Seks w miejscu publicznym

[liryka]

i co nikt wam w szybkę nie zapukał.

[Sonia]

na parkingu zdarza sie czesto sama widzialam raz :D na parkingu przy lesie nad jeziorem ;D

[karolinexxx]

nieźle a co nie chciałaś dołączyć? :P hihihihi ja kiedys w klubie przyłapałam parke w wc :P ale są na necie zdjecia gdzie parki robią to normalnie przy ludziach gdzies na murku itp

[Rasputin]

widziałem takie zdjęcie... nie to już przegięcie jest. Jakoś nie miał bym ochoty oglądać parki która robi to na ławce przed moim domem...

[liryka]

no tak ale Ty z żoną w samochodzie to nie ma problemu...

[aanielkaa]

ja bym sie bała ze ktos mi zrobi fote i wstawi na neta :/

[Rasputin]

no przecież na parkingu przed supermarketem tego nie zrobiliśmy.... Wracaliśmy od znajomych którzy mieszkają po za miastem. Mijaliśmy taki mały zaciszny parking w lesie...

[liryka]

e to się nie liczy jakie to miejsce publiczne..:)

[Gość Patryk]

ja bym chciał kiedys w miejscu publicznym to podniecajace i do tego troche adrenalinki, ale moja panna panikuje ze nie bo wstyd i w ogole nie rozumiem jej jaki wstyd jak ludzie widzą niech zazdroszczą !

[Gość Panda]

no nie wiem czego tu zazdrosci ze nie amcie gdzie sie kochać tylko pod chmurką?? ;/

[sindy81]

macie ale pod chmurką jest adrenalinka i inaczej niz w domu w lozku jak stare malzenstwo

[muszka19]

no tak tylko jakie miejsce byłoby najlepsze skoro wszedzie sa ludzi bo chyba w lesie to bez sensu :/

[Natalia Bator]

Wiele osób podnieca seks w miejscu publicznym, dlatego, że jest spontaniczny i inny, niz codzienne łóżkowe igraszki. Seks w miejscu publicznym daje poczucie wolności, niezależności, zerwania z rutyną, a do tego dodaje nutkę stresu w związku, że ktoś nas może zobaczyć, a przecież zakazany owoc smakuje najlepiej. Wiele par wybiera miejsce, które kojarzy im się z czymś romantycznym, w którym panuje nastrój rodem z romantycznego filmu, np. wieczór, plaża, szum morza i dwoje zakochanych ludzi całujący się gdzieś na granicy piachu a wody, która podmywa ich ciała. Czy w takiej sytuacji nie łatwo dac się ponieść? Seks w miejscu publicznym dla wielu osób jest bardziej podniecający niż seks w domu, który kojarzy się z monotonnością. Warto jednak pamiętać, aby swoim zachowaniem nie zakłócać czyjegoś spokoju, nie zestresować dzieci, które przypadkiem moga się pojawić w tym miejscu i przede wszystkim nie narazić się na mandat, który będziecie podpisywać bez bielizny. Pamiętajcie, że namietność i uczucia to jedno, ale zachowanie zdrowego rozsądku i przestrzeganie pewnych granic, to drugie, a jak wiadomo, najlepiej znaleźć złoty środek. Powodzenia!

[Gość Yeti]

dla mnie to chore. To tak jakby nie można by było poskromić swoich żądzy

[Rasputin]

dlaczego chore? Ja w tym nic nie widze złego żeby się kochać gdzieś w plenerze, nie mówię o miejscach typu ławki w parku lub ubikacja w klubie.

[Dexter]

ja bym nie chciał gdzies w ubikacji czy cos, ale gdzies na polance przy zachodzacym sloncu czemu nie...

[PawiePiórko]

zgadzam się z dextrem, toaleta czy przymierzalnia odpada, ale polanka, dach wieżowca czy coś w ten deseń , jak najbardziej

[aanielkaa]

to nie do konca miejsca publiczne bardziej po prostu otwarta przestrzen

[Złośliwa]

na dachu wierzowca.... to powinno być coś

[Rubinowa]

dla mnie seks w miejscu publicznym to lekka przesada, nawet na łące bym się jakoś krepowała

[Kaja]

czemu przesada - nutka adrenaliny co kto lubi, gorzej jak sie potem filmik z wlasnym udzialem na jutubie zobaczy :P

[Gość Komercha]

na łące, nad morzem to jeszcze, ale w przymierzalni to już tak głupio

[muszka19]

no w przymierzalni nie i w windzie nie i w wc :D

[Panda]

kiedys na wyjezdzie w gorach moj znajoma opowiadala ze slyszala jak w jednym namiocie parka sie zabawia ze soba gorzej ze ona lezala obok i musiala udawac ze spi :P

[Deanerys]

no to współczuje jej, miałam podobna sytuację tylko że na polu namiotowym. Parka urządziła sobie porno takie że chyba wszystkie namioty w promieniu kilometra ich słyszały