Skocz do zawartości
Forum

Wykorzystanie przez chłopaka


Gość marlenka2014

Rekomendowane odpowiedzi

Marlenka, Tu powinien być nick, współczuję Wam. Ale nie zgadzam się z tym, że popełniliście błąd. To nic złego, że każde z Was kogoś pokochało i mu zaufało. Źle zrobili Ci, którzy Wasze zaufanie wykorzystali.
Obawiam się, ze po tym wszystkim możecie być bardzo nieufnie do ludzie. Ja bym Wam radziła do tego nie dopuścić, nie patrzeć na wszystkich przez pryzmat tamtych osób, które Was wcześniej zawiodły. Bo inaczej w Waszych przyszłych związkach możecie mieć duży problem z zaufaniem, a to podstawa w takiej relacji.

Odnośnik do komentarza
Gość nowy taki

Tak to jest jak dziewczyny myla milosc z zauroczeniem, ida do lozka po kilku randkach, lub pol rocznym zwiazku a potem pisza posty o wykozystaniu, kto was wykozystal dobrowolnie szlyscie do lozka, takie czasy nastaly, ze teraz seks to sport a nie zblizenie dwojga ludzi, same niestety jestescie sobie winne, w tych czasach niestety brakuje szacunku do wlasnego ciala i intymnosci, i to u obu plci, dziewczyny maja o tyle gorzej ze to one decyduja o tym czy wpuszcza kogos do swego lozka czy tez nie, robia to pod wplywem chwili nie poznajac chlopaka ktory pozniej okazuje sie palantem

Odnośnik do komentarza

~nowy taki
Tak to jest jak dziewczyny myla milosc z zauroczeniem, ida do lozka po kilku randkach, lub pol rocznym zwiazku a potem pisza posty o wykozystaniu, kto was wykozystal dobrowolnie szlyscie do lozka, takie czasy nastaly, ze teraz seks to sport a nie zblizenie dwojga ludzi, same niestety jestescie sobie winne, w tych czasach niestety brakuje szacunku do wlasnego ciala i intymnosci, i to u obu plci, dziewczyny maja o tyle gorzej ze to one decyduja o tym czy wpuszcza kogos do swego lozka czy tez nie, robia to pod wplywem chwili nie poznajac chlopaka ktory pozniej okazuje sie palantem

Z dużym wyrzutem ale prawdziwe niestety. Innym problemem jest to, że jak nie ma zauroczenia to znaczy że nie ma szans na związek. Bo nie będzie nigdy miłości, strasznie to sobie przeczy. Bo zauroczenie, pociąg nie mają się nijak do miłości :)

Odnośnik do komentarza
Gość marlenka2014

To prawda ze naiwnosc prowadzi do popelniania bledow kiedys seks byl dowodem milosci ludzi ktorzy sie kochaja ja wiem ze juz niedam sie nabrac na teksty jestes wyjatkowa itp ale jesli facet po seksie stwierdza ze cos poczul i zrywa kontakt to tez troche dziwne ...

Odnośnik do komentarza
Gość nowy taki

Z rogoly kazdemu nowemu/mlodemu zwiazkowi towazyszy zauroczenie, to jakby pierwsza forma milosci, z tym ze nie zawsze przeradz sie w miolosc, aby kogos pokochac trzeba go poznac, aby poznac trzeba czasu, seks nigdy nie byl dowodem milosci, to bardziej palant meskiej rasy tak uwazal, kochasz mnie to daj mi dowod milosci, ile takich naiwnych panienek przelecial jeden z drugim...., chodzi o to ze jest przyzwolenie na seks juz u nastolatkow, stal sie sportem niemal narodowym. Dla mnie seks to co innego niz kochac sie ze swoja najblizsza osoba, chwila uniesienia, bliskosci czulosci, zblizenia sie do siebie w sposob nadzwyczajny, a czym jest ten akt dla osoby ktora miala kilku partnerow, lub kilkakrotnie zostala "wykozystana", poprostu kolejny seks z kolejnym facetem, dlatego uwazam ze do wszystkiego trzeba dorosnac, psychicznie i cielesnie, i przedewszystkim nie wskakiwac do lozka po 3 czy 6 miesiacach znajomosci.
Marlenka, jak dlugo go znalas?
Co o nim wiedzialas?
Naiwnosc naiwnoscia a ja wynioslem z domu ze trzeba sie szanowac po to aby moc stanac przed lustrem i spojrzec sobie w oczy bez wyzutow sumienia. Czy byle dupek ktory powie tobie kocham cie zostanie wpuszczony do twojego lozka? Bledy popelnia kazdy, ale swiat pedzi do przodu a bledy maja coraz to wieksze konsekwencje.

