Skocz do zawartości
Forum

Rozmowy męża przez gg na temat seksu z innymi kobietami


Gość elajjjjjjjjjjj

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Martita.89

Widocznie po ciąży nie czuje przy Tobie spełnienia seksualnego - i przez, to ucieka się do fantazjowania na ten temat z innymi kobietami.

Powiedz mu wprost, że nie odpowiada Ci jego zachowanie i jest nie na miejscu - postaraj się dodać więcej pikanterji w łóżku, a zobaczysz ze problem zniknie..

Wypytaj go czego mu brakuje i caego oczekuje - zapytaj również dlaczego ucieka się to świata fantazji, jakim jest dla niego wirtualny świat.

Tylko dzięki otwartości, oraz szczerej rozmowy uda się Wam dojść do kompromisu w tej kwestji.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

I od czterech lat tolerujesz takie zachowanie? Mimo, że żadne rozmowy nie pomagają? Nie wiem, jak Ty możesz tak długo to wytrzymywać. On w ogóle się z Tobą nie liczy. Nic go nie usprawiedliwia.
Co do tego, czy mu czegoś brakowało, to po pierwsze, wcale nie musiało tak być. Nie znamy żadnych szczegółów z tym związanych. Ja w to wątpię, szczerze mówiąc.
Po drugie, jesli nawet by tak było, to miał obowiązek Ci o tym POWIEDZIEĆ, a nie w ten sposób się tłumaczyć.
A takie gadki, że niby faceci mają problem z mówieniem o swoich potrzebach. W sumie wychodziło by na to w takim razie, że to kobiety wina, że nie czyta mężczyźnie w myślach, bo on przecież jest zbyt zamknięty w sobie, aby je wyjawić. To zwykłe tanie wymówki. Fałszywe streotypy, które powtarza się chyba tylko po to, aby dawać taryfę ulgową jednej z płci, jesli chodzi o przyzwolenie na zło w tej kwestii. To prowadzi wprost do nakładania podwójnego standardu moralnego, czyli mówiąc nieco mniej dyplomatycznie-do hipokryzji-fuj.
Każdy człowiek, bez względu na płeć, ma obowiązek w takiej sytuacji otwarcie powiedzieć o tym, co mu nie pasuje, a jeśli zamiast tego zachowuje się w ten sposób-nic tego nie tłumaczy.
Wiem, to dygresja, ale niestety zdarzało mi się spotkać nieraz z takimi "wyjaśnieniami", to wcale nie takie rzadkie. Normalnie ręce opadają.

Jesli masz siłę jeszcze walczyć o związek, to może porozmawiaj z nim STANOWCZO jeszcze raz, powiedz mu dobitnie, co o tym sądzisz, jak się przez to czujesz. Spytaj, czy go w ogóle to obchodzi. Jeśli to nie odniesie rezultatu, to chyba nic juz nie pomoże.
Podejrzewam jednak, że nawet jesli zgodzi się zaprzestac tego co robi, to i tak będzie ciężko odbudowac zaufanie, a co dopiero szczęście w związku. Dlatego ja na przykład, zdając sobie sprawę z tego, jak ciężkie by to było, na Twoim miejscu bym odeszła.

Odnośnik do komentarza

skoro potrafi chowac telefon i nei przyznaje sie ze ma rodzinę, to jest naprawdę coś nie tak. rozumiem, że czasem ktoś potrzebuje urozmaicenia, ale nie przez tyle lat i tak strasznie się z tym kryjąc. porozmawiaj z nim raz a konkretnie, zapytaj o co chodzi, czego mu brakuje i powiedz jak sie z tym czujesz. a jak nie, to tak jak mówi kwiatuszek: terapia wstrząsowa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...