Skocz do zawartości
Forum

Zdesperowana83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zdesperowana83

  1. Hello darkness my old friend... Znikajaca jesteś?? Mam pytanie jak bierzesz leki to nie obnizaja Ci libido? i jak tam Twoja psychoterapia, zdecydowalas sie? pomaga?
  2. To skomplikowana sytuacja z tym zakochaniem.. Ja czuje sie nawet w porzadku chociaz czasami odzywaja sie te gorsze dni, gdzie po prostu odczuwam nieuzasadnione napiecie nerwowe ale staram sie nie zwracac na to uwagi.. Zycie po prostu toczy sie dalej, a jezeli chodzi o moja fs to takze staram sie przelamywac lęki i działać. Obserwowałam Twoje posty byłam ciekawa jak sie czujesz i widzialam ze chyba jednak zdecydujesz sie na psychoterapie? Co Cie jednak przekonało że psychoterapia moze Ci pomoc?
  3. Wow co za cisza na tym wątku.. Co u Ciebie Znikająca? Jak tam żyjesz?
  4. Mam wrazenie ze psychoterapia moglaby mi pomoc.. tylko to nie na moja kieszen
  5. Moze zle to odebrałaś.. nie przejmuj się... przynajmniej nie słuchasz jakim to jesteś złym człowiekiem od swojej matki.. mam juz tego dosc.. ciagle jestem zła, wszystkich wykanczam psychicznie i chuj jak mam sie zaakceptować skoro wciaż słysze z ust takie rzeczy.. Doszłam do wnisoku że chyba samobojstwo bedzie najlepszym rozwiazaniem.. skoro jestem taka egoistka to kto mnie zechce? Oczywiste ze nikt, kazdy ma mnie juz po prostu dosc, fajnie byloby sie poprostu tak nie obudzic albo zniknac..
  6. Najgorsze jest to, że w gorsze dni nie potrafie wydusic z siebie madrego slowa moj mozg pracuje tempem maksymalnie spowolnionym a w lepsze dni odwrotnie. Masakra
  7. Gratuluje, ja miewam takie wahania nastroju ze mam juz dosc.. przez ponad tydzien bylo wszystko okej a teraz szkola gadac.. juz mi sie przez to zygac chce :/;/:/
  8. Trzeba miec pieniadze na taka psychoterapie...
  9. Tylko cieżko uwolnić się od tej niskiej samooceny.. jak przez cale zycie czulo sie niechcianym dzieckiem.
  10. Kurde ciekawe czy samemu mozna sobie jakos podniesc samoocene:(
  11. Ja bym chyba uciekła stamtąd jakby ktoś podchodził do mnie z kamerą, masakra.
  12. wiem ze nie jestem jakas brzydka wiele osob mowi mi ze jestem atrakcyjna osoba no ale nie wierze zabardzo w swoj charakter co mi z wygladu kiedy ja wewnatrz czuje sie slaba. Wlasnie smuci mnie to wszystko gdy ogladam takie filmiki jak mi podalas, bo widac ze ta osoba jest az za pewna siebie zazdroszcze jej, tez bym tak chciala a jednak nie potrafie...
  13. No i Cie nakręciło, wiesz czego chcesz w życiu a ja nie potrafie sie po prostu określić bo nie wierze w siebie :(
  14. No to ładnie , dobra Jestes. Jak bede miała problemy z prawem to licze na Ciebie hehe :) chociaz mam nadzieje ze nigdy nie bedzie takiej sytuacji w moim zyciu...
  15. A co za konkurs? To Jesteś bardzo ambitna, ja też bym mogła studiować jakiś kierunek medyczny, o medycynie to nie mysle bo to ciezkie studia nie tylko pod wzgledem materialu ale takze kosztów, ale pewno nie miałabyn pracy, ciezko teraz o nia.. A Ty do Ameryki tak ? Do pracy czy tak o na relax?
  16. Hmm troszke trudno i łzy same po prostu leca z oczu, taka jestem nadwrażliwa no... A u mnie to właśnie problem z ta samocena. Ty chodzisz na upragnione studia, Jesteś w tym dobra, kochasz to po prostu widzisz swoja przyszlosc czasami przez ciezkie sytuacje w zyciu spostrzegasz przez czarne barwy ale ta przyszlosc w glowie masz wykreowana. A ja ? Kim mogłabym być? W czym jestem dobra? Nie tego nie wiem, jest kilka czynnosci ktore sprawiaja mi przyjemnosc ale czy jestem w tym dobra? Problem w tym,ze nie potrafie uwierzyc W siebie. Kiedy lecisz za granice ?
  17. Złe wychowanie w innym sensie tzn że przez zaniedbanie ze strony rodziców moja samoocena jest bardzo niska i po mimo tego że napewno jestem wartosciowa osoba to i tak nie potrafie w to uwierzyc przez ciagle krytyki ze strony mojej rodziny o to mi chodziło wlasnie w tym zlym zachowaniu lekarz bardzo mily wzial tylko 30 zlotych co bardzo mnie zdziwiło... A co do zadawania pytań to nie naciskał raczej dobrowolnie opowiadałam o swoich emocjach i uczuciach. Gdyby nie to ze mam zamiar wyjechac z kraju to zapewne skorzystalabym wlasnie z jego psychoterapii poniewaz nie jest psychologiem tylko psychiatra a to duza roznica! Mowiłam mu że chodziłam do psychologa a wizyty miałam co 2 tyg i tutaj tez sie zdziwil ze byly takie rozlegle...
  18. No właśnie.. tak doraźnie kazał mi brać. Oczywiscie wspominał tez o mojej niskiej samoocenie ktora jest skutkiem złego wychowania, o tym akurat wiedziałam już od dawna no ale rodziny sie nie wybiera..
  19. Powiedział, że Borderline nie mam na 100% ani Chad Zdiagnozował mi nerwicę lękową i przepisał lek przeciwlękowy właśnie tyle że on jest psychiatra i odrazu psychoterapeutą i nie jest za bardzo za lekami, ale w razie jakbym się bardzo, bardzo źle czuła mam sobie właśnie zazyć.
  20. Żyjmy euforią ! jakby były jakies tabletki ktore wywoluja euforie kazde pieniadze bym na nie wydala haha:D
  21. W ogóle kobiety są takie nieszczere.. Pewnie połowa minie ale ta druga połowa nie pozwoli mi mówic.. Obawiam się ze jednak zdiagnozuje Borderline... No cóż bede musiała z tym życ... inni żyja...
  22. Ja do faceta.. wiesz nie wiem czemu ale jakoś do kobiet nie mam przekonania jeżeli chodzi o tą specjalizację lekarską :) Mam nadzieje , że się nie zatnę chciałabym mu tak wszystko dokładnie powiedzieć tak jak mowie swojemu chłopakowi ale wiadomo jak to jest.. stres połowy pewno pozapominam albo bedzie mi po prostu głupio powiedzieć. Mam juz wszystkie wazniejsze rzeczy ktore chce poruszyc zapisane ale czy bede miala tyle odwagi.. mam nadzieje ze dam rade co by mnie trafnie zdiagnozowal w końcu bede szczesliwa...:)
  23. Ja bym tak nie potrafila sie zmierzyc... Szacunek;) A ja jutro jade do lekarza boje sie troche ale zarazem sie ciesze strasznie;););)
  24. Znikajaca jak sie czujesz? Jestes tam ?? Miewalas kiedys natrectwa myslowe takie np ze musialas umyc kilka razy rece? Albo jakies tiki nerwowe?
  25. Ale ja jestem tego pewna kurde ze mam..:( masakra ;(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...