Sexy ciałka

[Kurczak1999]

Ale co mi z twarzy jak reszta jest do dupy ... poza tym jak tak mówiłaś o sobie jaka to z ciebie laska a tu taka padaka to wyobrażam sobie jaka i ta twarz jest kiepska... no ale to już problem twoich facetów - każda potwora znajdzie swojego amatora !

[Gość Achaa]

ja tam uważam, że jestem zgrabna, że mam fajną krągłą pupę, ładne nogi i biust, a z twarzy też sądzę, że jestem ładna i nie tylko ja tak sądzę (chodzi mi o real, a nie o jakieś forum) :DDD możesz pisać sobie co chcesz, bo i tak wiem, że robisz to tylko dlatego, żeby mi dogryźć za to, co o tobie pisałam.
I wiesz co ci napiszę? Lepsze są dziewczyny w tym wątku niż te twoje "ideały", które bardziej przypominają transwestytę z ugryzieniami po komarach i z twarzą konia.

[Gość Achaa]

i nigdzie nie pisałam, że ze mnie jest laska, bo są lepsze ode mnie, ale jednak podobam się sobie i znam swoją wartość. A w porównaniu z tymi twoimi "ideałami" czuję się jak bogini hahahaha :DDD
Kiedys nie byłam pewna siebie, ale teraz jestem i dobrze to wiem, że jestem atrakcyjna i tyle :)))

[odrobinka]

Achaa weź odpuść tłumaczenia bo nie masz ani komu ani po co ani z czego się tłumaczyć. Jesteś jaka jesteś, sobie się podobasz a że nie wszystkim wokół to normalne. Jeszcze się taki nie urodził który by wszystkim dogodził. ;D
Ja się na przykład podobam facetom choć się za ideał nie uważam i w sumie trochę mnie to wkurza zwłaszcza teraz jak mojego męża nie ma przy mnie. Wolę się przeglądać w jego oczach. Tak mam.

[Gość Achaa]

odrobinka - tylko, że nie o to biega, iż się im nie podobam (rafaello i kurczak), ale o to, że obaj są strasznie wrażliwi na krytykę, bo kurczakowi napisałam kiedyś, że jest zboczony i wymyśla historyjki, a Rafaello zamieszczał zdjęcia swoich części ciała (w tym piersi, które wyglądają jak kobiece) i gdy napisałam mu, że takie piersi ma zapewne przez swoją nadwagę (tu dziwne, bo nawet go nie obraziłam, ale on jest strasznie wrażliwy i odebrał to inaczej) no i obaj postanowili powymyślać głupoty na mój temat. I dlatego właśnie odpisuję. Co innego gdyby napisał to ktoś, komu nigdy nic nie powiedziałam, ale śmieszy mnie takie celowe dogryzanie tylko dlatego, że ich zabolało. Sorki, ale nie jestem gruba tylko szczupła (nawet sama waga to mówi i moje drobne kości) i bawią mnie takie tekściki. No wybacz, ale ja np bym nie była na tyle głupia, żeby pisać kurczakowi tylko dlatego, że go nie lubię (gdyby zamieścił swoje zdjęcie), że jest tłusty, choć widziałabym, iż nie jest. On myśli chyba, że mi przykrość robi w ten sposób, a mnie to po prostu śmieszy :))) widać, że chłopak ma kompleksy

[austeria]

a nie pomyślałaś, że oni też mogą po prostu twierdzić że jesteś gruba czy tam tłusta, i nie chodzi im o dogryzanie, tylko też o wyrażenie zwykłej opinii? Zaakceptuj to, ze tak twierdzą, a nie unoś się, jakbyś im chciała "pod ryj podstawić" własne zdanie. Bądź mądrzejsza i ich olej, a nie wdawaj się w dyskusje o gustach, która z góry wiadomo że jest bez sensu, bo na razie to robisz jak mała dziewczynka tupiąca nóżką "nie jestem!! nie jestem gruba i koniec!! jestem zgrabna i mam spodnie S!! FOCH!!" ..

[Gość Achaa]

austeria bardzo w to wątpię :D
jeśli chodzi o moje odpisywanie na te wiadomości, to robię to z nudów tak naprawdę :D właśnie śpi mi dziecko na kolanach i fajnie jest mieć z kogo się pośmiać :DDD

[austeria]

hahaha :D:D:D to od razu zmienia postać rzeczy hahah

[Gość Mała__MI]

oj o gustach się nie dyskutuje więc Acha żebyś się nie zdziwiła. Choć Kurczak przesadza bo tłusta nie jesteś.

