Skocz do zawartości
Forum

Ultimatum postawione przez dziewczynę dotyczące marihuany


Gość dzieciak26

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dzieciak26

witam, mam taki problem, wlasnie dostalem ultimatum od milosci swojego zycia. Moze zaczne od poczatku, jestesmy "razem" od 8 lat, nie chce pisac ze bylo kolorowo caly czas bo tak nigdy nie bylo. Klutnie w zwiazku, slowne przepychanki, drobne klamstwa mysle ze to normalne w kazdym zwiazku. Dodam ze uw ultimatum odnosi sie do mojego palenia "trawy" tak jak milosc byla od samego poczatku. Spedzilismy razem swieta a po swietach dostalem ultimatum. Dodam ze od kilku misiecy nie mieszkamy juz razem a wczesniej prawie caly nasz zwiazek mieszkalismy razem (musialem wyjechac za przyslowiowym chlebem chociaz nie jestem typem czlowieka ktory dla pieniadza zrobi wszystko). Teraz pytanie czy chodzi tylko o trawe ? czy sa jakies ukryte dylematy Agaty o ktorych ja zwykly facet nie moge wiedziec. Wiem ze palenie w takiej ilosci ktora stosuje ja dla nikogo nie wplywa kozystnie (chociaz nie przesadzajmy to tylko ziele). Jestem w stanie nie palic dla Niej ale co jesli w nie dalekiej przyszlosci znow dostane ultimatum? madre glowy tego kraju wskazcie sciezke ktora znajde swoja droge . Pozdrawiam M

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry musze zaznaczyć ze jestem przeciwnikiem trawy.kiedys palilem nawet duzo dodam ze mieszkam w holandi i mam do niej dostęp legalny.jestescie ze sobą 8 lat to od ciebie zalerzy czy kochasz żonę i zrezygnujesz dla niej z palenia.mysle ze niema tu ukrytego podwójnego dna.ja bym przestał palić i poczekał co będzie dalej czy tu hodzi o trawę czy o coś wiecej.na twoim miejscu ratował bym małżeństwo puki nie jest zapozno,potem możesz żałować

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciak26

moj nick nie jest od kozery, nie jestesmy malzenstem, dlatego pytalem czy moze chodzi o cos innego sam ze soba czuje sie zle ze sie nie oswiadczylem. Po 8 latach nawet najwwieksze uczucie moze ulec zatarciu bez tego pierscionka (chodz sam osobiscie uwazam ze malzenstwo to tylko papier ktory mozna tak samo szybko spalic jak napisac) ale kobiety sa innego zdania a przynajmniej moja kobieta jest inneo zdania. Problem jest taki ze czuje ze jest drugie dno tej opowiesci o ktym nie mam zadnego pojecia a byc moze moj chory umysl mi takie drugie dno ukazuje?? sam nie wiem

Odnośnik do komentarza

Może i jest drugie dno ... trudno stwierdzić.
Z biegiem czasu uczucia się zmieniają (czasem na lepsze, czasem na gorsze).
Widzisz, Twoja partnerka nie otrzymuje od życia (od Ciebie) tego czego sobie wymarzyła. Ani pierścionka, ani ślubu, facet z nałogiem (jak zwał, tak zwał - ale masz coś co się jej nie podoba).
Usiłuje więc zmienić coś w swoim życiu na lepsze. Jeśli nie jest w stanie zmienić Ciebie - to zostawi cię dla kogoś kto spełni jej marzenia.
Nie łudź się, że będzie Cię kochać takiego jaki jesteś. Dorosły jesteś - wybieraj.

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciak26

ja chce jej dac szczescie, pytanie czy moje nie palenie jej w tym pomoze. Moge sobie zasymulowac sytuacje ja zucam palenie i sie oswiadczam, nastepnie jest slub 2 lata wporzadku a pozniej.... sami wiecie jak jest ehh macie racje nasze zycie moj wybor nasz swiat

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciak26

moje uczucia nie odplywaja kocham do konca, ale tu chodzi nie tylko o to co ja czuje przeciez i wiem ze bym zalowal jakbym podjol zla decyzje, wiem tez ze ciezko jest zucic cos co daje ci duzo ukojenia a ma nie duzo skutkow ubocznych, wielu ludzi spojrzy na to z dystansem ale tak wlasnie dziala na mnie trawa. Kobieta jenak daje mi zdecydowanie wiecej, dziekuje ze slowa ktore mam nadzieje pomoga

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czemu lecz słowo ultimatum działa na mnie jak płachta na byka...niby jaśniej i spokojniej lecz i tak nie wiadomo co do końca z tym faktem zrobić.Osobiście paląc swego czasu a wiedząc że kobiecie moja używka się nie podoba,to nigdy nie byłem uchachany w jej towarzystwie.Swoją drogą chodząc na siłownie,nie pijąc alkoholu też nie miałem satysfakcji czując go z ust partnerki po wypadzie z koleżankami,może zdobądź się na kompromis.Chodź pewnie zależnie od relacji,osobiście uwielbiam whisky,lecz skoro kobieta nie pali trawy to jakie tu porównanie i kompromis?

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciak26

problem jest tez w tym ze mieszkamy teraz daleko od siebie bo wyjechalem za granice od ostatnich 2 lat nie bylo tak jak w pierwszych 6 ale to pewnie przez ten brak zareczyn, trawa wczesniej nie byla takim problemem, mowilem jej tez zeby nigdy tego nie robila w sensie ultimatum trawa albo ja byl nawet taki program rozmowy w toku o parach i kochance (trawie) i smialem sie z tych ludzi ktorzy wybierali dziewczyny zamiast trawy, teraz juz to widze inaczej i widze siebie ktory wybiera drzwi od trawy i marnuje sobie zycie. Musze cos zrobic zeby zostala ale sprawe rozwiazac tak zebym sam z siebie niechcial tej uzywki uzywac injaczej nie ma sensu ultimatum samo w sobie jest czystym zlem.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli masz zerwać z nałogiem to, jak dla mnie, mała szansa, że rzucisz dla kogoś. Trzeba tego chcieć samemu, a z tego co piszesz wydaje mi się, że średnio chcesz. Pisałeś, że co jak przestaniesz palić, będzie ślub a potem się posypie. Myślę, że to trochę szukanie usprawiedliwienia, żeby jednak wybrać trawkę. Sam nie palę, więc też na pewno ciężko mi siebie postawić w takiej sytuacji. Jeśli uważasz, że to kobieta Twojego życia to spróbuj odstawić lub ewentualnie porozmawiaj z nią dlaczego nie chce, żebyś palił i czy ewentualnie ograniczenie wchodzi w grę.

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciak26

Ja nie mysle ze jest drugie dno, ja to poprostu gdzies czuje we mnie, instynkt. Wiadomo przez 8 lat oboje siebie znakomicie poznalismy i kochamy sie. Potrzebuje jakis sposobow na to zeby przestac palic, mam nie duzo czasu. Narazie tylko ograniczylem ale tylko troche. Ale jedno jest pewne zrozumialem ze stoje w miejscu od 8 lat sie nic nie zmienilo czas to zmienic.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...