Skocz do zawartości
Forum

Pragnienie wielodzietnej rodziny przez chłopaka


Gość Figa55

Rekomendowane odpowiedzi

mam dość poważny problem... JEstem z chłopakiem ponad rok. Do tej pory byłó pięknie, prawie się nie kłóciliśmy, on był opiekuńczy, troskliwy .... ideał.
Aż do ostatniej soboty kiedy to byliśmy na weselu...
Na weselu było bardzo dużo dzieci. I tak jakoś na spacerze on zaczął ten temat, że myśli o mnie poważnie, że chciałby mieć dzieci ze mną. Ja byłam przeszczeliwa bo tak samo myślę, póki on nie powiedział ile chciałby miec tych dzieci.... stwierdził że ile będzie można tyle będzie miał bo on chce mieć dużo dzieci... Mnie to przeraziło.. bo nie chcę mieć więcej niż dwójkę.
Na weselu przemilczałam tą sytuację bo nie ma sensu się kłócić w miejscu publicznym i psuć takiego dnia.
Ale na nstępny dzień wróciłam do tego tematu. Wybuchła spora kłótnia bo jak się okazało on ma zupełnie inne zdanie niż ja na ten temat. Do tej pory nie sypialiśmy ze soba i temat seksu jakoś się nie pojawiał między nami, chyba że w roli poczekamy do ślubu. Ja jestem wierząca ale chyba nie aż tak jak on. Stwierdził, że nie akceptuje żadnej metody antykoncepcji tylko zdaje się na Wolę Bożą i jak Bóg bedzie chciał to Bóg da a jak nie to nie. Ja rozumiem zachować czystość ale tego już nie.... Nie wyobrażam sobie mieć tylu dzieci. chcę się zabezpieczać i planować swoje zycie a nie iść na całość. Mówię mu że chciałabym iść do pracy, rozwijać się a nie rodzić dzieci ale to do niego nie trafia....
Niby się pogodziliśmy, ale widzę że on ma do tego takie podejście że ,,przejdziej jej"
On sam jest z rodziny wielodzietnej, jest ich 6. Ja widzę jak wygląda ich matka, wiecznie zmęczona, zaganiana, zaniedbana.... cień kobiety...Ja sobie tego nie wyobrażam
Co robić? Kocham go ale nie chcę takiego życia? Nie chcę mieć rodziny wielodzietnej....

Odnośnik do komentarza
Gość halinka5000a

Okres narzeczeństwa, chodzenia ze sobą, to czas poznawania drugiej połówki i jej poglądów na wszystkie ważne sprawy. Skoro oboje jesteście głęboko wierzący to rozwiązaniem dla was byłaby metoda NPR czyli naturalne planowanie rodziny. Dzięki tej metodzie można zaplanować ciąże, bez stosowania metod antykoncepcyjnych. Jeśli jednak Twój chłopak marzy o gromadce dzieci to albo kompromis (np 3-4dzieci) albo bedziecie musieli sie rozstac, bo na dłuższą mete wasz zwiazek bedzie pelen zalu i pretensji.

Odnośnik do komentarza

Dzięki ale ja nie chcę 4 dzieci... ja chcę maks dwójkę. I tyle koniec. Nie chcę aby dzieci były obciążone, żeby musiały jedno o drugie dbać i zastępować po części rodzica, po za tym sama nie chcę ze względu na siebie tyle ciąż to ogromny wysiłek dla organizmu. Do tego kwestie finansowe.

Odnośnik do komentarza

Dla dzieci to wcale nie musi być obciążenie (rodziny wielodzietne są do siebie dużo bardziej przywiązane, niż te, w których dzieci jest 1 lub 2). Kwestia finansowa też może się z czasem wyjaśnić i może też się okazać, że na wielodzietną rodzinę was stać. To jest wytłumaczenie, które ma tylko bardziej poprzeć Twoją już dawno podjętą decyzję co do ilości dzieci. A skoro decyzję już podjęłaś, skoro nie chcesz jej za żadne skarby zmienić, to po prostu z chłopakiem się rozstań. Nie bądź z nim na siłę i nie wciskaj mu swoich racji, bo to nie byłoby w porządku, żebyś Ty go przegadała i przez to on zmienił zdanie, tak samo jak nie w porządku byłoby, abyś Ty zmieniła zdanie pod jego wpływem. Po prostu nie pasujecie do siebie pod tym względem i nic tego nie zmieni, a że to jest jedna z podstaw, w których musicie się zgadzać, aby cokolwiek zbudować, to niestety, ale nic z tego związku na dłuższą metę nie będzie. Każde z was ma zupełnie inne patrzenie na życie, a zmienianie go sobie na "chama", bo "ja tak chcę i koniec" jest egoistyczne. Ani Twoje nie jest złe, ani jego- po prostu każde z was ma inne i zupełnie do siebie nie pasujecie. Dobrze, że wyszło to teraz, a nie za kilka lat...

