Skocz do zawartości
Forum

Bezsenność i stany lękowe przed zaśnięciem


Gość kobietaa25

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kobietaa25

witam!mam 22lata ostatnio w ogole nie moge spac,wyjechalam do siostry zagranice i spie sama,a zawsze spalam z kims,przez 3tyg .Nie wiem czy mam zaczynac sie martwic czy nie ...na poczatku wymyslalam sobie ze ktos wejdzie i w ogole,ale poznije opamitalam sie i pomyslama sobie ze to fikcja to co sie dzieje w filmach nie dzijeje sie naprawde.Jak zaczynam chodzic spac duzo mysle.Najczescej mysle o ubraniach bo bardzo lubie eksperymetowac z ubraniami i wogole,ale tak w ogole to owszystkim mysle ,spiewam sobie piosenke w myslach i nie moge zasnac.Na poczatku pomyslam ze to nic straszniego ale jak przypomnijalam sobie ze mojego brata choroba zaczela sie wlasnie brakiem snu,to sie strasznie przestraszylam.Moj brat ma 25lat i rok temu wyladowal w szpitalu psychiatrycznym,nie pamietam jak ta choroba sie nazywa (ale postaram sie miej wiecej opisac ja.Pracowal,szef wyrzywal sie na nim,poniewaz nic nie mowil ,BYL ZAMKNIETY W SOBIE.Mial jakies aluzje do niego i zacza sie na nim wyrzywac,byl zamkniety strasznie wstydliwy,nigdzie nie wychodzil do ludzi prawie,mial 4kolegow,duzoo myslam,rowniez nie mogl spac tak to sie zaczelo i ktorego dnia chcial wyskoczyc przez balkon,jak byl w szpitalu nie poznawal rodziny,ale po 5dniach bylo wszystko wporzadku,zacza poznawac,bal sie o rodzine,pytal sie co u kazdego slychac,modlil sie ,mowil o bogu,ale wszystko dobrze sie skonczylo DZIEKI BOGU).pisze do was bo sie strasznnie boje ze moze mnie to tez spotkac...lecz jestem calkiem inna osoba..jestem zywa nie usiedze w domu,mam duzo znajomych ,mam chlopkaka juz przez 6lat jeste szczesliwa...Czy mam powodu do strachu..prosze o odpisanie na moja wiadomosc

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim nie panikuj, nie martw się zawczasu. Nie jesteś swoim bratem, jesteś zupełnie inną osobą. Problem ze snem ma wiele podłoży. Być może przyczyna jest bardzo prosta – wyjechałaś za granicę, obce miejsce, inne życie. Nie myśl o najgorszym, nie nakręcaj się i nie stresuj. Kup zwołana uspokojenie, pij przed snem, kup wielkiego, różowego misia – jeśli ma Ci pomóc zasnąć, czemu nie? Przynajmniej będziesz mogła się do niego przytulić. Nie martw się, bezsenność to częsta dolegliwość, w Twoim przypadku myślę, że jest związana ze zmianą otoczenia, miejsca, nowym życiem. Sytuacja z bratem Cię niepokoi, ale pamiętaj – to na pewno nie to samo.

Odnośnik do komentarza

Sytuacja Twojego brata na pewno Cię niepokoiła i martwiła, ale przecież nikt nie powiedział, że Ciebie spotka to samo. Powinnaś się wyciszyć, nie śpiewać w myślach piosenek, tylko wyciszać umysł, spokojnie oddychać, nie myśleć o tym co było, bo jeśli będziesz do tego wracać, będziesz się martwiła, że może być podobnie, a przecież wcale nie musi. Ja również sądzę, że problem snu wiążę się z wyjazdem. Jeśli masz możliwość, spróbuj przesunąć łóżko w inne miejsce. Czasem nie możemy spać, bo nie odpowiada nam ustawienie łóżka, ponoć ma to coś wspólnego z wodnymi żyłami.

Odnośnik do komentarza

Ty nie jesteś Twoim bratem, róznicie się od siebie i przyczyny braku snu równiez są inne. W Twoim wypadku, powodem jest prawdopodobnie sam wyjazd, zmiana miejsca, nowy pokoj do spania i spanie samodzielne. Wszystko jest inaczej niż dotychczas, więc stąd ta bezsenność. Zanim położysz się spać, możesz wziąć ciepłą kąpiel wypić ciepłe mleko bądź zaparzyć sobie melisę, połozyć się po przewietrzeniu pokoju i nie spiewać piosenek tylko wyciszać organizm aby sie uspokajac i nie myśleć o niczym. Przede wszystkim nie stresuj się myslą, że nie zaśniesz, bo przez zamartwianie się faktycznie będzie trudno. Najlepiej odsunac wszystkie mysli wyciszyc sie i uspokoic, wtedy na pewno będzie łatwiej. Możesz także poczytać o bezsenności pod tym linkiem:
Kłopoty ze zdrowiem
Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Mam problem ze spaniem nie moge spać od 2 tygodni tylko próbuje zasnąć coś się dzieje w mojej głowie widze różne rzeczy np. kogoś stojącego w pokoju, demona który pełzie po pokoju. Słysze kroki, szum w głowie. Czasami też czuje kogoś oddech na karku. Po tym wszystkim boje sie wszystkiego, nawet pralki bo mi sie wydaje ze cos w niej jest. Nie mogę spać bo odczuwam niesamowity strach. Co mam robić?

