Czy jest szansa, że facet wróci do swojej pierwszej miłości?

[Gość 023004]

Witam, pytanie glownie do mezczyzn, w imieniu koleżanki. Czy mezczyzna ktory byl zakochany w kobiecie kilka lat temu zrezygnuje z obecnej partnerki dla tamtej gdyby tylko dała mu znać? To byla jego pierwsza milosc. Nie byli ze soba ale on za nia uganial sie przez prawie rok czasu, byly kwiaty na walentynki,dzien kobiet,prezenty z okazji świąt czy urodzin, zaaranzowane spotkania z nim przez jej koleżanki (umawiały się z nia a zamiast tego przychodzil ten chlopak,bo nie chciala sie z nim umawiac). Dodam ze jego obecna to chyba kobieta z przypadku, tak nam się wydaje, są ze sobą ponad rok.

[mgr Kamila Krocz]

023004, nie mam pojęcia, czy jest szansa na to, by mężczyzna, o którym mowa, wrócił do Pani koleżanki. To chyba prędzej pytanie do wróżki ;) Szanse jakieś są, bo znam przypadki, kiedy tzw. "pierwsze miłości" do siebie wracały po wielu latach, ale znam również przypadki, kiedy pierwsze sympatie to były tylko jakieś nieśmiałe podchody i nic z tego na przyszłość nie wychodziło. Jak jest w tym konkretnym przypadku, nie mam pojęcia. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Rudzik84]

Szansa jest ale jaka to ciężko powiedzieć. Moim zdaniem dwa razy do tej samej wody się nie wchodzi. Staral się o nią a ona dała mu kosza. teraz gdy ułożył sobie zycie z inną, ona nagle zapragnęła dać mu szansę? Czy to aby nie jest tak że zakazany owoc smakuje najlepiej?

[ka-wa]

Ja bardzo wątpię ,skoro odrzuciła jego miłość to znaczy ,że go nie kochała i nie kocha,który się da na to nabrać,
chyba,że jest to facet bez jaj...

[Gość jagaba]

Myślę, że jest taka możliwość.Sama jestem tego namacalnym dowodem, mój mąż obecny był moją jedyną miłością, bywało różnie z nami ale jednak w końcu wróciliśmy do siebie ...i tak jesteśmy szczęśliwym małżeństwem 15 rok ... Wszystko może się wydarzyć...

[Gość Marttita89]

Jeśli został mocno zraniony przez ową dziewczynę miłość do niej mogła przemienić się w nienawiść, a obecna partnerka mogła okazać się lekarstwem na jego zranione serce - po co wchodzić komuś z buciorami w życie i niszczyć obecny związek, robiąc niepotrzebne zamieszanie. .

[Andy30]

To pytanie jest co najmniej niepoważne. Szanujący się facet nie powinien wrócić do swojej pierwszej miłości tym bardziej, że ma już kobietę. W ogóle to jest śmieszne, że panience która była z nim wydaje się, że jak się "odezwie" to facet do niej wróci.

[empiryczna]

Szansa choćby i mikra jest zawsze. Trzeba po prostu spróbować. Nie masz nic do stracenia. Jeśli się uda, to świetnie, ale nic już nie będzie jak dawniej i z tym się należy liczyć. Tego co było nie da się wygumować i w tym cały ambaras. Pozdrawiam serdecznie.

[franca]

Jego obecna kobieta jest z przypadku? W takim razie należałoby najpierw się dowiedzieć, w jakim celu się z nią związał i o czym to świadczy. A jeśli on tak lubi, to również z Twoją znajomą może związać się na tej zasadzie. Na razie kwestia tego, czy warto mu ufać czy nie, wydaje się bardzo wątpliwa. :P