Skocz do zawartości
Forum

Brak orgazmu podczas stosunku i w czasie masturbacji


Gość kobietka22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kobietka22

Witajcie.

Jestem kobietą w stałym szczęśliwym związku, ale od dłuższego czasu martwię się faktem, iż nie mogę osiągnąć orgazmu... Początkowo liczyłam na to, że musimy się dopasować z partnerem i trochę to potrwa, jednak ponad pół roku to za wiele. Mnóstwo pozycji wypróbowanych - jedna dawała mi bardzo małe wrażenia, ale tylko jednorazowo. Rozluźnienie alkoholowe nie pomaga, warunki dla kochania mamy bardzo dobre, kocham swojego mężczyznę. Obawiam się, że właśnie ze mną jest coś nie tak. Masturbując się również niczego nie odczuwam - tylko mechaniczne ruchy. Czy macie dla mnie jakąś radę?
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

witam, ja po raz pierwszy przezylam swoj orgazm po 1,5 roku wspolzycia z jednym partnerem, i bylo to zupelnie nie planowane na wczasach z jego rodzicami. najwazniejsze to nie wstydzic sie siebie i ufac sobie w pelni. no i podczas stosunk skup sie na sobie, na tym co lubisz i co cie podnieca, twoj partner napewno sie nie obrazi a wrecz chetnie dolaczy w celu poznania lepiej twojego ciala :) orgazmu trzeba sie nauczyc, jak juz osiagniesz szczytowanie bedziesz wiedziala w jakim kierunku sie dalej poruszac, ja od 2,5 roku wspolzyje ze swoim partnerem konczac orgazmem, najczesciej wspolnym :)

Odnośnik do komentarza

Ja osiągam orgazm z partnerem jedynie oralnie. A przy zabawie z samą sobą to już doszłam do perfekcji. Potrafię mieć 3 różne orgazmy łechtaczkowe. Baw się sobą. Znajdź swój najczulszy punkt a potem pokaż mężczyźnie gdzie ma Cię dotykać żebyś osiągnęła rozkosz

Odnośnik do komentarza
Gość kobietka22

Problemem jest właśnie to, że nigdy nie szczytowałam. Bardzo lubię bawić się swoim ciałem, uważam się za atrakcyjną, lecz nigdy nie doprowadziłam się do głębszych doznań - jedynie odprężenie itp Trochę to irytujące, bo bardzo chciałabym zaspokajać się sama z racji bardzo wysokiego libido. Chodzę cały czas z wielką ochotą na sex, mimo, że kocham się z partnerem często... Aż mi przed nim głupio i muszę się powstrzymywać, żeby go nie wykończyć.

W kwestii sexu oralnego - regularny. Uwielbiam robić to mojemu mężczyźnie, bo mogę się "wyładować", ale mineta - zero reakcji :/

Z racji, że zauważyłam problem jakiś czas temu, naprowadzałam swojego mężczyznę - kierowałam jego dłonie w odpowiednie miejsca, ale nadal nic nie czuję... :(
Seksuolog? Wibrator?

PS Zazdroszczę tych orgazmów Dziewczęta :)

Odnośnik do komentarza

O rany, Olimpka, mnie by szlag trafił, jakbym musiała mówić mojemu partnerowi, co ma po kolei robić. Zupełnie nie mogłabym się skupić na odczuwaniu przyjemności. Zdecydowanie wolę zdać się na wyczucie moje i partnera, poddać się nastrojowi i emocjom. A rozmawiać o seksie, oczekiwaniach z nim związanych przy innej okazji(tzn. nie w czasie seksu:)))))

Odnośnik do komentarza

Ja zazdroszczę dziewczyny pochwowego, bo nie wiem co to buuuuuuuuu ;( Jestem tu anonimowa więc... mogę Ci doradzić jedną rzecz hihi Ja bardzo lubię zabawiać się w wannie prysznicem, ale na zasadzie pełnej wanny wody i strumienia prosto na łechtaczkę, mam taki orgazm, że o matko ;) Wiem, że brzmi to głupio no ale co poradzę, odkryłam to zupełnie przypadkowo :) Dobrze mi robi jeszcze oglądanie jakiegoś filmu erotycznego, wtedy lubię stymulować łachtaczkę paluszkiem :) Spróbuj :P

Odnośnik do komentarza
Gość kobietka22

Hmm gra wstępna nie trwa zbyt długo, dlatego ostatnimi czasy próbowałam ją wydłużyć, choć chyba to nie jest bardzo konieczne z racji, że jestem bardzo wilgotna. Staram stawać się "egoistką" ;)
Czasami z powodu braku odczuć brał mnie smutek, bo było to takie mechaniczne z mojej strony. Czułam się głupio więc podczas sexu trochę udaję wrażenia. Jest tak, że po fakcie on jest zaspokojony, a dla mnie to prawie takie nic - nadal jestem niezaspokojona i do tego smutna a moja głowa pełna wątpliwości...

