Skocz do zawartości
Forum

Ciągła ochota na seks u partnera a seksoholizm


Gość an...ka

Rekomendowane odpowiedzi

czy seksoholika darade jakoś z tego wyleczyć lub jakies leki ktore przytłumią jego zachoanie potrzeby...Mam chłopaka i on jest seksoholikiem ...jestem znim rok i 8 miesięcy przez ten czas było wszystko dobrze znim niemiał tego nałogu wyło widać że kocha bardzo muzalezzy i wszytkie jego staranie..tera sie liczy tylko seks..choc robiliśmy to częśto i nasze pierwsze raze były nie z innymi partnerami tylko między nami . .ostnimim miesiąćem zmienił sie niemuwi że kocha ,licyz sie tylko skes,jeżeli niezaspokoje jego potrzeb on pujdzie do inej, jak jestem w domu on pisze esemesy że jest mu gorąco ,juz go ponosi ,rozbiera sie bo si egotuje,ciąge go zalewa,ba ostrą chcice, az pojękuje ,i że zaraz poleci do koleżanki i że nieobchodiz go to że jest zemna tylko poleci też do byle kturej żeby sie zaspokoic .. i tak codzienie co kilka godzin ma ..przezco zdradza mnie wkułko...ma w ***** ze ma mnie wystarczy że niema pod ręka mnie to leci do inej nigdy tak niebyło a teraz ja jestem jak tylko przdmiot gdy jest pod ręką a lata za innymi .. czy darade coś zrobić aby wszystko wruciło do dawnego wyglondu ..do związku bez problemów bez jego zdradz bez licznie sie tylko seks seks i tak wkułko

Odnośnik do komentarza

Ciężko mi uwierzyć w to, że Ty się na to godzisz. On Cię szantażuje, że jak nie zaspokoisz jego potrzeb to pójdzie do innej. Niech idzie i nie wraca, bez obrazy, ale on traktuje Cie przedmiotowo, jak dziewczynę do seksu, jak Ty się nie zgodzisz to znajdzie inną. To nie jest zdrowa relacja. Ty się godzisz na jego zdrady, a on to wykorzystuje, a gdzie miłość? Chyba zapomnieliście o niej. Nie wyobrażam sobie takiego związku. Ja bym mu powiedziała, albo zmieniasz swoje zachowanie, idziesz do psychologa, leczysz się, bierzesz jakieś cud pigułki na obnizenie popędu, albo koniec związku. To albo to, bo tak się nie da!! Twój partner jest chory, wg mnie to jest jakaś forma zaburzenia psychicznego, bo żeby seks nim rządził? To na pewno nie jest zdrowe i na pewno nie jest tak jak powinno być. Zostaw go, albo powiedz mu, żeby poszedł do psychologa, jak tego nie zrobi to daj sobie z nim spokój, bo on Cię nie szanuje, krzywdzi Cię, a Ty czekasz z nadzieją, że się zmieni, ale może być gorzej.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

zgadzam się z Tarją. Ja bym go zostawiła. Oddasz mi się albo idę do innej. Po takim tekście facet bo zobaczył moją pięść na sowim nosie i tyle by z tego było. Leczyć można owszem, ale pod warunkiem, że druga osoba chce a czy on chce? Nie wiem, może jemu tak dobrze, bo ma kochanki i Ciebie. Musisz to zakończyć!!

Gdy wabi cię ognik, idź za nim.
Być może zabrniesz na manowce,
ale nigdy nie będziesz sobie wyrzucać,
że może była to Twoja Gwiazda.

Odnośnik do komentarza

I szkoda Twojego czasu, nerwów i siły na łażenie z nim po lekarzach. Już chyba dość się przez niego wycierpiałaś, no nie? Gdyby naprawdę to było zaburzenie psychiczne(choć nie musi tak być), i choć trochę zależało mu na Tobie, to zacząłby się leczyć sam, i to PRZED zamieszkaniem z Tobą. Żeby Cię nie zranić, nie dopuścić do tego, żebyś przez niego cierpiała. Ale, jak widać, miał to wszystko w dupie. I teraz miałabyś grzecznie z nim chodzić za rączkę do psychologa, jakby nic się nie stało?? Nie no, sorry, ale to jest jakaś kpina w tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...