Skocz do zawartości
Forum

Miłość męża do psa


Gość doraa

Rekomendowane odpowiedzi

czarodziejkajupiter, może jednak lepiej będzie, gdy nie będziesz mówiła dorze, co ma robić. Po piszesz tak, jakby w momencie, gdy pojawia się dziecko było tak, że ono jest pępkiem swiata, a matka kimś, kto nie ma prawa nawet myśleć o swoim dobru i potrzebach, a co dopiero o nich mówić. A to wcale nie jest dobre i sprawiedliwe, tylko chore. Jeśli masz więc taką chorą wizję rodziny, to lepiej w ogóle nie dziel sie z nią innymi. Wizja ta zaślepia Cię tak, że nie widzisz tak oczywistych rzeczy jak to, że doraa troszczy się o swoje dziecko.

Odnośnik do komentarza

franca
doraa, przed czarodziejkąjupiter naprawdę nie ma sensu się tłumaczyc. Jej najwyraźniej się wydaje, że gdy pojawia się w rodzinie dziecko, to jego matka przestaje się liczyć. Jakis obłęd po prostu.

Uważam że dziecko jest największym skarbem na świecie o który trzeba dbać.Dbałam o nie i nadal dbam.Lecz jakiś czas temu zrozumiałam że jego szczęściem jest moje szczęście, wcześniej wydawało mi się że wystarczy o nie dbać że nie czuje mojego wewnętrznego bólu.Właśnie od jakiegoś czasu sama zrozumiałam że ja też się liczę.

Odnośnik do komentarza

franca
~karolciaa2
MUSICIE się kłócić?

Wiesz, w sumie sporo racji masz, ale jak tacy ludzie jak lewig albo czarodziejkajupiter naskakują na kogoś w tak bezsensowny sposób, to ciężko jest to tak po prostu zignorować.

Też tak myślę.Na początku sobie pomyślałam że nie ma sensu w ogóle odpowiadać na takie naskakiwanie, ale sama nie wytrzymałam i musiałam odp.

Odnośnik do komentarza

~doraa

Uważam że dziecko jest największym skarbem na świecie o który trzeba dbać.Dbałam o nie i nadal dbam.Lecz jakiś czas temu zrozumiałam że jego szczęściem jest moje szczęście, wcześniej wydawało mi się że wystarczy o nie dbać że nie czuje mojego wewnętrznego bólu.Właśnie od jakiegoś czasu sama zrozumiałam że ja też się liczę.

Dokładnie:)

Odnośnik do komentarza
Gość franca321

No to tak się liczysz z dzieckiem że wychowujesz małego krzykacza który jak dorośnie też będzie miał "depresje" i będzie wrzeszczał na męża. Nie jesteś pępkiem świata, dziecko powinno nim być dla ciebie i franca mówi bzdury, wątpię, aby sama miała dziecko. Franca brzmi jak 16 latka, pewnie nawet męża nie ma. Dajesz z siebie za mało doora i tłumaczenie, że ty też się liczysz to dla matki żadne wytłumaczenie dla ciągłych kłótni w domu.

Odnośnik do komentarza

~franca321
No to tak się liczysz z dzieckiem że wychowujesz małego krzykacza który jak dorośnie też będzie miał "depresje" i będzie wrzeszczał na męża. Nie jesteś pępkiem świata, dziecko powinno nim być dla ciebie i franca mówi bzdury, wątpię, aby sama miała dziecko. Franca brzmi jak 16 latka, pewnie nawet męża nie ma. Dajesz z siebie za mało doora i tłumaczenie, że ty też się liczysz to dla matki żadne wytłumaczenie dla ciągłych kłótni w domu.

A kto ci powiedział że te kłótnie są codziennie?Że one są przy dziecku??
Gdybyś miała męża i dziecko to byś wiedziała że w życiu nie jest tak jak w bajce, że są wspaniałe chwile ale też są te gorsze.Znam wiele małżeństw i wiem że w ich życiu też są gorsze chwile.Znam też te starsze pary i wiem że często się kłócili, że często padały momenty zwątpienia.Związek "cukierkowy" jest tylko na zdjęciach.

Odnośnik do komentarza

AHAHAH dora jestem coraz bardziej przekonany że ty nie masz żadnej depresji tylko jesteś zwyczajną nadąsaną babą która ma za złe całemu światu że została żoną i matką i nie chce się jej domem zajmować bo posprzątała i nie dostała w zamian przytulenia tylko psa przytulono AHAHAHAH. miej trochę rozsądku w końcu i nie daj się prowokować i nie spędzaj czasu na forum tylko zajmij się sob i dzieckiem ale ty nie masz rozsądku jednak AHAHAHAH i dajesz się prowokować na wszystko a franca to już mistrzostwo świata AHAHAHAH więcej jej postów niż twoich to już jej wątek i ona już lepiej zna twoje życie i twoje problemy AHAHAHAHHA!!! a znam już matki co to dziecko się liczy i one też się liczą i potem siedzą u fryzjera albo na forum godzinami zamiast dzieckiem się zająć i mężem może wtedy by na ciebie nie krzyczał? i nie zmieniaj zeznać pod swoje argumenty że on krzyczy na ciebie wyraźnie pisałaś wcześniej że się kłócicie i masz tego dość a nie że on ma dość ciebie i to on jest be a ty jesteś cudo oboje jesteście be i jeszcze dziecko psujecie HAHAHAHA ty po prostu nie dorosłaś do roli żony i matki po tych swoich traumatycznych przejściach taka jest prawda psychologa to powinnaś mieć już zanim dziecko się urodziło może byś tego cyrku nie odwalała teraz.