Odnośnik do komentarza
Gość halinka5000a

To, że on ma wizję posiadania wielu dzieci, nie znaczy, że będzie traktował kobietę przedmiotowo! Jeśli kocha swoją rodzinę, ma dobry kontakt z rodzeństwem i rodzicami, to oczywiste jest, że chce mieć w przyszłości podobny model rodziny pod swoim dachem. Ja też jestem z wielodzietnej rodziny (może nie aż tak dużej jak ten chłopak) i każde z mojego rodzeństwa chce mieć wiele dzieci w przyszłości. Nie potępiajmy ludzi, którzy chcą mieć dużo dzieci. Kiedyś zaleje nas fala muzułmanów to będzie fascynująco...

Odnośnik do komentarza

Mysle ze to jest bardzo trudna sytuacja macie inne piorytety on chce z ciebie zrobić ,,kure domową'' ty chcesz w zyciu coś osiągnąc zapewnić odpowiedni być dzieciom w mniejszej ilości. Szczerze to musicie naparwde powaznie porozmnawiać bo po ślubie może byc nieciekawie. Brak zabezpieczenia może oznaczać rodzenie dzieci rok po roku. Jeśli ma duzo pieniedzy pochodzi z bogatej rodziny to jeszcze jego tok myslenia moze byc ok ale jesli jest inaczej to troche niedojrzałe myslenie z jego strony. Dziecko potrzebuje jesc, ubrania, lekarzy kiedy jest chore jednym slowem to ogromna inwestycja.
Wroc z nim do tematu przedstaw swoje argumenty powiedz jak bardzo go kochasz. Jesli zrozumie i trafia do niego slowa to gratuluje jesli postawi sprawe na swoim zastanow sie dobrze. W przyszlosci bedzie wam ciezko utrzymac ten zwiazek. Wasze plany na przyszlosc sie znacznie rozchodza. powodzenia ! :)

Odnośnik do komentarza

~czerwon4
Ten facet będzie Cię traktował jak maszynkę do rodzenia dzieci....

a dlaczego niby od razu już jak maszynkę? bo ma inne priorytety niż większość w dzisiejszym świecie? mój mąż też chce mieć dużo dzieci, zawsze chciał, i nie traktuje mnie w żaden sposób przedmiotowo- wręcz przeciwnie, tak bardzo mnie szanuje, że pewnie większość facetów którzy preferują model rodziny 2+1 by dla mnia takimi nie było. Więc takie generalizowanie jest nie na miejscu.

Odnośnik do komentarza

ja też nie chciałabym mieć dużej rodziny. Maksymalnie to 3 dzieci. moim zdaniem większa ilosć potomstwa wpływa negatywnie na matkę. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam ale jak widzę rodzinkę która idzie razem i dzieci widać że są rodzone co roku to kobiety zazwyczaj wyglądają strasznie.... Jak to musi być obciążenie dla organizmu, każda ciąża to olbrzymi wydatek, a jeśli rodzi się co rok albo dwa lata to oganizm nawet nie ma czasu się pozbierać i zregenerować.

Odnośnik do komentarza
Gość Elllena

mam koleżankę, która podobnie jak Ty chciała miec 2 dzieci ale ponała chłopaka marzącego o wielkiej rodzinie. Tylko ona za niego wyszła. Rozmawiali za sobą i ustalenia były takie że zaczną starać się o dziecko po ukończeniu przez nią studiów. I co niecały rok po ślubie wpadli bo on nie chcial się odpowiednio zabezpieczyć, a jej zabronił brać tabletek. Dziewczyna ledwo co skończyła studia, teraz ma już dwójkę. Jest na utrzymaniu męża....

Odnośnik do komentarza

~Elllena
mam koleżankę, która podobnie jak Ty chciała miec 2 dzieci ale ponała chłopaka marzącego o wielkiej rodzinie. Tylko ona za niego wyszła. Rozmawiali za sobą i ustalenia były takie że zaczną starać się o dziecko po ukończeniu przez nią studiów. I co niecały rok po ślubie wpadli bo on nie chcial się odpowiednio zabezpieczyć, a jej zabronił brać tabletek. Dziewczyna ledwo co skończyła studia, teraz ma już dwójkę. Jest na utrzymaniu męża....

Ech... To nie brzmi zbyt optymistycznie...:///

Generalnie chyba lepiej mieć tylko część spośród dzieci, które chciałoby sie miec, niż miec te, których sie nie chciało...

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Figa, tak jak sugerowali Przedmówcy - postaraj się spokojnie porozmawiać ze swoim chłopakiem. Przedstaw mu swoje motywy i daj mu szanse na przedstawienie jego. Jeśli nie dojdziecie do żadnego kompromisu i każde z Was wykluczy możliwość zmiany zdania w przeszłości, to zastanów się jak wyobrażasz sobie przyszłe życie z nim. Czy mogłabyś żyć wiedząc, że Twój mąż nie jest do końca szczęśliwy lub Ty nie możesz się realizować tak, jak chcesz?
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...