Skocz do zawartości
Forum

Ogromna zazdrość o byłego partnera


Gość okropna

Rekomendowane odpowiedzi

witam was bylam z chłopakiem 4 lata i dowiedziałam sie ze bylam zdradzana płakałam ale wybaczyłam i chciałam dalej z nim byc ale on stwierdzil ze zbyt dłuzo sie stało i lepiej bedzie dla nas jak zostaniemy przyjaciółmi mieszkamy razem dalej gdyz przebywamy za granica rowniez razem pracujemy>Gdy on wychodzi z pokoju ja dostaje szału nie moge sie pogodzic z tym ze on moze zrobic wszystko a ja nie mam na to wpływu kazda rozmowa z jakąs kobieta doprowadza mnie do obłedu gdy robie awanture on odpowiada ze nic do niego nie mam i moze robic co chce juz tego nie moge zniezc. Mam samochód który jest zarejestrowany na niego i ciagle mi grozi ze gdy bede jezdzic na dyskoteki to zglosi ze mu auto ukradłam... powiedzcie jak mam nauczyc sie z tym zyc juz nie daje rady

Odnośnik do komentarza

wyprowadź się. Bo nic z tego nie będzie, nie ma co się zamęczać, chyba że jesteś masohistką. Pomyśl co będziesz czuła kiedy on przyprowadzi do mieszkania jakaś inną kobietę? Przecież w końcu to się wydarzy Co do samochodu to przepisz go na siebie skoro jest Twój jeśli nie to go zostaw i poproś go o zwrot kasy. Po za tym skoro nie jesteście razem to co ona ma do tego gdzie ty chodzisz????

Żyj tak, żeby twoim przyjacielom zrobiło się smutno gdy umrzesz

Odnośnik do komentarza

ja chce odejsc i wyprawadzić sie ale nie jest to mozliwe gdyż straciła bym prace jemu jest wolno wszystko a mi nawet jechac do brata nie wolno nawet nie mam prawa do swojego auta jestem kucharka sprzataczką i nic wiecej tyle dla niego znacze ciągle słysze ze jestem zerem i nikim nie wiem jak mam sie uwolnić

Odnośnik do komentarza

Proszę o odpowiedz...;(
po 2letnim związku rozstałam się z kimś gdyż się wypaliłam ,nie czułam już nic, różnica charakterów, w miedzy czasie poznał kogoś na badoo i cały czas miał z nią kontakt ( mówił że to koleżanka) mimo iż byliśmy razem ,chciałam odpocząć ,minęły 3 mc od jego wyprowadzki ,nadal jesteśmy w kontakcie ,czasem wpada na kawę ,ale wiem ze spotyka się z kimś, co dzień telefonują do siebie.potrafi wyjść ode mnie i dzwonić do niej tuz za drzwiami,
szlag mnie trafia!pytanie dlaczego?
mieliśmy tylko odpoczać od siebie ,wiem że żle go traktowałam ,minęły tylko 2 mc,zrobiłam mu awanture,a on na to -a na co mam czekać? trzeba żyć dalej!
czuje ze nabroiłam ,ma na mnie alergie,od kilku dni ,potrafi odpisac na mojego smsa pół dnia puzniej ,kiedy dzwonie ma zajęty telefon ,wiec pytam - a on otwarcie ze z nią rozmawia,ze ma do tego prawo!
nie rozumiem dlaczego tak reaguje?czuje zagrożenie?o co chodzi?

Odnośnik do komentarza

o co mu chodzi??? Zastanów się? Rzuciłaś go i oczekujesz, że będzie opłakiwał Ten związek i pozostanie samotny? On Ciebie nie rozumie, zostawiłas go a teraz czepiasz się, że chce ułozyć sobie życie z inną? Proponuję się zastanowić nad tym czego Ty oczekujesz od niego i od siebie

Odnośnik do komentarza

On to po prostu odebral inaczej niż Ty. Ty potraktowałaś rozstanie jako metode możliwe że do zatesknienie i próby zbuydowania zwiazku na nowo ale on tego tak nie potraktował. Ty oczekiwałas przerwy i tego co wyniknie w miedzyczasie co bedzie dla Was na plus, a on wyszedł z założenia, że skoro nie jesteście razem to może żyć własnym życiem i zaczał się z kimś spotykać. twoja zazdorść o ile jest zrozumiałam, bo Tobie możliwe, że zalezy, że jest Twój i zdziwiłaś się, że tak szybko sobie znalazł pocieszenie, o tyle jest nieuzasadniona, bo przecież nie jesteście ze sobą. Myślę, że powinnas postawić sprawę jasno: albo chcecie ze sobą być i jesteście, albo się rozstaliści i każde idzie swoją drogą, a jeśli tak, to nie powinnas ingerować w jego zycie i to z kim się spotyka.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...