Obsesja mycia.

[Gość Ircia19dd]

Witam mam na imię Irena mam 19 lat moja siostra wiek 17 wciąż myje ręce. Siedzi długimi godzinami w łazience i wciąż pucuje dłonie mydłem, wodą. Robi codziennie pranie swoich ubrań koszulki spodenek skarpetek. Nawet w nich nie chodzi i nie brudzi a mimo to wciąż pierze. Otwiera drzwi do łazienki i na oczach wszystkich zaczyna się myć. Myje głowę dłonie i buzię w ciągu dnia bywa że taki rytuał powtarza kilka krotnie. Nie potrafi usiąść na krześle wciąż jest w pozycji stojącej stopy jej strasznie puchną. Staraliśmy się namówić ją na psychiatrę jednak łatwo się denerwuje i wpada w złość krzycząc że nic jej nie jest. Często nas spławia i w czasie stresu idzie znów myć dłonie. W ciągu 2 dni potrafi zmarnować 3 rolki papieru toaletowego i kilka paczek chusteczek higienicznych. Czasem zauważyliśmy że drzwi od pokoju zamyka stopą i gdy staramy się z nią porozmawiać o tym czemu tak robi, jaki jest powód wpada w złość. Nikogo nie chce dotknąć zbliżyć się zupełnie jak by panicznie się nas bała. Nie wiemy co się dzieje bo nie chce wykonać podstawowych badań lekarskich i nawet zmierzyć ciśnienia tętniczego. Naprawdę nie wiemy co robić proszę o jakąś poradę bo chyba próbowaliśmy wszystkiego.

[ka-wa]

Wygląda na nerwicę natręctw,ale to psychiatra musi postawić diagnozę,
najlepiej ją znacie, musicie znaleźć sposób ,żeby tam z nią iść,
innego wyjścia nie ma.

[mgr Kamila Krocz]

Podejrzewam, że objawy, jakie zrelacjonowałaś, świadczą o tym, że siostra cierpi na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, inaczej nerwica natręctw. Niemniej jednak konieczna jest konsultacja u lekarza psychiatry, który postawi diagnozę i zaproponuje odpowiednie leczenie. Pozdrawiam!

[Bogu Miły]

Mój znajomy miał dokładnie to samo - ciągle mył ręce, które w końcu zaczęły krwawić.

Woda lała się litrami, mydło też. Nie brał kota na ręce, bo to przecież siedlisko bakterii. Nie podawał mi ręki, kiedy wysiadałem z pociągu, nie pił z kubka w innych mieszkaniach etc. Trwało to ileś lat, po których trafił na najlepszą terapię z możliwych - zmienił pracę, w której musiał po prostu ubabrać się glebą. I tak historia z nerwicą się skonczyła.