Kryzys w związku

[winogronko]

Odpisał mi mój Skarb!! Mój Nieoszlifowany Diament !! :) Że jest w pracy, dopiero teraz na przerwe poszedł a jak jak tam!! :) to mu odpisałam i mi odpisał ze ma duzo pracy (o to go spytałam) i zebym brała witaminki na wzmocnienie jak sie kiepsko czuje :) ahhh <3 moje serce znow sie raduje!! :) ciesza mnie takie drobnostki w tym stanie...:(

[franca]

No bo jesteś bardzo przejęta tym wszystkim. To dlatego z każdej drobnostki robisz albo tragedię, albo wspaniałą wiadomość.
Fajnie, że wszystko w porządku jak na razie :) Ale staraj się aż tak się tym nie emocjonować, bo pękniesz w końcu.

[Gość taak]

Jest dobrze w takim razie ,zadbaj zeby bylo jeszcze lepiej .
Widzisz jak milosc dodaje skrzydel ,zaraz poszybujesz jak jaskolka :-D :-D

[winogronko]

Pyta jak było w pracy bo jestem rehabilitantka... :) oby dziewczyny wszystko szłow dobrą stronę..nie nakręcam się aby nie bylo rozczarowania ale mam nadzieje dzieki za wsparcie Wasze i za pomoc w doradzaniu takiemu Upadłemu Aniołowi jakim jestem :( :*

[Gość taak]

Nawet upadle Anioly moga stac sie niebianskimi Aniolami tylko to wymaga samozaparcia w drodze ku dobremu.Tak wiec jesli dostaniesz trzecia szanse drogi Aniele, to nie schrzan tego bo mozesz juz nigdy w zyciu nie zaznac szczescia .Trzymaj sie mocno .:-D

[Gość Elbii]

To wyglada optymistycznie, ale daj mu czas. Staraj sie go nie osaczac i pokazuj mu, ze warto Ci ufac - czynem, nie slowem. I nie miej mu za zle, ze nie ma do Ciebie zaufanie. Moze Cie sprawdzac. Moze z czasem cos z tego bedzie!

[winogronko]

Kochane dziękuje za słowa otuchy :* oczywiscie, nie zamierzam naciskac, dlatego jak nie odpisuje to nie wysyłam kolejnych rozpaczliwych smsów. Jak odpisuje to staram sie w odpowiedziach zamieszczać treści np. Jak sie czujesz? Jak w pracy? Smacznego, bo pewnie jesz skoro jesteś na przerwie itp. Chce go odzyskac i juz nigdy nie stracić...Oby dziewczynki Oby!! Nie chce zapeszać :) Dlatego nie podziękuje żeby właśnie nie zapeszyc :) :) Na razie o spotkaniu nie bede rozmawiac...zobaczymy jak to wyjdzie... :)

[winogronko]

Słuchajcie napisał mi wczoraj, że ma pracowniczą wigilię. Ja mu odpisałam żeby skupił się na niej a nie rozpraszał rozmową ze mną :) A on mi odpisał Ok Karolcia, dobranoc, slodkich snów....-Jak mam to rozumieć? :( Podłamało mnie to !! :(

[pietuch]

No wiesz, skoro napisalas, zeby sie skupil na tym co robi, to nie ma w tym nic niezrozumialego, ze takiego smsa ci napisal...
Dlaczego szukasz sobie powodow do przejmowania sie?
Tam gdzie nie ma problemu, ty go widzisz...

[winogronko]

Widzisz bardzo mi na Nim zalezy, wiec kazdy sms od Niego jest dla mnie czyms szczegolnym. Doradz mi jak facet babie co ja mam robic :( jak Ty to wszystko widzisz?

[pietuch]

Widze poprostu, ze bez sensu się "nakrecasz"...
Przeczytaj jeszcze raz tresc smsa od niego i zrozum jakie tam padaja slowa, przeciez powinnas sie ucieszysc z takiej tresci, a nie smucic...
On zrozumial to co do niego napisalas tak jak brzmiala tresc smsa od Ciebie, zajal sie na Twoje zyczenie tym co robil i odpisal na dobranoc czulego smsa Tobie...
Tylko Ty po przeczytaniu zaczelas bladzic myslami, ze on mysli cos zlego, a przeciez tresc swiadczy o tym, ze on ma dobre do Ciebie podejscie...
Po takim smsie powinnas spokojnie sie polozyc spac z usmiechem na twarzy, i slodko snic, tak jak on Ci tego zyczyl...
Tu nie trzeba nic rozumiec, wystarczy przeczytac i widac jakie facet ma intencje :-):-):-)

[winogronko]

Pietuch dziekuje wszystko to co sie dzieje bardzo przezywam myslisz ze jest szansa ze sie zejdziemy? Wiem ze to bardzo dlugi proces bedzie ale myslisz ze jest swiatelko w tunelu? :( Jau odpisalam zeby uwazal na siebie i dobrze sie bawil oraz aby spal slodko :)

[zako.chana]

cooo ty chcesz się zejść z pietuchem ? odczep się od niego i nie zadawaj mu pytań . Nie zmuszaj go żeby ci odpowiadał . Pietuch jest tylko mój i mi może odpowiadać na pytania , tylko mi.