Odnośnik do komentarza

Witam, zazwyczaj przy zasypianiu. Ale odczuwam strach też podczas normalnego funkcjonowania, jak by coś miało zaraz wyjść za kotą. Jeśli już zasypiam to śpię 2-4 godziny. Ostatnio nie miałam stresujących sytuacji.
Dziękuje za odpowiedź. Ola

Odnośnik do komentarza
Gość monika1998aaa

Witam. Od kilku miesięcy doskwierała mi taka bezsenność. Nie mogłam zasnąć do póżnych godzin. Leżałam na łóżku, myślałam. Usypiałam może o pierwszej, czy drugiej w nocy. Sen miałam natomiast twardy. Bywały też okresy, że budziłam się wcześnie rano i już nie mogłam zasnąć. To się unormowało. Teraz zaś mam inny problem. Zasypiam w miarę szybko, ale budzę się za godzinę czy dwie. Wtedy tak zaczynam się panicznie bać. Boję się. Staram zasnąć, ale przychodzi mi to z trudem. Wtedy jedynym wyjściem jest obudzenie jakiegoś innego domownika. Idę do mamy. Proszę by legła obok mnie. Czuję się bezpieczniej, ale mimo to się boje. Czasem próbuj sama usnąć, bo to idiotyczne co noc chodzić do mamy, gdy tylko się obudzę i boję się. Mam przecież te 15 lat. Więc próbuje usnąć. Mam włączony telewizor. (bajki na disneyu). Mniej się boję. Mimo to, znów się budzę, boję, próbuje zasnąć. I tak w kółko. Kilkakrotnie w ciągu nocy. Boję się panicznie. Odsypiam, gdy inni już nie spią, gdy czuję się bezpieczna, gdy nie boję się że się obudzę, czyli rano. To nie jest normalne. Nie jestem jakimś głupim dzieckiem, mami córusią czy coś. Może to jakieś zaburzenia lękowe lub co innego? Zdarzało mi się też, że pod wpływem jakiegoś wydarzenia, myśli - zaczynałam się niewyobrażalnie bać. Lęk był taki, że czułam, że zaraz zemdleje, zwariuję lub umrę. Tak jak mówię. "Zdarzało się", ale rzadko i jakoś tak nie zwracałam uwagi. Teraz nie mogę sobie poradzić z tym spaniem. Jest mi ciężko. Boję się nocy, boję się obudzić i bać.

Odnośnik do komentarza

Według mnie, powinnaś spróbować uprawiać jakieś sporty. Tak, by się zmęczyć za dnia i móc szybko i twardo zasnąć. Do tego warto odpuścić sobie oglądanie horrorów i innych filmów zawierających przemoc. Niby to nic, ale gdy już się pogasi światła w domu, wszystko ucichnie to wyobraźnia robi swoje. ;)
O! I lampka przy łóżku. To też jest dobre rozwiązanie.

Lęki też kiedyś miałam, nawet w wieku nastu lat. Mnie pomógł mój pies, który śpi ze mną w łóżku. Taka psina zawsze wyczuje, gdy coś jest nie tak. Czasem mogę sobie wkręcać, że coś mi brzęczy w pokoju i po niej właśnie zawsze widzę czy to prawda czy nie. Do tego dochodzi tutaj świadomość, że nie jestem sama w pokoju...

Odnośnik do komentarza
Gość monika1998aaa

Tylko o to chodzi, że ja się boję mimo, że obok na drugim łóżku jest siostra. Czasem nawet z moją malutką siostrzycką śpię i nic. Boję się czegoś złego, że coś się wydarzy, ktoś wkradnie się do mojego pokoju, zaatakuje mnie. Boję się rzeczy, które są nielogiczne, że się wydarzą. NIe radzę sobie z tym lękiem.

Odnośnik do komentarza

Moniko. Łóżko powinno służyć przede wszystkim do snu. Leżenie w łóżku i walka z kłębiącymi się myślami nie ma sensu. Jeśli nie możesz zasnąć w ciągu 15 minut wstań i zajmij się czymś, może poczytaj książkę... stanowczo odradzam komputer. Kładź się ponownie kiedy rzeczywiście poczujesz zmęczenie. I jeszcze jedno. Unikaj drzemek w ciągu dnia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...