Skocz do zawartości
Forum

Cierpliwość w stosunku do chłopaka


Rekomendowane odpowiedzi

Witkacy, koko bongo z bani mlodemu? On sam balaganu narobil sobie, bo sam wiedzial w jakiej jest sytuacji, a mimo tego rozpoczynal ze Mna cos nowego, dobrze wiedzialam o jego narzeczonej , bylam cierpliwa, nie naciskalam ale po dluzszym czasie stwierdzilam ze nie ma co dluzej tego ciagnac, bo ile razy bedzie zamierzał zerwac z nia i za kazdym razem bedzie sie wycofywal, pojechal raz to zakonczyc nie zakonczyl, odpuscilam bo widzialam jakie to trudne dla niego jest, ale ile to moglo sie ciagnac, byl drugi raz zeby ,,zakonczyc'' a jednak wszystko obróciło sie tak ze nawet to co mial jej powiedziec to nie powiedzial, skonczylo sie inaczej udal jak by sie nic nie wydarzylo. On rownież wiedzial ze ja ciagle nie bede czekala bo jak my mozemy cos szczesliwego zaczac tworzyc skoro w naszym zyciu caly czas ona jest. Chce cos zaczac tworzyc ze mna nowego to najpierw musi zakonczyc stary etap, pokazalam Mu jak moze Mu byc ze Mna, poznal Mnie i wie jaka jestem, wiec jednym slowem wszystko jest teraz w jego rekach....

Odnośnik do komentarza

8 Mówienie jest wysiłkiem3:
nie zdoła człowiek wyrazić [wszystkiego] słowami.
Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem.
17 I postanowiłem sobie poznać
mądrość i wiedzę, szaleństwo i głupotę.
Poznałem, że również i to jest pogonią za wiatrem,
18 bo w wielkiej mądrości - wiele utrapienia,
a kto przysparza wiedzy - przysparza i cierpień.(kohelet)
Tak więc Martuś22 nie myśl o tym tyle tylko trwaj w pięknym tańcu chwili, ów młodzieniec bowiem w cale nie musi być ani Twoją, ani tej drugiej własnością...

Odnośnik do komentarza

hahahahahah słowa żenujące :"Tak więc Martuś22 nie myśl o tym tyle tylko trwaj w pięknym tańcu chwili, ów młodzieniec bowiem w cale nie musi być ani Twoją, ani tej drugiej własnością..." Najlepiej kochać się z dwiema naraz a moze niech i ta narzeczona się dowie i razem bedą tworzyć trójkącik ! Ludzie obudźcie się .... Wytrzymała tyle ... a on nadal nic z tym nie zrobił !

Odnośnik do komentarza
Gość korowód_smród

trójkącik..., co tam się Martuś bedziesz ograniczać, znajdź sobie jakiego gacha, to będzie tej obfitości do kwadratu :D tylko uważaj wtedy, żeby obaj panowie nie poszli ze sobą w tango, wszak nigdy nie wiadomo kiedy się obudzi w mężczyźnie pierwiastek gejowatości.

Odnośnik do komentarza
Gość wyluzowany

troszkę nie za ostro jedziecie po autorce? Dziewczyna ma problem i chce jakiś rad usłyszeć, a wy wypisujecie o trójkącikach albo o czworokącikach... Spójrzcie troszkę na to z jej strony, dziewczynie zależy na tym chłopaku, bo gdyby tak nie było to dawno by z Niego zrezygnowała, a ona po prostu może tylko chciała zaryzykować i zobaczyć jak to się po toczy miała pewnie nadzieję że on szybciej zakończy a tu dziewczyna niczego się nie doczekała konkretnego...

Odnośnik do komentarza
Gość niemydlmi

ciekawe, a tak to mówią, że to kobiety są jak małpy - nie puszczą jednej gałęzi zanim nie złapią się drugiej, a tu widać nie ma reguły. 5 lat to szmat czasu. powinnaś sobie na spokojnie przemyśleć i ostudzić tym, że potem będziesz bardzo źle postrzegana, ba nawet możesz stać się ofiarą zemsty ze strony tej narzeczonej, jak i dojdzie pewnie wrogość rodziny tego fajfusa. a potem i tak się lubi historia powtarzać, że i z Tobą kiedyś też tak postąpi, bo to mało razy tak jest.

Odnośnik do komentarza

Ja na miejscu autorki po dowiedzeniu sie, ze facet ma narzeczona od razu bym zakonczyl zwiazek. Tym, ze tkwi w tym i walczy o niego, a on nie konczy tamtego zwiazku daje mu przyzwolenie na to zeby byla kochanka, bo tak to wyglada. Nie sadze, ze to jest milosc ewentualnie zauroczenie, chec poznania, odkrywanie czegos nowego. Nie rozumiem jak mozna tkwic w czyms takim...jak mozna dla swojego chciejstwa dolozyc swoja reke zeby rozbic zwiazek i to 5 letni? On jawnie ja zdradza a autorka przyklaskuje mu i wymaga zakkonczenia zwiazku z narzeczona. Na czyims nieszczesciu nie zbuduje sie swojjego szczescia i nie zrealizuje planow i marzen zawsze w tle bedzie narzeczona jak ten cien.

Odnośnik do komentarza

To że oczekuje od niego zakończenia związku akurat nie oznacza aprobaty dla zdrady, powiedziałabym że wręcz przeciwnie, bo to oznacza bycie z jedną a nie dwoma. Poza tym jest zrozumiałe po tym co jej naobiecywał, tym bardziej że z tego co widać naprawdę jej na nim zależy. Pytanie czy jemu na niej też, bo o ile wzajemne uczucie między nimi wydaje mi się bardzo prawdopodobne, to jego cele i dążenia nie są już dla mnie zrozumiałe. Bo z tego że ktoś jest zakochany jeszcze nie wynika, że mu zależy. Albo jemu nie zależy, i chce mieć dwie naraz, albo uzależnił się psychicznie od tamtej partnerki i nie może zacząć własnego życia, albo jest zwykłą bojaźliwa ciapą, innej możliwości nie widzę.

Odnośnik do komentarza

Pangolin2
a tak przy okazji drogie Panie , to jak Wam się podoba ten uroczy, młody seksuolog Arkadiusz B. , który od pewnego czasu stale produkuje się na tym forum ?
zastanawiam się, czy on jest tylko teoretykiem, czy prowadził także badania praktyczne :D x 10 !

Zupełnie nie w moim guście. Właśnie zbyt uroczy :D
Teoretyczny praktyk...na moje oko ; )

Rozdzierający jak tygrysa pazur
antylopy plecy
jest smutek człowieczy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...