Witam, od bardzo dawna jestem strasznie zmęczony w ciągu dnia. Prawie codziennie po robocie o 17 musze się przespać i potrafi to trwać do 20/21 a następnie po godzinie próbuję zasnąć ale znowu z tym, że mimo strasznego zmęczenia mam problem z uśnięciem. Gdy już czuję, że usypiam, od razu doznaję paraliżu sennego(mimo, że jestem świadomy tego, że nie jestem w śnie). Gdy się już z niego po chwili wybudzam, odwracam się na drugi bok i znowu dzieje się to samo, potrafi się tak dziać nawet do późnej nocy. Ogólnie paraliże senne towarzyszyły mi od dziecka i się już do tego stanu przyzwyczaiłem, ale skoro nie potrafiłem nigdzie o takim czymś jak kilka paraliży w ciągu 20 minut wyszukać i się dowiedzieć to myślę, że coś jest ze mną nie tak. Myślę, że duży wpływ na to może mieć odżywanie, ponieważ nauczyłem się strasznie niezdrowo odżywiać. Czy też możliwe, że psychika może mieć coś z tym też wspólnego? Waga 55kg przy 170cm wzrostu, 21lat. Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam jeżeli napisałem post w nieodpowiednim dziale.