Seks w miejscu publicznym

[muszka19]

Zdarzyło Wam się kiedyś współżyć w miejscu publicznym????? Mnie nie ale parę razy było blisko, jak myślicie to podnieca czy raczej stresuje????????? I na pewno wstyd jak ktoś przyłapie, albo policja bo chyba można dostać mandat!!!!!!!! Ale jakie jest Wasze zdanie? Chcielibyście? Próbowalibyście? Jakie miejsca wybrać???????? Mnie się marzy gdzieś na wodą najlepiej na mokrym piasku i dotyku fal, ale to chyba niemożliwe, bo wszędzie są zawsze tłumy!!!!!! Co o tym myślicie????? Warto ryzykować????????

[Gość Rozpustna]

Ja raz miałam taką sytuację, razem z moim narzeczonym ( teraz już mężem) kochaliśmy się na łące w środku lasu. Było cudownie. Najpierw zrobiliśmy sobie piknik a potem nas poniosło. Strachu trochę było ale to uczucie gdy słonko grzeje was po plecach i ten zapach kwiatów - coś niesamowitego

[sindy81]

na łące jeszcze ujdzie ale nad jeziorem faktycznie może być problem hoć nie ukrywam że może być fajnie :)

[Iskra]

no nie wiem, mi jakoś ten piasek nie odpowiada... Czy on aby nie jest potem wszędzie....

[sindy81]

to sie umyjesz nie? poza tym nie martw się, facet Ci go nigdzie nie zapcha gdzie nie trzeba, no chybaze najpierw bedzie sie tarzal w piachu na golasa, ale przeciez polozyc sie na piachu to raczej sie nic nie stanie, to tak jakbys siadla w bikini tez moze Ci cos tam sie nakruszyc ale zawsze sie czlowiek moze umyc

[muszka19]

ja sie nie boje piachu tylko tego ze ktos moze to widziec nagra na telefon i wrzuci do internetu!!!!!!!!!!!!! albo ze policja nas przylapie i bedziemy bez majtek podpisywac mandat!!!!!!!!!

[maria35]

z tym nagraniem to może byc nie ciekawie....Też bym miała jakieś opory przez kochaniem się na plaży. W lesie, na łące to tak ale na plaży.... to raczej nie

[dadaaria]

oj tam, przeciez niejedna celebrytka zrobila kariere od sex tasmy, gorzej jesli bedzie to mialo wplyw na zycie zawodowe :)) prawda jest taka ze wiele ludzi to robi, jednak fantazja jest silniejsza niz ryzyko i wstyd

[karolinexxx]

wstyd wstydem ale pamiatka na cale zycie :)

[aanielkaa]

sama bym spróbowała ale mysle ze byloby wiecej stresu niz przyjemnosci

[Gość 34Wojtek34]

ja nie raz uprawiałem seks w miejscu publicznym, to mnie podnieca podoba mi się to i nie zamierzam rezygnowac, jak nas ktos przylapie to trudno, wiekszy wstyd dla dziewczyny niz faceta

[karolinexxx]

Wojtek Ty chyba troche przedmiotowo traktujesz kobiety jako istoty stworzone po to aby zadowolić Twoje widzimisię, a mi się widzi, że to nie o to chodzi

[Gość Hippiska]

no tak co za świetne podejście większy wstyd dla dziewczyny.... n po prostu bomba... gratulujemy podejścia. Seks w miejscu publicznym może być fajny ale musimy odpowiednio wqybrać miejsce publiczne bo nie widzę nic fajnego w brudnej i ciasnej toalecie w bardze czy przymierzalni w sklepie./

[Gość kaśka]

No ja jeszcze się nie odważyłam na seks w miejscu publicznym, ale kiedyś było blisko... Jechałam z chłopakiem pociągiem na niezbyt uczęszczanej trasie, więc byliśmy sami w przedziale, był już wieczór, więc nastrojowe światło i tak jakoś... wtedy wlazł konduktor, u którego mieliśmy kupić bilety, co zresztą sami mu zgłosiliśmy po wsiąściu do pociągu... Było głupio, ale teraz wspominam to z uśmiechem. Pół biedy, że nie byliśmy za bardzo rozebrani... No i mielismy darmowy przejazd, bo konduktor był tak zażenowany, że od razu uciekł :)

[dadaaria]

no mnie by było wstyd jakby mnie taka sytuacja spotkała!!!

[Gość kaśka]

No wstyd był. Oj był... ;)

[karolinexxx]

no wstyd ale niezapomniane przeżycia na całe życie, top też jest taki dreszczyk emocji poza tym jak sie wybiera miejsce to trzeba wybrac takie zeby nikt nie nakryl najlepiej gdzies w lesie :D

[Gość Zaza]

Ja kiedyś uprawiałam seks w przymierzalni w sklepie... b←ło bardzo ekscytująco. Nikt nic nam nie powiedział bo wszyscy byli zszokowani;P
Zresztą zrobilam tam bardzo duże zakupy z mężem więc i tak im wynagrodziłam to.

[fijolek]

Przy seksie w miejscu publicznym to właśnie chodzi o to, aby była szansa, że ktoś nakryje, zobaczy, bo stąd ten cały dreszczyk emocji.

[aanielkaa]

hahaha może i tak ale gorzej jak nakryje nas teść albo ktoś z pracy, albo policja ;)) to akurat małe zło, bo duże zło, jak nakryje nas ktoś z włączonym nagrywaniem w telefonie :) ale w końcu nie jedna celebrytka zaczynała od takich flmów ;)

[Gość Zuza]

nas tam nakrył teść i jakoś wielkiego wstydu nie było... Pośmiał się, zawstydził i tyle....

[Gość Zlotówka]

i nie było wam głupio...

[Gość Panda]

ja bym chyba sie spalila ze wstydu i nigdy wiecej nie spojrzla mu w oczy. seks jest czyms bardzo intymnym a czlowiek panuje nad popedem wiec powinien zachowac troche rozsadku i uprawiac seks bez angazowania w to innych

[Asioook]

oj od razu panować jak dla mnie to dobrze jest czasami zrobić coś szalonego i spontanicznego. Odrobina ryzyka i pikanterii nie jest niczym złym.

[karolinexxx]

ale zawsze warto pamietac o konsekwencjach zeby nie zalowac niczego