Skocz do zawartości
Forum

Natrętna koleżanka męża


Rekomendowane odpowiedzi

Kilka lat temu mąż romansował w pracy z koleżanką. Było wtedy między nami źle. Jednak wyjaśniliśmy sobie wszystko, wybaczyłam. Mąż stara się nadal odbudowywać moje zaufanie. Jest ok. Jednak ona nie daje o sobie zapomnieć. Ciągle wchodzi na mój profil na portalu społ. Nic nie pisze, po prostu wyświetla się jej zdjęcie. Kilka razy pokłóciłam się o to z mężem, który twierdzi, że ona robi to specjalnie aby właśnie nas skłócić. Radzi mi abym nie zwracała na to uwagi. Twierdzi że ona nic go nie obchodzi. Ale jej widok ciągle wzbudza we mnie emocje. Staram się nie czepiać o to męża, ale ciągle czuję ukłucie w sercu. Dodam że w dniu jego urodzin pisała życzenia wierszem na jego profilu, chyba po to abym to zauważyła. Czasami mam wrażenie że ona jest jakaś nawiedzona. Mąż powiedział jej dobitnie aby nie interesowała się naszym życiem, jednak nic to nie dało. Czasami budzą się we mnie wątpliwości czy oby na pewno nic ich nie łączy.

Odnośnik do komentarza

Nie jest ważne kto się stara o faceta. Co było kiedyś lecz co co jest teraz, cieszyć się i brać, bo naważyć kwas można szybko. Co do reakcji myślę, że skoro mąż próbował i to po niej spłynęło to rozmowy nie mają sensu. Nie wiem jakiego typu jest to kobieta i co za nią przemawia, często jednak rozochocenie kobiety i porzucenie wywołuje u kobiety niewyobrażalną zawiść. Może być tak, że nie o samego męża jej już chodzi lecz o to by poczuć się lepiej, jak na razie to wzgardzenie u kobiety odbiera jej rozum. Kulturalnie można tą kobietę ignorować, niekulturalnie zamieścić informacje na profilu o ile niema możliwości jej zblokowania...pani o tym imieniu lubi dawać, uważać na swoich mężów...Oczywiście bez bardziej szczegółowych opisów personalnych gdyż wedle prawa jest to karalne. Ciężko zrozumieć niekiedy co kieruje czło0wiekiem jeśli jest to zawiść można napisać do pani wiadomość z treścią. Szkoda mi ciebie tak bardzo się starałaś, widzę że nadal próbujesz, serce się mi kraja bo jestem kobietą i rozumiem jak to jest pragnąc takie ciacho jakim jest mój mąż. Jeżeli zakupisz sobie przyjaciela na baterie to poproszę męża by zrobił dla ciebie fotkę w samotny wieczór będzie ci dobrze. Daj znać w razie czego, oboje z mężem się martwimy o to, że czujesz się porzucona, może w ten sposób osłodzimy ci stratę, pozdrawiam. No nie wiem, to trochę chamskie i bezczelne zagranie, może ta kobieta po prostu w mężu się zauroczyła? Tak czy inaczej, jeżeli pojawiają się wątpliwości to muszą być ku temu podstawy, czasem facet potrafi odbudowywać zaufanie w sposób nie do końca satysfakcjonujący, może warto nad tym wspólnie po pracować?.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z tym, że prawdopodobnie żadną rozmową się tu nic nie wskóra.

Krzysztof.W
niekulturalnie zamieścić informacje na profilu o ile niema możliwości jej zblokowania...pani o tym imieniu lubi dawać, uważać na swoich mężów...Oczywiście bez bardziej szczegółowych opisów personalnych gdyż wedle prawa jest to karalne. Ciężko zrozumieć niekiedy co kieruje czło0wiekiem jeśli jest to zawiść można napisać do pani wiadomość z treścią. Szkoda mi ciebie tak bardzo się starałaś, widzę że nadal próbujesz, serce się mi kraja bo jestem kobietą i rozumiem jak to jest pragnąc takie ciacho jakim jest mój mąż. Jeżeli zakupisz sobie przyjaciela na baterie to poproszę męża by zrobił dla ciebie fotkę w samotny wieczór będzie ci dobrze. Daj znać w razie czego, oboje z mężem się martwimy o to, że czujesz się porzucona, może w ten sposób osłodzimy ci stratę, pozdrawiam.

Ale to... Rety, przecież to zieje jadem na kilometr.... Po co zniżać się do takiego poziomu, i przy okazji siebie tym jadem zatruwać? Moim zdaniem nie warto, bez względu na to, jaki się ma cel. Trzeba mieć też trochę szacunku do samego siebie.
A co robić? Według mnie najlepiej ją ignorować. Spokojnie, na razie tylko wyświetla się jej zdjęcie, jakiś wiersz napisała. Nie obraża Cię, nie nęka, czy coś takiego. Bardzo możliwe, że gdy nie będziesz zwracała na to uwagi, to w końcu się tym znudzi. A jeśli zrobi się agresywne, będzie wysyłać pogróżki, itp., to zagroź policją, i powinno wystarczyć. I generalnie staraj się nie zaprzątać sobie tym głowy. Skup się lepiej na Twojej relacji z mężem, chyba to jest dla Ciebie najważniejsza sprawa. Dużo ważniejsza od tej omawianej.

Krzysztof.W
Tak czy inaczej, jeżeli pojawiają się wątpliwości to muszą być ku temu podstawy, czasem facet potrafi odbudowywać zaufanie w sposób nie do końca satysfakcjonujący, może warto nad tym wspólnie po pracować?.