[SickAngel]

A wg mnie Acha ma ładne,zgrabne nogi,ważne że się sobie podoba i własnemu mężowi,a co do grycanek...to się zgadzam z opinią wyżej:D

Tłusta to jest moja kuzynka której szczerze nie cierpię.Nóżki jak baleron,ocierają się o siebie,a jak zawzięcie eksponuje w króttkich szortach...tylko nie widzi jak się cellulit wylewa na prawo i lewo...100 kg żywej wagi.

[Gość karcia11122]

Kurcze, moim zdaniem Acha ma śliczne nogi, fakt każdy ma inny gust, ja uważam się na dziewczynę z nadwagą, bo mam tylko 155 i ważę 51 kg, przytyłam przez leki, ale jakoś mi to nie przeszkadza, nogi mam okrąglutkie i pupę też, a brzuszkiem nawet jest oki :P Ale jakbym miała takie nogi jak Acha to bym była zadowolona. Co do chudości to to może przeszkadzać, moja mama jest patykiem, bo ma chorą tarczycę i jej to przeszkadza, wstydzi się że jej kości widać, i chciałaby przytyć. :P Każda kobieta jest ponoć piękna,na swój sposób.

[Gość Achaa]

karciu, ale ty nie masz nadwagi :) ważysz dobrze! Masz BMI takie jak moje tzn wyższe o 0,1, ale to jest nic właściwie :) żadna różnica. Pokaż nam to swoje zdjęcia, a zalożę się, że masz ładne ciało tylko że masę kompleksów :)
Mam koleżankę, która ważyła 60 kg przy 164-5 cm wzrostu i wyglądała bardzo ladnie i seksownie, a sobie wmawiała, że jest za gruba :)
Zauważyłam, że ostatnio za dużo powołuję się na BMI :P

[PawiePiórko]

Tylko Acha wiesz że BMI nie jest u wszystkich dobrym miernikiem..? Są wyjątki od niego

[Rafaelllo]

No jasne! Wy możecie być troszeczkę tłuste, na tym polega kobiecość, można mieć trochę tłuszczyku, tak? Ale facet to już musi wyglądać jak posąg grecki, co? Bo inaczej drzecie się, że jest obrzydliwy.

[Rafaelllo]

Kurczę, założyła sobie Acha kącik to neutralizacji kompleksów i znalazła sobie niektóre koleżanki do pomocy. A ty mężczyzno jak masz nadwagę, to zamknij mordę! Bo Acha i inne koleżanki od neutralizacji kompleksów powiedzą ci, że jesteś obleśny bo za dużo warzysz, no ale przecież Acha od neutralizacji kompleksów jest ogólnie śliczna bo... sama tak twierdzi.:)

[Rafaelllo]

Psychopata. Cokolwiek o mnie myślisz, spróbuj wbić sobie do łba niezbity fakt, że zachowujesz się, jak rozeźlony, typowy samiec co to marzy o tym aby poszaleć niczym jeleń na rykowisku, tymczasem pojawia się ktoś jeszcze i trzeba zaraz toczyć pianę z pyska. O co ci chodzi? Cały czas wyrażam tylko swoją opinię, a czasem jest to opinia na temat czyjeś opinii. To samo robi Acha, ( a nawet więcej, ale o tym później) No ale jej oczywiście nie krytykujesz, co? Nie wiem, lecisz na nią? Czy może pot zalewa ci oczy na myśl, że nie jesteś już jedynym samcem w stadzie?:)

