Skocz do zawartości
Forum

Kontrola umysłu przez sąsiadów za pomocą broni psychotronicznej


Rekomendowane odpowiedzi

Gość malinkaa1

blokowany, twierdzisz, że wiesz że masz coś w ciele. Ale ludzie się mylą, Ty też możesz się mylić! To, w co wierzysz, może być urojeniem, Twoim wytworem. Kobieta może myśleć, że jest w ciąży, mieć objawy, może jej się powiększyć brzuch, a na badaniu może się okazać, że to jest tylko urojona ciąża. Tak samo Ty wierzysz, że jesteś kontrolowany. Po badaniach może się okazać, że nic nie masz w ciele. Co wtedy zrobisz? Nadal będziesz szukać, bo uznasz, że badania były źle wykonane? Czy może rozważysz opcję, że jesteś chory?

Mam wrażenie, że cokolwiek się okaże, Ty nie zmienisz swojego stanowiska.

Odnośnik do komentarza

Niestety ale znam autora tematu.
Szkoda mi, że wypisuje wszędzie te niestworzone rzeczy, stara się wszystkich przekonać do swoich racji...
Może pomyśleć, że to konspiracja, że tu trafiłem ale nie. Przeglądałem internet w związku ze swoim problemem i natknąłem się na to forum - zobaczyłem owy temat jako najbardziej aktywny ostatnio.
Przez chwilę nie wierzyłem. Wszystko się zgadzało - imię, problem, styl mówienia.
Nie podoba mi się jednak, że kłamie na temat swojego miejsca zamieszkania. Z tego co się orientuję, to nie jest mała wieś.
Niestety Krzysiu, nie przekonasz ludzi do takich rzeczy, nie w tym wieku... Żałuję, że nie odezwałem się, kiedy była okazja bo może byś wtedy zrozumiał...

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek2
Tylko zanim się to zrobi w tym przypadku należy podjąć decyzje w razie dwóch wariantów. Jeden to co zrobię gdy okaże się że coś jest, a drugi gdy okaże się że nie ma nic. I trzymać się tego

Bardzo mądrze napisane. Co zrobisz? Podjąłeś jakieś kroki w poznaniu prawdy? Jesteś młody, masz tyle życia przed sobą, nie męcz się, bo żal patrzeć..;[

Jeśli będą implanty to znajdę chirurga który podejmie się je wyciąć.. już od jakiegoś czasu poszukuję obiektywną osobę w tym zawodzie, ale póki co bez skutku. Do US nie pojadę by spotkać się z Dr Rogerem Leir'em, z resztą on zajmuje się implantami od kosmitów, a nie tymi dążącymi do transhumanizmu obywateli.

Organizują się, z czego bardzo się cieszę, dobrzy ludzie by mi pomóc się z tego uwolnić, więc krok już został rozpoczęty.. pomogą nie tylko finansowo ale i swoją obecnością by cokolwiek sprawdzić. Gdyby był mi ktoś pomocny towarzyszyć w próbie kontaktu z ludźmi tu na miejscu, bo nie ma przy mnie nikogo komu mogę zaufać, inteligentnego, z otwartym umysłem, jestem sam jak palec, mam lęki wśród ludzi gdy słyszę te sterujące głosy i spojrzenia osób reagujących na moje myśli (wiem, objawy choroby) każde spojrzenie powoduje we mnie wątpliwość, nie mam pewności siebie, zimny pot mnie oblewa gdy się trzęsę z zimna, mam dreszcze w tłumie gapiów. Jak wyobcowany, tak wiele osób ma te słuchawki, reaguje na mnie, jeszcze świadomość że słyszą moje myśli, tajemnice, odczucia, sprowokowane poniżające myśli słyszę na głos w słuchawkach wymawiane przez któregoś kontrolera, jakby wszyscy słyszeli moje myśli... czujesz to?

