Skocz do zawartości
Forum

Paraliż senny - co to jest?


Gość bk...aa

Rekomendowane odpowiedzi

Od dwóch dni mam ten sam problem, najgorsze jest jednak w tym to, że odczuwam obecność innej osoby w pomieszczeniu, a nawet słyszę odgłosy. Po usilnych staraniach przebudzam się i biegnę za osobą, która miałam wrażenie, że co przed chwilą wyszła z mojego pokoju. Przerażające odczucia, strach i lęk przed zaśnięciem. Rano to mija i myśli się że to nic, ale po nocnym przebudzeniu ciężko jest zasnąć. Najdziwniejsze jest to, że zdarzyło mi się to po 40minutach od zaśnięcia, a wydaję mi się, że człowiek jeszcze wtedy ma lekki sen.

Odnośnik do komentarza

Też zmagam sie z tym problemem, podczas spania nagle ale to nagle sie budze i czuje ze cos jest nie tak, nie moge sie poruszac a czuje obecnosc kogos w pokoju i uswiadamiam sobie ze jak sie porusze to ta postac zobaczy mnie ze juz jestem swiadomy i mnie wtedy dopadnie i staram sie poruszac aby palcem zeby nie widzial ze sie ruszam ale nie moge, wtedy zamykam oczy jakby nigdy nic i zapominam o tym, ale czasem mam tez tak ze widze w pokoju pod sciana kogos skulonego jakby czarna postac skulona w kulke trzymajaca sie za kolana ze tak to nazwe i ciagle czuje sie obserwowany w pokoju wlasnym, to jest dla mnie najgorsze ze czuje obecnosc kogos w pokoju a wiem ze nic tu po za moimi rodzicami nie moze byc... okropne

Odnośnik do komentarza

ja jak miałam taki "paraliż" to czułam nadchodzącą z okna do mnie postać która na mnie skakała i to za każdym razem , raz udało mi się otworzyć oko i zapytac w myślach " dlaczego mi to robisz " usłyszałam odpowiedź "dobrze ci tak "
od tamtej pory jak czuję ze się zaczyna wybudzam się .
To prawda na wznak mnie tylko łapało . Boję się spać i nigdy nie śpię z opuszczonymi rękami nie chce mieć tego czegoś znów na sobie . Zwródzcie także uwagę czy nie macie lustra w pokoju gdzie śpicie bo myślę że to ma jakieś znaczenie - przyciąga ten "paraliż".

Odnośnik do komentarza

Witam. Dzisiaj przytrafiło mi się to drugi raz.
Pierwszy raz miał miejsce pół roku temu. Słyszałem jak ktoś chodzi po domu. Czułem, że jest to ktoś obcy i nie ma dobrych zamiarów. Strach jest nie do opisania, jak ktoś tego nie przeżył, to chyba nie wie co to strach. Po przebudzeniu oczy miałem zalane łzami.
Dzisiejszy raz był całkiem inny... każda moja drobna myśl była przerażająco wyrazista. Pomyślałem sobie 'Ja żyje', a to wywołało totalny szok w stylu ' O Boże, o Boże ja żyje'. Poza tym miałem uczucie, jakby całe życie mi się przyśniło, a dopiero teraz się wybudziłem. Gdy się odsknąłem, bałem się, że zaraz dostane zawału bo tak szybko i mocno mi pikawa waliła.

Odnośnik do komentarza

mogę jeszcze dodać, że cały czas chce mi się płakać,( wstrzymuje).to jest takie uczucie przygnębienia, jakby coś strasznego mi się stało albo jakiejśj bliskiej osobie . to jest okropne:(:(:(
A tak poza coś czuję ze nie pośpie sobie juz dzisiaj:(

Odnośnik do komentarza
Gość krzysiek

Witam
Mam paraliże od 10 roku życia czyli 23 lata się borykam z tym problemem.
Napady różnie 1 na kilka miesięcy do kilku w ciągu nocy - czasami jak się źle wybudze wpadam w niego od razu ( wciąga mnie - trzeba wstać i się dobrze wybudzić) najczęściej podczas spania na wznak lub w poz. z utrudnionym oddychaniem.
Walczyłem zawsze sam - grunt to spokuj, nie panikować spokojnie oddychać i próbować kilka razy na siłę sie zerwać !!!!
Ale pomaga OSOBA TRZECIA - - - Nauczyłem żonę, jeśli usłyszy że dziwnie sapie ( staram się głośno pojękiwać podczas napadu Bo tylko nad tym umiem panować SZYBKI GŁOŚNY ODDECH) żona się wybudza i mnie poprostu budzi... tylko najlepiej jak szybko i porzadnie walnie mnie w twarz ;D

