny, że nie będę chlał i rzygał i przepijał kase jak te co tu po forach sie wypłakują, że ich facet pije, że nie będę ćpał jak te co narzekają na chłopaka ćpuna chociażby
więc dużo, bo skoro tyle kobiet cierpi bite, okradane, przez pijaka, to na kolanach powinny sie cieszyć, że zjawia sie facet co będzie dobry i nie będzie tego robił, ale np. z którym można wyjechać pozwiedzać inne miasto, przejść się do parku na spacer i pokarmić wiewiórki i który zadba o kobiete a nie uwali sie z piwem przed meczem , bo odkurzacz i pralka nie stanowią dla mnie problemu, a wiele panien narzeka, że ich maczo nie zmywa, nie odkurza, gacie mu musza prać i skarpetki prać,
znam kobiety co tak narzekają, że facet nawet talerza nie zmyje, gaci nie upierze i kosza nie wyniesie, tylko one musza wszystko robić, więc takie powinny skakać z radości, że jest facet co je nie pobije, nie przechleje kasy i wyniesie kosz, włączy pralke i odkurzy

[Olaa166]

Świetnie! Tyle, że nie licz na to, że kobieta będzie z Tobą szczęśliwa jedynie dlatego, że nie pijesz, nie palisz, nie bierzesz narkotyków, nie uderzysz jej, a będziecie razem spacerować, zwiedzać itp.
Bardzo wiele kobiet pragnie od partnera akceptacji i szacunku, a kiedy Ty masz kobietę za "coś z małym móżdżkiem" to niestety ale nie sądzę żebyś potrafił którąkolwiek pokochać, czy spełnić jej potrzebę bycia szanowaną i akceptowaną.

[Gość najpierw]

ktoś uderzył w stół, potem sie odezwały nożyce, wiele z kobiet ma zakłócone pojmowanie ciągu przyczynowo skutkowego, ty chyba też,
jak myślisz co było pierwsze ? najpierw odezwały się nożyce ?

czy może mylisz skutek z przyczyną, przypominasz myśleniem Rosjanina co w zdziwiony był terroryzmem i atakiem w metrze a nie pamiętał już operacji w Czeczenii kilka lat wcześniej :]

[Gość a jak szczęśliwa]

jest kobieta np. w takim związku?
ona wraca z pracy, siada do garów, on wraca uwala sie na kanapie "gdzie piwo" , ta mu przynosi, on włącza EuroSport i ogląda formułę 1 ? znam kilka takich małżeństw, ona narzeka ale nie zmieni go na innego :/
znam żony narzekające latami "a on nawet gaci po sobie nie upierze", skoro mowa o szacunku, wiesz kiedy usłyszałem pierwszy raz, że jestem za niski by ze mną chodzić ? jak miałem 17 lat, potem usłyszałem to co najmniej kilkanaście razy, przeczytałem kilkadziesiąt razy , mamy dalej mówić o szacunku ?

pisze coś np. "szukam uczciwego , inteligentnego, z zainteresowaniami i pasjami", pisze się do niej "cześć , jestem uczciwy, mam duże iq, interesuje się drugą wojną światową, czołgami, karabinami, programowaniem" a ona odpisuje "a ile masz wzrostu ? a gdzie pracujesz i na jakim stanowisku? daj wyraźniejsze zdjęcie twarzy i sylwetki bo nie widać jakie masz ramiona"
coś (zwierze) czy człowiek ?
jeśli ktoś mówi, że chce kupić żarówkę, to idzie do warzywniaka ? czy do elektrycznego ? jesli w umowie zawrzesz kontrakt na pomalowanie ścian na niebiesko a ktoś pomaluje na zielono, to czy płacisz wykonawcy czy nakładasz kare ?

[Olaa166]

Szczerze, dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu. Zupełna strata czasu. Najwyraźniej Tobie podoba się trzymanie się schematu i wolisz wylewać żale na forum niż być człowiekiem czynu. Powodzenia w poszukiwaniu niewiasty, która spełni wszystkie Twoje kryteria.