Malinkaa1, skoro twierdze że wiem, to znaczy że mam pewność, nie chcę nikogo wprowadzać w błąd, od razu pisze co wiem, natłok nie do zaakceptowania faktów sprawia że macie prawo tak uważać. Nie uroiłem sobie, tylko jak pisząc mam Tobie i innym to udowodnić.. nie sposób. Wkleiłbym link ale nie mogę bo post trafia do moderacji.
W takim razie jeśli jestem urojoną ofiarą, to jak wytłumaczysz głosy w głowie wielu osób, praktycznie każdego mogę słyszeć w głowie gdy widze w oddali, a ten ktoś wie że go widze i zaczynam go słyszeć np pyta "co robi", mówi to swoim głosem, wyraźnie, jakkolwiek daleko jest ode mnie słyszę jakby był przede mną... Jak tłumaczysz głosy znanych mi osób w głowie, w słuchawkach, bo w zasadzie słyszę jak za uszami, z konkretnego kierunku... spróbuj jakoś uargumentować, bez używania synonimów "urojenie, halucynacje"..

wszystko bierze się od sterowania umysłu, wszystkie niepokoje, czucie zapachów umysłem robiąc wdech nosem, sterowanie psychoruchowe bez udziału mojej świadomości, usypianie że nie pamiętam co się działo w ostatnich kilku minutach i tak przez całe miesiące.
Na razie to tylko gdybanie. Postaram się opublikować zdjęcie gdy je wykonam, MRI bym wolał ale najpierw X-Ray. Co do implantów powtórzę się, jestem 100% pewien, nic tego nie zmieni, nawet brak zdjęć, zobacz że nawet zdjęć nie potrzebuję by o nich wiedzieć, w ciemno dałbym się pociąć by je usunęli.. ale tak się nie da, musze mieć dowody.

Odnośnik do komentarza
Gość malinkaa1

Wytwór wyobraźni, nieprawidłowa praca mózgu?
Chodzi o to, że się nie da inaczej. Żyjesz w Polsce. Jaki jest sens robienia ludziom takich rzeczy tutaj, Polakom? Skąd państwo miałoby brać środki na takie rzeczy, skoro ciągle łatają dziurę budżetową? Rozumiem, gdyby zniewolono ludzi nad przeciętnie inteligentnych, by nie opuszczali granic kraju oraz by nad czymś tam mieli pracować. Ale szarego obywatela, bezrobotnego, z wioski? Po co, dla zabawy? Tu nie ma środków na takie rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Gość Martita89

Miałam nie pisać już w tym wątku , ale mnie coś naszło w nocy .

blokowany

Gdybyś faktycznie był sterowany za pomocą tych implantów , to za Chiny osoba która Tobą steruje nie pozwoliła by Ci nigdzie tego publikować , ani ujawniać - więc może w końcu otworzą Ci się oczy choć na chwilę i pójdziesz do tego specjalisty w końcu.

Odnośnik do komentarza
Gość Martita89

Fakty przemawiają same za sobą - a Ty naczytałeś się za dużo o tym wszystkim w necie i chciałbyś być wybrańcem noszącym microczipy - na to trzeba zasłużyć sobie ;)

jest nawet takie powiedzenie : nie dla psa kiełbasa .

Odnośnik do komentarza

Martita89
Miałam nie pisać już w tym wątku , ale mnie coś naszło w nocy .

blokowany

Gdybyś faktycznie był sterowany za pomocą tych implantów , to za Chiny osoba która Tobą steruje nie pozwoliła by Ci nigdzie tego publikować , ani ujawniać - więc może w końcu otworzą Ci się oczy choć na chwilę i pójdziesz do tego specjalisty w końcu.

No właśnie też to miałam pisać.
Jak wytłumaczyć te głosy w głowie, które słyszysz? To Ty chyba nie znasz się na psychice. Choroba się rozwija, głosy to tylko jeden z objawów.
Tak jak ktoś tu pisał, ciążę też można sobie uroić, nawet mężczyzna może serio! brzuch mu rośnie, ma wymioty, mdłości, zachcianki i wahania nastroju. Jak to możliwe? A jednak..