No właśnie, bardzo słuszna uwaga. Warto przemyśleć, wcielić w zycie, i w ogóle zadbać o to, byście się stali sobie jak najbliżsi. A Twoje ewentualne użeranie się z tą kobietą na pewno w tym nie pomoże. Wręcz przeciwnie, bo zszargasz sobie nerwy, zdrowie, i może Ci zacząć umykać to, co najistotniejsze.

Czy chwalić się, jaka jesteś szczęśliwa? Moim zdaniem ma sens tylko dzielenie się autentycznym szczęściem z ludźmi, którym sprawi to radość. A to, co jest możliwe w tym wypadku, to jak dla mnie jedna wielka zgrywa. Widzę w tym fałsz. Od tego lepiej trzymać się z daleka, bo nie robi dobrze nikomu, kto ma z nim do czynienia, i na dłuższą metę nie ma z tego pożytku. Bądź po prostu sobą, zachowuj się naturalnie. I zajmij się budowaniem prawdziwego szczęścia, a nie takiego na pokaz. Nie chwal się, że jesteś szczęśliwa, tylko BĄDŹ szczęśliwa. :)

Odnośnik do komentarza

Miałam prawie taką samą sytuację. Dziewczyna była nawiedzona, miała obsesje na moim punkcie (możliwe, że nadal ma). Ale jak będziesz do niej pisała, czy coś, to pokażesz jej, że się stresujesz, że stanowi dla Ciebie konkurencję, a jej oto chodzi - aby Cie irytować i żebyście się kłócili.
Nic tak nie boli jak obojętność, albo udawanie, że wszystko jest ok. Wyślij jej zaproszenie do znajomych. Jak zaakceptuje, to super, korzystaj z konta tak, jak normalnie. Ona myśli, że Cię napastuje, że się jej boisz, ale jak ją dodasz do znajomych zdziwi się i może ucieknie. Jak coś napisze odpisz, że skoro jest tak zaoferowana Twoją osobą i tak ją interesujesz, to fajnie mieć fankę i dlatego zaprosiłaś ją do znajomych. U mnie się sprawdziło :D

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Faktycznie nawiedzona osoba ;) Wiesz, nie warto przelewać goryczy na swojego mężczyznę, bo myślę, że jej właśnie o to chodzi. Przecież on nie ma wpływu na to co ona robi, czy się Wami interesuje, czy nie. Robi to pewnie specjalnie, aby właśnie Was skłócić ze sobą. Tarja podsunęła dobry chwyt z tym zaproszeniem do znajomych ;) musisz pokazać, że masz gdzieś to, co ona robi (i naprawdę mieć.... ) :)

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra A

Po pierwsze - dlaczego Twój mąż ma ją w znajomych na portalu? Zakładam, że tak jest skoro wypisuje na jego profilu życzenia wierszem. Porozmawiaj z mężem żeby ją usunął, nie będzie wtedy nikogo kusić ponowne nawiązanie znajomości.

Po drugie - nie masz się czym przejmować, bo częste oglądanie przez nią Twojego profilu oznacza po prostu... zazdrość o Ciebie. Nie powinnaś się tym przejmować, że ona jest zazdrosna, że tęskni. Podgląda Twój profil zadając sobie pytanie: Co ona ma czego ja nie mam? Najważniejsze, że Twój mąż się nią nie interesuje. I nie kłóć się z mężem o nią, bo on nie ma wpływu na to co się dzieje w jej głowie. Co innego byłoby gdyby próbował wznowić romans.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam za rady. Fajny pomysł z dodaniem jej do znajomych, o tym nie pomyślałam, ale chyba nie mam odwagi na to. Do tej pory cały czas ją ignoruję- od jakiś 2 lat. Raz tylko napisałam do niej o co jej chodzi. Nie odpisała. Ona albo nienawidzi mnie albo mojego męża że odwrócił się od niej, bo raczej nie o miłość do niego chodzi- w między czasie wyszła za mąż (współczuję jej mężowi!). Ona chyba chce dać mi do zrozumienia że nadal ich coś łączy, uderza w bardzo czułą strunę bo moje zaufanie do męża jest nadal nadwątlone. Staram się z nim nie kłócić . Gdy schodzę na ten temat to jest to tylko spokojna rozmowa. Dodam jeszcze że mąż nadal pracuje w tej samej firmie co ona, mąż na dość wysokim stanowisku. Podobno ktoś chce mu zaszkodzić i padło takie stwierdzenie że można namieszać mu w życiu osobistym. Takie plotki, ale może mają jakiś związek z jej osobą.

Odnośnik do komentarza

Może faktycznie pomysł Tiary podziała, spróbuj. Jednak niezależnie od tego, czy wypali, czy nie, trzeba zrobić coś z tym zaufaniem między Wami, bo jak sama piszesz, ciągle jest z tym problem. Tym bardziej, że o ile dobrze zrozumiałam, to się ciągnie już od kilku lat. Swoją drogą, ufając całkowicie mężowi pewnie o wiele mniej przejmowałabyś się zachowaniami tamtej kobiety.

Odnośnik do komentarza

3 miesiące temu pisałam, że nie radzę sobie z natrętną znajomą męża. Ale teraz co się stało to był cios poniżej pasa. Ona umieściła na portalu społ. ich wspólne zdjęcie sprzed kilku lat i podpisała że to jej ukochany.
Jestem kłębkiem nerwów, złe wspomnienia odżyły. Mąż zareagował tak samo emocjonalnie jak ja. Powiedział że zrobi z tym porządek. Tak czy inaczej znowu nasze relacje uległy pogorszeniu. Zaufanie które mąż budował przez ostatnie 2 lata legło w gruzach.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...