Skocz do zawartości
Forum

mama es

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Zawiercie

Osiągnięcia mama es

0

Reputacja

  1. Dziękuję bardzo i wzajemnie. Zdrowia i szczęścia nz na Nowy Rok. Oby był lepszy!
  2. Witaj Renia! Przykro mi, ze musisz przez to przechodzić, ale to jest normą w naszych szkołach. Nauczyciele nie mają pojęcia o problemach dzieci, co gorsza nie starają się pomóc. O zachowanie naszego dziecka obwiniano nas- rodziców i czasami miałam wrażenie, ze traktują nas jak rodzinę patologiczna. Ja czułam się winna, ze mój syn zachowuje się tak, a nie inaczej, że nie potrafiłam go wychować. O ZA nigdy nie wspomniał żaden nauczyciel , psycholog (chociaż było ich kilku), pedagog,i nikt inny. Przecież musieli oni słyszeć o tym spektrum. Za daleko to musiało zajść, a tyle mogliśmy zdziałać przez te wszystkie lata. Rozumiem Cię Renii bardzo dobrze. Dasz radę!!!
  3. I ciągle cisza! Wszyscy zajęci obowiązkami. Trzymajcie się w tę paskudną pogodę
  4. Foch , u nas było to samo.Młodszy był wpatrzony jak w obrazek w starszego. Teraz już się zastanawia dlaczego brat się tak zachowuje , bo on postąpiłby inaczej. Dlaczego rano mały wstaje bez osiągania i jeszcze pomaga dobudzic starszego.? Nie potrafi wszystkiego pojąć, ale próbuje tolerować różne zachowania starszego brata. Ten natomiast traktuje go tak jak powietrze, z wyjątkami, np czasem prosi małego by wspólnie pograli w fifę. Toleruje tez jego obecnosc podczas wizyt kolegow starszego syna. Renii- właśnie spytałem syna , czy myśli obrazami? Odpowiedział mi , ze myśli obrazami i nie. Tak jak chce. Przecież mam bujną wyobraźnię,- powiedział.Oczywiście w to nie wątpię. Jeśli chodzi o sny to mówi, ze widzi twarze ludzi, ale nie zawsze.
  5. Tak, synowie. Mam ich dwóch : 15 i 10 latek. Dwie skrajności.❤❤
  6. Foch- potrafisz podnieść człowieka na duchu. Nie wiem jaką szkole wybierze mój syn, on też jeszcze nie wie. Mówił kiedyś o profilu informatycznym, ale teraz twierdzi, ze informatyków jest już za dużo I nie będzie z tego pieniędzy. Czas pokaże. Książeczkę przeczytałam, jest świetna wiele wyjaśnia i tłumaczy.
  7. Pytasz czym się martwię? Jak się mój syn zachowuje na lekcji? Otóż jak książkowy aspik. Czesto siedzi na lekcji znudzony, albo zasypia na ławce ( pani twierdzi, ze on na pewni w nocy gra w gry komp.), Jezeli ma cos do powiedzenia to mówi nie pytajac o pozwolenie, a potem sie dziwi czemu pani zwraca mu uwagę. Kiedy mówi , to dość głośno, ma bogaty zasób słownictwa i przy tym gestykuluje. Niekiedy się zawiesi i nic nie pisze, Nie notuje prac do domu. Orzeczenia nie chce bo on uważa się za człowieka bez skazy i mówi, ze asperger to "gówno " wymyślone przez nas rodziców żeby mu ztruwac życie. Tak więc dlatego się martwię, bo w średniej szkole na pewno coś "wyskoczy" i nauczyciela zaźądają wyjaśnień co do określonych zachowań.
  8. Dziękuję Ci foch z mile słowa. Jestem dumna z syna i wiem, ze jest zdolny. Tylko chcąc dostać się do liceum trzeba mieć " możliwe " oceny. Na to przecież się zwraca uwagę. Nikt nie da mu taryfy ulgowej bo ma ZA. On nawet jak przypuszczam nie będzie chciał , żeby w średniej szkole to wyszło. I z tego są moje obawy.