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

A może te prześwietlenia wykryją guza.
Straszne. Wychodzi kobieta po bułki do sklepu widzi gościa na horyzoncie, który się jej przygląda i patrzy jakoś dziwnie. Myśli sobie "o spodobałam się mu skoro mi się tak przygląda". Ale on ma w głowi zupełnie inne myśli, wg. niego razem z zamiarem kupna bułek ma ona również zamiar czytać mu w myślach, analizować każdy jego krok, śledzić go. Nie może wg. niego mieć własnego życia, własnych problemów i planów liczy się tylko on :/
Czy to trochę pod manię wielkości nie podchodzi?
W sumie dobrze, że chcesz poszukać czegoś w głowie, przebadać ją, bo rzeczywiście metody leczenia dziś to leczenie objawów, a nie zajmowanie się przyczynami. Szkoda tylko, że nie jesteś na tyle otwarty aby przyjąć również inną wersję wydarzeń.

Odnośnik do komentarza

W porządku, nie będę już w tym temacie pisał, nie próbujecie zrozumieć, wszyscy najmądrzejsi choć nikt tego co ja nie odczuwa, nikogo we własnej głowie nie terroryzują.. ale wiedzą lepiej ode mnie. Za mało o świecie wiecie, nawet podesłane materiały nie potrafią was obudzić.
Powinienem już wcześniej przestać pisać, skoro praktycznie nikt nie odniósł się do moich pytań. Za dużo prawdy w tym co wiem by można było zrozumieć, wielu tym żyje na co dzień, będą kłamać w prost... a co dopiero anonimowo na forum, nie potraficie pomyśleć obiektywnie, zwątpić w wasze "diagnozy" rozumy pozjadaliście?

Przeczytałąm, nie wiesz jak się do mnie odnoszą, nie uwzględniasz tych mikro telefonów wzczepianych.
wpisz w google: "Nano - telefon wszczepiony pod skórę"
też niemożliwe by zwykli ludzie mieli to wszczepione, w tym także Ja? Wy tylko w chorobę wierzycie, jesteście uwięzieni w błędnym kole, uzależnieni od farmacji, a to uzależnienie ma zaledwie jeden wiek historii, już obejść się bez medycyny nie potraficie, myśleć się nie chce, rozleniwili się widzę... Może pamiętacie co robili wasi przodkowie, schizofreników uważano za opętanych, może coś w tym jest? ale ja nic nie wiem, prawda? bez obrazy, mój ton czasem jest zbulwersowany tym co muszę czytać.

Odnośnik do komentarza

W zasadzie macie rację, już dawno powinienem przestac tutaj odpisywać na pytania, skoro praktycznie nikt z Was nie odnosi się do moich pytań.
Nie wierzycie, niezrozumiałe jest, zbyt wiele prawdy jest w tym co mówię, wielu z was może żyć tym na codzień ale o niczym nie wiedzieć lub twardo zaprzeczać, jeśli w prost potrafią robić ze mnie głupka bo wiem o nich a mi nic nie wolno wiedzieć... konspirują, ale na forum, anonimowo nie możecie się przełamać, pomyślec obiektywnie?
Jesteście uwięzieni w tym błędnym kole, bez wielkiej farmacji nie potraficie funkcjonować, jest dla Was jak zbawienie, a jej historia sięga zaledwie jednego wieku.. co działo się wcześniej? Schizofreników nazywano opętanymi, może jest w tym coś więcej prawdy, ale ja nic nie wiem? W końcu medycyna tak krótko funkcjonuje w dziejach ludzkości że z każdym rokiem od jej ustanowienia coraz to więcej chorób wymyślają.. zadziwiające. Ale wciąż lekarze sa w porządku, traktują was jak klientów a nie osoby które trzeba bez konsekwencji wyleczyć by więcej nie zobaczyć.. ale co ja tam mogę widzieć. Tacy ludzie będą mi mówić że musze się szprycować, bo wszyscy by tak zrobili.