Acha. Choćby twój biedny mąż na każdym murze i na każdym zaułku wypisywał hasła o tym jaka jesteś szczupła i tak szczupła nie będziesz. Nie jesteś też gruba, jednak do posiadania idealnego ciała brakuje ci cholernie dużo. Tak, wiem, ty uważasz, że jest zajebiście. Super! Tak trzymaj. No ale nie to jest najważniejsze. Najważniejsze a jednocześnie najbardziej smutne jest to, smutne tym bardziej, że podobno sama jesteś matką i mimo to, potrafiłaś naśmiewać się i drwić z faktu wstawienia przeze mnie moich zdjęć do czego nie miałaś żadnego prawa. Do opinii jak najbardziej, ale nie do drwin za co zostałaś parę razy upomniana przez moderatora. Uważasz, że twoje zachowanie może być solidnym wzorcem dla twojego dziecka? Czy tak zachowuje się prawdziwa kobieta?
A potem psychopata zarzuca mi, że nie umiem przyjąć krytyki. Ależ umiem! Umiem przyjąć krytykę, nie umiem przyjąć chamstwa.
Teraz pełna kompleksów na temat swojego wyglądu zakładasz powyższy wątek w którym szukasz ludzi o podobnych gabarytach do swoich no i... ci się udaje. Wszak w grupie zawsze raźniej. W kontakcie ze mną, nie stać cię jednak na przygotowanie naprawdę celnej riposty bo pisanie, że "odpisuję z nudów... itd". Wybacz, ale to wyjątkowo prostackie i bardzo łatwe do wskazania kto tutaj ma największy problem. Jeżeli miałbym najkrócej jak się tylko da podsumować zaprezentowany tutaj fragment twojej osobowości to byłoby to słowo: "niedojrzałość" i to chyba w każdym możliwym wymiarze. No cóż, gdyby wszyscy byli inteligentni, subtelni, wrażliwi, świat by tego nie dostrzegał, prawda? Dlatego musi dla przeciwwagi pojawić się taka Acha, która w swojej głupocie odwołuje się do należnego jej szacunku z racji bycia kobietą. Jaaasne i co jeszcze? Naucz się innych traktować z szacunkiem a wtedy tobie też będzie okazywany szacunek i nie bełkocz więcej o tym jak bardzo się nudzisz i dlatego wchodzisz na to forum by z tych nudów odpisać niejakiemu Rafaello ani o tym jaka to jesteś nadobna, zgrabna, śliczna i powabna, chyba nie trzeba lotu na księżyc aby wiedzieć, że gdyby to była prawda nie czułabyś potrzeby aby wszystkich o tym przekonywać. Taaak, świstaków przybywa. Amen.

[Gość Achaa]

Rafaello, naprawdę, nie rób z siebie ofiary, bo ja nie byłam wobec ciebie chamska tylko ty. Ty się uniosłeś (z racji swoich kompleksów), bo ci napisałam, że masz kobiece piersi z powodu nadwagi. Czy to było chamskie? Nie miałam zamiaru cię w tym obrażać, po prostu ty nie przyjmujesz nic do siebie poza komplementami i pisaniem, że wszystko z tobą ok. Poniosło cię przez jakąś głupotę. Gdyby lekarz ci powiedział to samo, że masz kobiece piersi i potrzebujesz trochę schudnąć, aby to zniwelować, to też byś na niego na skoczył, że jest idiotą, że jest nienormalny, że mu mózgojad w głowie zdechł (jak to ty napisałeś do mnie), bo cię obraża? Zastanów się nad sobą. Skoro ty mi zacząłeś pisać, że jestem idiotką, mam pustą głowę itp to dlaczego miałabym być dla ciebie miła? Sorki, ale robisz z siebie ofiarę, a tak naprawdę to ty reagujesz chamsko na każdy komentarz nie po twojej myśli.
Nie, facet nie musi wyglądać jak Adonis. Wiele kobiet lubi misiowatych mężczyzn, bo każdy ma inny gust. Nie widziałam twojej twarzy, bo kto wie, może jesteś przystojny i twoja tusza w niczym nie przeszkadza. Tak naprawdę każdy zwraca uwagę na wygląd, to mężczyźni są wzrokowcami i oni często szukają kobiety w kryteriach wyglądu (potem dopiero zwracają uwagę na charakter), a nie kobiety. Dziewczyny po prostu lubią męskich facetów, najczęściej pewnych siebie, a ich uroda często jest drugorzędna. Fakt, mój mąż jest przystojny, ma bardzo ładną twarz, jest męski, ale nie ma ciała jak adonis i mi to wcale nie przeszkadza tak naprawdę, nie musi być pakerem. Ma zarysowane mięśnie lecz jest szczupły, nie jakiś maczo. Mi tam twoja nadwaga wisi tak naprawdę, ale skoro zamieszczasz zdjęcia z pytaniem co myslimy o twoich cycach (?), czy wszystko z nimi ok, to pomyśl nad tym, że my możemy ci wtedy napisać, że masz jakąś wadę, a nie że są idealne i w ogóle och ach. Tylko ty każdą uwagę odbierasz jak atak i wyzywasz. To ty jesteś chamski, dziecinny i niewychowany. Ja chociaż ciebie nie wyzywam. I na pewno nie dostawałam upomnienia czy jakiegoś bana z twojego powodu. Raz dostalam bana z powodu kurczaka, bo mu pisalam, że jest zboczeńcem i nie szanuje kobiet itd, ale to prawda!
Co do mnie, to wcale nie uważam się za ideał, mam nawet jeden większy kompleks, ale podobam się sobie (o czym pisałam milion razy) i wiem, że jestem szczupła. Szczupla, to nie znaczy chuda. Pomiędzy nadwagą, a chudością jest coś jeszcze. I ja jestem szczupła na co wskazuje wszystko - moja waga, wymiary, rozmiar. A ty usilnie starasz się mi wmówić, że jestem przy tuszy. Wybacz, ale nie jestem. Fakt, że mam biust i krągłą pupę i nie mam nóg jak patyki jak Anne, nie znaczy, że jestem jakąś kluchą. Jestem po prostu kobietą, a kobiety mają piersi, tyłek i uda grubsze od łydek

