Skocz do zawartości
Forum

Samobójstwo jako świadomy wybór


Gość jestem sobą

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jestem sobą

Zastanawiam się dlaczego człowiek który decyduje się odebrać swoje życie jest uznawany za kogoś nienormalnego , kogoś komu potrzebny jest psychiatra.Mam tutaj na myśli człowieka zdrowego psychicznie , świadomego tego co robi .Nie żaden emo dzieciak który coś chce zrobić na pokaz lub ktoś chory umysłowo .Tylko dorosły świadomy człowiek, który dokładnie i długo przemyślał swój czyn i doszedł do wniosku że to będzie najlepsze wyjście dla niego.
Dlaczego jest natychmiast przez większość ludzi określany mianem : egoista , tchórz . Ludzie powtarzają mu mówią jak mantre " samobójca to egoista " albo " samobójstwo to tchórzostwo " .Chcą go przekonać że musi być coś z nim nie tak , że na pewno jest chory.
Jego zdanie mało ich obchodzi , oni już werdykt wydali : tchórz i egoista , do tego chory , powinien się leczyć , powinien odwiedzić specjalistę .Uznali że skoro zdecydował się skończyć swoje życie które należy tylko do niego i może z nim zrobić wszystko to jest objaw jakiejś choroby lub zaburzenia.

Odnośnik do komentarza
Gość jestem sobą

Nie każdy posiada żonę , trójkę dzieci i długi. A rodzice ... posiadanie dziecka to ich wybór , egoistyczny , bo zrobili to dla siebie .Ich dzieciak już jako dorosły człowiek może uznać że świat i życie mu się nie podobają i może dokonać swojego wyboru .Żył i doszedł do wniosku że to jednak nie dla niego. Moim zdaniem samobójstwo jest wyborem , którego otoczenie nie rozumie i nie akceptuje .Przez całe życie są jakieś , a ten jest ostateczny.
A co do egoizmu , to człowiek z natury jest egoistyczny . Robi zawsze dobrze dla siebie .Czyje dobro i interesy stawia się na pierwszym miejscu jak nie swoje , nawet jeśli to szkodzi innym .

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Jestem sobą pytasz dlaczego ktoś, kto chce popełnić samobójstwo jest uznawany za osobę "nienormalną". Moim zdaniem jest tak dlatego, że naturalnym pragnieniem człowieka (z resztą nie tylko człowieka, ale wszystkich żyjących istot) jest pragnienie życia, pęd do życia, a nie do śmierci. Nawet nasz organizm wyposażony jest w mechanizmy mające chronić życie (chodzi o tak zwany instynkt samozachowawczy - odruchy bezwarunkowe i działanie układu wegetatywnego). Dążąc do samozagłady działamy wbrew naturze, dlatego odbierane jest to jako odbiegające od normy.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Kolego, jest faktem że osoby myślące na poważnie o samobójstwie są często w depresji. Gdy oglądasz sobie obrazy komputerowe zaniku neuronów w mózgu w chorobie Alzhaimera i w chorobie Parkinsona, to się temu nie dziwisz, że zachowanie tych osób się zmienia pod wpływem choroby. Jednak bardzo mało osób wie, że ludzie cierpiący na depresję też mają wyraźny zanik populacji neuronów w mózgu.
Więc sobie teraz przemyśl czy to ich świadoma decyzja czy wynik choroby, która powoduje zmiany somatyczne w mózgu.

Odnośnik do komentarza
Gość jestem sobą

Jesteśmy zaprogramowani na życie , z tym się zgodzę , jest to prawda , częściowo.Ale druga strona medalu jest taka że człowiek dąży do autodestrukcji .Nie tylko pojedyńczy człowiek ale cała cywilizacja .Podcina gałąż na której siedzi.Może jak spadnie na tyłek i coś mu zaświta to zbuduje nową lepszą cywilizacje , w której każdemu będzie chciało się żyć.W tej chwili jest z tym problem.
@ buquile Są na to jakieś dowody , co do zaniku tych neuronów w depresji ? Czy to tylko gadanie różnych specjalistów ? Bo medycyna ,dokładniej psychiatria zaliczyła w swojej historii kilka wpadek . Różnie bywa z ich badaniami .
@ ally1 Bóg mi dał życie ? Który? Twój ? Nie wierze w twojego boga , nie muszę akceptować żadnej wiary . Nie wyznaje żadnej wiary , wole samodzielne myślenie.Żadne bóstwo , ani starożytne książki nie są mi potrzebne. Religijna indoktrynacja na mnie nie działa . Jakiś " bóg " nie dał mi życia , życie dali mi rodzice , to zwykła biologia , twoje bóstwo nie miało z tym nic wspólnego . I ja mogę zdecydować jak i kiedy je zakończę jeśli tak sobie stwierdzę .Mamy wolną wole , zapomniałaś ?

