Skocz do zawartości
Forum

Orzech laskowy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Orzech laskowy

  1. nie sądzę aby ktokolwiek im płacił, Raczej robia to za reklamę.
  2. Cudowna znowu Ty? Znowu jakiś lekarz cię wyrzucił? może jeszcze się pobił jak ten ostatnio.. kobieto nie wiem po co to piszesz, w kółko macieju to samo. Dostałaś tyle rad w poprzednich postach, że głowa mała. nie wiem czego więcej oczekujesz edit: o ktoś odkopał starusieńki wątek, sorry nie zauważyłam tego
  3. myślałam że tak chcesz ciążę stwierdzić :P Jeśli ten spotosunek nie był zabezpieczony to lepiej zrób test, wtedy zobaczysz, bo objawy jakie opisujesz mogą ale NIE MUSZĄ wskazywac ciąży
  4. po 4 tygodniach to nawet na usg jest problem ze znalezieniem ciąży. Więc na bank Ty sama nic nie wyczujesz.
  5. Oboje jesteście siebie warci. on okłamuje narzeczoną, ty akceptujesz to, że jesteś tą drugą. A co zrobisz gdy on weźmie z nią ślub? W końcu są już po słowie jakby na to nie patrząc?
  6. erwinsans Co do jedzenia to potrafi w ciągu dnia zjeść. szkoła kanapki z szynką lub serem, jakiś batonik, owoc typu banan, jabłko, obiad ziemniaki mięso zupka, potem zarzuci jakis słodycz, jabłko, kolacja kanapki z nutellą do tego przed spankiem jakieś żelki ale nie duzo i pije soki lub wode niegazowana smakową. czasem michałka snickiersa jakiegoś w ciągu dnia zarzuci. Wczoraj zjadła dwa jabłka dzisiaj jabłko i banana z owoców. O ten cukier mi chodziło, nie o ten w badaniu. Co do moich kwalifikacji to piszę z własnego doświadczenia, jesli dziecko caly czas cierpi a badania ogólnie są dobre to chyba nalezy wykonać kolejne badania, a kolejnymi badaniami najprawdopodobniej bedzie usg albo gastroskopia oraz test na Helicobacter. Nie bardzo rozumiem wrogość do mnie bo krzywdy Ci nie zrobiłam, chcesz opinii lekarza to albo do niego idź albo zadaj pytanie lekarzowi ( czerowny napis na górze strony) tylko że tam masz ograniczenie do 500 znaków.
  7. raczej mało prawdopodobne aby to było HIV, skąd takie w ogóle przypuszczenia? Już prędzej to albo jakaś nerwica albo niedobry witamin
  8. To mogą być objawy nerwicy serca, skoro wyniki wyszły ok.
  9. Jesli stosunek był niezabepzieczony to powinnaś zrobić test. Nie bardzo rozumiem tego że nie znalazłaś żadnego guzka, w ciąży nie ma żadnych guzków, ani niczego podobnego, nic sama nie wyczujesz tam w podbrzuszu
  10. Najlepsza jest poczta pantoflowa, nic nie zastapi opinii koleżanek, kogoś z rodziny. Bo to co znajdziemy w necie niekoniecznie musi być prawdą. Jeśli nie mamy możliwości skorzystania z poczty pantoflowej to najlepiej sprawdzić dobrze daną osobę, zapytać się o jej referencje, moze skontaktowac się z poprzednim pracodawcą.
  11. to wejdź na profil Pani ekspert. Tam powinno byc podane gdzie przyjmuje i podana strona
  12. możesz jej powiedzieć że nie umiera. Pewnie chcą ją wziąć na dalsze badania i ewentualne łyżeczkowanie tego przerośniętego endometrium ( czyli błony śluzowej macicy) Co do ekspertów to jeśli chcesz to możesz zadać pytanie do specjalistów, tylko tam masz ograniczenie do 500 znaków. Tutaj na forum nie ma jako takich ekspertów.
  13. Orzech laskowy

