Skocz do zawartości
Forum

Rodzice dzieci z zespołem Aspergera


Gość Hana21

Rekomendowane odpowiedzi

Hej hej.
Dziewczyny bardzo mi przykro ale nie damy rady jutro. :-(
zebrało nam się sporo rzeczy, których nie możemy przełożyć. W niedzielę wybieramy się na imprezkę urodzinową więc tez odpada. Następnym razem dołączymy. Będę z wami myślami.
Życzę udanego spotkania, pogoda zapowiada się piekna więc na pewno chłopaki poszaleją. :-)))
Pozdrowienia dla was i uściski dla chłopców.

Odnośnik do komentarza

Hej hej! Żyjecie?
My z Gosią się spotkałyśmy w niedzielę, tym razem na Szczęśliwicach :) Było bardzo sympatycznie- dołączyli do nas znajomi Gosi którzy mają synka z takim samym zaburzeniem. Dzieciaki więc bawiły się w swoim towarzystwie, a my gadaliśmy na różne tematy :) Naprawdę było fajnie, Leszek wrócił zmęczony na maksa- a jazda kolejką była strzałem w 10! Dziękujemy Ci Gosiu za bardzo miłe przyjęcie i za fajną atmosferę i liczymy na szybkie spotkanie- w większym gronie!
Pozdrawiamy :))

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki.
Super, że udało wam się spotkać i przede wszystkim, że chłopcy zadowoleni. Bardzo żałuję, że nie mogliśmy być z wami, ale mam nadzieję,że następnym razem się uda i dołączymy. Tym bardziej, że ominęło nas sporo atrakcji!!! :-(
A mój młody nawet ostatnio pytał o waszych chłopaków. Pozdrawiamy cieplutko.

Odnośnik do komentarza
Gość aga880505

Witam jestem mama 6 dziecka u którego zdiagnozowano zespol aspergera i nadpobudliwość z deficytem uwagi. Mam juz orzeczenie i krztalceniu specjalnym. Dostałam zasilek pielęgnacyjny ale zastanawiam się czy nie powinnam ubiegać się o świadczenia pielęgnacyjne.

Odnośnik do komentarza

Witaj ~aga880505 fajnie że ktoś dołączył do naszego grona :-) miło Cię poznać.
Jeżeli chodzi o świadczenie pielęgnacyjne to jak najbardziej możesz się ubiegać, jeśli tylko masz w orzeczeniu o niepełnosprawności punkt 7 i 8 na ,, wymaga ,,
Twój synek chodzi do zerówki/przedszkola ? Jak sobie radzi ? Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
aga880505 witaj :) Napisz może coś więcej o Was, o swoim dziecku, skąd jesteście, jak sobie radzicie, co takiego zwróciło Twoją uwagę że poszliście na diagnozę. Jak widzisz jest nas tu kilka osób, zawsze to ciut lżej jak można z kimś, kto zna temat pogadać. My nawet spotykamy się w realu- tzn 3 z nas, bo akurat jesteśmy z Warszawy :)
U nas ok, mały był pierwszy raz u dentysty, na szczęście gabinet bardzo nastawiony na małych pacjentów, więc i podejście ludzkie i telewizor żeby dziecko mogło sobie coś tam oglądać ( co chce samo! ), na koniec mógł wybrać sobie nagrodę ( miarka taśmowa :P ) . Był super grzeczny, ząbki ma zdrowe i ładne, kontrola za pół roku. Jak pomyślę jak wyglądały kiedyś wizyty u lekarzy- płacz i wyrywanie, tak nie mogę się nadziwić jaka zmiana w nim zaszła. Ogólnie zachowuje się prawie normalnie, tylko ciągle , ciąąągle jedzie metrem (chyba?) bo wydaje te swoje wyjące dźwięki. No i nie patrzy w oczy, nadal. Dużo ostatnio pisze ( głównie "następna stacja / przystanek..... ") i znów do łask wróciły cyferki, zaczyna interesować się dodawaniem i odejmowaniem. Do tego fascynacja mieszaniem kolorów, jak się połączy niebieski z żółtym to jaki kolor wyjdzie mamo?? Tak ze ciągle coś, ciągle wesoło ;)
Jakie macie plany wakacyjne ?
Pozdrawiamy :)

Odnośnik do komentarza

Hej Aga,

Witamy w naszym gronie...napisz cos wiecej na Wasz temat.
My tez mamy chlopcow w podobnym wieku, moj synek ma 5.5 roku.