Ludzi których widze, którzy mnie obserwują, komentują że ich słyszę w swoich słuchawkach jest mnustwo, ale nie oznacza że oni są chorzy, po prostu wykonują swoje obowiązki jeśli już maja wszczepione telefony i słysza moje myśli, wiedzą że mam pozakładane blokady, że moje myśli mają mój głos, sa jakby syntezowane na mowę.. a Oni musza mówić na głos do mikrofonu.. więc jest różnica co nie? Nawet powiesz że te telefony nie istnieją, bo nikt nawet nie wspomniał o tej technologii, wpisz w google "Nano - telefon wszczepiony pod skórę" zobacz co tam jest, od kiedy OFICJALNIE sa udostępniane, dodaj kilkanaście lat wstecz tego nieoficjalnego udostępniania dla tych niejawnych grup przestępczych o których nikt nic nie wie, ale wiedzą by im zaprzeczać.. niemożliwe?
Wybacz mój ton, jestem trochę zbulwersowany tym co musze czytać. Nie pytaj mnie o Nic dopóki nie odpiszesz na któreś z poprzednich moich pytań, bo nie chcę się powtarzać a i tak mnie olewacie.

Odnośnik do komentarza

W zasadzie macie rację, już dawno powinienem przestac tutaj odpisywać na pytania, skoro praktycznie nikt z Was nie odnosi się do moich pytań.
Nie wierzycie, niezrozumiałe jest, zbyt wiele prawdy jest w tym co mówię, wielu z was może żyć tym na codzień ale o niczym nie wiedzieć lub twardo zaprzeczać, jeśli w prost potrafią robić ze mnie głupka bo wiem o nich a mi nic nie wolno wiedzieć... konspirują, ale na forum, anonimowo nie możecie się przełamać, pomyślec obiektywnie?
Jesteście uwięzieni w tym błędnym kole, bez wielkiej farmacji nie potraficie funkcjonować, jest dla Was jak zbawienie, a jej historia sięga zaledwie jednego wieku.. co działo się wcześniej? Schizofreników nazywano opętanymi, może jest w tym coś więcej prawdy, ale ja nic nie wiem? W końcu medycyna tak krótko funkcjonuje w dziejach ludzkości że z każdym rokiem od jej ustanowienia coraz to więcej chorób wymyślają.. zadziwiające. Ale wciąż lekarze sa w porządku, traktują was jak klientów a nie osoby które trzeba bez konsekwencji wyleczyć by więcej nie zobaczyć.. ale co ja tam mogę widzieć. Tacy ludzie będą mi mówić że musze się szprycować, bo wszyscy by tak zrobili.

Ludzi których widze, którzy mnie obserwują, komentują że ich słyszę w swoich słuchawkach jest mnustwo, ale nie oznacza że oni są chorzy, po prostu wykonują swoje obowiązki jeśli już maja wszczepione telefony i słysza moje myśli, wiedzą że mam pozakładane blokady, że moje myśli mają mój głos, sa jakby syntezowane na mowę.. a Oni musza mówić na głos do mikrofonu.. więc jest różnica co nie? Nawet powiesz że te telefony nie istnieją, bo nikt nawet nie wspomniał o tej technologii, wpisz w google "Nano - telefon wszczepiony pod skórę" zobacz co tam jest, od kiedy OFICJALNIE sa udostępniane, dodaj kilkanaście lat wstecz tego nieoficjalnego udostępniania dla tych niejawnych grup przestępczych o których nikt nic nie wie, ale wiedzą by im zaprzeczać.. niemożliwe?
Wybacz mój ton, jestem trochę zbulwersowany tym co musze czytać. Nie pytaj mnie o Nic dopóki nie odpiszesz na któreś z poprzednich moich pytań, bo nie chcę się powtarzać a i tak mnie olewacie.

