Czy to mogą być oznaki hipochondrii?

[Gość d...6]

Man 16 lat i od dawna czuje ze dzieje się coś dziwnego , panicznie boje się o zdrowie swoje i swoich bliskich z ogromna częstotliwością sama wymyślam sobie choroby na podstawie internetu , np po powrocie z lasu natarczywie sprawdzam czy nie mam kleszczy i tym podobne, byc może ma to związek z sytuacja która wydarzyła się 2 lata temu, gdzie moja siostra otarła się o smierć na moich oczach , chociaż ze nie mam pewności ze jest to spowodowane tym . Po tym wydarzeniu gdy doszły do tego problemy w szkole chodziłam do psychologa , ale nic nie stwierdził , dał jedynie jakieś ćwiczenia na oddychanie. Kolejnym problemem jest to , ze poczuwam potrzebę „zakładania się ze sobą sama „ np muszę dotknąć coś 20 razy na różne sposoby bo jeżeli nie to cos sje stanie , naprawdę ogromnie przeszkadza mi to w normalnym funkcjonowaniu ( nie pamietam kiedy to się zaczęło , ale wydaje mi się ze nie wspominałam o tym na moich wizytach u psychologa , które odbyły się około 2 lat temu) dodam ze mam również ogromna klaustrofobię , nie zamknę się w toalecie która nie ma okien itp , unikam takich miejsc , chociaż z tego co pamietam strach przed ciasnymi miejscami towarzyszy mi już długo. Często mam również przeczucie ze każdy jest przeciw mnie , okłamuje mnie , knuje za moimi plecami generalnie bardzo dużo się przejmuje . Dodam jeszcze , ze mam duży problem z nadmiernym poceniem się i często , choć to wstydliwe nawijam włosy na palec „ lokuje „ i tak pojedynczo wyrywam , często robię to nawet bez myślenia o tym porostu siedzę i samo tak się dzieje

[Javiolla]

Czy dzieliłaś się tym wszysktim ze swoimi rodzicami? Poza tym, uważam, że nie byłaś z psychologiem szczera skoro nic nie stwierdził. Nie mówiłaś zapewne o klaustrofobii, o tym zakładaniu się sama ze sobą i o lękach. To mi raczej wygląda na nerwice natręctw.

Powinnaś niezwłocznie pogadać z rodzicami i poprosić o udanie się z Tobą do psychiatry.