Odnośnik do komentarza

~jestem sobą

@ buquile Są na to jakieś dowody , co do zaniku tych neuronów w depresji ? Czy to tylko gadanie różnych specjalistów ? Bo medycyna ,dokładniej psychiatria zaliczyła w swojej historii kilka wpadek . Różnie bywa z ich badaniami

Jasne że są, wpisz sobie w pubmed: "major depressive disorder neuron loss" i mnóstwo publikacji na ten temat ci wyskoczy.
Samobójstwo to nie jest świadomy wybór człowieka ze w pełni sprawnymi funkcjami mózgu. Na szczęście można to jak każde schorzenia leczyć.

Odnośnik do komentarza

Tutaj masz abstrakt z pubmedu, czyli skrót artykułu przeglądowego (czyli zbierającego naświeższą wiedzę w tej tematyce) (który przetłumaczyłem) opublikowany w grudniu 2011:

Curr Opin Cell Biol. 2011 Dec;23(6):730-7. Epub 2011 Oct 11.
Cell atrophy and loss in depression: reversal by antidepressant treatment.
Banasr M, Dwyer JM, Duman RS.
Source

Departments of Psychiatry and Neurobiology, Yale University School of Medicine, New Haven, CT 06508, United States.
Abstract

Depression is associated with structural alterations in limbic brain regions that control emotion and mood. Studies of chronic stress in animal models and postmortem tissue from depressed subjects demonstrate that these structural alterations result from atrophy and loss of neurons and glial cells. These findings indicate that depression and stress-related mood disorders can be considered mild neurodegenerative disorders. Importantly, there is evidence that these structural alterations can be blocked or even reversed by elimination of stress and by antidepressant treatments. A major focus of current investigations is to characterize the molecular signaling pathways and factors that underlie these effects of stress, depression, and antidepressant treatment. Recent advances in this research area are discussed and potential novel targets for antidepressant development are highlighted.

"Depresja przejawia się w strukturalnych zmianach układu limbicznego które kontrolują nastroje i emocje. Badania nad przwlekłym stresem w m odelach zwierzęcych i pośmiertnych próbkach z ludzi chorujących na depresję pokazują, że te strukturalne zmiany są spowodowane przerostem lub utratą neuronów i komórek glejowych. Te odkrycia wskazują że depresja i zaburzenia nastroju, moga być uznawane, jako choroby neurdegeneracyjne o łagodnym przebiegu. Co ważne, istneiją dowody, że te strukturalne zmiany moga byc zablokowane lub nawet odwrócone, poprzez eleminację stresu i terapią antydepresantami. Obecnie główne badania skupiają się na charakterystyce molekularnych ścieżek sygnałowych i czynników, które stanowią podłoże tych efektów i stresu, depresji i terapią antydepresentami. Ostatnie postępy w tym obszarze badań są omówione w tym artykule wraz z podkreśleniem nowych potencjalnych obszarów działań antydepresantów.

Odnośnik do komentarza
Gość jestem sobą

Bogów wymyślono wielu .Może sobie kiedyś uświadomisz że religii używa się w celu kontrolowania społeczeństwa . Pewnie zostałaś poddana religijnej indoktrynacji , przyjęłaś cudze wierzenia wpojone ci gdy byłaś mała i teraz w nie wierzysz .Nie wnikam.Twój sprawa .Mi to nie przeszkadza że w coś wierzysz , wierz sobie w co chcesz.Ale nie próbuj narzucać mi swojej wiary bo to już mi przeszkadza .
Jeśli czujesz że masz jakąś misję ratowania zagubionych duszyczek to nie trudż się .Nie byłem , nie jestem i nie będę wierzący i nic z tym nie zrobisz .Nie masz na to najmniejszego wpływu.Więc sobie odpuść .Nie wierze w twojego boga.A jeśli tak bardzo pragniesz narzucać swoje wierzenia to załóż swoją sektę . Może znajdziesz wiernych oddanych wyznawców .Więcej chyba nie ma co pisać do ciebie bo czuje że mam do czynienia z jedną z tych religijnych fanatyczek forumowych z misją .