Agata, dzieki za niedzielne spotkanie, bylo super:-) Mysle, ze koniecznie trzeba niedlugo powtorzyc!!! Zeby chlopcy mieli szanse sie zakolegowac i zapamietac.
Kaja, dolaczysz mam nadzieje, coo??

U nas czas leci bardzo szybko ostatnio, Mlody dodaje namietnie, wszystko sie kreci wokol cyferek i czasu - Mama, a ile to, Mama, a ile tamto, Mama, a o ktorej to....rany, kolowrotek.

Zauwazylam ze teraz nastala faza na dwie planszowki ktore mamy, wczoraj oglosilam, ze chowamy je na odpoczynek, bo juz mam na nie alergie:-) Dziecko sie ubawilo i schowalismy. Zobaczymy kiedy zacznie protestowac.

Po szkarlatynie dochodzimy do siebie, Mlody blady i oslabiony. Lekarz uslyszal jakies szmery na serduszku, robilismy rozne badania i w pn mamy wizyte u kardiologa dzieciecego. Mam nadzieje, ze okaze sie, ze wszystko w porzadku. Mamy wystarczajaco "atrakcji"...

Planow na wakacje poki co nie mamy, wiec jestesmy otwarci na spotkania i wspolne spedzanie czasu:-) Takze zbierajmy sie i planujmy nastepne spotkanie!

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Agata no to dzielny ten Twój pacjent, muszę koniecznie poprosić Cię o namiar na ten gabinet, ponieważ nas też to czeka, a jakoś nie potrafię sobie wyobrazić mojego synka u dentysty.
Gosiu pewnie że się przyłącze do was następnym razem :-) . My póki co wyjeżdzamy na początku sierpnia więc na razie zapowiada się, że chyba cały lipiec będziemy w domu. A co wasze dzieciaki będą porabiały w wakacje.? Mój synuś będzie chodził w lipcu do dyżurującego przedszkola ( niestety nasze przedszkole nie ma w tym roku dyżuru ) i trochę się o niego boję i martwię jak sobie poradzi w tym zupełnie nowym miejscu gdzie nie zna Pań ani dzieci bo na domiar złego nikt z grupy młodego nie idzie. Echhh kurcze nie wiem jak ludzie sobie radzą raczej wątpię że ktoś ma całe dwa miesiące urlopu. Babcia to niezawodna instytucja ale w naszym przypadku obie pracują więc odpada, pomogą trochę w sierpniu jak wrócimy z urlopu, więc dobre i to. Mam nadzieje że da radę, na razie mówi że idzie i nawet się cieszy że pozna nowych kolegów.
U nas jakby trochę wyciszony i posłuszny, a ja tak uwielbiam ten czas dlatego delektuje się nim bo wiem że za chwilę znów może być regres.
Dziewczyny zdolniachy te wasze dzieci,takie umiejętności jak literki, liczby często pózniej przydają się w szkole. Dlatego też terapeuci mówią że dzieci z ZA to mega uzdolnione szkraby. Nie wiem jak wasze dzieci ale mój synek ma bardzo dobrą pamięć zapamiętuje wszystkie nawet najdrobniejsze szczegóły. Natomiast co do liczb, literek, czytania w ogóle go nie ciągnie i tak samo nie widzę u niego żadnych specyficznych zainteresowań. Natomiast dalej mamy dziwaczne pytania, zadawane nie adekwatnie do sytuacji, może nie jest tego dużo ale czasem jeszcze zapyta o coś od czapy. Np buduje z kolegą zamek z klocków i pytanie ,, mama czy myjemy dziś głowę szamponem ? ,,
Kochane życzymy udanego tygodnia i oby pogoda się poprawiła, bo na razie coś kiepsko się to lato zapowiada.