[winogronko]

Nie z nim, tylko z moim Mackiem.

[pietuch]

Oczywiscie, ze jest szansa na to, ze sie zejdziecie, tylko musisz byc bardziej zdystansowana do wlasnych przemyslen na temat jego intencji, musi wszystko przebiegac prawidlowym tempem, a starajac sie wybiec myslami do przodu, mozesz wszystko zepsuc.
Po takiej sytuacji jaka tutaj przedstawilas, jedynie cierpliwe zachowanie z Twojej strony i udowadnianie tego, ze starasz sie zmienic daje szanse na powodzenie Twojego planu.
On musi dostrzec w Tobie kogos komu moze ufac, nie zawiedz go ponownie, lecz tez nie narzucaj sie za bardzo.
Ty wiesz najlepiej jak z nim sie komunikowac, bo znasz go osobiscie, wiesz jakie ma wymagania wzgledem partnerki, postaraj sie podolac tym wymaganiom...
Powodzenia

[zako.chana]

pietuch kochanie nie piszesz czasem z nią na prv??>bo mi się coś zdaje że wy za moimi plecami cos knujecie .

[winogronko]

Przepraszam moj Maciej mi napisal Ok Karolka spokojnej nocy :) wiem staram sie czekam juz prawie 3 tygodnie na jego decyzje :( dlugo to moze potrwac jeszcze? Brak mi go :(

[Gość Martita89]

To zależy od Twojego zachowania , ciężko odbudować zaufanie - ale jest ,to możliwe tylko TRZEBA bardzo się starać . I tak jak pisał pietuch : uzbroić w cierpliwość.

[winogronko]

Wiem, ze jest ciezko zdaje sobie sprawe :( jak mam sie teraz zachowywac? Pisac do niego czy czekac az sam sie odezwie?

[pietuch]

Mozesz sie do niego odezwac ale nie za czesto wypisuj smsy bo to nachalne, on widocznie potrzebuje troche odpoczynku, dajac Ci w ten sposob czas na przemyslenia wlasnego zachowania i prace nad soba..
Badz cierpliwa, jesli uwazasz, ze warto czekac na takiego faceta.
Pisz szczerze co do niego czujesz i wyslij ew sms z prosba o to by dal Ci szanse na udowodnienie na zywo tego ze nad soba pracujesz, bo na odleglosc nie udowodnisz mu nic.
Zachowaniem mozesz jedynie pojazac mu swoja zmiane...

[winogronko]

Dam mu tyle czasu ile potrzebuje.... kocham Macka i chce z nim byc...pisze malo pytam jak sie czuje itp... nie chce naciskac na nim presji wywierac :(

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Winogronko, nadal zachowuj się w ten sposób - bądź cierpliwa, nie przyspieszaj niczego, czekaj. Poza tym pamiętaj, aby nigdy więcej nie popełnić tego samego błędu - mam nadzieję, że wyciągnęłaś odpowiednie wnioski z tej całej sytuacji.
Pozdrawiam

[Gość juriiii]

moze teraz jak święta nie dlugo będą to dobry czas dla WAs na rozmowy i pojednanie .... ale pamietaj musisz zmienić swoje postepowanie, żebyś nigdy nie ukrywała przed nim jakiś sekretów i nie okłamywała go . I nie utrzymuj kontaktu z byłym ..... i nie dawaj mu powodów do zazdrości bo teraz bedzie bacznie Cie obserwowac jak sie zachowujesz .... Jesli tylko pisaliscie ze soba z byłym to powinien Ci wybaczyć .....

[winogronko]

Jak napisać byłemu, że kogoś mam?? Jak zerwać z nim kontakt??

[Gość Martita89]

Moim zdaniem tymi pytaniami , które teraz zadałaś - udowadniasz że NADAL nie zmieniłaś się .

Gdybyś szczerze kochała swojego partnera - wiedziała być jak zakończyć relacje z kimś , kogo już nie masz w sercu .

Moim zdaniem Ty boisz się zostać sama , chcesz mieć kogoś tylko po to , żeby czuć się dobrze.

Zmarnujesz życie temu chłopakowi , on zasługuje na szczęście , którego Ty mu nie dasz - ponieważ wciąż udowadniasz że nie potrafisz zmienić się.

Dziewczyno masz 23 lata , ale zachowujesz się bardzo niedojrzale jak na swój wiek ..

Kiedyś może poznasz co to znaczy kochać kogoś bezinteresownie i będziesz wiedziała jak w życiu postępować...