Skocz do zawartości
Forum

Skutki po Hydroksyzynie


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wieczorem wylądowałam w szpitalu na Sor. Między innymi dostałam hydroksyzynę "różową tabletkę szczęścia" jak to doktor stwierdził, zresztą my jak dajemy pacjentom też tak mówimy. Do tej pory nie mogę się po niej wybudzić, cały czas do tej pory spałam, a teraz jestem zakręcona i na nic nie mam siły. Co mogę zrobić żeby się obudzić.

Człowiek jest jak drzewo, targane wiat­ra­mi losu, jeżeli nie ma głębokich korzeni zwanych chęcią życia, ulegnie pod toporem śmierci. Mój topór właśnie nadchodzi.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem Asiu, ale bardzo mnie ciekawi co Ty nakombinowałaś?

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Nic nie nakombinowała. Zemdlałam po kąpieli, a do tego bolało mnie w kl. piersiowej i mąż wezwał pogotowie. Wyszły mi zmiany w ekg i chłopaki zabrali mnie na SOR. Ale na szczęście po podaniu leków p/bólowych wszystko przeszło i puścili mnie do domu z jednodniowym L4. Bo powinnam być dzisiaj w pracy. I gdyby nie ta hydroksyzyna to bym była.

Człowiek jest jak drzewo, targane wiat­ra­mi losu, jeżeli nie ma głębokich korzeni zwanych chęcią życia, ulegnie pod toporem śmierci. Mój topór właśnie nadchodzi.

Odnośnik do komentarza

W sumie nic nie mówił, trafiłam na młodszego lekarza niż ja. Zrobili mi tylko powtórne ekg, badania z krwi o podali leki po których przestało boleć. Jutro jak pójdę na nockę do pracy to się dopytam.

Człowiek jest jak drzewo, targane wiat­ra­mi losu, jeżeli nie ma głębokich korzeni zwanych chęcią życia, ulegnie pod toporem śmierci. Mój topór właśnie nadchodzi.

Odnośnik do komentarza

matylda33
Jestem pielęgniarką, prędzej pracowałam na SOR, a po macierzyńskim jak wróciłam to przenieśli mnie na salę intensywnego nadzoru na wewnętrznym.
My tak mówimy pomiędzy sobą na hydroksyzynę, ponieważ nieraz mocniejsze leki nie spełniają swojego zadania, a ona działa wtedy rewelacyjnie.
Już się trochę obudziłam, bo musiałam dzieciaki wykąpać i położyć do spania.

Człowiek jest jak drzewo, targane wiat­ra­mi losu, jeżeli nie ma głębokich korzeni zwanych chęcią życia, ulegnie pod toporem śmierci. Mój topór właśnie nadchodzi.

Odnośnik do komentarza

Cześć Asiu.
Jak się teraz czujesz? Wiesz już coś więcej o tym zasłabnięciu?

Przepraszam, że wcześniej napisałem, że "nakombinowałaś", ale faktycznie przestraszyłem się, że próbowałaś się skrzywdzić. Na szczęście tak nie jest i to akurat bardzo mnie cieszy.

Pozdrawiam Cię serdecznie i na razie :-).

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Cześć InnyInna
Nie masz za co przepraszać.
Nic więcej nie wiem, bo nie każdego lekarza jest sens się pytać, bo i tak nie uzyska się konkretnej odpowiedzi. Może w piątek coś się dowiem, jak nie u siebie na oddziale to pójdę na kardiologie.
Jak będę coś wiedziała to napiszę :)
Pozdrawiam

Człowiek jest jak drzewo, targane wiat­ra­mi losu, jeżeli nie ma głębokich korzeni zwanych chęcią życia, ulegnie pod toporem śmierci. Mój topór właśnie nadchodzi.

Odnośnik do komentarza

A więc dotarłam dzisija do kardiologa. Po wykonaniu echo serca stwierdził, że mam niewielką wadę wrodzoną, nie zagrażającą moijemu zdrowiu. Tylko muszę co 2 lata robić kontrolne echo, aby stwierdzić czy wada się nie powiększa. Nic innego nie znalazł :)

Człowiek jest jak drzewo, targane wiat­ra­mi losu, jeżeli nie ma głębokich korzeni zwanych chęcią życia, ulegnie pod toporem śmierci. Mój topór właśnie nadchodzi.

Odnośnik do komentarza

Wiesz co mi w szpitalu też podali hydroksyzyne chyba za dużo bo tak jak ty spałem dobę nie mogłem się dobudzić ale później dostałem to do samodzielnego brania 10 mg i funkcjoonowałem normalnie. Tobie to chyba niepotrzebnie dali.
Ale swoją drogą też słyszałem ten tekst że to pigułka na szczęście.
Nie wiem po co to mówią bo i tak nie zawsze się to sprawdza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...