Jak uratować małżeństwo przy podejrzeniu zdrady męża?

[aanielkaa]

chciał seksu od Ciebie bo myslal ze ulegniesz i Cie przekabaci to nie bylo szczere a w sprawie pieniedzy powiedz jego rodzicom ze maja Ci oddac i tyle a jak synus przetrąbił kase to juz jego problem

[Rubinowa]

aż tak ostro bym nie mówiła. ale możesz wspomnieć że nie dostałaś jeszcze pieniędzy od niego i że jak dzwoniłaś to powiedział że nie ma. Zapytaj się czy wiedzieli o tym.
Mam wrażenie że jego rodzice to bardziej chyba po twojej stronie stoją? wiec nie ma co ich tak dusić.

[myszka35]

Ale ja nie rozumiem jednego, jeśli się ma jakąś panienkę na boku to po co nachodzi mnie, ja gdbybym miała faceta to bym w życiu nie prosiła byłego o seks.

[myszka35]

Byłam u teściów w sprawie kasy, powiedzieli że nie chcą się wtrącać, ale pogadają z nim. Wiem, że nie ma kasy i bank za ankiem go ściga. Ale z jednej strony to dobrze że mi wisi kasę, bo chociaż teraz nie wydzwania i mam święty spokój.

[aanielkaa]

dziwne, że sobie tak długów narobił i zamiast je spłacać to to się za nim ciągnie ciekawe co wymyślił, że ma takie długi. A co do seksu - moim zdaniem chciał Cię tym przekupić bo kochanka mogła dać sobie z nim spokoj skoro ma dlugi i nie jest w pelni niezalezny, wiec sie przestraszyl i chcial uciec do zonki, przyniosl by kwiaty kochalibyscie sie, liczyl ze moze bys zmiekla i byloby tak jak dawniej

[fijolek]

To jest facet i to w dodatku niezbyt fajny, więc nie przeszkadza mu sypianie z dwiema kobietami jednocześnie. Chociaz może być i tak, że tamta go zostawiła, bo po co jej taki problem, bez kasy, rozwodzący sie i pewnie będzie musiał jeszcze alimenty płacić, więc dla niej nic nie zostanie. Nie sądzę, aby kiedykolwiek łączyło ich jakieś głębsze uczucie. A powiedz szczerze, rozważałaś w ogóle seks z nim?

[myszka35]

Myślałam, brakuje mi tego i wiem że jak będzie pisał i dzwonił to w końcu ulegnę, a nie chcę tego zbytnio, zostawił mnie, nie kocha to dlaczego mam iść z nim do łóżka, jeśli ma inną to niech ona go zaspokaja. Kasy on nigdy nie miał i w najbliższym czasie nie będzie jej miał, teraz ma problemy z rachunkami, a za chwilę dojdą alimenty. Może ktoś wie ile czeka się na taką sprawę, i czy musi mi wyrównać od chwili złożenia wniosku.

[Gość Ania24]

witaj myszka35 z tego co wiem na sprawe czeka sie do 3 miesiecy zalezy jak duzo ich jest w danym okresie czasu. gdy bedziesz zakladala sprawe musisz uwzglednic we wniosku o zabezpieczenie materialne do kwesti zakonczenia sporu czyli do momentu kiedy skonczy sie sprawa wtedy masz te alimenty juz od tego dnia jezeli tego nie okreslisz beda ci przyslugiwac od momentu uprawomocnienia sie wyroku. pozdrawiam

[aanielkaa]

myszka nie daj się zmanipulować bądź nieustępliwa niech Cie nie bierze na seks!!! nie ulegaj!!

[myszka35]

Fijolek, seks nie wchodzi w grę, chyba, że mnie gdzieś dorwie, to na pewno ulegnę, teraz na razie gdy wisi mi kasę mam go z głowy, za to córka ma dosyć, bo teraz do niej wydzwania codziennie i pyta się o mnie. Ja mam okrutny charakter, jestem strasznie uległa, mam wyrzuty sumienia, zamiast nie martwić się nim, to ja się martwie, czy ma gdzie spać, co jeść. Najgorsze jest to że nie potrafię go rozgryść.

