Skocz do zawartości
Forum

Stany lękowe i depresyjne po rzuceniu palenia


Gość mo...ek

Rekomendowane odpowiedzi

Loczek czemu jeszcze palisz , u mnie wszystko ok nie pale dobrze jest wlasnie dostalem telefon trzeba wracac do pracy i to bedzie prawdziwy egzamin na wytrzymalosc , ale narazie jest ok nie pale i nie mam zamiaru do tego wracac, jeszcze raz ci mowie LOCZEK NIE PAL TEGO G....A pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

czesc sorki ale troche bylem zajety praca niestety ale pracowac trzeba , nie pale i juz praktycznie nie odczowam potrzeby zapalenia , pracuje wsrod palacych i jakos mi to obojetne , sam sie dziwie ale tak jest , oby tak dalej to bedzie gicik, chcialbym juz nigdy do tego nie wrocic , ajak bedzie zobaczymy , a u ciebie loczek jak tam , czy robisz juz uzytek z zakupu tabletek , pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza

Witam, paliłem przez 6 lat.. 1-2 paczki dziennie.. po uciążliwym kaszlu, bólach w klatce i trudności w złapaniu pełnego oddechu, postanowiłem skończyć z tym. Byłem kierowcą zawodowym, więc fajki szły jak wściekłe ;D Inny problem zdrowotny, zmusił mnie do zostawienia zawodu, jednakże od kiedy nie pale, popadłem chyba w depresje. Najgorsze z czym się spotykam, gdy jadę autem bez papierosa, powstaje dziwny lęk, podczas jazdy. Jeździłem 40t zestawem, a teraz jazda osobówką, jest dyskomfortem.. ;/

Odnośnik do komentarza

Hej Drajver. Masz ten lęk jadąc osobówką bez papierosa, bo Twój mózg kojarzy jazdę samochodem z paleniem. Ja tak mam z pewnymi miejscami, czynnościami, osobami-poprostu one się kojarzą z paleniem, ba zawsze się paliło w tych miejscach, po wyjściu ze sklepu itp. A ile już nie palisz?Wytrwałości życzę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hej Loczek 34. Trzymam się 70 dzień, choć łatwo nie jest. Lecę na antydepresantach, które częściowo pomagają. Codziennie budzę się 4lub 5rano i się boję, mam przyspieszonypuls i oddech, o 10 się normuje i już później jest lepiej. Boję się, że uzależnię się od leków i na dodatek zacznę jarać, oby nie.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Siema . nie pale juz 4 dni a palilem 5 lat . przez 2 pierwsze dni czulem sie slabo i wszystko mnie draznilo od 2 dni czuje motywacje do zmiany samego siebie . zacząłem biegać podnosic ciężary zeby nie myśleć o tym .Jedyne obawy to ta depresja . jestem osobą ktora nie lubi sprawiac przykrości innym ludziom . nie pale 4 dni a juz zdarzylem sie wydrzeć na moją mamę . nieodzywa sie do mnie od 2 dni . chyba muszę ją uświadomić ze tak bedzie przez jakis czas i cale moje otoczenie .

Odnośnik do komentarza

siemka wszystkim, dlugo mnie nie bylo, ale co tam , Loczek to nie jest tak , ze jestem calkiem wolny , bo sa momenty zawaczania , palaczem bede juz zawsze ale nie pale i nie chce tego robic , jest dobrze , ogolnie to nie odczuwam potrzeby zapalenia z wyjatkiem malych zachwian . czasami mysle sobie moze jednego , ale zaraz mysle po co , co on mi da nic powrot do nalogu i jest odpowiedz nie. A co u ciebie Loczek , ogolnie pozdrawiam wszystkich i zycze wytrwalosci pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Siemka wszyskim. Hejka Loczek 34. Jedno zdanie ku pokrzepieniu serc. Po 2,5 miesiąca jest lepiej. Myśli o zapaleniu nie pojawiają się już tak często i trzeba się czymś zająć, aby przeminęły. Odrzuciło mnie od kawy, dużo żuję gum, to mi pomaga. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Gość Jagoda78

Tydzień nie palę. Czuję że zapadam się w czarnej dziurze. Paliłam ponad 20 lat. Zimne poty, nogi jak z waty, lęki przed chorobą, wiem że potrzebuję pomocy tylko nie bardzo wiem gdzie iść. Widzę że więcej mnie podobnych toczyła depresja. Udało się wam? Jest jakieś światełko?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...