Odnośnik do komentarza

W zasadzie macie rację, już dawno powinienem przestac tutaj odpisywać na pytania, skoro praktycznie nikt z Was nie odnosi się do moich pytań.
Nie wierzycie, niezrozumiałe jest, zbyt wiele prawdy jest w tym co mówię, wielu z was może żyć tym na codzień ale o niczym nie wiedzieć lub twardo zaprzeczać, jeśli w prost potrafią robić ze mnie głupka bo wiem o nich a mi nic nie wolno wiedzieć... konspirują, ale na forum, anonimowo nie możecie się przełamać, pomyślec obiektywnie?
Jesteście uwięzieni w tym błędnym kole, bez wielkiej farmacji nie potraficie funkcjonować, jest dla Was jak zbawienie, a jej historia sięga zaledwie jednego wieku.. co działo się wcześniej? Schizofreników nazywano opętanymi, może jest w tym coś więcej prawdy, ale ja nic nie wiem? W końcu medycyna tak krótko funkcjonuje w dziejach ludzkości że z każdym rokiem od jej ustanowienia coraz to więcej chorób wymyślają.. zadziwiające. Ale wciąż lekarze sa w porządku, traktują was jak klientów a nie osoby które trzeba bez konsekwencji wyleczyć by więcej nie zobaczyć.. ale co ja tam mogę widzieć. Tacy ludzie będą mi mówić że musze się szprycować, bo wszyscy by tak zrobili.

Ludzi których widze, którzy mnie obserwują, komentują że ich słyszę w swoich słuchawkach jest mnustwo, ale nie oznacza że oni są chorzy, po prostu wykonują swoje obowiązki jeśli już maja wszczepione telefony i słysza moje myśli, wiedzą że mam pozakładane blokady, że moje myśli mają mój głos, sa jakby syntezowane na mowę.. a Oni musza mówić na głos do mikrofonu.. więc jest różnica co nie? Nawet powiesz że te telefony nie istnieją, bo nikt nawet nie wspomniał o tej technologii, wpisz w google "Nano - telefon wszczepiony pod skórę" zobacz co tam jest, od kiedy OFICJALNIE sa udostępniane, dodaj kilkanaście lat wstecz tego nieoficjalnego udostępniania dla tych niejawnych grup przestępczych o których nikt nic nie wie, ale wiedzą by im zaprzeczać.. niemożliwe?
Wybacz mój ton, jestem trochę zbulwersowany tym co musze czytać. Nie pytaj mnie o Nic dopóki nie odpiszesz na któreś z poprzednich moich pytań, bo nie chcę się powtarzać a i tak mnie olewacie.

Odnośnik do komentarza

Mam gdzieś czy cię ktoś kontroluje, manipuluje, i czym to robi. To jak z dziećmi w Afryce. Wszyscy chętnie posłuchają, ujejeje biedne, ale na tym się kończy. Mów, ale gadaj sobie jak do ściany, nikogo nie interesuje kto, czym, co ci robi. Ale pomóżcie dzieciom w Afryce, no pomóżcie, pomóżmy razem!... Powodzenia. Gdzieś to mamy. Gdzieś to mam co ty myślisz o tym, czy ja jestem manipulowany czy nie. To moja sprawa. Prawda czy nie, gdzieś to mam, dzieci w Afryce są prawdziwe i wszyscy mają je gdzieś w praktyce może 1% osób im wysłało kiedyś z 5 zeta na jakiś fundusz. Co nas tym bardziej obchodzą twoje bardzo-malo-prawdopodobne teorie??? Gadaj se dalej do ściany albo idź do psychiatry, on chętnie posłucha.

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Ja też Tobie zadałam pytania na które nie odpowiedziałeś, więc jesteśmy kwita. To samo w trzymaniu się swoich poglądów, każdy ma swoje zdanie, Tobie się nie przetłumaczy i ja nie będę się naginać do wersji: w razie gdy nie wykryjesz żadnych urządzeń to i tak będzie oznaczało że są w Tobie. Różnica jest taka, że ja Tobie poświęciłam przynajmniej godzinę swojego życia a Ty jesteś cały czas skupiony na sobie, chcesz przekonywać do swojej wersji i uważasz że mnóstwo ludzi od kilku lat zajmuje się Twoim życiem. To jest bardzo, bardzo, bardzo mało prawdopodobne, zwłaszcza że uważasz że są to Twoi sąsiedzi.
Cokolwiek Ci dolega mam nadzieję że się tego pozbędziesz i będziesz wolny, bo to musi być straszliwie męczące.