Odnośnik do komentarza

Cześć cześć :)
Jak tam upalne letnie dni? U nas remont kuchni, dziecko siedzi z tatą, a ja w pracy. Synuś męczący, nie wiem czy to ze mną coś nie tak , czy on stał się taki nieznośny. Na dworze się "rządzi", rozstawiać chce dzieci, jak mu się coś nie podoba głośno protestuje, krzyczy, nawet na lubianą do tej pory koleżankę się obraził i stwierdził ze jej nie lubi ( wcześniej nigdy tak nie robił! ) . Do tego ta jego upierdliwość- zadawanie tych samych pytań po sto razy, komentowanie wszystkiego- nawet jak ogląda coś, to musi skomentować " o mamo to Maja, mamo ona lubi Gucia" itd itd. Buzia mu się nie zamyka, szkoda tylko ze 75% tego co mówi to gadanie bez sensu, takie lanie wody. Męczący bywa niestety.
Przepraszam ze się wyżaliłam, ale naprawdę ostatnio jakoś mam dość.
Marzy mi się jakiś basen, albo plaża... no ale póki co pomarzyć można...
a co u Was?
Pozdrawiamy.

Odnośnik do komentarza
Gość kaja321

Hej hej.
Nareszcie odpoczywamy od upałów....
U nas po staremu raz lepiej raz gorzej ale jakoś do przodu. Synuś chodzi do nowego przedszkola i daje sobie radę, myślałam że będzie gorzej, ale już pierwszego dnia zakolegował się z innym chłopcem, chociaż Pani mówi, że pomimo tego, że jest bardzo grzeczny i posłuszny to raczej samotnik :-( ale z dnia na dzień co raz lepiej więc jesteśmy dobrej myśli. Najważniejsze, że chętnie chodzi.
Agata mój też bywa nieznośny i uważam czasami że należy nam się jakaś nagroda za cierpliwość do tych naszych chłopaków, a ja do tych cierpliwych nie należę....
Dziewczyny kiedy planujecie jakiś urlop ? Bo może byśmy się spotkały na jakiś spacer w parku, najlepiej taki z placem zabaw, żebyśmy mogły spokojnie pogadać.
Pozdrawiamy serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Hej,

Cierpliwosc.... rany, nigdy nie posiadalam zbyt wiele:-)
A nie ma lepszego wyzwania i testu niz nasz Mlody.
Tez bywa ciezko, czasami bardzo i mysle, ze juz nie dam rady.
A na drugi dzien poprawa, no i tak w kolko, jak na karuzeli.

My jestesmy jutro i pojutrze, jakby co, zapraszamy do nas do parku i do nas na kawe:-)

Pozniej wybywamy na troche z Warszawy, ufff, odpoczynek potrzebny, oj potrzebny.

Goosiia

Odnośnik do komentarza

Hej hej :) My dopiero dziś jesteśmy pierwszy dzień po remoncie kuchni, od rana było sprzątanie, wynoszenie śmieci, gratów, a po południu pojechaliśmy na pole mokotowskie na obiadek do Jeffs'a . Uczciliśmy nową kuchnię jedząc w knajpie :D Myślałam o Szczęśliwicach ale mój M miał chęć akurat do tej restauracji, a dziecko chętnie podchwyciło.
Co do spotkania to my teraz co weekend pewnie chętni, bo nie wyjeżdżamy przecież. Z tym placem zabaw... ostatnio z Gosią widziałyśmy jak to działa, dzieci się porozbiegały a co za tym idzie my też porozchodziłyśmy się za nimi i tyle było z rozmowy :D Dopiero u Gosi w domku mogliśmy porozmawiać :) Więc znów chętnie byśmy się do niej wprosili :)))
Synka teraz czekają 2 tygodnie z dziadkiem, u nas w domu, już wymyślam im atrakcje, na pewno poproszę dziadka żeby pojechali do Zoo, może do kina, może właśnie na Szczęśliwice? O ile dziadek wyrazi chęć w ogóle gdzieś z dzieckiem chodzić... :/
Synek okropny, rządziciel, na placu zabaw ciągle go upominam, bo a to zabrania komuś gdzieś wchodzić, a to nie pozwala nic dotknąć. A jak coś jest nie po jego myśli, wydaje takie gniewne pomruki, wścieka się. Albo to taki etap, albo nie daj Boże zła strona aspergera...
Wczoraj byliśmy na terapii, dwóch chłopców z którymi zawsze mały jest, nie było bo wyjechali. Miał więc terapię indywidualną i naprawdę było super, panie bardzo go chwaliły, że pięknie pracował, że koncentracja itd, że zawsze ładnie pracuje ale wiadomo inne dzieci rozpraszają, zwłaszcza że jest z chłopcem który jest starszy i ma adhd, wygłupia się , popisuje, a mały oczywiście papuguje. A wczoraj super super. Pewnie i w szkole tak będzie, że w grupie nie da rady się skupić, że potrzebna mu będzie pomoc, indywidualne podejście. Ale to się zobaczy za jakiś czas.
Pozdrawiamy serdecznie :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Jestem tutaj nowa. Poszukuję mamy z Rzeszowa lub okolic,która ma dziecko z ZA w wieku około 13 lat chłopca. Mój syn ma zdiagnozowany ZA i chciałabym się wymienić uwagami, porozmawiać etc. Czasami jest mi cięzko i czuję się z tym bardzo zagubiona. Mam nadzieję, że jestem na głównym wątku...Dopiero się tutaj rozglądam...

