Skocz do zawartości
Forum

Pomocy!!!


Gość Wit

Rekomendowane odpowiedzi

Żona chce sie spotkać z innym a ja nie wiem co mam robić widziała tylko zdjęcie i piszą do siebie pikantne teksty. I mówi że nie wie co chce mnie czy jego chyba ma jakieś problem trwa to już miesiąc a ja psychicznie wymiękam. Terapia nie pomogła. Mam dalej z nią być czy wziąść rozwud by już nie cierpieć. 

Odnośnik do komentarza

Witam,

Czlowieku, nie daj sie tak traktowac. Nikt nie jest niczyja zabawka. Ona sobie wybierac bedzie. Zostaw ja. I zrobi oczy wielkie, ze juz nie ma w czym wyhierac, a przewaznie docenia sie czlowieka dopiero jak sie go straci. Nie daj sie robic w bambuko. Jak Cie nie chce, to dlaczego jeszcze jest przy Tobie? Co ja trzyma? Dzieci macie? Bo jak nie, to nie ma o co walczyc. Odejdz, zeby wiedziela co stracila. A potem na kolanach wroci do Ciebie. ( przewaznie tak jest ). Musi byc jakis powod, dlaczego jeszcze do tamtego kolesia nie poszla. Tylko to napewno nie jest milosc. Wiec daruj sobie te wszystkie terapie, ktore jak mowisz i tak nic nie daly. Nie musisz odrazu brac rozwodu. Mozesz separacje. I jak zobaczy ze nie z Toba takie numery, to albo zmadrzeje albo juz jej nic nie pomoze. Wiec Twoj wybor.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza

Na efekty terapii trzeba dluzej czekac, ale jesli to jest tak, ze zona po miesiacu terapii nawet sie nie okreslila, czy chce byc z Toba, czy innym, to bardzo kiepsko to wyglada. Nawet gdy czlowiek ktory zdradzil wie, ze chce pozostac w zwiazku ze swoim obecnym partnerem, ciezko jest w takim zwiazku odbudowac szczescie po zdradzie. Co dopiero w takiej sytuacji jak Twoja. Takze skoro ona nawet sie okreslic nie potrafi, radzilabym Ci rozstac sie z nia, bedziesz sie przez to mniej meczyc, choc rozstanie przynajmniej przez jakis czas tez z reguly powoduje cierpienie. Ale jest to inne cierpienie, takie, ktore Cie oczyszcza, sprawia, ze stajesz sie silniejszy i mniej boisz sie zmian w swoim zyciu.

Odnośnik do komentarza
W dniu 25.10.2020 o 02:46, franca napisał:

Na efekty terapii trzeba dluzej czekac, ale jesli to jest tak, ze zona po miesiacu terapii nawet sie nie okreslila, czy chce byc z Toba, czy innym, to bardzo kiepsko to wyglada. Nawet gdy czlowiek ktory zdradzil wie, ze chce pozostac w zwiazku ze swoim obecnym partnerem, ciezko jest w takim zwiazku odbudowac szczescie po zdradzie. Co dopiero w takiej sytuacji jak Twoja. Takze skoro ona nawet sie okreslic nie potrafi, radzilabym Ci rozstac sie z nia, bedziesz sie przez to mniej meczyc, choc rozstanie przynajmniej przez jakis czas tez z reguly powoduje cierpienie. Ale jest to inne cierpienie, takie, ktore Cie oczyszcza, sprawia, ze stajesz sie silniejszy i mniej boisz sie zmian w swoim zyciu.

Po 1 się wyprowadzam ale dzieci szkoda 

Odnośnik do komentarza
W dniu 22.10.2020 o 10:39, Gość Wit napisał:

Mam dalej z nią być czy wziąść rozwud by już nie cierpieć. 

A jak Ci podpowiada rozum? To chyba logiczne co w tej sytuacji powinieneś zrobić. 

Tu niema innego wyjścia niż rozwód. I im szybciej tym lepiej.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

To zrozumiałe, że psychicznie wymiękasz, bo życie wywraca Ci się do góry nogami, ale wyprowadzka nie jest najlepszym pomysłem. W efekcie żona może oskarżyć Cię, że to Ty porzuciłeś rodzinę. Nie podejmuj więc drastycznych decyzji pod wpływem emocji.

W dniu 22.10.2020 o 10:39, Gość Wit napisał:

Żona chce sie spotkać z innym a ja nie wiem co mam robić widziała tylko zdjęcie i piszą do siebie pikantne teksty. I mówi że nie wie co chce mnie czy jego

Twoja żona zachowuje się karygodnie, jak widać zupełnie przestała się z Tobą liczyć, jeśli mówi Ci takie rzeczy. Nie masz za bardzo wpływu na to, co ona robi i zrobi w przyszłości, ale masz wpływ na własne decyzje. Nie pozwól traktować się, jak przechodzony towar na półce i bezczynnie czekać, aż żona się zdecyduje, czy może wybrać Ciebie, czy jakiegoś fagasa?

 Przede wszystkim, co bardzo ważne, dyskretnie zdobądź dowody jej zdrady, zrób zrzuty z ekranu, lub skopiuj tę ich namiętną korespondencję. Zorganizuj sobie dyktafon i podłóż go w ukrytym miejscu w domu, nagrywaj ją. To bardzo ważne, bo gdyby doszło do rozwodu, dobrze, żebyś otrzymał go z winy żony. Wtedy ona nigdy nie będzie mogła żądać od Ciebie alimentów na siebie.

Tymczasem postaraj się trzymać nerwy na wodzy, nie błagaj, nie płaszcz się, zajmuj się sobą i dziećmi, to bardzo ważne. Ją ignoruj. Jeśli chodziliście na terapię, tzn, że w Waszym małżeństwie coś nie grało od jakiegoś czasu, to jednak nie usprawiedliwia zdrady. Nie wyprowadzaj się teraz z domu, to zły pomysł. Nie licz na to, że ją przestraszysz, jeśli ona ma Cię w tyle, to będzie jej na rękę.

Postaraj się zastosować metodę 34 kroków.

http://zdrada34.blogspot.com/2016/12/34-zasady-po-zdradzie.html

Jest to metoda, która pomaga w zdystansowaniu się do trudnej małżeńskiej sytuacji. Ma pomóc przede wszystkim Tobie, a nie żonie. Nie walcz o nią, jeśli ona się tak zachowuje, bo tylko pokazujesz swoją słabość. Daj sobie czas na zaplanowanie tego, co zamierzasz zrobić w tej sytuacji. Zamiast uciekać z domu, najpierw zastanów się co zamierzasz z tym zrobić, a potem udaj się do prawnika po poradę. Nie popełniaj błędów. Pamiętaj - nawet jeśli odkryjesz jakieś dowody jej zdrady, trzymaj je w tajemnicy, nie leć do niej z newsem i awanturą, nie zdradzaj się ze swoją wiedzą.

Edytowane przez Yonka1717
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...