    Malejący penis

    może przytyłeś i optycznie ci się zmniejszył, bo nie słyszałam o tym aby penis malał
  14. to ćwicz w domu :) zacznij od jakiś ćwiczeń ogólnorozwojowych, takich jak robiłaś w szkole na rozgrzewce, skłony, podskoki, powolne rozciąganie się. Może joga. Na necie masz masę takich rzeczy. Jak nie lubisz ćwiczyć to włącz ulubioną muzykę i tańcz :) Do tego odpowiednia pozycja przy siedzeniu. Siedź tak aby stopy spoczywały na ziemi a kolana były lekko ponad linię siedzenia. Oparcie do połowy odcinka piersiowego.
  15. coś sie dzieje bo crp jest podwyższone, ale po takich badaniach nie da się stwierdzić czy to Helicobacter pylori. Na to jest zupełnie oddzielny test. Idź z tymi wynikami do lekarza, być może trzeba będzie zrobić usg lub gastroskopię ( tego ostatniego już współczuję) A i może ograniczyć cukier w diecie bo z tego co widzę jest go dość sporo.
  16. Sama czasem mam taki problem że się zawieszam na jakiś czas, chciałabym coś zmienić albo jakoś nie mogę się do tego zebrać. Mi pomaga powtarzanie sobie że nikt za mnie życia nie przeżyje i jeśli sama czegoś nie zrobię to nikt na tacy mi tego nie poda. Albo sama sobie to wywalczę albo mnie zjedzą i nic nie będę miała. Po za tym nie rzucam się na duże cele, tylko pomału realizuję kolejne etapy. łatwiej osiągnąć coś mniejszego niż olbrzymi cel. Np zawsze chcialam miec prawo jazdy na motocykl. Trochę mi zajeło to aby się odważyć, ale pomału pomału do tego dążyłam, i w końcu się udało. Wczesniej chcialam mieć konie i ogólnie mieszkać po za miastem. To najpierw interesowałam się tematem, potem zapisałam się do szkółki, nauczyłam się i zdobyłam doświadczenie i dopiero potem kupiłam pierwszego wierzchowca. Małe cele pomagają osiągać te większe :)
  17. a może znajdź sobie współlokatora? albo kup kota, albo psa o ile masz czas z nim wychodzić?
  18. Zderzenie z rzeczywistością bywa bolesne. Ale to nie jest tak, że miłość przyjdzie z czasem, jak nie ma chemii na początku to raczej nic się nie zmieni. Chemia jakaś musi być, nić porozumienia, dobre wrażenie cokowliek i jakkolwiek to nazwiecie. Bez tego nie idzie. Jedyny wyjątek według mnie to kiedy przyjaźń zmienia się w miłość... Radziłabym jednak obniżyć trochę wymagania, bo życie to nie komedia romantyczna. Czasami może jes przypominać ale nigdy nią nie będzie. Co wspomniane gdzieś buty mają do tego jakim kto jest człowiekiem... przez takie rzeczy możecie za szybko skreślić osoby. Na pewno nie powinniście się zamykać na ludzi, wychodźcie, spotykajcie się ze znajomymi, nigdy nie wiadomo gdzie się spotka swoją drugą połówkę.
  19. Ciężko cokolwiek nowego Ci powiedzieć. Sama podjęłaś tą decyzję o współżyciu. Wiedziałaś że nie będziesz jego pierwszą, więc nie powinnaś mieć do niego pretensji. Ale czasu nie cofniesz. Masz dwa wyjścia z tej sytuacji ( oczywiście moim zdaniem) 1. Zaakceptujesz fakt, że straciłaś dziwictwo z nim a nie z przypadkową osobą lub z kimś komu tylko chodziło o seks. Jeśli tak zrobisz, to z przed następnym razem pogadaj z nim o swoich obawach, może o swoich fantazjach i o tym co on powinien robić aby Tobie tez było dobrze. Nie wstydź się, bo skoro się kochacie to takie rozmowy są czymś naturalnym. On nie jest wszechwiedzący i nie przewidzi tego co Ci sprawia przyjemność a co nie. 2. Odejście od niego. Bolesne to będzie, ale jeśli masz cały czas o tym myśleć, zastanawiać się i mieć wyrzuty sumienia to nie ma całkowicie sensu. On bedzie to odczuwał, Ty skolei utrwalisz takie myślenie i w przyszłości możesz mieć problemy z następnymi intymnymi kontaktami, bo będziesz miała barierę przez krórą ciężko będzie się przebić. Zastanów się, które wyjsciej jest dla ciebie lepsze :)
  20. jestem w związki ale nie będę na Tobie psów wieszać. To, że masz wielu partnerów wcale nie oznacza że musisz być zlą matką. Twoja sprawa z kim śpisz. Być może jest tak że zerwałaś się ,,ze smyczy" męża i teraz sobie odbijasz to co niby straciłaś. Tak może być i jest bardzo prawdopodobne. Jeżeli tak jest to całkiem możliwe że jak się wyszalejesz to nie będziesz potrzebować tak intensywnych doznań. inna sprawa to Twoje bezpieczeństwo. I nie mówię tu tylko o chorobach wenerycznych i hiv ale ogólnie o Twoim bezpieczeństwie. Ludzie są różni, więc radziłabym bardziej uważać co by nie trafić na jakiegoś wariata...
  21. Z tym czuwanie to i jak tak mam, szczególnie kiedy mam gdzieś jechać. Jak wyjeżdżam to noc przed tym mam totalnie w plecy bo się kręcę wiercę i budzę na każdy dźwiek.
  22. Lena V. Orzech laskowy, już wiem dlaczego taki nick. Cudne włosy...fajna kokarda : ) chciałabym mieć takie włosy :D moje są ciutkę ciemniejsze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...