Odnośnik do komentarza

Związek "cukierkowy" jest tylko na zdjęciach.

no i właśnie, nie masz żadnej depresji, po prostu masz nieudany związek i tyle. a ja znam cukierkowe związki i mam nawet jeden swój, ty masz po prostu nieudany i tyle wiesz jak kiedyś mężowie leczyli takie żony z depresjami HAHAHAH?

Odnośnik do komentarza

argumenty się skończyły, nie? to dobrze chociaż że ktoś ci prawdę powiedział a nie wszyscy się wstydzą i etycznie poprawni jaka ona biedulka święta nie jesteś a zrób z tym co chcesz na pewno wiesz najlepiej i świetnie będziesz się bawić skoro masz tyle rozsądku to wiesz co robić najwyraźniej chociaż stale o to pytasz HAHAHA pa kochaniutka.

Odnośnik do komentarza

~lewig
argumenty się skończyły, nie? to dobrze chociaż że ktoś ci prawdę powiedział a nie wszyscy się wstydzą i etycznie poprawni jaka ona biedulka święta nie jesteś a zrób z tym co chcesz na pewno wiesz najlepiej i świetnie będziesz się bawić skoro masz tyle rozsądku to wiesz co robić najwyraźniej chociaż stale o to pytasz HAHAHA pa kochaniutka.

Nie, nie skończyły się.Pa :)

Odnośnik do komentarza

lewig, a co Cię obchodzą moje osobiste sprawy? Wiem tyle, ile trzeba, a skąd to wiem, to już nie Twój interes:) Ale z Ciebie musi być ekspert, skoro taką "diagnoze lekarską" postawiłeś(ze doraa nie ma depresji). No bo wiesz, w końcu nawet poprzedni lekarz dory był innego zdania, skoro nawet przepisywał jej leki.

Odnośnik do komentarza

a ty wiesz o mężach i dzieciach z lekcji wychowania do życia w rodzinie? HAHAHAHAHA mówię jasno pójdzie do psychiatry to się dowie dostanie tabletki nie zmieni swojego charakteru i podejścia do kompromisowego życia w rodzinie to tabletki nic nie pomogą i to tyle ona miała jak twierdzi ciężkie przeżycia a ja mam opinię że one sprawiły że doora nie dorosła do roli żony i matki. pa franca załóż własny temat bo też bardzo ci psycholog potrzebny AHAHAHHAHAHA

Odnośnik do komentarza

~franca321
i tylko nie wyszło ci trochę ze spapranym życiem.

To juz jest po prostu załosne. Ciekawe, jakby Tobie udawało się kierować swoim życiem, gdybyś miała tak traumatyczne doswiadczenia z przeszłości, jak ona. Wydaje Ci się, ze takie kopanie leżącego to jakaś wielka sztuka? Każdy idiota to potrafi, ale nie każdy zniża się do takiego poziomu.

Odnośnik do komentarza

~franca321
Ty za to wiesz wszystko o kompromisach, nie jesteś uparta, wiesz lepiej i tylko nie wyszło ci trochę ze spapranym życiem.

Nie uważam że moje życie jest spaprane.Raczej pewne osobniki są popaprane...To że miałam trudny okres w życiu nie znaczy że tak będzie cały czas.
Obecnie mi się układa.Byłam u lekarza pierwszego kontaktu (innego niż poprzednim razem)po tym jak się zapisałam do psychiatry, dostałam jakieś tam prochy(nie psychotropowe) i jestem trochę wewnętrznie spokojniejsza.Z mężem mi się układa póki co.Wracam do poprzedniej pracy którą lubiłam bo zwolniło się miejsce i pamiętali o mnie :).A więc jest bardzo dobrze, oby tak dalej :). Oczywiście te tabletki nie czynią cudów ale to już krok do przodu.Wychodzę na dłuższe spacery z psem i dzieckiem na łono natury(takie środowisko mi najbardziej odpowiada, mało ludzi i ten spokój ) po czym wieczorem padam z nóg i nie mam aż takiego problemu z zasypaniem.
A i dowiedziałam się że w mojej rodzinie nie tylko ja tak mam na wiosnę...ma tak babcia i mama...nie wiem dlaczego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...