Odnośnik do komentarza
Gość kowbojdzonstary

Chciałbym aby wypowiedziała się osoba która zmaga się w podobnej sytuacji.
Chciałbym aby kogokolwiek z poszkodowanych zainteresowało pochodzenie dolegliwości, że same z siebie nie powstały w głowie...

Nikt taki ci nie odpisze bo już siedzi w kaftanie albo bierze leki i już nic mu nie piszczy. Człowieku nie masz bladego pojęcia o anatomii i fizjologii, wiesz ile lat trzeba to studiować żeby zrozumieć działanie ludzkiego organizmu?! A działania ludzkiego mózgu nadal nie rozumieją najlepsi naukowcy którzy to studiują od 50 lat, tobie się wydaje że cokolwiek wiesz?! To nie powstaje samo z siebie tylko z genów, hormonów, uszkodzeń tkanek, synaps, nieraz na poziomie DNA i białek, ale dla ciebie to bierze się znikąd, wypowiedź na poziomie przedszkola... Nazw 20 animokwasów byś nie wymienił, nie wymieniłbyś jakie białka kodują, działania pompy serca i pracy mięśni na poziomie włókien mięśniowych i przewodzenia impulsów byś nie skumał, ale jesteś znawcą mózgu i jego chorób i zaburzeń pracy pfffaahhaahah no trochę samokrytyki, weź no... Ty jeden z tych co UFO badają a nie wiedzą jak pralka działa...

Odnośnik do komentarza

wpisz sobie w google "Władcy Umysłu: od zabawy w elektrody przez rosyjskie projekty po HAARP."
kowboj masz mierne pojęcie o tym z czym tutaj piszę.
Poczytaj o Jose Delgado.

„Kwestia wpływu ELF – ekstremalnie niskich częstotliwości na ludzkie stany emocjonalne nie jest nowa. Zajmował się tym Jose Delgado na Uniwersytecie Yale, który zaczął wszczepiając implanty do mózgów, potem stosował częstotliwości radiowe. W końcu odkrył, że energia o sile 1/5 tej, którą naturalnie wytwarza Ziemia, może przy pewnych częstotliwościach powodować wielkie zmiany nastrojów.”
Piszesz coś co dla ogłupionego motłochu jest świętą "prawdą", ale nie ma zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością którą diagnozujecie jako paranoja. Mnie już dawno przestało bawić czytanie takich bzdur, otwórz oczy. Bez obrazy.

Odnośnik do komentarza

@przeczytała, przeczytaj ze zrozumieniem co pisałem, na wszystko w miarę możliwości odpisałem, czego o innych komentujących nie mogę powiedzieć.

co powiesz o nazywaniu mnie "ma pozakładane blokady" "posłuszny" "bezpieczny" "my go pilnujemy" ??
znajdź jakąś odpowiedź, albo się poddaj, pisząc że mam omamy. Ja w przeciwieństwie do wielu osób znam odpowiedź i nie nazywam wszystkiego chorobą.

Odnośnik do komentarza

Nie mów za wszystkich,
psychiatra jest człowiekiem, jak każdy z Was,
Bo chcę by ludzie mnie i mi podobnych zrozumieli, przestali diagnozować, zaczęli myśleć w szerszej perspektywie, uświadomili sobie niepisane prawo które obowiązuje wśród społeczeństwa, przeciwko jednostkom.

Odnośnik do komentarza
Gość Martita89

Myślisz , że jak za wszelką cene narzucasz , a wręcz próbujesz nakłonić każdego aby zaczął myśleć tak jak Ty - to Ci się to uda ?
Myślisz , że dzięki temu iż się tak produkujesz - zmienisz podejście ludzi do chorób psychicznych ?
Że przestaną w końcu szufladkować i psychozy zamienią w nazwę " kontrolowany za pomocą broni psychotronicznej '' ?