[Gość a jak jeszcze]

chcesz coś o szacunku , to może chcesz linka do kamerek czy czatów gdzie siedzą panny i pokazują cycki i krocze "za żetony" i wypełniają za "żetony" polecenia facetów co mają sobie wsadzić ?
zarabiają na tym po kilkanaście złotych, znasz showuptv ? to sobie wejdź i poczytaj o szacunku, potem sobie wejdź na jakieś kobiece forum i poczytaj o szacunku w topicach o seksie z przypadkowymi typami w dyskotece, potem sobie wejdź i poczytaj np. na kafeterii (kobiece forum) topic dzieczyn narzekających, że ich facet odbywa kare pozbawienia wolności i im ciężko , ewentualnie przejdź się do centrum handlowego i pooglądaj galerianki, ja mieszam koło takiego centrum i widuje nieraz piękne laski w towarzystwie 60latka sponsora, widuje od groma ofert czekających na sponsoring (mnie 5 panien o sponsoring pytało conajmniej)
poczytaj sobie wątki dziewczyn co są dumne wręcz z bycia utrzymanką żonatego sponsora, wtedy możemy pogadać o szacunku dalej

[Gość oho w obliczu]

faktów zawineła ogon, jakie to typowe, wymyślają cuda, a w obliczu faktów zong jest,
tak tak, a małżeństwa "kiedy obiad, przynieś piwo, nie mam czasu , jest mecz" jest full
prawda boli i nienawidzicie prawdy

[Olaa166]

Dlaczego tak uczepiłeś się tego co robią różne kobiety? Są takie, które dają sobą pomiatać, pozwalają się bić, naiwnie wierzą w jakiś cud albo sprzedają się za pieniądze ale nie wszystkie są takie. Nie zmienisz świata swoim pisaniem tutaj, a powinno Ci dać to do myślenia, żeby nie szukać dziewczyny w Internecie. A co powiesz o mężczyznach, których podnieca oglądanie takich panien w akcji przed kamerką? Są tak samo obrzydliwi, jak te kobiety.
Jeśli miałabym do wyboru faceta, który by mnie bił, albo takiego, który by mną gardził, to wybrałabym życie singielki. Nie mam w zwyczaju zadowalać się byle czym, więc takie porównania to raczej żaden argument z Twojej strony.
Zmień może swój sposób myślenia o kobietach, bo teraz wychodzi na to, że żadna nie jest Ciebie godna. Mam nadzieję, że pójdziesz do psychologa i uda Ci się znaleźć tą jedyną. Zgadzam się z wypowiedziami Zbyszka. Pozdrawiam

[Gość a jeśli]

nie picie, nie bicie, nie oszukiwanie, pomaganie, wierność i lojalność NIE SĄ szacunkiem, to co nim jest? haha?
właśnie to SĄ objawy szacunku a pozostałe rzeczy to cukrowanie i komplementy, ale własnie dlatego, że jestescie puste i łase na komplementy, to nie wiecie czym jest szacunek, szacunek to to jak facet pomaga a nie jak mówi, że masz piękne oczki,
ale w topicu o obrączkach widać wasze myślenie,
wy nie myślicie czy ktoś bedzie za 10 lat wierny, czy jak ktoś ulegnie wypadkowi to drugie się zaopiekuje, wy myślicie o kształcie obrączki, kolorze sukni i czy na fotografii wyjdzie bez zmarszczek :/

[Olaa166]

Ostatni mój post w tym temacie. Powtarzasz w kółko to samo, nudne już się robi czytanie tego, więc nie mam ochoty dłużej tracić czasu.
Masz takie zdanie o kobietach? Ok, nie będę Cię na siłę przekonywać, że na świecie jest pełno wartościowych kobiet. Szczerze, szkoda mi Ciebie. Zacznij się leczyć, albo nic się nie zmieni. Dobrej nocy ;)

[Gość buquile]

Pani ekspert napisała:
"(...) Kilka faktów dotyczących neurofizjologii emocji. Neuroanatom J. LeDoux odkrył istnienie szlaku nerwowego, który pozwala informacjom sensorycznym dotrzeć bezpośrednio do ciała migdałowatego mózgu (w uproszczeniu struktury odpowiadającej za emocje) zanim ta sama informacja dotrze do kory mózgowej. Ciało migdałowate wyzwala reakcję emocjonalną zanim kora mózgowa dostarczy racjonalnych interpretacji bodźca."

Ależ droga Pani ekspert,
To co Pani własnie napisała a ja tu cytuje, właśnie potwierdza, że emocje są jedynie rezultatem (na wskutek bodźca; "informacji") aktywujących starszą filogenetycznie część mózgu (kolokwialnie gadzią). Jeśli, idąc za moim przykładem dana kobieta "zakochuje się" w niepoprawnym kandydacie do pierdla (deklarując wcześniej zgoła inne porządane cechy u mężczyny - poprzez rozum czyki korę), to właśnie dlatego, że to nie kora mózgowa kieruje akurat jej wyborami, ale gadzi ośrodek mózgu, który również generuje przy tej okazji odpowiednie emocje. Emocje to raczej biomarkery a nie pierwotna przyczyna, tak jak wysoki poziom progesteronu jest markerem ciąży, a nie powodem jej zaistnienia.

