Zwiazek na odległość

[Gość metlive23]

Cześć jestem tu nowa.I mam problem jestem z chłopakiem od 10 miesięcy w związku na odległość. najpierw On mieszkał w Warszawie a ja w Kielcach.Potem Wyjechał za granicę do Anglii do pracy i wtedy zaczęło się miedzy nami psuć.Zaczęły się mniejsze większe kłótnie w grudni pojawiła się z Jego strony myśl o rozstaniu.Nie chcę tego bo Go kocham. On jest strasznie upartym człowiekiem i potrafi się nie odzywać przez kilka dni wtedy wydaję mi się,że Mu nie zależy,że przestaje mnie kochać. Ja Mu często mówię o swoich uczuciach do Niego.Boje się że Go stracę. co mam robić? Boli mnie to wszystko ciągle płacze. Jest mi na prawdę bardzo przykro. Co mam zrobić?

[ja30]

Witaj. A jakie są szanse abyś wyjechała do swojego chłopaka do Anglii? Może on załatwi Ci tam pracę?
Związek na odległość zazwyczaj jest bardzo trudny do utrzymania. Aby trwać w takim układzie trzeba sobie bardzo ufać , starać się jak najczęściej się widywać i dążyć w przyszłości (jak najszybciej) do zmniejszenia a najlepiej do zlikwidowania dzielącego dystansu. Skoro Twój chłopak jest w Anglii to staraj się do niego pojechać. Ceny biletów samolotowych na tej trasie są stosunkowo tanie więc można z tego skorzystać. Trzeba sytuację to przedyskutować i zobaczyć jak będzie. Nie załamuj się.

[Gość metlive23]

Ciężko jest jest mi się nie załamywać:( oczywiście,że chcę do niego jechać ale gdy o tym mówię o nagle milczy. wcześniej mówił mi ,że przyjedzie po mnie,że pracę mam załatwioną tylko słowo powie swojemu szefowi i na pewno mnie przyjmie. A teraz nie wiem.. Boje się ze coś się tam wydarzyło spać w nocy nie mogę..:(:(

[ja30]

Skoro dalej rozmawiacie mimo tego dystansu (co z pewnością świadczy o tym, że nie wszystko jest stracone) i macie kontakt to zapytaj Go wprost czy Wasze plany na wspólną przyszłość w Anglii są dalej aktualne i czy możesz brać jego słowa na poważnie. Powiedz,że jesteś gotowa z nim być i chcesz zobaczyć jak będzie.
Rozstać możecie się zawsze ale dajcie sobie szansę.
Przede wszystkim bądź z Nim szczera. Powiedz,że tęsknisz. Załatw sobie lot na weekend i powiedz ,że go odwiedzisz. Zobaczysz jak zareaguje. On pewnie też tęskni. Któraś ze stron powinna zrobić krok do przodu i zorganizować spotkanie. Myślę,że wtedy będzie Wam lepiej.

[Gość metlive23]

tak rozmawiamy ale coraz rzadziej i to ja pierwsza zaczynam tą rozmowę. Boje się na prawdę tego wszystkiego mam 24 lata a już wiele razy zostałam bardzo skrzywdzona nie chce kolejnego razu.. On wie ile w życiu przeszłam obiecywał,ze mnie nie skrzywdzi.. Ok może i wydać się to dziecinne że tak bardzo się tego boje i że mnie to boli ale tak jest... nie mam z kim pogadać szczerze na ten temat czasem nachodzą mnie mysłi samobójcze bo gdy mam problem zostaję z wszystkim sama ;(

[ka-wa]

Najlepiej przegadać taki problem z przyjaciółką.

Niestety ,z tego co piszesz wynika ,że tam mógł poznać i zauroczyć się inną dziewczyną ,
na siłę go nie zatrzymasz ,ale żeby nie tkwić w niepewności ,
dobrym pomysłem byłaby zapowiedź ,że do niego się wybierasz ,zobaczysz jaka będzie reakcja.

[Gość metlive23]

Próbowałam pogadać z przyjaciółka to nazywała mnie egoistka. No włanie tego się obawiam że ma inna;( i ta mysl mnie doluje. Na prawdę coraz częściej myślę nad zakonczeniem swojego zycia.. Czy nie zasługuje na szczescie?;(

[ja30]

Tak jak Ci pisałam wcześniej powiedz mu, że do niego jedziesz i zobacz jak On na to zareaguje. ka- wa podziela moją opinię i też uważa,że to dobry pomysł. W tym momencie nie ma co panikować. Postaraj się rozegrać to sprytnie i wtedy się okaże co i jak. Powinnaś wiedzieć więcej na podstawie Jego reakcji na Twój ewentualny przyjazd.

[Gość metlive23]

Zrobię tak jak mówicie ale pewnie nie odpisze mi. wczoraj Mu napisałam,że się źle czuje i zero rekcji ;(

[ja30]

Będzie ok. Trzymam kciuki za Ciebie

[Gość metlive23]

Dziękuję przynajmniej tutaj można znaleść pomoc i szczerze pogadać.dziękuję

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Metlive, rozumiem Twoje obawy, niepewność co do tego, czy jego uczucia nie uległy zmianie. Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby w miarę szybkie spotkanie i rozmowa na temat Waszego związku i jego przyszłości.
Pamiętaj również, że zmiana zachowania Twojego chłopaka nie musi być koniecznie związana z Tobą. Być może trudno mu się zaadaptować do nowych warunków i to wpływa na Wasze relacje.
Pozdrawiam