Skocz do zawartości
Forum

Którą dziewczynę wybrać?


Gość Chaos.

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Mam szczeniacki dylemat.
A więc. Zależy mi na byłej, kocham ją, ale ona mówi że mam czekać rok na nią, robi ze mnie potwora, bo walczyłem o nią 2 miesiące po rozstaniu. A teraz poznałem nową dziewczyne, mój ideał dlatego że jest prawie taka sama jak ex. Zbliżamy się do siebie i mieszka u mnie w mieście, a ona ex, 400 km ode mnie. I tak,Ania - ta nowa jest hm.. Wspaniala, zarówno jak była. I boję się angażować w związek z nią bo nie chce jej ranić, bo kocham byłą, i czuje że jakby chciała wrócić to bym się zgodził.. I nie wiem co robić.. Poza tym obiecałem jej że będę na nią czekał nawet całe życie ( jak byllsmy razem ) ona też obiecała mi wiele rzeczy i nie dotrzymała słowa, ale to jest wbrew mojej naturze.. Zachowuje się jak debil ale cóż.

Odnośnik do komentarza

Jak sam przyznałeś, nadal kochasz swoją ex. Nie mówię, że masz do niej wracać. Ale skoro ciągle ją kochasz, to nie powinienes wiązać się teraz z inną, bo ją zranisz. A mam wrażenie, że zaznajomiłes sie bliżej z Anią dlatego, że przypomina Ci byłą. A to nie jest dobry kierunek. Zanim zaczniesz nowy rozdział w życiu, powinienes poprzedni zamknąc. A nie szukać w teraźniejszości tego, co było kiedyś.

Odnośnik do komentarza

mysle ze tutaj na forum nikt nie podejmie za ciebie decyzji, kazdy moze tutaj ewentualnie wypowiedziec swoje zdanie, sam napisales kochasz byla? treaz nagle ci odległość przeszkadza??? czesto ludzie decyduja sie na nawe zwiazku pozniej bardzo sie rozczarowuja a aby wrocic do ex nie ma juz powrotu, teraz jestes zauroczony, ale prawdziwa miłość to chyba ta dzieląca cie 400km, ale ty sam musisz wiedziec.

Odnośnik do komentarza

Czemu się rozstaliście z pierwszą partnerką?
Skoro ona nie dotrzymywała obietnic, każe czekać na siebie dość długo, jak jakaś księżniczka, to miłością od niej tu nie bije.

Ja bym Ci odradziła obie, a wiesz dlaczego tą drugą też? Bo doszukujesz się w niej byłej a nie tędy droga.

Poszukaj dziewczyny, która będzie całkiem inna niż była, a równie dobrze możesz pokochać ja na zabój. Nic na siłę.

Odnośnik do komentarza

Szczerze, to nie robiłabym nadziei tej "nowej", dlatego, że nie darzysz jej szczerym uczuciem, nie kochasz jej. Wybrałeś ją, bo przypomina Ci byłą, a to na pewno nie będzie dla niej miła informacja. Tak naprawdę widzisz w niej odbicie byłej i dlatego wydaje Ci się, że jest idealna bo leczy Twoje złamane serce cieniem tego, co straciłeś.
Moim zdaniem nie powinieneś wybierać żadnej:
byłej - bo kaze Ci czekać w sumie nie wiadomo na co, no chyba ze masz czekac bo gdzies wyjezdza to ok, ale jak sama nie wie czego chce, to odpusc
nowej - bo nie jestes wobec niej uczciwy nie doceniasz jej jaka jest co w sobie ma. Jest atrakcyjna bo jest zastepstwem, lekarstwem, a to moze sprawic jej przykrosc.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

~julaxxx
Ile Ty masz lat? Bo dylemat naprawdę szczeniacki, mam wrażenie, że chyba 12... Nabroiłes to sam podejmij teraz decyzje

zgadzam się... z tego co wyczytałam to mało to wszystko poważne... jak byłam młodsza myślałam tak samo... ja bym nie była ani z ex ani z obecną... odpuść, pobądź sam, daj wszystkiemu czas, a samo sie wszystko ułoży...

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Tarja..miłość to nie zabawa i nie wyliczanka czy ta czy tamta.Kochasz swoją była dziewczynę więc poczekaj na nią.To nie wporządku wobec tej Ani,zeby być z nią bo kogos Ci przypomina.Twój związek z tą nową dziewczyną byłby na zasadzie ciaglego myślenia o byłej.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...