Odnośnik do komentarza
Gość krzysiek

@~citrine: NIKT na ciebie nie patrzy to urojenie....Uspokuj się przedewszystkim oddech i spobuj się zerwać jak by cie kopną prąd gwałtownie kilka razy będzie trudno ale się uda przeczytaj mojego posta następnego

Odnośnik do komentarza
Gość bezimienna

Nie bylam swiadoma tego, ze tyle ludzi cierpi na to samo co ja..
Mam 20 lat.. To zdarzylo sie juz kilka razy, lecz dzis bylo wyjatkowo silne i zapamietam to na pewno na dlugi czas..
Ogarnal mnie strach, ale nie wiem czego sie balam.. Nie wdzialam tego czego sie balam.. Po chwili poczulam jakby ktos ciagnal mnie za reke.. Ale nie do konca mnie, nie ciagnal mojego ciala a jedynie ducha.. przynajmniej tak mi sie wydawalo. Mialam wrazenie jakby duch odlaczal sie od ciala..
Krzyczalam "tatusiu" bylam pewna ze robie to w realu, ale rodzice spia w pokoju obok.. tata nic nie slyszal..
Po przebudzeniu wiedzialam dobrze gdzie jestem.. ale bylo zupelnie cicho.. dlugo nie moglam znalezc zrodla spokoju. wszystko zdawalo sie byc zle. i chore..

Odnośnik do komentarza

Sara: Mi też tak mówiono, żebym nie spała na wznak tylko na boku lub na brzuchu, ale mi to nie pomaga, nawet jak śpię na brzuchu to mnie to dopada i to kilka razy w tygodniu, często jest tak, że jestem świadoma tego, że nie śpię, otwieram oczy a mam paraliż senny.

Odnośnik do komentarza
Gość wojteketjowojtek

@~Sara: Ciesz się że nie widzisz stresujących obrazów, zmory wyciągają lęki z dzieciństwa i nie pamiętam abym kiedykolwiek jako dorosły tak się bał. :) Jest metoda aby z tego wyjść.Skup się na dużym palcu u nogi i zacznij nim leciutko poruszać od tego całe ciało się rozrusza i się uwolnisz :)

