Skocz do zawartości
Forum

Brak sensu i szcześcia w życiu


Gość domelek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak będziesz miał takie podejście do sprawy,i twierdził, że nic nie daje w życiu szczęścia, to Twoja wypowiedź posiada cechy sprzeczne z logiką, ponieważ osoba która jest przekonana co do tego, że nic w życiu nie daje radości, to nie szuka rozwiązania, bo z góry zakłada, że takiego nie ma... To, że szukasz rozwiązania, świadczy o tym, że masz nadzieję:-) A nadzieja oznacza tylko jedno - chęć lepszego życia.. Jesteś na dobrej drodze.Postaraj się przeanalizować wydarzenia z przeszłości, skupić się na rzeczach, które spowodowały u Ciebie pozytywne wrażenia, i powtórz to co sprawiało Ci radość kiedyś. Zobaczysz, że szybko odnajdziesz sens :-) i odzyskasz równowagę :-)
Trzymaj się, a ja będę trzymał za Ciebie kciuki :-)
Pozdrowionka, powodzonka:-)

Odnośnik do komentarza

Sprobuj zajac sie dzialalnoscia charytatywna. Sam wybierz, gdzie i w jaki sposob. Jest tak wiele do zrobienia... To, co zobaczysz, zmieni Twoje podejscie do zycia. Nie mowiac o wdziecznosci istot, ktorym pomozesz. Ona doda Ci skrzydel. A i wnukom bedzie co opowiadac! I staniesz sie dla nich dobrym przykladem do nasladowania. :)

Odnośnik do komentarza

Masz wieki charakter, gdy osiagniesz cel, nie czujesz sie zaspokojony, tylko stawiasz sobie kolejny, ciagle podwyzszasz poprzeczke, rozwijasz sie poprostu bo chcesz, nie masz powodow do obaw. To, ze nie czujesz osiagnietego sukcesu, swiadczy o Twojej skromnosci, a skromnosc to walor, ktory nie posiada zbyt wiele ludzi... Skromnosci mozna sie nauczyc ciezka praca nad soba, ciezka i mozolna praca nad samym msoba.. Ty juz to posiadasz, Ty masz w sobie skromnosc, juz nie musisz pod tym wzgledem walczyc o to, bo juz to cechuje wlasnie Ciebie:-)
Mysl kreatywnie :-)
Jak nie potrafisz dostrzec pozytywnych cechw samymnsobie to poprostu patrz na reakcje ludzi na Twoje zachowanie i wnioskuj, a to napelni Cie radoscia i napelni sila do dalszego takiego postepowania...
Gdy widzi sie radosc w oczach innych oraz czuje wdziecznosc, to samodowartosciowanie jest automatyczne, na poziomie podswiadomym, bo skromnosc jaka Cie cechuje nie pozwala Ci sie dowartosciowac na poziomie swiadomym...
Radosc poprostu sie czuje:-)
Radosc pojawia sie podswiadomie, zaszczyt bycia kims, kto czuje sie dobrze ze samym soba, radosc ktora sie pojawia po pozytywnej reakcji otoczenia na nasza osobe...
Wtedy wiesz ze Twoje istnienie tutaj ma sens, ze jestes potrzebny...
:-)
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Do mistrza ZEN przychodzi uczeń z prośbą, by wyjawił mu, co to jest szczęście.
Mistrz kazał mu zapytać się kilku osób, czy są szczęśliwi i co jest dla nich szczęściem.
Poszedł, pyta.
Bogaty odpowiedział, ze byłby szczęśliwy, gdyby miał przyjaciół. Biedny - gdyby miał pieniądze.
Sławny,- gdyby miał trochę prywatności. Itd...
W końcu trafił na osobę, która była szczęśliwa, choć skromnie żyła.
-Mam kochającą rodzinę, pracę, która pozwala mi na utrzymanie domu, udane dzieci.
A przecież ów człowiek mógł powiedzieć, że ma mało pieniędzy, ciężko pracuje, dzieci nie mają dość zabawek czy ubrań..

Szczęście to jest sprawa naszego umysłu. Jeśli potrafimy dostrzec pozytywy, to będziemy czuć szczęście. Jeśli skupimy się na negatywach, to będziemy nieszczęśliwi. My te myśli wybieramy, my na nich skupiamy uwagę, więc skupiajmy na tym, co dobre w naszym życiu.

Piszesz, że ciągle szukasz czegoś nowego. To dobrze, to rozwija. Ale zacznij się cieszyć tym , co już osiągnąłeś.

Odnośnik do komentarza

Radosc z osiagnietego celu nalezy oczywiscie odczuwac (bardzo chcialbym pochwalic sposob myslenia osoby wyrzej wypowiadajacej sie), lecz pilnowac sie by ta radosc miescila sie w granicach zdrowego rozsadku, bo czlowiek niestety w wiekszosciprzypadkow taki jest, ze jak zaczyna za bardzo sie cenic, to wskakuje mu zla cecha... PYCHA!!! Oraz CHCIWOSC.. Czlowiek ktory np. Osiagnie dobrobyt materialny, mimo, ze jest swiadomy, ze tyle pieniedzy ile juz zdobyl starczy mu na utrzymanie siebie i jeszcze kilku pokolen swoich potomkow, to przez CHCIWOSC I RZADZE POSIADANIA JESZCZE WIECEJ ZATRACA SIE... Nie wolno dopuscic do tego by czuc sie wyzszym niz inni... Nie wolno sie wywyzszac, nie wolno pomagac myslac o korzysci dla siebie, jesli chcesz cos zrobic dobrego - ROB TO BEZINTERESOWNIE :-)
A wtedy bedziesz szczesliwy:-)

Odnośnik do komentarza

~unna
[...] Szczęście to jest sprawa naszego umysłu. Jeśli potrafimy dostrzec pozytywy, to będziemy czuć szczęście. Jeśli skupimy się na negatywach, to będziemy nieszczęśliwi. My te myśli wybieramy, my na nich skupiamy uwagę, więc skupiajmy na tym, co dobre w naszym życiu. [...]

Genialne! Swietna historia, bardzo mi sie podoba.

Domelo, pamietaj o jednym: droga to cel. Jesli obierasz cele, ktorych nie mozesz osiagnac lub ktorych osiagniecie nie daje Ci satysfakcji, skoncentruj sie na Twoim dzialaniu, a nie na celach. Nie wyznaczaj sobie twardo celow, tylko kierunek i nim podazaj. Powtorze: celem jest droga.

Odnośnik do komentarza

Jak zaczniesz chorować, albo ktoś Ci bardzo bliski, to szybko znajdziesz cel, - masz ręce, masz nogi -to czego jeszcze chcesz?! Brak sensu? Popatrz wokoło ilu ludzi jest nieszczęśliwych, tych którzy mają ku temu powody, którzy cierpią każdego dnia, a Ty weź się w garść i nie użalaj się nad sobą! zacznij pomagać tym, co pomocy potrzebują, a na pewno odnajdziesz radość!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...