Duża różnica wieku między partnerami - do zaakceptowania?

[Gość Justyna30]

Cześć, mam pytanie tak jak w temacie czy duża różnica wieku jest do zaakceptowania? Jaka jest dopuszczalna? Czy teraz też ludzie patrzą na wiek, żeby z kimś się spotykać? Bardzo proszę o odpowiedź. 

Poznałam faceta, który jest dużo starszy ode mnie, ale mam wątpliwości czy dobrze robię. Jest on sam, nie ma żony ani dzieci. 

[Gość Spoko]

Aby miał w portfelu i w spodniach to będzie lux

[Gość Justyna30]

Proszę bez takich komentarzy. Akurat nie lecę na jego kasę (bo jej nie ma tak jak ja), ale na jego dobre serce. 

[Gość Znamyżycie]

Dobrym sercem cię nie zaspokoi za pare lat gdy będzie siedział w kapciach przed telewizorem i oglądał klan

[Gość ka-wa]

Sama musisz decydować, wiesz, że są takie związki, a blaski i cienie są w związku, niezależnie od wieku. 

Nie ma jednej odpowiedzi na Twoje pytania, na pewno nie można patrzeć na opinie innych. Nie ma granic wiekowych partnera/ki. 

Musiałabyś dobrze go poznać, wtedy sama będziesz wiedziała, czy jest odpowiednim partnerem. 

[laurette]

Ludzie mają różne różnice pomiędzy sobą w kwestii wieku i żyją. To musisz sama siebie zapytać czy ta różnica Ci nie przeszkadza. 

[Gość Justyna30]

Dziękuję za odpowiedź i za mądre słowa wsparcia. Dużo one mi dały. 

[Gość Justyna30]

Jeśli chodzi o różnicę wieku to mam tu na myśli 13 lat. On jest starszy ode mnie i tyle. 

[Gość ka-wa]

2 godziny temu, Gość Justyna30 napisał:

Jeśli chodzi o różnicę wieku to mam tu na myśli 13 lat. On jest starszy ode mnie i tyle. 

To nie jest wielka różnica, bywają większe. 

[laurette]

8 godzin temu, Gość Justyna30 napisał:

Jeśli chodzi o różnicę wieku to mam tu na myśli 13 lat. On jest starszy ode mnie i tyle. 

No dokładnie. Bywają znacznie większe różnice. Ale uważam że to wam ma to nie przeszkadzać. Na pewno nie warto sugerować się innymi. 

[Gość Marek]

Znam dwie pary Ona 28, On 44 oraz Ona 29, on 43 i to są rewelacyjne związki. Jednak Ci faceci są bardzo młodo wyglądający i dbający o siebie.

[laurette]

11 minut temu, Gość Marek napisał:

Znam dwie pary Ona 28, On 44 oraz Ona 29, on 43 i to są rewelacyjne związki. 

Ale generalnie potwierdza się zasadą że to on jest starszy od niej. I różnica wiekowa w te stronę występuje z reguły.

[Gość Justyna30]

 

W dniu 3.01.2021 o 21:44, laurette napisał:

Ale generalnie potwierdza się zasadą że to on jest starszy od niej. I różnica wiekowa w te stronę występuje z reguły.

Tylko pytanie, czy nikt tego nie komentował, czy nikt nie gadał jak tu na forum, że ona leciała na kasę a on na seks i kolejne pytanie, czy oni mają dzieci? 

[Gość Loraine]

W dniu 3.01.2021 o 09:09, Gość Justyna30 napisał:

Cześć, mam pytanie tak jak w temacie czy duża różnica wieku jest do zaakceptowania? Jaka jest dopuszczalna? Czy teraz też ludzie patrzą na wiek, żeby z kimś się spotykać? Bardzo proszę o odpowiedź. 

Poznałam faceta, który jest dużo starszy ode mnie, ale mam wątpliwości czy dobrze robię. Jest on sam, nie ma żony ani dzieci. 

Dla mnie 25-max 30 lat starszy. Poza tym nie kieruj się tym czy jest starszy czy młodszy tylko czy się dogadujecie, czy jesteście razem szczęśliwi. Reszta jest nieważna. Pzdr ?

[laurette]

W dniu 6.01.2021 o 20:45, Gość Justyna30 napisał:

 

Tylko pytanie, czy nikt tego nie komentował, czy nikt nie gadał jak tu na forum, że ona leciała na kasę a on na seks i kolejne pytanie, czy oni mają dzieci? 

Zawsze ktoś będzie komentować. Ludzie tacy są. Ale nie warto się tym przejmować.

[Gość incel]

ja bym mógł mieć raz 15 latke tzn 16latke żeby było po prawilnemu, raz 30 latke

[Gość mózg]

Nie, nie mógłbyś. Nie dla psa kiełbasa. Seks z 15 czy 16 latką o ile sam nie jesteś w tym wieku to jest już pedofilia. Nawet jak jest taka sytuacja że prawnie już można to i tak to budzi niesmak.

[Yonka1717]

W dniu 3.01.2021 o 09:09, Gość Justyna30 napisał:

Cześć, mam pytanie tak jak w temacie czy duża różnica wieku jest do zaakceptowania? Jaka jest dopuszczalna? Czy teraz też ludzie patrzą na wiek, żeby z kimś się spotykać? Bardzo proszę o odpowiedź. 

Poznałam faceta, który jest dużo starszy ode mnie, ale mam wątpliwości czy dobrze robię. Jest on sam, nie ma żony ani dzieci. 

13 lat różnicy, to nie mało, ale nie jest to też jakaś przepaść. Myślę, że z tego powodu nie powinnaś mieć obiekcji. Zdaniem postronnych nie przejmuj się, to Wasza sprawa. Nie wiem, jak długo się znacie, ale na Twoim miejscu upewniłabym się, że on naprawdę nie ma rodziny. Nie chodzi bynajmniej o jakąś inwigilację, ale zwróć uwagę na pewne istotne sprawy. Domyślam się, że jeszcze razem nie mieszkacie, nie wiem, czy bywasz w jego mieszkaniu, ale zwróć uwagę, czy nie ma w nim damskich rzeczy, czy akcesoriów, czy odbiera telefon, gdy dzwonisz późnym wieczorem, lub w weekendy, czy nie unika miejsc publicznych, gdy się spotykacie.