Odnośnik do komentarza

Ja bym powiedział, że jakby to było po 3-6 miesiącach seks to i tak jest dobrze, bo w tych czasach, już gdyby dizewczyna powiedziała, że seks dopiero po 2 miesiącach związku to odpadło by morze dupków, które chca tylko wykorzystywać. Niestety najcześciej tutaj czytając jest tak, że dziewczyna się oddaje po tygodniu. Miesiąc to już maksymalna granica. Wystarczy dobra atmosfera i już. Więc nie ma się co później dziwić. Co do po seksie coś poczuł i ucieka to zrozumiałe, bo chciał przygody a wystraszył się, że mogło by mu zacząć zależeć gdyby to trwało a tego widać nie chciał. Seks, powinien budować bliskość między osobami które się kochają i myślą poważnie o życiu ze sobą, dlatego w chrześcijaństwie jest z założenia dopiero po ślubie - dopiero po podjęciu poważnej decyzji życia z kimś w szczęściu i nieszczęściu. Chodzi o poważne potraktowanie tego. Aby się pokochac trzeba czasu i do siebie pasować. Seks niczego nie buduje, jeżeli nie jest czymś wyjątkowym, czyli gdy miało się wielu partnerów. Dlatego tak ważna jest czystość ale teraz traktowana jest niemal jak trąd, jak coś czego należy się wstydzić.

Odnośnik do komentarza
Gość nowy taki

Wlasnie to chcialem przekazac, a juz myslalem ze ja jakis dinozaur jestem. Sama widzisz ze istnieja jeszcze faceci ktorym zalezy na tym aby byc blisko z ukochana, a nie zaliczyc i zostawic, ale jak pisalem do tego trzeba czasu aby moc sie poznac, polubic, pokochac.... Moze z racji wieku wiele rzeczy jest dla mnie odrazajace, ale w czasach mojej mlodosci bylo inaczej, dziewczyny nie zaczynaly znajomosci od seksu, chodzilem kiedys z dziewczyna dwa lata i oboje niebylimy gotowi na to aby zblizyc sie cielesnie do siebie teraz sie ciesze bo okazalo sie ze wiele nas dzielilo i sie rozstalismy, ale to taka odskocznia do obecnych czasow.
Musisz bardziej poznac druga osobe, i nie zaczynaj zwiazku od seksu to nie bedziesz sie czula wykozystana. Lokuj w uczucia odwzajemnione i strzesz sie dupkow ktorzy szeptaja slodkie slowka mydlac ci oczy....

Odnośnik do komentarza
Gość marlenka2014

Przyjaznilismy sie 8 miesiecy naprawde myslalam ze moge mu zaufac ze nie potraktuje mnie jak zabawke strasznie to boli njagorsze ze go kocham mimo wszystko zerwal kontakt przez internet nie mial odwagi spojrzex mi w oczy i porozmawiac a ja myslalam ze moge mu zaufac i nigdy mnie nie zawiedzie juz nigdy nikomu nie zaufam .. Stracilam wiare w ludzi

Odnośnik do komentarza
Gość nowy taki

Widzisz sama piszesz ze przyjazniliscie sie, z przyjacielem nie chodzi sie do lozka, rozumiem myslalas ze cos z tego bedzie, ale mysle ze przed seksem powinna byc rozmowa, dialog, liczylas na staly zwiazek a tu nie wyszlo. Nie trac wiary w ludzi, badz poprostu ostrorzniejsza, jezeli nie padaja deklaracje to musisz sie liczyc z tym ze nic z tego nie bedzie. Sama widzisz ze facet okazal sie zwyklym dupkiem, nie mial nawet odwagi powiedziec prawdy w oczy, nie wiem w jakim wieku jestes i jak seks na ciebie dziala, byc moze nie jestes zakochana tylko zauroczona seksem, niestety tak juz jest ze nie zawsze poznajemy ludzi ktorzy sa nas warci. Zycze tobie abys znalazla wartosciowego faceta, ktory zadba o Twoje zlamane serduszko, i ukoji bol w nim, ktoremu nie bedzie zalezalo na seksie tylko na byciu z Toba jako osoba a nie obiektem seksualnym. Z calego serca Tobie tego zycze, i na przyszlosc badz bardziej ostrozna, rozmawiaj z ludzmi a nie wyobrazaj sobie Bog wie czego....

Odnośnik do komentarza

Marlenka, według mnie problemem nie jest taka czy inna długość przedziału czasowego, po którym ludzie idą sobie do łóżka. Nie, problem jest w tym, że ten chłopak nie był z Tobą szczery, nie wyjawił swoich prawdziwych intencji.

Tak naprawdę oszukał Cię, zachowując się tak, jakby mu na Tobie zależało, jednocześnie w ogóle nie wspominając o tym, że chodzi mu tylko o seks. Gdyby od początku jasno postawił sprawę, to problemu by nie było, bo w ogóle byście się ze sobą nie przespali.