Odnośnik do komentarza

Ajc, ostro. nie mam żadnej misji, po prostu taka jestem. Nic mi nie wpajali sama przekonałam się, że Bóg jest obecny. Nie raz byłam na zakręcie i to właśnie on mnie z niego wyprowadził. Modlitwa ona czyni cuda, ale to nie wątek na taki temat. A ciebie nie chce drażnić i nie mam ochoty się z nikim kłócić. Twój pogląd jest taki a mój taki. Jestem dumna, że jestem jego dzieckiem.

Odnośnik do komentarza
Gość hmm raziel

ally1
Nasz, Bóg jest tylko jeden. Może kiedyś to sobie uświadomisz.

eee prosze tu bez dyskusji o Bogu, chyba ze to norma na tym forum ale każdy ma wlasne prawo do swiatopogladu, przynajmniej tak mi sie wydawało.

ja nie ukrywam mialem depresje gdy chcialem sie zabic ale nie sadze ze tylko to pociaga ludzi do samobojstwo, przeciez w 21 wieku swiadome decyzje tego typu mimo ze trudne podejmuje sie na okrąglo, nie trzeba miec depresji.
np. Zdrowy, szczesliwy biznesmen popelni samobojstwo gdy jego firma zbankrutuje, jest przyzwyczajony do takiego stylu zycia i nie zniesie innego, to prawda mamy wszystkie systemy ochronne aby zyc ale niektorzy po prostu mysla zbyt plasko, nie mowię ze to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Gość Alicja 3675

No tak,wzmianka o Bogu drażni co niektórych.Trudno.Zyjcie sobie w swoim ateizmie,ale proszę, nie piszcie tych chorych,niedorzecznych bredni,że samobójstwo to jeden z e świadomych wyborów!Na świecie tylu ludzi oddało by wiele,żeby móc żyć!W czasach tylu ciężkich chorób-tych cielesnych jak i psychicznych szczęściem jest każdy dzień!Jeżeli ktoś chce pozbawić siebie życia w wyniku choroby,czy niepoczytania,to trudno.Ale jeżeli decyduje się na to z premedytacją narażając na ból osoby bliskie,które go kochają, to śmiało można powiedzieć,że to debil i szkoda tylko czasu na niego marnować.Pozdrawiam normalnych:)

Odnośnik do komentarza
Gość jestem sobą

Może zareagowałem ostro ,denerwuje mnie wciskanie mi czegoś na siłę.Muszę się jakoś bronić :] Każdy ma swój światopogląd , a mój jest inny niż ludzi wierzących.Żyjcie sobie w swojej wierze i dajcie żyć innym.Mam swoje poglądy , nie zmienię ich bo ktoś ma swoje widzimisie.Żyjemy w wolnym kraju, nie muszę wyznawać żadnych wierzeń.Szkoda że do niektórych to nie dociera i usiłują nawracać innych.
Nie potrzebuje księdza , guru czy jakiegoś mistrza który powie mi w co mam wierzyć i co jest dla mnie dobre.Poza tym to jest forum psychologii ,tu się udziela porad psychologicznych ,gdybym chciał opowieści o bogu wszedłbym na inne.Mam nadzieje że wyrażiłem się dostatecznie jasno .
Ostatni post miał pewnie po mnie pojechać, miał mnie zaboleć .Rozumiem, fajne tak dokopać przez internet co , dokopać i uciec :] Norma w internecie.Typowe na forach u ludzi bez kultury, ktoś ma odmienne zdanie więc trzeba mu pojechać.Nie będę wdawał się w żadne kłótnie . Z niektórymi ograniczonymi osobami nie ma co rozmawiać , szkoda czasu na nich .Żałuje że założyłem tutaj temat , spodziewałem się czegoś innego niż gadki o bogu i wyzywanie od debili .Cóż trudno.Nie odpisujcie mi już . Temat można zamknąć.Żegnam . Pozdrawiam tych myślących .