[Gość powtarzam]

fakty i prawdę
a jak widze prawda bardzo boli , będą siedzieć i jojczyć "mój chłopak ćpa i mnie bije i wynosi kase na dragi", następne "mój mąż ma inną, ja czekam jak mu przejdzie i do mnie wróci", "zostałam z dzieckiem, on powiedział, że się rozwiedzie, ale się nie rozwiódł i wyjechał za granicę z żoną a ja alimentów nie mam", następne będą jojczyć "faceci są be, bo mój nie zmywa, nie odkurza, ja wszystko robie , wracam po pracy i jeszcze zakupy i gotowanie a on tylko mecz w telewizorze i piwko z kumplami" i tak at mortem defecatem, bo sie nie uczycie i nie chcecie uczyć na błędach wyborów innych kobiet

[Gość mam takiego]

znajomego, wysoki brunet , kiedyś robił w karetce pogotowia za 1500, miał średnie powodzenie, był miły spokojny nie pił, owszem miał dziewczynę, ale średnią
potem zmienił prace, 15 tysi zarabia, nagle same mu do wyra wskakują, człowiek z nudów już zaczął im robić zdjęcia komórką jak mu robia loda i do netu wrzuca :) koleś nie ma do nich szacunku, mówi o nich mięso, nauczył mnie słowa podgatunek, ma żone, ma obrączkę, a wszystkie o niego się biją, a wy w hipokryzji mówicie o rzekomym powodzeniu w funkcji szacunku, tak jak dres nie ma szacunku, tak samo i ten zarabiający 15 tysi człowiek co przeleciał z 50 panien w ciągu kilku lat (żona i dziecko w domu ) pewnie z połowa o żonie wiedziała, ale wysoki brunet wysportowany w najnowszym aucie co może załatwić prace, cóż... gdzie tu szacunek ?

znam typa co był grzecznym nastolatkiem i nie miał powodzenia, kiedyś miał konflikt z prawem przypadkiem, zaczął pić i co dziwne, potem miał dużo dziewczyn, dziwne ... a kiedyś był święty i kościół a potem sie zrobił dresem i nagle ma powodzenie, gdzie tu ten szacunek jakiego rzekomo oczekujecie ?

umawia sie ze studentkami do swingers klubu itd.
jak słyszę, że pomaganie i lojalność to nie jest szacunek to sie za głowe łapie, bo TO właśnie jest szacunek, a komplementy i prezenty i cukrowanie nie jest szacunkiem , jest bajerowaniem,

[austeria]

masz jeszcze jakiś żal do wylania?
szybciutko, szybciutko, bo wnet wszyscy przestaną tutaj zaglądać i przestaniesz mieć satysfakcję :(

[Gość widać jakie macie]

dziury w pojmowaniu, logice i ciągu przyczynowo skutkowym, nawet nie rozumiecie, macie pretensje do kogoś opluwanego latami że oddał cios po latach, macie pretensje do osoby co mówi prawde i pokazuje problemy, nie chcecie zaakceptować,że bezmyślnie wybieracie tych co nie trzeba i cierpicie potem przez własną głupotę bo jest alternatywa, której nie chcecie widzieć i jeszcze domagacie sie szacunku od tych ,których same nie szanujecie, a nie domagacie się od tych , którzy mieli was w liczbie co najmniej naście, na szacunek trzeba zasłużyć, chociażby empatią w życiu , mądrością postępowania a nie hormonami

[Znikajaca]

Ja tylko wrócę do pytania"Gdzie szukać normalnych dziewczyn, o ile takie jeszcze istnieją?"
Jeśli chodzi o Ciebie to odpowiedź brzmi NIGDZIE bo z takim nastawieniem to gdzie byś nie szukał to żadna by cie nie chciała.
Dopóki nie podejmiesz terapii i sam siebie i swojego nastawienia nie zmienisz to w ogóle nie warto szukać.
Taka prawda, pisz co chcesz, możesz usiłować mnie obrazić, postarać się wszcząć jakąś kłótnie....możesz się nadal wyżalać. Ja to i tak zignoruję.
Ludzie Ci dobrze radzą a Ty nadal swoje.

Miłego życia :)

[Gość master_sajens]

Dlaczego kolega miałby zmienić nastawienie, skoro go opluwacie? Ma takie nastawienie, bo był opluwany. To teraz magicznie ma sobie odwrócić? Czy wam wszystkim już tak porządnie na mózg padło, czy to tylko pozory? On nie jest niczemu winny a mówicie mu żeby zmienił podejście - JAK NIBY MA TO ZROBIĆ?? Jak ma to zrobić, skoro go opluwacie? Nie widzicie tego co robicie?