Odnośnik do komentarza

Ja doznaje takich paralizów od 10 zycia od niedawna wiem co to jest one zapoczatkowaly u mnie depresje w w ogole zle wplynelo na tzw. wiek dorastania, nie tak dawno wlasciwie zaczelem medytować depresja wrocila tak jak i paraliże byle czeste, z doświadczenia nad tym ogarnelem ze wlasie takie zjawisko jak medytacja powoduje takie paraliże (jesteśmy wyluzowani skupiamy się na jednej czynności lu na bezczynności tak działa medytacja) ale gdy kładziemy się spac potrafimy nieświadomie wywolac takie zjawisko, ja eksperymentowałem z medytacja chciałem wychodzić dusza ze swego ciala po czym byłem nawiedzany częściej tyle ze po medytacjach podczas paraliżu zaczelem nieraz otwartymi oczami widzieć cos, to cos jakby to duch był i napady były bardziej agresywne dość często wiem ze leze mam otware oczy i widze np. ta sciane w która się gapie. żeby nie gadac nie czuje zebym spal tylko jakbym lezal i dostaje paraliżu, wtedy to straszne jest czuje ze jest ktoś w pobliżu zawsze jest tak ze zaraz dotyka mnie cos czuje jakbym się przemieszczal na lozku kiedyś nawet spadlem w takim stane i nie wiem dlaczego, zawsze jest jakiś dźwięk o niskim tonie i jak już jest taka faza powazna to cholernie zimno się robi i cos nie obejmóje a ja nie potrafie już prawie nawet oddychać, po koncentracji często udaje mi się chociaż dlonia ruszyc, i wszystko mija dzwieki wrazenia paraliż i ten stak jakby się to snilo o jednak otoczenie pozycja w jakiej leze wszysto nie zmienilo się czyli wiec nie byłem w snie tylko w transie co to wywoluje ? tego nie wiem psychoterapelta pomoze to wiem, ale nie RADZE BRAC LEKÓW !!!!!!! lekarze nie wiedza z czym maja doczynienia i nie wiedza co to wywoluje i nie wiedza jak to leczyc a jak wiadomo niektórzy psychiatrzy eksperymentują nad tym po zakończeniu kuracji lekami objawy najczęściej sa znacznie silniejsze i można dostac po tym depresji nerwicy lub fobii ja nigdy leczyłem się na to i nie mam zamiaru nie chce niszczyc sobie zycia, a te zjawisko wdlg wiary chrzescijanskiej nazywa się opentaniem proba opentania lub zaspokojeniem rzadz ale kto w co wierzy ja tylko pisze to co wiem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja doznaje takich paralizów od 10 zycia od niedawna wiem co to jest one zapoczatkowaly u mnie depresje w w ogole zle wplynelo na tzw. wiek dorastania, nie tak dawno wlasciwie zaczelem medytować depresja wrocila tak jak i paraliże byle czeste, z doświadczenia nad tym ogarnelem ze wlasie takie zjawisko jak medytacja powoduje takie paraliże (jesteśmy wyluzowani skupiamy się na jednej czynności lu na bezczynności tak działa medytacja) ale gdy kładziemy się spac potrafimy nieświadomie wywolac takie zjawisko, ja eksperymentowałem z medytacja chciałem wychodzić dusza ze swego ciala po czym byłem nawiedzany częściej tyle ze po medytacjach podczas paraliżu zaczelem nieraz otwartymi oczami widzieć cos, to cos jakby to duch był i napady były bardziej agresywne dość często wiem ze leze mam otware oczy i widze np. ta sciane w która się gapie. żeby nie gadac nie czuje zebym spal tylko jakbym lezal i dostaje paraliżu, wtedy to straszne jest czuje ze jest ktoś w pobliżu zawsze jest tak ze zaraz dotyka mnie cos czuje jakbym się przemieszczal na lozku kiedyś nawet spadlem w takim stane i nie wiem dlaczego, zawsze jest jakiś dźwięk o niskim tonie i jak już jest taka faza powazna to cholernie zimno się robi i cos nie obejmóje a ja nie potrafie już prawie nawet oddychać, po koncentracji często udaje mi się chociaż dlonia ruszyc, i wszystko mija dzwieki wrazenia paraliż i ten stak jakby się to snilo o jednak otoczenie pozycja w jakiej leze wszysto nie zmienilo się czyli wiec nie byłem w snie tylko w transie co to wywoluje ? tego nie wiem psychoterapelta pomoze to wiem, ale nie RADZE BRAC LEKÓW !!!!!!! lekarze nie wiedza z czym maja doczynienia i nie wiedza co to wywoluje i nie wiedza jak to leczyc a jak wiadomo niektórzy psychiatrzy eksperymentują nad tym po zakończeniu kuracji lekami objawy najczęściej sa znacznie silniejsze i można dostac po tym depresji nerwicy lub fobii ja nigdy leczyłem się na to i nie mam zamiaru nie chce niszczyc sobie zycia, a te zjawisko wdlg wiary chrzescijanskiej nazywa się opentaniem proba opentania lub zaspokojeniem rzadz ale kto w co wierzy ja tylko pisze to co wiem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja doznaje takich paralizów od 10 zycia od niedawna wiem co to jest one zapoczatkowaly u mnie depresje w w ogole zle wplynelo na tzw. wiek dorastania, nie tak dawno wlasciwie zaczelem medytować depresja wrocila tak jak i paraliże byle czeste, z doświadczenia nad tym ogarnelem ze wlasie takie zjawisko jak medytacja powoduje takie paraliże (jesteśmy wyluzowani skupiamy się na jednej czynności lu na bezczynności tak działa medytacja) ale gdy kładziemy się spac potrafimy nieświadomie wywolac takie zjawisko, ja eksperymentowałem z medytacja chciałem wychodzić dusza ze swego ciala po czym byłem nawiedzany częściej tyle ze po medytacjach podczas paraliżu zaczelem nieraz otwartymi oczami widzieć cos, to cos jakby to duch był i napady były bardziej agresywne dość często wiem ze leze mam otware oczy i widze np. ta sciane w która się gapie. żeby nie gadac nie czuje zebym spal tylko jakbym lezal i dostaje paraliżu, wtedy to straszne jest czuje ze jest ktoś w pobliżu zawsze jest tak ze zaraz dotyka mnie cos czuje jakbym się przemieszczal na lozku kiedyś nawet spadlem w takim stane i nie wiem dlaczego, zawsze jest jakiś dźwięk o niskim tonie i jak już jest taka faza powazna to cholernie zimno się robi i cos nie obejmóje a ja nie potrafie już prawie nawet oddychać, po koncentracji często udaje mi się chociaż dlonia ruszyc, i wszystko mija dzwieki wrazenia paraliż i ten stak jakby się to snilo o jednak otoczenie pozycja w jakiej leze wszysto nie zmienilo się czyli wiec nie byłem w snie tylko w transie co to wywoluje ? tego nie wiem psychoterapelta pomoze to wiem, ale nie RADZE BRAC LEKÓW !!!!!!! lekarze nie wiedza z czym maja doczynienia i nie wiedza co to wywoluje i nie wiedza jak to leczyc a jak wiadomo niektórzy psychiatrzy eksperymentują nad tym po zakończeniu kuracji lekami objawy najczęściej sa znacznie silniejsze i można dostac po tym depresji nerwicy lub fobii ja nigdy leczyłem się na to i nie mam zamiaru nie chce niszczyc sobie zycia, a te zjawisko wdlg wiary chrzescijanskiej nazywa się opentaniem proba opentania lub zaspokojeniem rzadz ale kto w co wierzy ja tylko pisze to co wiem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja doznaje takich paralizów od 10 zycia od niedawna wiem co to jest one zapoczatkowaly u mnie depresje w w ogole zle wplynelo na tzw. wiek dorastania, nie tak dawno wlasciwie zaczelem medytować depresja wrocila tak jak i paraliże byle czeste, z doświadczenia nad tym ogarnelem ze wlasie takie zjawisko jak medytacja powoduje takie paraliże (jesteśmy wyluzowani skupiamy się na jednej czynności lu na bezczynności tak działa medytacja) ale gdy kładziemy się spac potrafimy nieświadomie wywolac takie zjawisko, ja eksperymentowałem z medytacja chciałem wychodzić dusza ze swego ciala po czym byłem nawiedzany częściej tyle ze po medytacjach podczas paraliżu zaczelem nieraz otwartymi oczami widzieć cos, to cos jakby to duch był i napady były bardziej agresywne dość często wiem ze leze mam otware oczy i widze np. ta sciane w która się gapie. żeby nie gadac nie czuje zebym spal tylko jakbym lezal i dostaje paraliżu, wtedy to straszne jest czuje ze jest ktoś w pobliżu zawsze jest tak ze zaraz dotyka mnie cos czuje jakbym się przemieszczal na lozku kiedyś nawet spadlem w takim stane i nie wiem dlaczego, zawsze jest jakiś dźwięk o niskim tonie i jak już jest taka faza powazna to cholernie zimno się robi i cos nie obejmóje a ja nie potrafie już prawie nawet oddychać, po koncentracji często udaje mi się chociaż dlonia ruszyc, i wszystko mija dzwieki wrazenia paraliż i ten stak jakby się to snilo o jednak otoczenie pozycja w jakiej leze wszysto nie zmienilo się czyli wiec nie byłem w snie tylko w transie co to wywoluje ? tego nie wiem psychoterapelta pomoze to wiem, ale nie RADZE BRAC LEKÓW !!!!!!! lekarze nie wiedza z czym maja doczynienia i nie wiedza co to wywoluje i nie wiedza jak to leczyc a jak wiadomo niektórzy psychiatrzy eksperymentują nad tym po zakończeniu kuracji lekami objawy najczęściej sa znacznie silniejsze i można dostac po tym depresji nerwicy lub fobii ja nigdy leczyłem się na to i nie mam zamiaru nie chce niszczyc sobie zycia, a te zjawisko wdlg wiary chrzescijanskiej nazywa się opentaniem proba opentania lub zaspokojeniem rzadz ale kto w co wierzy ja tylko pisze to co wiem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja