Skocz do zawartości
Forum

Ciągły katar


diablok1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Z domowych sposobów mogę polecić inhalację wody z solą. Dokładniej: Do miski wlać wrzątek nasypać np.5 łyżek soli, na głowę założyć ręcznik i wdychać powietrze z parującej miski. Sposób świetny, naprawdę pomaga. Może nie po pierwszym razie, ale efekt już widać.
Proponowałabym też kupić w aptece zwykły miętowy zapach i wąchać kilka razy dziennie.
Pozdrawiam - Patrycja.

Odnośnik do komentarza
Kurcze szczerze to nie wiem czy jest jakiś skuteczny sposób na katar :( zawsze w moim przypadku trwa przysłowiowe 7 dni i czego bym nie używała to jakoś przejść nie chce. Chociaż czasami pomagają inhalacje z dodatkiem majeranku ale jeszcze tego nie testowałam.
Odnośnik do komentarza

To może masz problem nie ze zwykłym katarem przeziębieniowym, ale z alergią? Jeśli katar wraca regularnie to warto wybrać się do alergologa i zrobić testy alergiczne. Jeśli okaże się że to alergia, zawsze możesz zrobić sobie odczualnie i pozbyć się alergii na dłużej.

Odnośnik do komentarza

Witam, przed chwilą założyłam tu konto i nie za bardzo wiem gdzie powinnam napisać... Mam dość duży problem ponieważ odkąd pamiętam mam katar, nie taki uporczywy, że ciągle cieknie mi z nosa, po prostu zawsze muszę mieć przy sobie chusteczki. Na co dzień, gdy nie jestem przeziębiona, nie jest to większy problem, za to w nocy nie pozwala mi to spać. Gdy byłam mała zawsze spałam na boku i miałam jedną dziurkę od nosa zatkaną a przez drugą oddychałam. Od jakiś 3 lat jestem uzależniona od kropli do nosa (Xylometazolin), używam ich tylko na noc i wtedy mogę spokojnie spać aż do rana. Próbowałam kiedyś ich nie użyć i skończyło się na tym, że leżałam przez 3 godziny oddychając przez usta z wyschniętym do granic możliwości gardłem (zasypiam tylko na plecach). Najgorzej jest gdy jestem przeziębiona ponieważ mam zatkany nos przez praktycznie cały dzień, czuję się jakbym miała mur w nosie, nie mogę wciągać ani wydychać powietrza. Wtedy wcześniej wspomniane przeze mnie krople działają na bardzo krótko, używam Sulfarinol, który jak odkryłam, pomaga mi na dłużej, kropię nim nos ok 4 razy dziennie przy czym leżę 10 minut czekając aż zacznie działać. Właśnie teraz jestem przeziębiona i mam już dosyć ciągłego życia z kroplami do nosa. Miałam robione testy na alergię (ostatni rok temu) i prześwietlenie zatok, byłam u różnych lekarzy ale nikt mi nic nie powiedział, tylko tyle, że jest wszystko w porządku. Czy ktoś z was miał podobne doświadczenie i mógłby się ze mną podzielić jakimś rozwiązaniem? Przepraszam, że tak się rozpisałam, mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardka87

Koleżanko niedoli mam identyczny problem, nawet leki biorę te same :) czasem xylometazolin zamieniam na oxalin. Ale ostatnio znalazłam inny sposób. Trochę makabryczny ale naprawdę serio działający. Szczególnie jak się przeziębię. Na początek inhalacje, ja do nich stosuje Salvisept ale można cokolwiek innego ( wcześniej testowałam amol, też był dobry) Jak się oddetka nos to przechodzimy do punktu drugiego, jak nie to wciągam tabakę z mentolem, to juz na bank przetyka nos. nawet jak masz tam beton. Po tym mocno się kicha, i oczyszcza nos i zatoki, ale przynosi szybką ulgę. Na wieczór, albo z samego rana przypłukuję zatoki. To jest nieprzyjemne, ale serio pomaga. bierzesz litr przegotowanej wody, lekko cieplej, dodajesz do niej łyżeczkę sody oczyszczonej. Następnie mieszasz. Gdy się rozpuści to bierzesz albo konewkę :) albo strzykawkę, lub specjalny czajniczek do zatok i tam przelewasz roztwór. Potem stajesz nad wanną, przechylasz głowę tak by mieć jedno ucho ku górze przytykasz końcówkę naczynia do nosa i lejesz. Musisz wtedy oddychać przez usta i mieć je otwarte. Cała ta wydzielina z nosa powinna zostać wypłukana.
możesz to robić zaraz po odetkaniu nosa przez tabakę ( wtedy i ją wypłuczesz), możesz zamiast tego roztworu sody używać soli fizjologicznej ( około 5 zł za butelkę pół litrową).
Mi naprawdę pomaga i nie muszę tyle razy brać kropli a i śluzówka nosa odpoczywa.

Odnośnik do komentarza

Witam. Od kilku dni mam dziwne objawy wskazujące na grypę, ale nie czuję się wcale jak przy tej chorobie, tj. mam lekką chrypkę(tylko raz wystąpił ból gardła) oraz najbardziej co mnie niepokoi to olbrzymi katar - nieprawdopodobne, że to może być tak silne. Dosłownie co chwilę muszę używać chusteczek do nosa, bo oko momentalnie zaczyna łzawić(chce mi się bez przerwy kichać). Apropos oka, to dzisiaj właśnie wstałem i przez to łzawienie gałka jest niesamowicie przekrwiona. Co mi dolega? Proszę o pomoc, bo nigdy takim czymś nie miałem do czynienia. Objawy utrzymują się od około 4-5 dni. Nie chcę brać antybiotyków.

