Alkoholizm i skrajne wyczerpanie

[Gość anonimowy alkoholik]

jestem na skraju wyczerpania, piję co dziennie i mam omamy tzw. zaburzenia widzenia, coś tam widzę oraz słyszę. Proponowano mi odwyk lecz się waham bo nie chcę być wyśmiany i odrzucony. Dodam, że to przez problemy życiowe się normalnie rozpiłem. Co robić?? Iść na terapię do psychiatry uzależnień czy dalej tkwić w tym bagnie, jakim jest alkohol. Nie jestem osobą zdecydowaną i trudno podejmuję decyzję. Pomóżcie. Co Wy byście zrobili na moim miejscu?? Może to pytanie brzmi banalnie lecz brak mi odwagi.

[Gość unna]

Idź na odwyk. Koniecznie.
Masz szansę na powrót do normalnego życia, więc to zrób. Aby ci się udało, musisz chcieć wyzdrowieć, bez tego CHCENIA, mało komu się udaje wyrwać z nałogu, obojętnie jakiego.
Więc zacznij nastawiać się psychicznie, że tam pójdziesz, że kuracja pomoże, że znowu będziesz normalnie funkcjonował.
Boisz się, ze cię wyśmieją? Kto? Jakieś menele?
Wolisz by tobą pogardzano i patrzono na ciebie z obrzydzeniem, bo zwykle trzeźwi tak patrzą na pijaków?

[kwiatuszek2]

Odwyk. Nikt Cię nie wyśmieje... już prędzej teraz z Ciebie się śmieją, że sobie nie radzisz. Oczywiście.. daruj sobie takie towarzystwo, które Tobą gardzi, bo jesteś wyjątkowy. Pamiętaj o tym.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Anonimowy, Ty już wykonałeś pierwszy i najważniejszy krok - sam przed sobą przyznałeś się, że masz problem. Zaproponowano Ci pomoc - skorzystaj więc z tej szansy i rozpocznij terapię.
Pozdrawiam

[Andrzej43]

też mam problemy i boję się że zacznę pić....wstydzę się tego na samą myśl, zupełnie jak ty anonimowy alkoholiku

[Gość wspierajacy]

Zgadzam się z innymi - odwyk jest konieczny. Jeżeli boisz się, że nie dasz rady to proponuję wybrać ośrodek czynny całą dobę - można w nim przebywać przez dłuższy czas. Wiem na pewno, że dużo pozytywnych opinii posiada "Dezyderata"

[Kloma]

Różne są sytuacje życiowe, więc nie śmiem nikogo oceniać, ale nie warto tracić życia na nałóg jakim jest alkoholizm. Nie tkwij w tym idź na leczenie. Jest wiele ośrodków, Które pomagają wyjść z nałogu. Znajdź ośrodek w pobliżu miejsca swojego zamieszania i zrób coś z życiem nie pozwól na to, aby nałóg zniszczył Ci je całkowicie.