km

Odnośnik do komentarza

Cześć mamaaspi :)
Ostatnio coś cicho tu na forum, a poza tym mało osób się udziela ogólnie, więc nie wiem czy uda Ci się znaleźć to czego szukasz. Zawsze jednak jesteśmy my, inne mamy dzieci z ZA i chociaż to dobre:) Napisz coś więcej o Was, czy dopiero postawiono Wam diagnozę, czy wiesz już dawno o zaburzeniu Syna? Jak funkcjonuje Twoje dziecko na co dzień? :) Pytam bo jestem ciekawa, mój synek ma dopiero 4,5 roku - Twój ma 13 to zupełnie inny człowiek , inne zachowania :)
A u nas różnie, są dni kiedy synek jest w miarę normalny, ale są i takie kiedy daje zdrowo popalić, kiedy tematem przewodnim o każdej porze dnia jest skmka albo metro, kiedy odmawia nawet wyjścia na dwór, kiedy nie chce bawić się z dziećmi bo jest zmęczony- jak sam mówi. Na basenie skacze w wodzie, woda zalewa mu uszy, włosy i nie ma sprawy, a w domu zrobi histerię że nie da sobie umyć włosów bo nie będzie nic słyszał i woda zaleje mu uszy!! I jak z takim gagatkiem walczyć?
Gosia Ty pewnie w trakcie przeprowadzki? Kasia a co u Was? Gorące te lato co? Nie podobne jedno do drugieg0- rok temu w sierpniu było już zimno i padało :)
Pozdrawiamy :)

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamaaspi:-) Witamy w naszym gronie.
W czym potrzebujesz pomocy, napisz cos wiecej o synku i Waszej codziennosci z ZA.

Czesc Pozostale Mamuski,

Nas troche nie bylo w Wawie ale juz jestesmy i zapraszamy do nas na kawe i zabawe jakby co:-)
Temperatury normalnie jak na Cyprze, mozna sie rozplynac, ewentualnie usmazyc!

Synek byl sam u dziadkow przez 2 tygodnie, pierwszy raz od 3 lat. Na poczatku super odwazny ale po 3 dniach juz tesknil. W sumie to sie cieszylam, bo balam sie ze w ogole go nie zaboli ze jest z dala od domu i rodzicow.
Zadowolony bardzo z wyjazdu, lyknal swiezego powietrza i dziadkow troche rozruszal.

Agata, zdzwonimy sie?

Pozdrawiam Was, odzywajcie sie, bo cicho jak makiem zasial!

Odnośnik do komentarza

Witajcie :-)
My ciągle w rozjazdach. Właśnie wróciliśmy z urlopu wypoczęci i zrelaksowani. :) Niestety czas wrócić do rzeczywistości. Co raz bliżej szkoły i niepokój z tym związany, jak to będzie, jak synek odnajdzie się w nowej sytuacji......
Jutro idę do Pani dyrektor z prośbą o umieszczenie synka w grupie ze znajomymi dziećmi, może będzie mu raźniej jak będzie w grupie z dziećmi które zna i lubi. Poza tym jakoś leci raz lepiej raz gorzej ale do przodu. Ogólnie nie jest źle, wiele zachowań mięło albo my już po prostu nie zwracamy na to uwagi.
Terapeuci też młodego chwalą, że zrobił duże postępy i widać ogromną różnicę po prawie roku terapii. Zobaczymy jak to będzie...
Dziewczyny ja mam urlop do końca sierpnia, jeżeli jest to możliwe i miałybyście ochotę spotkać się w tygodniu to my bardzo chętnie.
Pozdrawiamy Serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Kaja,

Super ze odpoczeliscie. U nas w tym roku z urlopem w sumie srednio przez remont mieszkania.

