Osobowość borderline

[austeria]

chyba można się wypowiedzieć na jakiś temat na forum, tym bardziej jak się widzi taką hipokryzję :)

[Zdesperowana83]

To po jakiego czorta siedzisz na forum o zaburzeniu?
Podoba Ci sie to ? czy lubisz sobie poczytac o czym ludzie pisza?

[Zdesperowana83]

Hipokryzje?
Tak wcześniej narzekałam ale teraz oczy mi sie szeroko otworzyly i zrozumialam o co w tym wszystkim chodzi...
Takze , czyz czlowiek nie uczy sie na błędach?

[austeria]

1-tak samo jak Ty mi mówisz że ma mnie nie obchodzić Twoje branie leków tak niech Ciebie nie obchodzi po co wchodzę na forum.

2- ale mimo to narzekasz na własny kraj że narzeka ;)

[Zdesperowana83]

Ja nie narzekam, ja tylko przedstawiam jaka jest sytuacja , szczerze powiedziawszy nie interesuje mnie to bo nie mam zamiaru mieszkać w Polsce, ja sie tylko wypowiadam na forum tak samo jak Ty:)

[austeria]

ok, no to to już jest zupełnie inna sytuacja :))

[Zdesperowana83]

:)

[Znikajaca]

a ja nawet nie mam zamiaru się kłócić to nie ma sensu. Swoje wiem i swoich racji będę się trzymać.

Piszę co chcę, myślę co chcę i nikt na mój sposób myślenia i tak nie wpłynie :) :) :)

[austeria]

Znikająca zmieniłaś avatar czy mi się wydaje? :D

[Znikajaca]

tak zmieniłam na szpilki Louboutina ale słabo widać przez ten nowy wygląd forum

[austeria]

coś tam widać :) ja też muszę zmienić bo moj słabo widać, wczesniej był słaby a teraz to już zupełnie

[Gość buquile]

"Piszę co chcę, myślę co chcę i nikt na mój sposób myślenia i tak nie wpłynie :) :) :)"
20 lat i już ukształtowana w pełni i wszystko wie?
Super, daj mi namiary na siebie to zwróce się do ciebie po poradę salomonową w razie problemu :)

Pokora jest u ciebie wprost proporcjonalna do ilości żartych dragów.

[Gość buquile]

Przepraszam, miało byc odwrotnie proporcjonalna :)

[Znikajaca]

no cóż...bywa

[austeria]

kochany dziewczyna ma bardzo spóźniony okres dojrzewania, może kiedyś z tego wyrośnie (albo i nie?)

[Znikajaca]

haha kpijcie ile chcecie. Wy naprawde myślicie że mnie obchodzi wasze zdanie?

[Znikajaca]

Mam zaburzenie psychiczne. Nie wstydzę się tego. Choroba nie wybiera. Inni urodzili się z silną psychiką, inni nie. Ja akurat należę do tych drugich. Biorę leki bo muszę , bo chcę być zdrowa a nie tą debilką którą byłam gdy po raz pierwszy pojawiłam się tu na forum.
Chodzi mi o to że nie da się mi nic wmówić. Nikt we mnie nie siedzi i nikt nie wie co jest dla mnie dobre a co nie. Jeśli chodzi o MNIE to ja sama wiem co jest dla mnie najlepsze. Nie mówię że pozjadałam wszystkie rozumy i mam rozwiązanie na wszystkich problemy. Tylko o to że nikt nie wie lepiej ode mnie co JA powinnam ze sobą zrobić.
Nie jestem już tą samą osobą którą byłam na początku mojego pobytu tu na forum. Wtedy wyżaliłam się i wystarczy.
Teraz już nie przejmuję się glupotami, w ogóle mnie już nie obchodzi była przyjaciółka, były chłopak, niezdany egzamin , jakieś tam wyzwiska czy cokolwiek. Nie jestem już ani wrażliwa, ani sentymentalna. Nie obchodzi mnie to że inni mogą mieć o mnie złe zdanie bo wiadomo że każdemu nie dogodzę . Ważne że dobrze się czuję sama ze sobą. Nie mam zamiaru użalać się nad sobą i pieprzyć jakie to życie jest straszne, okrutne ,i że trzeba ze sobą skończyć tylko dlatego że coś idzie nie tak.
Wszystkie moje życiowe decyzje podjęłam sama i niczego nie żałuję. Nie raz popełniałam błędy ale uczę się na swoich błędach. Nie żałuję że nie posłuchałam się innych.

