Skocz do zawartości
Forum

Dlaczego dobrzy ludzie zawsze dostają po głowie?


Gość melancholia 22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość melancholia 22

Dlaczego dobrzy ludzie zawsze dostają po głowie?Dlaczego wykorzystuje się naiwność innych do osiągnięcia własnych, niecnych celów?Dlaczego to zawsze ten dobry jest przegranym?Dobra nie ma?Nie istnieje?Bóg nie wynagradza za dobroć?

Odnośnik do komentarza
Gość melancholia22

Ja zawsze staram się żyć tak aby nie urazić innych, ale w ostatecznym rozrachunku to ja tracę. Jestem naiwna, więc każdy wcisnie mi ciemnotę-wystarczy, że powie do mnie miło i ładnie. Zawsze to JA jestem przegrana, a na koncu dowiaduję się, że to ja jestem ta ZŁA...Dobra nie ma...Mam żal do kilku osób, które mnie omamiły i oszukały. Wykorzystały moją naiwność, a i tak myślą, że są w porządku, a to ja mam jakiś problem-i nie wiadomo o co mi chodzi...No kur....!!!!!!. Nikomu już nie będę ufać-NIKOMU!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Zło prze do przodu gdy dobro jest podawane próbom. Kwestia równowagi, jeśli dobro będzie w przewadze, to w jakimś tam stopniu zło odpuści z tym tylko, że dobro nie patrzy na to co mieć w zamian, dlatego tak się obrywa będąc dobrym. Zło nawet przegrywając podbudowuje się zdobytymi osiągnięciami, nawet w porażce i zawsze liczy na powrót gdy ta dobroć jest nie wymuszona i z góry założona niczym nie podbudowana poza szczerością intencji. Człowiek czasem w sobie tworzy te bariery ochronne,by jak najmniej bolało, jednak często się nie tak nie da. Ta najczystsza dobroć polega na pełnej otwartości i niestety wtedy jest się bardzo podatnym na razy, jak i ich odczuwanie jest silniejsze.

Odnośnik do komentarza

A tak apropo Krzysztof, ja sie nie zgadzam z tym co piszesz. Uwazam ze za najczystsza dobrocia idzie milosc, a milosc w takiej formie jest ogromna sila ktora daje wielka odpornosc na wszystko. Czlowiek ktory kocha innych jest silny i nie cierpi bo jest szczesliwy.

Odnośnik do komentarza

Krzysztof.W
Zło prze do przodu gdy dobro jest podawane próbom. Kwestia równowagi, jeśli dobro będzie w przewadze, to w jakimś tam stopniu zło odpuści z tym tylko, że dobro nie patrzy na to co mieć w zamian, dlatego tak się obrywa będąc dobrym. Zło nawet przegrywając podbudowuje się zdobytymi osiągnięciami, nawet w porażce i zawsze liczy na powrót gdy ta dobroć jest nie wymuszona i z góry założona niczym nie podbudowana poza szczerością intencji. Człowiek czasem w sobie tworzy te bariery ochronne,by jak najmniej bolało, jednak często się nie tak nie da. Ta najczystsza dobroć polega na pełnej otwartości i niestety wtedy jest się bardzo podatnym na razy, jak i ich odczuwanie jest silniejsze.

Zgadzam się całkowicie ze wszystkim, co tu napisane. Zwłaszcza to:

Krzysztof.W
dobro nie patrzy na to co mieć w zamian, dlatego tak się obrywa będąc dobrym.

wydaje mi się bardzo trafne.

Dammar, z Tobą zgadzam się w połowie. :) To znaczy, zgadzam się z tym, że gdy człowiek kocha, to daje mu to siłę. Natomiast nie zgadzam się z tym, że człowiek, który kocha, nie cierpi. Nie zawsze jest też tak, że taki człowiek jest szczęśliwy. Chociaż, jesli kieruje nim prawdziwa miłość, to wydaje mi się, że prędzej czy później powinien to szczęście znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Gość melancholia22

Ja kocham najczęściej jednostronnie, a więc cierpię podwójnie...Ale nie to miałam na myśli pisząc ten post. Po prostu mam już dość obrywania za coś. Ma rację Krzysztof, że dobra osoba jak coś daje to w zamian nic nie żąda-ja nigdy nie pomyślałam, że ktoś ma mi się odwdzięczyć za pomoc. Zawsze ufam ludziom, bo nie mieści mi się w głowie, że można być podłym oszustem, że można wykorzystać łatwowierność kogoś. Ale zaczynam z tym skończyć. Mam ochotę być taka jak inni-mam ochotę traktować innych ludzi tak samo przedmiotowo, jak ja jestem traktowana.

Odnośnik do komentarza

Bo złemu człowiekowi ciężko wykorzystać złego, bo zna te triki to po pierwsze, a po drugie może być trudniejszym przypadkiem, a w przypadku ludzi dobrych i naiwnych robi się to, bo wiadomym jest, że oni nie szukają dziury w całym tylko wychodza z założenia, że tak jest dobrze i że tak powinni postepować. Pytanie jest trochę retoryczne, to tak jakby zadac pytanie dlaczego dobrzy ludzie umierają młodo a źli - mordercy, gwałciciele itd żyja długo i w zdrowiu. Świat nigdy nie był i nigdy nie będzie ani dobry ani sprawiedliwy. Ludzie są źli i egoistyczni, po prostu.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Bo takie jest te życie przesrane,jeden zyje jak chce inny w pocie czoła pracuje po 12godz,nie ma sprawiedliwosci na świecie ,dlatego uważam ,ze bóg nie istnieje to wymysł kogoś sprzed lat by dawać łatwe pieniądze na tace ,na tym wzbogaca się kosciół ,podatki i taca!!!
to sekta > proste..

Odnośnik do komentarza
Gość dobro i zło to wymysł

ludzie religijni wierzą w dobro i zło, lub coś pomiędzy, z czego trzeba sie spowiadać. A natura rządzi się swoimi prawami, a prawo natury jest takie, by służyło przetrwaniu: by myśleć w pierwszej kolejności o sobie, w drugiej o potomstwo, a z resztą walczyć o swoje. I to, moim zdaniem nic złego. To jest naturalne i trzeba się z tym pogodzić. A pomoc innym?tak- ale trzeba od razu jasno określić, czego oczekuje się w zamian. Bo zostaniesz osobą, z której "dobra" można tylko czerpać i potem taka przyklejona łatka daje prawo innym do wykorzystywania.

Odnośnik do komentarza

Najpiękniejsza w życiu jest miłość ale czy ja wiem że najczystsza? Jest motorem napędowym wielu nieszczęść i bólu, gdyż często bywa jednostronna, dlatego nie chciałem brać jej na piedestał lub w formie przykładu. Można by to uznać za racje po obydwu stronach. Jeżeli chodzi o rozłożenie dobra na składniki, są za i przeciw a o miłości już niema sensu wspominać, podejrzewam, że do końca świata nie wyczerpie się tematu i nie powstanie poemat mogący do końca określić jej bezmiar.

Odnośnik do komentarza

no jeśli jest to miłość spelniona to daje szczęście, uczucie spełnienia, potrzeby bycia z kimś. Człowiek który kocha z wzajemnością nie będzię się czuł samotny, odrzucony...
Gorzej jeśli miłość jest odrzucona, kocha tylko jedna osoba bez wzajemności wtedy dużo ciężej doszukać się w niej dobra.

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=15765305e3f9196c7.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2005-07-12/od-naszego-slubu-minelo-juz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...