Istnieją dwa czynniki, które może mogą mieć wpływ na mój brak doznań. Otóż pierwszy to fakt, że jestem chora na padaczkę i leki jakie przyjmuję - Neurotop powoduje "Zmniejszenie lub zwiększenie popędu seksualnego", jak informuje ulotka. Ponadto mam założoną spiralę mechaniczną, ale w tym przypadku mimo wszystko nie dostrzegam żadnego możliwego wpływu.

Martwi mnie bardzo, po tym co zostało napisane wcześniej, że faktycznie nie umiem się masturbować eh... Nie wiem czy to pytanie na miejscu, ale czy mogę prosić o jakieś podpowiedzi w tej kwestii?

Odnośnik do komentarza
Gość kobietka22

Tak, jestem pod stałą opieką bardzo dobrego ginekologa. Pyzulka dziękuję za szczerą odpowiedź :)
Mam swój ulubiony film erotyczny pt "9 songs" Polecam!
Ale nic mi nie daje :/ Tak jakby nie było możliwe w ogóle szczytowanie - podniecenie, nawilżenie - owszem, ale słowa orgazm nie znam. A swoją pochwę "przebadałam" paluszkami już bardzo mocno.

Odnośnik do komentarza

kurcze w końcu znalazłam osobę z takim samym problemem! jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama:P słyszałam, że właśnie najlepiej zacząć samej się poznawać poprzez masturbację, później odkryte informacje trzeba przekazać partnerowi i razem starać się osiągnąć cel. Tylko no właśnie. NIE WIEM JAK SIĘ MASTURBOWAĆ! nie wiem od czego zacząć, jak w ogóle to robić.. opiszcie to co robicie, a my Panie z tym problemem skorzystamy:)

Odnośnik do komentarza
Gość kobietka22

Drogie Panie - myślę, że zdecydowanie nie jesteśmy odosobnione z tym problemem, tyle większość kobiet się tego wstydzi zamiast szukać rozwiązania. Odpuszcza. Ja np nie wytrzymała bym aż tak długiego czasu - kilku lat - bez orgazmu, dlatego już szukam porad...

Fragola - tak mówi większość osób i może faktycznie komuś to pomaga - mi nie. Zwyczajnie NIE WIEM co to orgazm. Chyba, że nie potrafię rozpoznać orgazmu, ale to było by chyba nie możliwe :) Co czują Panie podczas orgazmu?

Moja masturbacja rozpoczyna się od delikatnego pieszczenia warg, potem ruchy stają się coraz mocniejsze i wyraziste - to chyba tak klasycznie. Gdy jestem nawilżona zagłębiam palec, aby wybadać ściany pochwy, ale nie reaguję na ten dotyk - och po prostu zwykły dotyk :/

Odnośnik do komentarza

onna_donna123
franca
Acha, orgazm łechtaczkowy to fajna sprawa, ale z doświadczenia wiem, że naprawdę WARTO postarać się też o pochwowy :)))))))))))))))))

Postarać się, ale jak???? :(((

Kwestia praktyki z partnerem. Dużo praktykuj i będzie lepiej. Naucz się co ci odpowiada a co nie. Zapewne też zbyt szybko kończy, nie rozkłada tempa i nie przyśpiesza kiedy powinien. ;p Praktyka i jeszcze raz praktyka.

Odnośnik do komentarza

Ja przym asturbacji wcale nie muszę wsadzać palca do środka, to jest zbędne. Mówię Ci wypróbuj mojego sposobu.
Wejdź do wanny i napuść ponad pół wanny wody. Klęknij i rozszesz nogi. Ustaw ciepły strumień wody zcentowany do środka. Stymuluj łechtaczkę od tyłu do przodu i na odwrót odwzorowując ruchy języka. Myśl przy tym o czymś seksownym i wykonuj ruchy jak przy stosunku ;)
Masturbacja przy filmiku:
Zrób pozycję psa na ugiętych kolanach i wychyl pupę mocno do tyłu wtedy łachtaczka jest w najlepszej pozycji. Nawilż ją najlepiej śliną i wsadź rękę pomiędzy nogi i końcem palca stymuluj łechtaczkę jakbyś grała nim na gitarze.
Tak mam najlepsze orgazmy.
Nie wiedziałam jak to dosłowniej napisać. Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się po tym zgorszony :)

Odnośnik do komentarza

"Hmm gra wstępna nie trwa zbyt długo"-zaraz, zaraz, a to dlaczego właściwie?? Przecież większość kobiet bardzo tego potrzebuje, i to przez miarę długi czas, aby wejść w jak najlepszy nastrój(bo oczywiście sama wilgotność to o wiele za mało, choć jest potrzebna, aby stosunek nie był nieprzyjemny).
Czyżby Twojemu facetowi nie chciało się Ciebie pieścić?? Jeśli tak, to wątpię, żeby Mu na Tobie zależało.

Odnośnik do komentarza

Kolejna, bardzo niepokojąca rzecz:"podczas sexu trochę udaję wrażenia"-dlaczego??? Jak można udawać, że jest z czymkolwiek lepiej, niż w rzeczywistości? I to w takiej sprawie, przed najbliższą osobą? W ten sposób rozluźniasz więź z partnerem, a precież ważne jest, żebyście się czuli jak najmocniej ze sobą związani. A z seksem też od tego może być tylko gorzej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...