Zakochałam się w przyjacielu

[Gość Astor20]

Witaj Kornelio :) Przeczytałem od początku twój temat i bardzo jest ciekawy ;) Postanowiłem ,że wcisnę do niego swoje trzy grosze ;) Jako facet mogę napisać jak to wygląda z mojej strony twoja sytuacja .Twój pseudo przyjaciel nie był i nie jest po prostu ciebie wart ! Facet zagrał z tobą podchody dochodząc małymi kroczkami do celu ,jakim był seks ..Słowa o przyjaźni,które tobie mówił najwidoczniej były tylko na pokaz .Krok po kroku facet ,zdobywał Ciebie ,pokazując te puste uczucia ...a gdy już stało się to ,że jest dla Ciebie kimś ,uciekł jak mały chłopczyk .Nie mogę tutaj napisać facet , tylko chłopczyk ,które okazał się dupkiem i spełnij to co chciał ! Żaden prawdziwy mężczyzna się tak nie zachowa przy kobiecie !Choćby dla swojego honoru i szczerości mógł powiedzieć o co mu chodzi-chodziło ,ale najwidoczniej się przestraszył ... Bawić się w takie podchody a kobietą która jest jeszcze mężatką i ma dwójkę dzieci ?? No wybacz ,ale dla mnie to jest chore ! Ja bym tak nigdy żadnej kobiecie nie zrobił wiedząc w jakiej obecnie sytuacji jest (wykorzystać ją ) .I właśnie przez takich gości ...potem my mężczyźni jesteśmy postrzegani jako uwodziciele,tzw Ruchacze ... Podsumowując : Musi Pani się zając obecnie swoimi problemami w życiu ,jakimiś zajęciami ,dziećmi przede wszystkim ! Bo to też jest bardzo ważny dla nich moment :) A nie przejmować się jakimś dupkiem ...inaczej o tym gościu nie mogę napisać ...Droga Kornelio zajmij się swoimi problemami codziennymi a tego człowieka wyrzuć ze swojej głowy bo on najwidoczniej nie jest Ciebie wart pokazując swoje zachowanie,które jest bardzo dziecinne .Wiem,że jest tobie ciężko :( Ale musisz to zrobić :) .
Pamiętaj ,że masz tutaj od nas wsparcie ,więc możesz śmiało pisać a my będziemy się starali tobie pomóc :)
PS: Wszystkiego Najlepszego Drogie Panie z okazji waszego święta :)

[Gość kornelia12]

Astor dzieki za wsparcie:-) masz racje jest mi bardzo ciezko serce mnie boli .Mam sobie za zle ze nie zauwazylam ze od poczatku mial swoj cel a ja sie ludzilam ... Nie bede potrafila juz nikomu zaufac maz mnie zdradzil a ten pseudo przyjaciel oszukal.Tylko zastanawiam sie dlaczego milczy napislaby chociaz jedno zdanie nawet chamskie to byloby mi latwiej sie z tym pogodzic analizujac to wszystko to naprawde bardzo dlugo bawil sie moimi uczuciami ciekawe jak sie z tym czuje a jeszcze pare miesiecy temu dostalam piosenke od niego fluent bez ciebie a to byla tylko gra ktora wygral :-(

[Gość Astor20]

Kornelio :) Zapewne temu facetowi jest głupio ... nawet nie wie jak się wytłumaczyć stąd ta Cisza .Takim zachowaniem pokazuje ,że nie jest wart Ciebie :) Z tego co piszesz mogę wywnioskować ,że masz problemy z facetami .. Bardzo Ci współczuję Kornelko :) Jesteś naprawdę silną kobietą :) a Ci na których trafiłaś jak już wspominałem nie byli Ciebie warci :) ! Tak wiec nie myśl o tym ;) Poświęć czas na dzieci, pracę lub co innego co kochasz :) !

[Gość kornelia12]

Astor probowalam go zrozumiec ze ja w trakcie rozwodu moj byly facet wyzwal go ale to przeciez nie powod zeby mnie tak potraktowac jak zobaczylam smsa ze to koniec to noz w serce bo inaczej jakby odbyla sie romowa to byloby mi latwiej a tak to zero szacunku do mnie Czuje sie bezwartowciowa kobieta ale poatanowilam z nadejsciem wiosny zmienic image nowa fryzurka pazurki fajne ciuszki jesli kiedykolwiek go spotkam niech zobaczy co stracil ...

[Gość Astor20]

I bardzo dobrze :) ! Działaj Kornelio ;)

[Gość kornelia12]

Jak bede wygladala lepiej to bede lepiej sie czula ja im pokaze !!

[Gość Astor20]

Wygląd to nie wszystko :) ale racja trzeba o siebie dbać;)

[Gość kornelia12]

Wiem ze to nie wszystko szkoda ze rozumu mi zabraklo... Ale mam nauczke na przyszlosc

[Gość kornelia12]

Straszny dzien ... Samotnosc dobija mnie w obcym kraju bez nikogo a wczoraj mialam iskierke nadziei ze napisze zyczenia na dzien kobiet a jednak nie..... Chcialabym juz o nim zapomniec zeby juz tak nie bolalo:'(

[Gość przeczytałam]

To musisz znaleźć jakieś zajęcie. Masz jakieś zainteresowania, coś Cie kiedyś pasjonowało? Przypomnij sobie.
Jak już wpadnie Ci pomysł do głowy, albo wyszukasz go w necie, to zajmij się tym.
Kursik?
Jest taka możliwość. Jakieś zajęcia, coś, co wyprowadzi Cie z domu i najlepiej jak za to zapłacisz ( na mnie najprędzej działa), abyś miała motywację uczęszczania, kontynuowania. Zajmiesz się nowym i wtedy Twoje myśli podzielą się i nie będą już tak intensywnie krążyły wokół jednego tematu.