[Gość Achaa]

a psychopata mnie broni, bo jest normalny. Nie jest zakompleksiony więc nie czuje potrzeby, żeby mnie obrażać. Tak samo ja jego nie obrażam.

[Gość Achaa]

i nie, nie chodzi w tym wątku o leczenie kompleksów, ale o to, żeby pokazać, iż kobieta jest seksowna gdy wygląda jak kobieta, a nie jakiś patyk bez kształtów. Gdybym miała strasznie kompleksy to bym tu nie zamieściła swoich zdjęć, bo bym się wstydzila

[Rafaelllo]

Dziękuję za obszerny post jednak nie do końca zrozumiałaś o czym piszę. Nie mam żadnych pretensji o to , że wg ciebie mam kobiece piersi. To jest twoja opinia (chociaż wyłącznie twoja) i masz do niej prawo. Chodzi mi o sam fakt zamieszczenia pierwszych moich zdjęć na forum i twoją na nie reakcję. To nie była opinia ale wybuch szyderstwa, że jestem taki, siaki, owaki... Zapomniałaś? I nie jest ważne co lub kto był powodem twojej reakcji Tak nie zachowuje się dojrzała, dorosła kobieta, co najwyżej rozkapryszona nastolatka, która dopiero uczy się dorosłych zachowań, chociaż podejrzewam, że niejedna jest bardziej dojrzała od Ciebie. Także nie próbuj przypadkiem uzasadniać tego, że byłaś chamska i wulgarna, bo to będzie raz, że śmieszne, dwa, że w niczym ci nie pomoże a trzy tylko potwierdzi moje o tobie zdanie. Jedyne co możesz zrobić to przyznać się do tego, że po prostu przegięłaś (powtarzam, nie chodzi mi o twoje opinie względem moich piersi). Zrobisz to? Wątpię. To tyle. Pozdrów męża.

[Gość PSYCHOPATA]

Achaa...daj sobie już spokój z nim.To taki rodzaj internetowego gniota (podnieca go chyba pot,skoro często używa tego słowa,jakiś fetysz pewnie) który sądzi,że racja ma być zawsze po jego stronie.

Nie ma sensu się z nim prowadzić jakiejkolwiek wymiany zdań.Niedługo wrzuci tu swoje pachy i będzie świecić gołym tyłkiem.

[Rafaelllo]

Nie, to ty jesteś niereformowalny jak stado gwoździ bez łebków. Twój nick mówi tak naprawdę wszystko na twój temat. Dla Achy przynajmniej jest jeszcze jakaś nadzieja.

[Gość Achaa]

Rozbawiłeś mnie wtedy, bo to nie jest normalne jeśli chodzi o wklejanie swoich części ciała na forum :P ale nie napisałam ci, tak jak ty chamsko, że jesteś idiotą czy coś w tym stylu. Pisałam ci, że masz zapędy do przebieranek, że może jesteś homoseksualistą, bo pisałeś jakieś głupoty, jakby naprawdę tak było. Tylko że to nie są wyzwiska, jak z twojej strony

[Gość Achaa]

to też już wszystko co chciałam napisać.

[Rafaelllo]

Nie jest normalne wklejanie swoich części ciała na forum. No, ale ty możesz, tak? Więcej. Zachęcasz do tego inne osoby. Aha, bo jesteś kobietą i tobie wolno, tak? No więc ja jestem mężczyzną i mnie też wolno.

Dodatkowo, nie przesadzaj. Skoro byłaś taka delikatna to dlaczego dostałaś ostrzeżenie od moderatora? Hm?

No ale jak nie chcesz, to nie musisz odpisywać.