Skocz do zawartości
Forum

Trauma dziewczyny po poprzednim związku


Gość oszołomek26

Rekomendowane odpowiedzi

Gość oszołomek26

Witam jestem od niedawna w udanym związku z dziewczyną tylko Ona ma pewien problem ... otóż poprzedni facet z którym była zresztą w ciąży lubił sobie wypić i wtedy zaczynały się chore akcję.... aż pewnego dnia po imprezie stwierdził że Ona go zdradza i pobił ją do tego stopnia że straciła ciąże odniosła jeszcze kilka innych obrażeń . od tego dnia gdy to się stało Ona ma problemy takie jak brak snu.. , napady lękowe .., strach przed dotykiem gdy próbuję np pogłaskać ją po policzku Ona się boi jakby miała wrażenie że chcę ją uderzyć ...boi się być sama w domu itp... mówiła mi że była już kilkakrotnie u psychologa ale to nic nie pomogło... Proszę o jakiekolwiek wskazówki jak mogę jej pomóc albo jak Ona sama sobie może pomóc bo nie mogę patrzeć na jej cierpienie ...

Odnośnik do komentarza

Nie da się ukryć, że dziewczyna przeżyła podwójną traumę. Po pierwsze pobicie, po drugie utratę dziecka. To drugie boli zapewne bardziej i może być przyczyną depresji oraz niechęci do współżycia (lęk przed ciążą i ponowną utratą dziecka). Poza tym bliskość z mężczyzną może uruchamiać przeżytą traumę przemocy. Nie zdziwiłbym się gdyby lękowo reagowała na spożywanie przez Pan a alkoholu.

Przyznam, że smutno się robi po przeczytaniu Pana wpisu, choć w wielu zapewne wzbudzi agresję. Na pierwszym miejscu zająłbym się depresyjnością i utratą dziecka. Zalecałbym kobietę psychoterapeutkę. Bo właśnie psychoterapii, a nie wizyty u psychologa, potrzebuje Pana partnerka.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

Zgadzam się z Tym co mówi Pan psycholog. Może postaraj się namówić swoją dziewczynę, na ponowną wizytę i psychoterapię. Strasznie jej współczuję, bo naprawdę musiała przejść piekłó na ziemi z takim tyranem

Odnośnik do komentarza
Gość Jakub Bieniecki

Niechęć do psychoterapii rozumiem jako niechęć do zmiany lub lęk przed trudnymi emocjami, które partnerka tłumi. Jeśli sama nie szuka pomocy, to trudno cokolwiek zrobić. Pan jako partner miałby spory problem słuchając uwalnianych przeżyć. Nie sądzę by był Pan odpowiednią osobą do pomocy, a piszę tak dlatego, że mogloby mieć to konsekwencje dla Państwa związku. Pan ma być oparciem i partnerem. Jeśli wejdzie Pan w rolę terapeuty, nie będzie Pan wolny w związku. Proszę wierzyć, że to naprawdę nie jest najlepsza perspektywa, dlatego proponuję psychoterapię. Jakub Bieniecki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...