[Gość kornelia12]

Wlasnie nie mam opcji wyjsc bo mam dzieci w domu i nie mam ich z kim zostawic :-(

[Gość przeczytałam]

A coś z dziećmi? Są jakieś zajęcia, które można z nimi wykonywać? Nie wiem nauka języka i dla Ciebie i dla dzieci w tym samym czasie. Basen.
Dobrze, aby to było tylko dla Ciebie, ale może jest coś co i z dziećmi można. Myśle że jak poszukasz, pomyslisz to coś wykombinujesz :)

[Gość kornelia12]

Cos musze wykombinowac bo w.domu oszaleje;-)

[InnyInna]

Cześć Kornelia.
Co u Ciebie? Poprawił się trochę Twój nastrój?

[Gość kornelia12]

Czesc innyinna wiesz co zaczelam troszke pozytywnie myslec:-)i mam wrazenie ze wlasnie jego molczenie swiadczy o tchorzostwie i tez go meczy ta sytuacja ale jego wybor . Niedlugo powrot do pl i zaczynam nowe zycie dzieki za wiadomosc fajnie ze sie zainteresowales ;-)

[InnyInna]

Proszę bardzo :-)
Cieszy mnie, że już trochę lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę miłej i spokojnej imigracji :-)

[Gość kornelia12]

Mam nadzieje ze moje plany sie spelnia i bede w koncu zyla szczesliwie i spokojnie:-)pozdrawiam

[Gość angelika1234]

Moj byly przyjaciel z ktorym nie mam kontaktu sam zerwal kontakt bo cos poczul i nie chcial sie wiazac zachowuje sie dziwnie robi sie niewidoczny na fb gdy pojawiam sie nq czacie nie pisze do niego wogole przeciez rownie dobrze noglby mnie usunac ze znajomych dziwny jest a do tego wyslalam mu zyczenia nq urodziny nawet nie podziekowal z kim ja sie przyjaznilam :-(

[kwiatuszek2]

Wg mnie dobrze zrobił. Ignoruje Cię, bo jesteś dla niego ważna, a on dla Ciebie nie ( poza przyjacielem). Co w tym dziwnego?

Jest taki a nie inny, woli zerwać całkowicie kontakt niż żyć nadzieją.

Może kiedyś zrozumie, że nie warto przekreślać znajomości przez zauroczenie i pogodzi się z tym.
Zapewne jest jeszcze młody hm?

Co do fb, nie usunął Cię, bo może łudzi się, że jednak coś z tego będzie, a może chce mieć dostęp do Twoich zdjęć.

[Gość angelika1234]

Kwiatuszek dodam jeszcze ze ja tez czuje cos do niego .. Ale jestem w trakcie rozwodu burzliwego .Mam dziwne wrazenie ze on oglada moj profil i fotki bardzo go kocham ale nie wiem czy bedziemy kiedys razem on ma 30 lat...

[ipp]

Angela, Kwiatek ma rację. on wie, że już sobie z tym nie radzi i że jedyne co go czeka z Tobą to cierpienie. skoro nie macie być razem, to wcale mu się nie dziwię, najrozsądniejsze co mógł zrobić.

jeśli nie chcesz z nim być, a chcesz jego dobra, zostaw go, zerwij kontakt, i daj mu wyraźnie do zrozumienia że nie chcesz mieć z nim nic wspólnego.

pozdrawiam

[Gość angelika1234]

Tylko problem tkwi w tym ze ja chce z nim byc nie moge o nim zapomniec... Nie pisze z nim ale jest mi bardzo ciezko zastanawiam sie jak sie zachowamy gdy przypadkiem gdzies sie spotkamy ... Ale co ma byc to bedzie wiem zw on zawsze juz zostanie w moim sercu

[kwiatuszek2]

A on wie, ze Ty też czujesz coś do niego?

[Gość angelika1234]

Wie napisalam.mu to bo nie spotkal sie ze mna mimo ze wyjezdzalam za granice na pol roku minely 4 miesiaxe i zadnego kontaktu wiem ze zyje bo na facebooku go widuje on powiedzial ze lepiej dla nas jak nie bedziemy sie widywac i pisac bo on nie chce sie wiazac i zapomnimy o uczuciu jednak z mojej strony nie zapomne nigdy. Wszystko sie skomplikowalo jak zblizylismy sie do siebie pojawily sie pocalunki i cos wiecej i od tamtej pory stalismy sie sobie bliscy zastanawiam sie czy my mamy szanse byc kiedys razem....

[Gość Alicja12345]

4 miesiace temu zerwalismy kontakt z przyjaciekem bo poczulusmy cos di siebie i on nie chcial sie wiazac i od tamtej pory nie bylo go na gg ani razu chyba zw byl niewidoczny a wczoraj pojawil sie na gg pierwszy raz czy to moze jakis znak dla mnie caly czas mam wrazenie ze on mysli o mnie
Mialam ochote odezwac ale nie zrobilam tego bo wczesniej to ja walczylam o nasza przyazn a on ani razu nie odp nawet podziekowan na facebooku marze o tym zeby zalowal swojej decyzji jak kiedys mnie spotka a ja zadbana i szczesliwa...