doznaje takich paralizów od 10 zycia od niedawna wiem co to jest one zapoczatkowaly u mnie depresje w w ogole zle wplynelo na tzw. wiek dorastania, nie tak dawno wlasciwie zaczelem medytować depresja wrocila tak jak i paraliże byle czeste, z doświadczenia nad tym ogarnelem ze wlasie takie zjawisko jak medytacja powoduje takie paraliże (jesteśmy wyluzowani skupiamy się na jednej czynności lu na bezczynności tak działa medytacja) ale gdy kładziemy się spac potrafimy nieświadomie wywolac takie zjawisko, ja eksperymentowałem z medytacja chciałem wychodzić dusza ze swego ciala po czym byłem nawiedzany częściej tyle ze po medytacjach podczas paraliżu zaczelem nieraz otwartymi oczami widzieć cos, to cos jakby to duch był i napady były bardziej agresywne dość często wiem ze leze mam otware oczy i widze np. ta sciane w która się gapie. żeby nie gadac nie czuje zebym spal tylko jakbym lezal i dostaje paraliżu, wtedy to straszne jest czuje ze jest ktoś w pobliżu zawsze jest tak ze zaraz dotyka mnie cos czuje jakbym się przemieszczal na lozku kiedyś nawet spadlem w takim stane i nie wiem dlaczego, zawsze jest jakiś dźwięk o niskim tonie i jak już jest taka faza powazna to cholernie zimno się robi i cos nie obejmóje a ja nie potrafie już prawie nawet oddychać, po koncentracji często udaje mi się chociaż dlonia ruszyc, i wszystko mija dzwieki wrazenia paraliż i ten stak jakby się to snilo o jednak otoczenie pozycja w jakiej leze wszysto nie zmienilo się czyli wiec nie byłem w snie tylko w transie co to wywoluje ? tego nie wiem psychoterapelta pomoze to wiem, ale nie RADZE BRAC LEKÓW !!!!!!! lekarze nie wiedza z czym maja doczynienia i nie wiedza co to wywoluje i nie wiedza jak to leczyc a jak wiadomo niektórzy psychiatrzy eksperymentują nad tym po zakończeniu kuracji lekami objawy najczęściej sa znacznie silniejsze i można dostac po tym depresji nerwicy lub fobii ja nigdy leczyłem się na to i nie mam zamiaru nie chce niszczyc sobie zycia, a te zjawisko wdlg wiary chrzescijanskiej nazywa się opentaniem proba opentania lub zaspokojeniem rzadz ale kto w co wierzy ja tylko pisze to co wiem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja doznaje takich paralizów od 10 zycia od niedawna wiem co to jest one zapoczatkowaly u mnie depresje w w ogole zle wplynelo na tzw. wiek dorastania, nie tak dawno wlasciwie zaczelem medytować depresja wrocila tak jak i paraliże byle czeste, z doświadczenia nad tym ogarnelem ze wlasie takie zjawisko jak medytacja powoduje takie paraliże (jesteśmy wyluzowani skupiamy się na jednej czynności lu na bezczynności tak działa medytacja) ale gdy kładziemy się spac potrafimy nieświadomie wywolac takie zjawisko, ja eksperymentowałem z medytacja chciałem wychodzić dusza ze swego ciala po czym byłem nawiedzany częściej tyle ze po medytacjach podczas paraliżu zaczelem nieraz otwartymi oczami widzieć cos, to cos jakby to duch był i napady były bardziej agresywne dość często wiem ze leze mam otware oczy i widze np. ta sciane w która się gapie. żeby nie gadac nie czuje zebym spal tylko jakbym lezal i dostaje paraliżu, wtedy to straszne jest czuje ze jest ktoś w pobliżu zawsze jest tak ze zaraz dotyka mnie cos czuje jakbym się przemieszczal na lozku kiedyś nawet spadlem w takim stane i nie wiem dlaczego, zawsze jest jakiś dźwięk o niskim tonie i jak już jest taka faza powazna to cholernie zimno się robi i cos nie obejmóje a ja nie potrafie już prawie nawet oddychać, po koncentracji często udaje mi się chociaż dlonia ruszyc, i wszystko mija dzwieki wrazenia paraliż i ten stak jakby się to snilo o jednak otoczenie pozycja w jakiej leze wszysto nie zmienilo się czyli wiec nie byłem w snie tylko w transie co to wywoluje ? tego nie wiem psychoterapelta pomoze to wiem, ale nie RADZE BRAC LEKÓW !!!!!!! lekarze nie wiedza z czym maja doczynienia i nie wiedza co to wywoluje i nie wiedza jak to leczyc a jak wiadomo niektórzy psychiatrzy eksperymentują nad tym po zakończeniu kuracji lekami objawy najczęściej sa znacznie silniejsze i można dostac po tym depresji nerwicy lub fobii ja nigdy leczyłem się na to i nie mam zamiaru nie chce niszczyc sobie zycia, a te zjawisko wdlg wiary chrzescijanskiej nazywa się opentaniem proba opentania lub zaspokojeniem rzadz ale kto w co wierzy ja tylko pisze to co wiem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...