Wątpię - abyś Ty jeden wpłynął na większość - w dziejach historii tylko HITLER i Jezus byli takimi doskonałymi manipulantami iż potrafili narzucić swoje poglądy innym ludziom..

Ludzie w obecnych czasach są zbyt rozwinięci intelektualnie i nie tak łatwo ich oczarować . Jezus miał proste zadanie - tam ludzie nawet liczyć nie umieli , a dziś w czasach gdzie każdy ma dostęp do internetu i morze na bieżąco sprawdzać informacje i analizować , szufladkować - skoro przez FREUD- A zostały opisane zaburzenia psychiczne i sposoby jak sobie z nimi radzić , oraz do dnia dzisiejszego ludzie uczą się na uczelniach bazując na jego książkach - to naprawdę wątpię w to ABYŚ był w stanie cokolwiek zmienić . - Więc nie pozostaje Ci chyba nic innego jak ulec większości i przystosować się oraz pogodzić z panującymi normami i zasadami.

Odnośnik do komentarza

Martita89, ja niczego nie tracę pisząc w sieci coś czego jestem pewien, można powiedzieć że przecieram szlak, mówieniem jak jest na prawdę, podejmowanie próby wyrażania się w indywidualny sposób, pewnie wiele osób to także wolało by uznać za przejaw choroby.

Dziwi mnie czemu w taki sposób odbierasz mnie, moje próby obudzenia ludzi na to społecznie przemilczane zjawisko?
Ludzi nie zmienię jeśli sami nie chcą zmian, bajanie przez Ciebie nikomu nie służy. Dyskutuj o pozytywach jakie by płynęły z próby lokalizowania radiowych mikro implantów powodujących popularne na zachodzie V2K, czyli Voice to Skull.
Tutaj chyba niestety najwięcej mają do powiedzenia zagorzali zwierzchnicy psychiatryków, tyle można z postów wyczytać. Niby nic nie wiecie, ale nie zaszkodzi iść do psychiatry. Niby pisze jak jest, ale "nikt poza psychiatrą mnie nie zrozumie". Podajecie się za doinformowanych ale macie bardzo słabe pojęcie o przyczynach, pisze ktoś jakieś uwarunkowania genetyczne itp, przecież to nonsens, wyłącz telewizor, czytaj niezależne źródła, książki.
Ktoś mądry kiedyś powiedział, "nie ważne że w pojedynkę szanse masz nikłe, ważne jest byś i tak to zrobił, działał".

Odnośnik do komentarza
Gość Martita89

blokowany

Dziwi mnie czemu w taki sposób odbierasz mnie, moje próby obudzenia ludzi na to społecznie przemilczane zjawisko?

Bo w takim miejscu jak forum psychologiczne nie obudzisz ludzi do tego , aby zaczeli wierzyć w coś - co ma wręcz identyczne objawy jak paranoja, schizofrenia itd.

Otwierając oczy komuś na zjawisko , które do tychczas było obce - nie możesz / nie powinieneś od razu pisać , że Ty masz te micro czipy itd .
Naświetlając takie zjawisko musisz zaciekawić czytającego i cały czas udowadniać , że jest to czymś co Cie interesuje a nie czymś co bezpośrednio Cie spotkało .

Ludziom oswojonym z nietypowym zagadnieniem - które dotychczas było im obce , jest łatwiej uwierzyć .

Prawda jest taka - od złej strony za to się zabrałeś - uświadomiłeś i utwardziłeś każdego w przekonaniu że to psychoza , choć mogłeś rozegrać to inaczej i zaciekawić każdego tym czym się interesujesz . Kto wie może , gdybyś dobrze to rozegrał - to ludzie by Ci uwierzyli i nie posądzali o psychozę.

Tak czy siak skoro psycholog zrozumiał o co Ci chodzi - to wybierz się do niego na wizytę i może wspólnie wpersfadujecie te poglądy innym do głowy - ze specjalistą będzie Ci łatwiej zmienić się z jednostki w rzesze .

powodzenia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...