Trudności w zakochaniu się

[Gość Malik]

Witajcie.
Mam 18 lat, nigdy nie byłem zakochany, nie jest to wielki problem ale powoli zaczyna mnie to irytować.
Pare dziewczyn było mną zainteresowanych do tego stopnia , że wyznawały mi miłość... A ja, nie mogłem obdarzyć ich tym samym ,unikalem ich.
Zaczyna mnie to dobijac, jak tak dalej pojdzie to zostane sam xD
Nigdy nie mialem dziewczyny, a chciałbym. Co sądzicie o przelotnych znajomosciach czy związkach " na próbę " czy " nie na poważnie"
Czy jest szansa ze podczas trwania któregoś z nich zaiskrzy cos z mojej strony?

[kwiatuszek2]

Szansa zawsze jest ale po co szukać na siłę? Może te dziewczyny nie miały tego czegoś, co zwróciłoby Twoją uwagę. A tak na co dzień, oglądasz się za dziewczynami??

[Sysia94]

A dałeś im w ogóle jakąś szansę? Spotkałeś się kilka razy, poszliście do kina czy coś? Rzadko kiedy zdarza się tak, że człowiek spojrzy na drugą osobę i go trafi. Miłość może spaść jak grom z jasnego nieba, ale czasami wymaga czasu, poznania, nabycia zaufania... To buduje bliskość ;-)

[Gość Malik]

Oglądam xD
Ale tylko za takimi które są zajęte
( ironia xD)
Tak na serio to mam juz dosyc bycia samemu , czas kogos znalezc.

[Gość ZielonaHerbata]

moim zdaniem związki na próbe są złe bo Ty próbujesz a druga strona moze sie zakochac i zrobic nadzieje. po prostu nie trafiles na odpowiednia dziewczyne nic na sile daj sobie czas, do niektorych milosc pozniej dociera ale za to z jaka sila!

[Gość Malik]

Myślę, że spróbuję rzucić się w wir randkowania...
Może znajdę tą jedyną , a jesli nie to trudno, miło spedze czas

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Malik, zakochanie nie musi być pierwszym etapem związku, choć rzeczywiście najczęściej tak jest. Czasem miłość rodzi się z przyjaźni, intymności, a dopiero potem pojawia się namiętność.
Jeśli zdecydujesz się na "znajomość na próbę" pamiętaj jednak, żeby nie oszukiwać drugiej osoby, co do swoich uczuć.
Pozdrawiam

[Gość Katarzynka235]

Nie jestes wyjatkiem, mam to samo ;)
I caly czas ludze sie ze kiedys to sie zmieni i sie w kims zachocham.
Spotykalam sie z roznymi chlopakami, ale zawsze w koncu to uruwalam, bo ja do nich nic nie czulam i nie chcialam ich jeszcze bardziej krzywdzic.