  9. Tak to jest z matematyką. Boję się też jak to będzie na egzaminach końcowych. Mój syn z racji orzeczenia miał prawo do przedłużenia czasu egzaminów pisemnych od 20 do 30 min. W zależności od przedmiotu. Prosilismy go z mężem, żeby skorzystał z tej opcji, bo warto. On jednak stanowczo odmówił. Nie pomógł nawet argument, że dłużej będzie pisał też jego kolego z dysleksją. Pytania egzaminacyjne dla dzieci z ZA sa inaczej sformułowane i to byłoby spore ulatwienie. Syn stanowczo odmawia i twierdzi, ze pisząc egzaminy próbne wie jak to wygląda i wyrobil się w czasie. Musiałam podpisać oswiadczenie; ze rezygnujemy z tej możliwości. Strasznie boję się o te egzaminy teraz a co będzie w kwietniu ?
  10. To ciesz się kochana, ze z Tobą chce się uczyć. Mój synuś jezeliby tylko godzinkę dziennie poswiecil na naukę, to byłoby super Ale nie, bo po co? Ostatnio poprawił trzy jedynki z kartkówek z matmy na jednej lekcji. W ogóle jego stopnie wygladaja mniej wiecej tak : 1,5,1,5,2.5 . Myślę, ze albo zapomniał o sprawdzianie, albo miał zły dzień, bo potem poprawia te jedynki na 5, co z tego kiedy na koniec wychodzi już nie 5, a 3. Z plastyki ma szóstki, bo cudnie rysuje, chyba, ze zapomni przyborów do malowania . Lubi historię i wos, za to pani juz nie i nie ma ochoty sie uczyć z tych przedmiotów . Oceny nie odzwierciedlaja wcale wiedzy mojego dziecka, ale to nie zmienia faktu, ze są ważne.
  11. Nie wiem, czy PPP to dobry pomysł! ? U nas na początku Pani Nie miała pojęcia co mu tam robimy. W koncu pyta w czym problem? To ja mówię z jakiego powodu tu jesteśmy. Pani wyszła, po chwili wróciła z plikiem testów. Za tydzień był drugi plik i koniec. Orzeczenie wg mnie to "masowka". Pedagog w szkole myślała, ze czyta o kimś innym.
  12. Mój syn ma orzeczenie o niepełnosprawności i potrzebie kształcenia specjalnego (jeszcze na - do końca trwania gimnazjum)
  13. Witaj foch. Tak, mój syn ma diagnozę ZA. Tiki może mieć każdy człowiek.Mój młodszy syn nie ma ZA, a miał w wieku 5 lat tiki nerwowe, tzw. pochrząkiwania. Myślę, ze mogą się zdarzyć w każdym wieku i nie tylko osobom z ZA.
  14. Jeżeli chodzi o tiki to nie widzę u niego. Stale podaje mu magnez i myślę, ze to coś daje.
  15. No więc Pani koncentracji nie ćwiczyli, gdyż dla syna to jest wróg nr 1 i nie patrzy nawet w jej stronę. Ma on przyznane dwie godziny tygodniowo na zajęcia rewalidacyjne z Panią pedagog. Chodzi bo musi i już . Jeżeli chodzi o napięcia to to terapeuta polecił nam konsultacje i fizjoterapeuty i diagnozę SI. Podobno dzieci z ZA mają takie problemy i bardzo to im przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Tak więc się to sprawdziło i okazało się , ze defektów miał sporo. Napięcia różnych grup mięśni, krzywy kręgosłup itp. Pan obiecał, ze w dwa lata to skoryguje. Na razie ja widzę , ze jest lepiej, i syn mniej narzeka na samopoczucie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...