To Wy jednak do szkoly od wrzesnia?

Ja pracuje, wiec w tygodniu nie dam rady sie spotkac, ale niedziele mam wolna, wiec dajcie znac, jakby co, zapraszamy do nas do parku i na kawe u nas.

Bardzo bym chciala Was zobaczyc, ciekawa jestem wiesci.
No i chlopcy sie dawno nie widzieli, zapomna o sobie wreszcie.
Agata, jestescie w weekend chetni?

Pozdrawiam....

Bardzo tu cicho, wszyscy chyba urlopuja? Mamuski, reaktywacja!

Odnośnik do komentarza

Gosiu do szkolnej zerówki.:-))
Wczoraj byłam z synkiem w jego nowej szkole. No więc fajnie bo zerówki są kompletnie oddzielone od uczniów SP. Jest nawet oddzielne wejście z fajnym placem zabaw. Sale wyglądają bardzo poważnie, są ławki jak w pierwszej klasie i trochę zabawek, jest także sala świetlicowa na której dzieciaki bawią się po zajęciach. Myślałam, że zerówka w szkole niczym nie różni się od tej przedszkolnej a tu jednak zupełnie inna bajka tylko program ten sam. Na szczęście spotkaliśmy znajomą Panią, która kiedyś pracowała w naszym przedszkolu a teraz pracuje w szkole. Oprowadziła nas po salach, wszystko synkowi pokazała. Młody już nie może się doczekać, wybrał sobie ławkę i nawet wie już z kim będzie siedział :-))
Zobaczymy jak to będzie.
Dziewczynki ja w weekend nie obiecuję, bo mam tatę w szpitalu i być może będę musiała do niego jechać chyba że brat pojedzie. Jak coś to w kontakcie. Buziaki Pozdrawiamy.

Odnośnik do komentarza

Witam
Mam synka 6,5 roku ,ktoremu zdiagnozowano Aspergera. Od 2 lat byl leczony na zaburzenia emocjonalne na terapii indywidualnej, teraz zmieniono diagnoze.Mamy juz orzeczenia i musimy rozpoczac chyba inna terapie.Jestesmy z Warszawy. Czy mozecie mi poradzic gdzie i od czego zaczac. Za rady serdeczne dzieki

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Niestety my odpadamy ze spotkania, tzn będziemy na Szczęśliwicach, ale tylko na chwilę, na kolejkę przyjedziemy bo mały bardzo się nastawił- a wiecie jak to jest, nie da się ot tak odwołać przyjemności. Ale potem mój M umówił się ze znajomymi na Polach Mokotowskich, więc długo na Szczęśliwicach nie zostaniemy :( Bardzo mi przykro i przepraszam za zamieszanie.
Małgosiu witaj, dobrze że do nas dołączyłaś. Masz diagnozę i super! Czy ktoś Cię odpowiednio pokierował? Wiesz że z diagnozą musisz udać się do rejonowej poradni psych-pedagogicznej po orzeczenie o kształceniu specjalnym? Bo pewnie Twój synek już chodzi do szkoły, czy nie? Jeśli nie, możecie jeszcze ubiegać się o opinię o wczesnym wspomaganiu rozwoju, czyli 8 h bezpłatnych zajęć w placówce państwowej. Orzeczenie o kształceniu specjalnym daje Twojemu dziecku szansę na naukę w szkole integracyjnej, bądź- jeśli jest to określone w orzeczeniu- możliwość zatrudnienia dla niego nauczyciela wspomagającego.
Napisz coś więcej, jak funkcjonujecie na co dzień, jaki jest Twój Synek, co zwróciło Waszą uwagę że mały różni się od innych dzieci. Jesteś z Warszawy, więc może będziesz miała chęć dołączyć do nas na spotkaniu? :)
Pozdrawiamy serdecznie!

