Koniec mojego życia

[Gość cytrynowa babeczka]

Kobr, żeby psychoterapia była skuteczna potrzeba czasu...
Czy syn był u psychiatry,brał leki?

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

bardzo sie ciesze ze podjoles taka decyzje trzymam kciuki za ciebie moja propozycja jest nadal aktualnanieobawiaj sie niemam zamiaru cie moralniac poprostu tak popisac o bzdetach oczywiscie jezeli chcesz nienamawiam jeszcze raz gratuluje decyzji swietna .

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

przepraszam za bledy to chyba z emocji

[kobr]

Tak, był i to u niejednego. W szpitalach psych. też był. Różne leki przez wiele lat też brał. I to w dużych dawkach. Zdaje się że jest lekooporny. Teraz chyba nic nie bierze... Mówi, że dla niego najlepszym lekarstwem (tak jak ktoś już wczesniej pisał) jest sensowne życie, którego on nie ma i nigdy nie miał. A ja mu go nie stworze.

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

KOBR to przykre co piszesz moge jedynie zyczyc wszystkiego dobrego tak z serca.

[Gość 4Wojciech123]

Słuchaj nie rób nic głupiego . Nawet nie wiesz jaką przykrość sprawisz swojej rodzinie . Będą do końca życia zastanawiać się dlaczego to zrobiłeś i będą siebie za to obwiniać że nie zauważyli tego. Z każdej sytuacji jest wyjście chociaż by nie wiadomo jakiej . Spójrz na to z innej strony pomyśl sobie że to co teraz przechodzisz jest tylko na jakiś czas i kiedyś będziesz szczęśliwy i zapomnisz o całej tej sprawie. Proszę Ciebie nie rób nic głupiego będzie dobrze zobaczysz.

[Gość Koala1245]

Nie wiem jak to zrobić z tym prywatnym kontaktem. Mogę opisać dokładnie co mi pomogło: empatia i uszanowanie moich decyzji. Dzięki temu poczułem się wolny. Możesz opisać dokładniej sytuację syna? Może będę umiał coś poradzić.

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

A JA MYSLE ZE NARAZIE TRZEBA DAC MU SPOKOJ I JAKISZ CZASNIC NIEPISAC ;OSTANIE DNI BYLY DLA NIEGO STRESUJACE MUSI OCHLONAC NIKOMU NIE ZABRANIAM PISAC TO MOJA OSOBISTA OPINIA NIECH CHLOPAK DOJDZIE TROCHE DO SIEBIE.

[kobr]

~Koala1245

Nie wiem jak to zrobić z tym prywatnym kontaktem. Mogę opisać dokładnie co mi pomogło: empatia i uszanowanie moich decyzji. Dzięki temu poczułem się wolny. Możesz opisać dokładniej sytuację syna? Może będę umiał coś poradzić.

Ja też nie wiem jak to zrobić by przy nicku pojawiła się koperta umozliwiająca wysłanie wiadomości na konto prive. Może "załamana koniecznosci istnienia" nam powie, bo ona tę kopertkę ma. A o synu dokładnie na forum wolałabym nie pisać, a widzę pewne podobieństwo.

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

chetnie bym pomogla w sprawie koperty ale ja ja mam od samego poczatku ; =,ale u ciecieKOBR tez sie pojawia .

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

jezeli mozna z tego co widze ,,koala'' tez by musiala miec ta koperte tyle moge pomoc.

[kobr]

A przy Koali 1245 ja nie widzę zadnej koperty.

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

niemam pojecia od czego to zalezy to moze poprostu gg lu na meila niewiem co doradzic ale to chyba nietrafiony pomysl.

[Gość pozamiatane]

To tylko ja tak mam czy wy też.. nie zdążę uporać się ze starymi problemami a już powstają nowe albo gdy już uda mi się wyjść z czegoś obronną ręką trium trwa bardzo krótko. Już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz kładłem się spać bez żadnych stresów bez obawy o jutro.

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

Nie tylko ty zycie juz taki jest problemy sie pietrza jak grzyby po deszczu .

[Gość pozamiatane]

Dobra to co zrobić aby nie zwariować od natłoku tych grzybków?

[Gość zalamana konicznoscia istnienia]

najlepiej byloby wyznaczyc sobie cele wzniejsz i mniej wazne podzielic te sprawy na etapy aby nas nieprzytlaczaly.

[ka-wa]

kobr

A przy Koali 1245 ja nie widzę zadnej koperty.

Żebyście mogli rozmawiać przez pocztę portalu ,Koala musiałby też być tu zarejestrowany,ta kopertka pojawia się przy nickach zalogowanych.