[Sonia]

wiadomo ze sie martwisz na pewno byloby Ci przykro jakby miał jakies problemy ale wiesz, na pewno sobie poradzi ma rodzicow ma kolegow na pewno ma gdzie spac i co jest a druga sprawa jest taka ze sam sobie tych problemow narobil wiec tez niestety musi je sam rozwiazac, nauczka na przyszlosc czlowiek uczy sie na bledach moze nastepnym razem bedzie myslal nad kazda decyzja. jedyne co mozesz zrobic to nie naciskac go na oddanie pieniedzy, tzn wiesz mow mu ze ma oddac ale nie naciskaj ze na dzis czy na jutro tylko po prostu ma sie postarac jak najszybciej

[fijolek]

Seks to uczucie, a nie tylko zaspokojenie, ale nie powinnas mu ulegnąć. Nie zasługuje na to.

[Panda]

martwisz sie myszko bo jestes dobra kobieta ktora ktos po prostu zaniedbal i nie uszanowal moim zdaniem jestes az za dobra dla niego Ty sie o niego martwisz a czy on sie martwil Twoimi uczuciami i Toba jak byl u tej panienki?

[Gość Zaza]

moim zdaniem jeśli mu ulegniesz to cała ta przeprawa pójdzie na marne. I Twoje nerwy też. Jeśli ma problemy z kasą to najprawdopodobniej liczy na to, że jeśli się z nim prześpisz to mu pomożesz spłacić długi. nie daj się w to wrobić bo przegrasz. Wiadomo że isę martwisz, wkońcu tych wszystkich lat nie wykreślisz ot tak z życiorysu, ale postaraj się nie ulegać mu. Bo wtedy pokarzesz że można tobą manipulować i dopiero się wtedy nie odczepi.

[Panda]

zgadzam sie absolutnie nie mozesz ulec bo bedzie wiedzial ze Cie zlamal!!

[Gość Zaza]

I jak tam Mysza wszystko w porządku?

[myszka35]

U mnie nic nowego, wczoraj dzwonił do mnie, że chce przyjść skopiować swoje dokumenty z kompa, przyszedł posiedział przy kompie, ale nie przyniósł żadnego sprz,etu żeby to sobie skopiować. Posiedział, pomarudził oddał mi część kasy, resztę powiedział że odda w tym tygodniu. Po minie widać, że nie jest szczęśliwy, ale może tylko udaje, nic się nie zmienił, zaczął gadać swoimi dawnymi tekstami. Powiedziałam mu że jak nie ma gdzie skopiować to niech już idzie bo się umówiłam i muszę wyjść.

[Gość Zaza]

no i brawo:) Teraz widzisz że to tylko preteksty żeby sprawdzić co robisz i gdzie chodzisz... Oj czeka cię ciężka przeprawa z nim. Ale bądź dzielna

[Sonia]

bardzo dobrze postapilas bardzo slusznie pewnie nie mial nic do skopiowania tylko chcial wpasc zobaczyc jak sytuacja

[myszka35]

Wczoraj popsuł mi się samochód, akurat przejeżdżał mój mąż, zadzwonił później i spytał się czy mi nie pomóc, podziękowałam za jego pomoc. Chce pożyczyć piniądze z providenta, poprosił mnie żeby Pani przyszła do mnie do mieszkania bo nie chce żeby rodzice się dowiedzieli, nie chciałam się zgodzić, ale prosił i uległam. Całą noc nie spałam, myślałam jak ma źle, że stracił wszystko. Ja czuję się ogólnie dobrze, jest mi tak dobrze jak jest teraz. Mam chwile słabości, ale wtedy koleżanka przypomina mi co mi zrobił, że nie jest wart współczucia.

[dadaaria]

Koleżanka ma racje. Na pewno jest Ci przykro i w ogole, ale on jest doroslym facetem i musi ponosic odpowiedzialnosc za swoje czyny. Na pewno sobie poradzi ma przecez rodzicow. Poza tym zastanow sie czy nie beirze Cie na litosc

[RockBaby]

Na drugi raz nie godź się na coś takiego. Provident nie cieszy się dobrą renomą jeśli chodzi o ściąganie długów. Na kogo zapisana jest pożyczka?

[myszka35]

Pożyczka będzie tylko i wyłącznie na niego nic nie będę podpisywać, bo nie chcę jej później spłacać. A tak wogóle to on co chwilę bierze pożyczki w providencie. A rodziców się boi bo będą krzyczeć że znowu zaciąga długi.

[myszka35]

Pożyczka jest tylko na niego nic nie podpisywałam. Z piątku na sobotę pisał, że chce przyjść na noc, nie zgodziłam się praktycznie całą noc pisaliśmy, pisał że bardzo się zmieniłam, szkoda tylko że tak późno zrozumiałm co robiłam

[muszka19]

jak bedzie tak wydzwanial smsowal chcial przychodzic itd to w koncu mu ulegniesz