A teraz mam wrażenie że skoro już rozwiązałam wszystkie problemy z którymi przyszłam tu na forum 2 miesiące temu to moja obecność tu jest zbędna. Czas zacząć żyć swoim życiem.

[Gość buquile]

"haha kpijcie ile chcecie. Wy naprawde myślicie że mnie obchodzi wasze zdanie?"

Tak, dokładnie tak myśle. Bo jak napisałem kiedyś parę słów komentarza do twoich przechwałek o jeżdżeniu do USA i o tym, jak to zostało załatwione, to wpadłaś w furię i aż ręce sobie drapałaś czymś (załączyłaś nawet zdjęcia).
Ale nic tak nie gorszy jak prawda.
Bo jak mi 20 latka nadyma się, że ona już ma swoje zdanie i nic go nie zmieni, (a której podróże załatwia ktoś a nie ona sama co jest OK- bo nadal jest dzieckiem i też aplikacje wujek, którym tu kiedyś na forum straszyła kogoś) to mi się śmiać chce.
Nic mi po twojej złości czy krzywdzie, więc zdrowiej w spokoju, bo jesteś młodą dziewczyną, może zostaniesz kimś i innym się przysłużysz (oby tak było), ale teraz nie jesteś nawet jeszcze dorosła, a co mówić że z wielkim doświadczeniem życiowym i wiedzą .

[Gość buquile]

Jak ci forum pomogło, to nie odchodź.

[Gość buquile]

"Nie jestem już ani wrażliwa, ani sentymentalna."

A szkoda, bo wiesz, prawdziwej miłości za prawnicze pieniadze sobie nie kupisz a tylko otwarcie na innych ludzi ci ją da. Bo jak ty nie będziesz kochać ani przez to cię nikt kochał nie będzie, to leków brać nie przestaniesz.

[Znikajaca]

Co do jeżdzenia do USA to nie miałeś racji. Chuj mi niczego nie załatwił. Ale nie chcę o tym tu pisać.
A co do aplikacji to nikt mi niczego nie załatwi bo żeby się dostać to zdaje się egzamin państwowy a ja się nie boję że się nie dostanę bo wiem że zdam dzięki swojej wiedzy bo nic innego mnie nie interesuje.. Wujek jedynie może mi pomóc zdobyć więcej wiedzy i praktyki.

Nie lubię gdy ktoś kto mnie nie zna próbuje mi wmówić coś o mnie co nie jest prawdą.
Najwidoczniej jestem tu zawsze źle zrozumiana. Ja mam swoje życie , swoje sprawy i zdalam sobie sprawe z tego że nie muszę zawracać sobie głowy jakimś forum.

Już więcej tu ie napiszę. Obiecuję. Nie będę nikomu dokuczać. Przepraszam za wszystko.

[Gość buquile]

Jeśli ty komuś dokuczasz, to ja chyba dokuczam czasami bardziej hahah.
Get well soon.

[Gość Ktosia77]

Znikajaca nosz szlag mnie trafil jak przeczytalam o tej ciotce 70 lat ma I chce pracowac???? Lol a co maja powiedziec mlode osoby ktorym zajmuja takie osoby miejsce!!!!!!! Na emeryture niech idzie!!!!!normalnie az mnie trzesie z nerwow!

[Zdesperowana83]

Ludzie zajmijcie się swoim życiem! Kiedy to wkońcu zrozumiecie, że drugiego człowieka nie da się zmienić i jego myślenia!
a Ty cos tam na B... daj sobie już spokój Znikająca jest jaka jest i jak Ci nie odpowiadają jej posty to tutaj nie wchodź i po prostu nie czytaj, po co się celowo denerwować :)

[Zdesperowana83]

i rzeczywiście zgodzę się z KTOSIA77.
Twoja ciocia powinna juz odejsc jednk na emeryture.. są młodzi ludzie którzy nie mają pracy, a za coś żyć muszą.
Może zawsze znaleść jakieś hobby.
Uprawiać jakaś działkę albo coś innego. Może miała w życiu jakies cele które zawsze może teraz spełnić, wczesniej napewno nie miała czasu...
Wiadomo, że pewnie poczuje się już nie potrzebna i odtrącona.. ale taka kolej rzeczy.
Zawsze trzeba szukać pozytywnych stron we wszystkim!