Odnośnik do komentarza

szczerze mówiąc, to ja nie widzę żadnego wciskania na siłę jakiejś wiary. nikt Ci autorze nie rozkazuje jak masz żyć, ani nic z tych rzeczy, a unosisz się jakby ktoś Cię zrugał z góry do dołu za to że jesteś ateistą. Bądź sobie kim chcesz, nikt Ci nie zabrania.To, że ktoś napisał kilka zdań dotyczących swojego światopoglądu, w którym bez wątpienia istnieje Bóg, nie oznacza, że chciał Ci go wcisnąć. Ty za to rzuciłeś się jak na pole bitwy ze słowami udowadniającymi jak to nie wierzysz z Boga, wierzysz w siebie, w swój rozum. To wygląda trochę jak ptaszek szamotający się we własnej klatce. Po co Ci tyle krzyku, skoro nie wierzysz? po co tyle słów na ten temat, skoro On Cię nie obchodzi? po co udowadniasz osobom wierzącym swój ateizm? przecież ateista nie musi udowadniać tego, że nie wierzy, po prostu omija temat.

co do samego pytania dlaczego osoba dążąca do śmierci jest uznawana za nienormalną.. człowiek popełnia samobójstwo albo wtedy kiedy chce przed czymś uciec, albo wtedy kiedy nie widzi już żadnego celu w swoim życiu. Jeśli chce uciec, to chyba samo przez się mówi że taka osoba jednak jest tym tchórzem, bo woli podciąć sobie żyły zamiast uporać się z problemem. Co do tego, że nie widzi celu w swoim życiu- to jest właśnie depresja, czyli choroba. twierdzi, że nie ma po co żyć, nie ma dla kogo, to jest po prostu wypalenie życiowe, które jest częścią depresji. Więc nie można uznawać, że osoba która chce się zabić "z własnego wyboru" jest normalna, ponieważ samo dążenie do czegoś takiego wynika z "nienormalnych" pobudek.

ps. Alicjo 3675- po co takie słowa? przecież to samo można było powiedzieć w sposób mniej bezczelny,a z podobnym(jeśli nie mocniejszym) przesłaniem. Chodzi mi o ostatnie zdanie.

Odnośnik do komentarza

(kończąc do Alicji, bo nie mogłam edytować) jeżeli wierzysz w Boga, to dawaj swoim życiem przykład tej wiary. Mówieniem o kimś że jest debilem dajesz złe światło na naszą wiarę, i na kościół. zamiast przyciągać ludzi do Jezusa, to odrzucasz ich od Niego. To co napisałaś brzmi tak, jakbyś się czuła wyższa że wierzysz. Jednak w oczach Boga każdy z nas jest równy, każdego On kocha tak samo, i dał nam przykaz abyśmy i my każdego kochali, a o sobie myśleli na samym końcu. Zastanów się nad tym.

Odnośnik do komentarza

austeria
Po co Ci tyle krzyku, skoro nie wierzysz? po co tyle słów na ten temat, skoro On Cię nie obchodzi? po co udowadniasz osobom wierzącym swój ateizm? przecież ateista nie musi udowadniać tego, że nie wierzy, po prostu omija temat.

O mylisz się Austeria, ateista co rusz musi udowadniać przede wszystkim ciągle sobie że "Boga nie ma". Stąd ta zaciekłość w antyklerykałach.

Odnośnik do komentarza

tak buguile, zdaję sobie z tego sprawę.. przede wszystkim ateista który sam za bardzo nie jest pewien jak to z tym Bogiem w jego życiu jest najgłośniej krzyczy, że Go nie ma. Żeby tylko przekonać o tym wszystkich wokoło, bo jeśli przekona otoczenie, to w końcu sam w to może uwierzy. chciałam to napisać, ale już dałam sobie spokój, bo pomyślałam że po co zaczynać dyskusję, chociaż coś czułam że to zauważysz i dopowiesz ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...