Odnośnik do komentarza

Czy ktoś stosował Pronasal? Mnie właśnie lekarka zapisała, ale jest to lek sterydowy i w dodatku wyczytałam w ulotce, że może podwyższać ciśnienie w gałce ocznej. Stąd mam obawy. Czy wystąpiły jakieś problemy i po jak długim okresie stosowania. Ja mam brać ok. 10 dni, jeśli się nie poprawi, przyjść.

Odnośnik do komentarza

Gałka jest przekrwiona od kichania - popękały żyłki.Jeśli katar jest zielony, to może być zakażenie bakteryjne i wtedy potrzebne antybiotyki. Jeśli nie, to czekaj do tygodnia, bo tyle mniej więcej trwa, a jeśli się nie skończy to ewentualnie skonsultuj się z lekarzem, czy to nie alergia. Może w domu pojawiło się zwierzę, którego wcześniej nie było?

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za zainteresowanie. Katar jest koloru przezroczystego, bardzo rzadki, stwierdzilbym mokry. Żadnego zwierzątka w domu nie miałem i teraz również się ono nie pojawiło. Alergię raczej mógłbym wykluczyć, ponieważ nigdy nie byłem podatny na tego typu sprawy. Po prostu nie jestem alergikiem.

Odnośnik do komentarza

To pewnie wirusowy, może rób inhalacje ( w wątku poniżej są rady). A z alergią jest niestety tak, że nigdy nie możesz mieć pewności, że naraz się nie pojawiła. Środowisko jest coraz bardziej zanieczyszczone i alergików przybywa już chyba w postępie geometrycznym ;(

Odnośnik do komentarza

Zastosuj A-katar w tabletkach,jeśli chcesz sobie ulżyć i tak samo minie,w żadnym przypadku nie stosuje się antybiotyków na katar ,bo jest to zakażenie wirusowe ,,chyba ,że katar utrzymuje się długo i wymaz z nosa wskazuje na zakażenie bakteryjne,
nie powinno sie uzywać zadnych kropli ,bo uzależniaja,przy dluzszym stosowaniu i niszczą śluzówkę nosa.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Dziękuję wam wszystkim za odpowiedzi :) Przeziębienie powoli mi mija chociaż katar wciąż jest. Wyczytałam za to gdzieś w internecie, że mój "wieczny katar" spowodowany jest tym, że przez tak długi czas biorę krople do nosa. Podobno wystarczy je tylko odstawić, nie wiem w sumie czy to pomoże ponieważ katar mam od dziecka a osoby, które mają podobną sytuację jak ja dostawały kataru dopiero po stosowaniu kropli przez długi czas i wtedy odstawienie ich pomagało. Zobaczymy jak będzie u mnie, jak tylko wyzdrowieję spróbuję się przemęczyć bez kropli i napiszę czy są jakieś efekty :)

Odnośnik do komentarza
Gość greeneye119

Niestety katar katarowi nie równy i raczej trzeba to traktować jako objawę choroby a nie jako samą chorobę. Jeśli jest to zwykłe zapalenie błony śluzowej w nosie, nie powinno być problemu z wyleczeniem kataru zwykłymi aptecznymi lekami. Sprawa się komplikuje jeśli mamy chore zatoki I jeśli zauważymy któreś z objaw lepiej szybko zgłosić się do laryngologa, bo możemy mieć później duże problemy z wyleczeniem tego - coś na zasadzie ciągłego bólu głowy i wiecznego kataru (niezależnie od pory roku).

Odnośnik do komentarza
Gość Ellen7676

Zatoki to może być przyczyna tego dziwnego kataru, ale z racji że masz dziwne odczucia między nosem a gardłem, może być to też spowodowane przerostem trzeciego migdała - stąd to dziwne uczucie w gardle. Dodatkowo jest on narażony na częste infekcje i ataki bakterii co szybko przeobraża się w stany zapalne.
Kiedyś miałam też problemy z zatokami i długo się z tym męczyłam ze względu na brak dokładnej diagnozy. Dopiero po wykonaniu badania zatok za pomocą endoskopu, lekarz przepisał odpowiednie leki i teraz mam spokój.

Odnośnik do komentarza
Gość racjonalista

szopka, proszę nie rozśmieszaj mnie - homeopatatyk, to nic innego jak zwykła woda - nie można tego nazwać inaczej skoro substancja czynna w tym "leku" jest tak rozcieńczona że prawdopodobieństwo znalezienia w preparacie choć jednej cząsteczki leku graniczy z cudem. Już lepiej zakropić nos zwykłą wodą...
Proszę Was nie rozśmieszajcie mnie z homeopatią....

Odnośnik do komentarza
Gość szczecin

mam ten sam problem.. katar od 20 lat... :)
mialem usuwane polipy.. ale i tak nadal mam katar...

cieknie z nosa w czasie przeziebienia, itp..na co dzien to raczej kwestia ciagle zapchanego nosa!

ale jak zuzywam paczke 10szt. chusteczek na 2-3 dni to jest bardzo dobrze... w czasie choroby to i 3 paczki czusteczek moga nie starczyc...

od jutra bede stosowal nowy lek - pronasal

Odnośnik do komentarza

Kompletnie zapomniałam o tym poście, mija już chyba 2 miesiąc odkąd kropię tylko jedną dziurkę i widzę poprawę, w ciągu dnia dużo lepiej oddycha mi się przez tą, której już nie kropię i w nocy przestała mi się zatykać, jak tak dalej pójdzie odstawię też kropienie drugiej dziurki i może wreszcie uwolnię się od kropli. Jeżeli ktoś notorycznie musi kropić na noc nos bo nie zaśnie i nie ma żadnych konkretnych powodów dlaczego tylko na noc nos się zatyka, to bardzo możliwe, że to po prostu przyzwyczajenie do kropli, polecam zrobić tak jak ja ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...