Odnośnik do komentarza

ok, doczytałam Małgosiu że i orzeczenia już macie :) Jezu jaka ja jestem ostatnio zamotana, niby czytam ale bez zrozumienia.
Generalnie dla naszych dzieci w ramach WWR, proponowane są zajęcia z logopedą, z fizjoterapeutą, z psychologiem , z pedagogiem specjalnym, często zajęcia z integracji sensorycznej. Dziewczynki chodzą ze swoimi chłopakami na TUS, czyli trening umiejętności społecznych i bardzo sobie to chwalą. My z tusu nie korzystaliśmy jeszcze, bo nasze poradnie nie mają takich zajęć, a prywatnie jakoś nie bardzo nas stać. O to tak w skrócie. Najlepiej by było jakbyś poszła do najbliższej placówki psychologiczno - pedagogicznej, takiej do której przynależy przedszkole bądź szkoła Twojego dziecka. Tam na pewno dostaniesz informacje. Najlepiej zrobić to chyba już, nim zaczną się zajęcia, jest wtedy szansa na wciśnięcie się gdzieś państwowo.

Odnośnik do komentarza

Witaj
Dzieki za podpowiedz. Moje dziecko nie łapie sie na WWR bo idzie do pierwszej klasy ale logopedie i integracje sensoryczna zapewni nam szkola. Problem jest bardziej w TUS bo nie bardzo wiem ktore osrodki sa w miare dobre i czy powinien kontynuowac terapia indywidualna czy lepiej TUS. Jego dotychczasowa pani psycholog mowi ze TUS nie ,tylko terapia indywidualna(nie bardzo jej ufam gdyz byla bardzo przeciwna robieniu diagnozy dziecku a chodzi do niej juz 2 lata).Szkola i psychiatra mowia ,ze TUS konieczne i nie wiem komu jednak wierzyc. Nie damy natomiast rady wozic dziecka na obie terapie wiec musze cos wybrac. Troche poczytalam sobie dzis wasze forum i widze, ze wiele osob ma na poczatku problem z wyborem komu zaufac. Po waszych postach sklaniam sie jednak ku TUSom. Bede jeszcze podpytywac innych. Pozdrawiam Was

Odnośnik do komentarza

Jeszcze raz witam
Aga nie zauwazylam Twojego pierwszego posta, ale juz odpowiadam na twoje pytania i dziekuje za zaproszenie. Mieszkam w Ursusie i chetnie kiedys sie z wami spotkamy by poznac inne dzieci z tym problemem i was rowniez. Nasza historia w skrocie to bardzo silne zachowania schematyczne ok 3roku zycia. Poszlismy do pierwszego psychologa-powiedziala spectrum autyzmu. Nie uwierzylam. W przedszkolu poradzono nam by skonsultowac w poradnii autystycznej. Tam po wstepnych ogledzinach powiedziano nam ze to nie jest spectrum tylko zaburzenia emocjonalne i tak maly chodzil tam na terapie indywidualna.Wielokrotnie pytalam co mu jest i slyszalam: tak naprawde nie wiadomo, jakies zaburzenia nie wiadomo jakie spowodowane pewnie moimi błedami wychowawczymi. Slyszałam tylko konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja. Na moje pytanie czy moze wdrozyc terapie sensoryczna,pani odpowiadala,ze nie ma takiej potrzeby,a maly płakał codziennie rano bo wszystko go uwierało i swedzialo. Na szczęscie rok temu poszedł do szkoły (zerowka)i tam po dwoch miesiacach mial silny kryzys wiec poproszono mnie o diagnoze. Nasza pani dala nam na karteczce zaswiadczenie,że to zaburzenia emocjonalne.Szkola pyta jednak dalej co mu dokladnie jest i prosi o opinie od obecnej psycholog. Psycholog mocno oburzona A PO CO IM TO?? Ja jednak nalegałam, że potrzebne.Napisanie opinii trwało 3 miesiace(jedna strona A4). W opinii wpisano zespol aspergera. Widzac dziwne zachowanie pani psycholog zapiasalam go na sensoryke i poszlismy prywatnie do psychiatry , ktora tez potwierdzila ta diagnoze i doradzila by jak najszybciej zrobic orzeczenia i szukac własnie grup Tus. Obecnie maly idzie do pierwszej klasy. Zastanawiamlam sie tylko czy nie zabrac go z tych indywidualnych terapii i nie przeniesc faktycznie do TUs. Z drugiej strony poprawa w zachowaniu dziecka nastapila ale czy to efekt tych terapii??, a na jedno i drugie nie dam rady. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...