Nie chodzi o to, by ludzie uprawiali seks dopiero po pewnym ściśle wyznaczonym okresie od poznania się, tylko o to, by byli wobec innych uczciwi, i nie wykorzystywali ich.

Odnośnik do komentarza
Gość marlenka2014

Ja juz nie myslalam o zwiazku raz sie zdarzylo i to byl blad ale tyle mi obiecal wspolne wakacje spotkania pomoc itp naprawde myslalam ze jestem dla niego kims wiecej niz panienka do zaliczenia minelo 2 miesace czasem mu cos napisze ale on wogole nie odp chociaz by podziekowal za zyczenia urodzinowe ktore mimo wszystko wyslalam bo zycze mu jak najlepiej mimo tego ze zranil mnie moze to milczenie to dowod ze mu zalezy ze probuje zapomniec juz sama nie wiem

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jesteście same sobie winne skoro poznawanie się bliższe z chłopakiem zaczynacie od seksu.Każdy ma prawo robić jak chce ,ale potem nie narzekajcie że byłyście wykorzystane.Jak nie było gwałtu i przemocy czyli było pozwolenie.Do prawdziwej miłości to droga idzie poprzez zauroczenie jeśli to minie to wtedy należy poznać chłopaka jego wady i zalety a potem dopiero myśleć o przyszłości i seksie.W okresie poznawania wszystko może się zdarzyć, chłopak się rozmyśli albo dziewczyna stwierdzą że to nie jest ten z kim chciałby przeżyć życie i to jest jeszcze normalne bo zachowujemy się lojalnie w stosunku do partnera.Dlatego nie należy tak spieszyć się z tym seksem, ale może jestem staroświecka a młodzież nowoczesna a potem płacze.

Odnośnik do komentarza
Gość nowy taki

Dziewczyno nie narzucaj mu sie, skoro nie utrzymuje z Toba kontaktu to daj sobie spokoj, co chcesz aby jeszcze raz cie wykozystal i wtedy zostawil, sama dazysz do tego aby cierpiec, pozna zolze to jeszcze zateskni za toba, ale zycze tobie abys byla juz w kolejnym szczesliwym zwiazku, aby to on mogl odczuc co stracil.
Nie napisalas ile masz lat, ale z Twojego toku myslenia wynika ze jestes mloda osoba, z tego twoja naiwnosc. Zle zrobil, ale to ze ktos klamie, oszukuje, czy rani nie znaczy ze mamy sie czuc w jakims stopniu gorsi, wiedz jedno, tacy ludzie predzej czy pozniej dostaja za swoje, predzej czy pozniej ktos go potraktuje tak jak on Ciebie potraktowal.

Odnośnik do komentarza
Gość marlenka2014

Nie jestem taka mloda ale w zyciu mi sie wszystko zawalilo maz mnie zdradzal i rozstalam sie z nim a on byl moja podpora w tych trudnych chwilach i niestety chwila slabosci strasznie mnie to meczy ze mnie tak potraktowal czym ja sobie na to zasluzylam:'(

Odnośnik do komentarza

~marlenka2014
Ja juz nie myslalam o zwiazku raz sie zdarzylo i to byl blad ale tyle mi obiecal wspolne wakacje spotkania pomoc itp

No właśnie, mówił jedno, a zrobił drugie, czyli tak jak pisałam wcześniej, oszukał Cię. A więc tak czy siak nic tego nie usprawiedliwia, a tym bardziej naiwność osoby oszukiwanej nie jest żadnym tego wytłumaczeniem.
Szkoda czasu i energii na niego, daj sobie z nim spokój. Nic nie stracisz ucinając z nim kontakty. Na pewno jeszcze spotkasz jeszcze wielu naprawdę fajnych, wartościowych chłopaków.

Odnośnik do komentarza

To nie jemu masz udowodnić, bo on już podjął decyzję,że jesteś fajną osobą tylko dla siebie zrób to ,żebyś zawsze była pewna coby się nie stało, że jesteś wartościową, fajną osobą.A i dla Ciebie przyjdą jeszcze szczęśliwe dni tylko daj sobie czasu a wszystko się ułoży i bądź optymistką nie ściągaj złych emocji i myśli.POWODZENIA.

Odnośnik do komentarza

~marlenka2014
Nie mam z nim kontaktu od 2 miesiecy i nie moge zapomniec

Nic dziwnego. W końcu 2 miesiące to bardzo mało jak na takie rzeczy. Cierpliwości, musisz dać sobie więcej czasu. Dużo więcej.

~marlenka2014
zamierzam zadbac o siebie i wygladac super

To dobrze.

~marlenka2014
pokaze mu co stracil

Ale to według mnie nie ma sensu. Jeśli chcesz o siebie zadbać, to zrób to DLA SIEBIE. A nie po to, żeby komuś coś udowodnić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...