Dlaczego tak mało pamiętam z Mikołajek i ze świąt z dzieciństwa? :( Dziwne to...

[naughty_little_angel]

Z racji tego, że zbliżają się święta postanowiłam założyć tutaj ten temat bo męczy mnie to niemiłosiernie. 

A więc, chodzi o to że nie wiem dlaczego ale bardzo mało pamiętam z Mikołajek z dzieciństwa, to samo tyczy się Wigilii i ogólnie świąt. A jak słyszę jak wiele osób wspomina sobie jak to było na święta za dzieciaka to w sumie martwi mnie to że ja z nich tak mało pamiętam z tamtego okresu... Dlaczego tak wiele osób pamięta wiele rzeczy aż tak dokładnie a ja nie? A jak słyszę jak niektórzy pamiętają jeszcze co dokładnie dostawali na każde święta za dziecka to naprawdę się martwię, że jest coś ze mną nie tak i dlaczego ja sobie nie mogę przypomnieć takich rzeczy 😞 W sensie wiem że zawsze miałam prezenty na Mikołajki czy na święta ale nie rozumiem dlaczego tak wiele rzeczy nie mogę sobie przypomnieć... 

To samo tyczy się też innych okazji czyli urodziny, imieniny, dzień dziecka etc bo z takich rzeczy też bardzo mało pamiętam. W sensie z tego jak je wtedy spędzałam... 

A może jest tu ktoś kto ma podobnie do mnie? Bo mnie już dobija to że większość z takich rzeczy pamiętam z opowieści innych i że tak wiele rzeczy nie mogę sobie sama przypomnieć.. A za takiego bardzo małego dziecka to już totalnie :( Ehh.. no nie wiem... może się ktoś tutaj wypowie bo ja coraz częściej już zaczynam się zastanawiać czy to normalne czy nie...

Z góry bardzo dziękuję :)

[luukas]

Jeżeli wszystko inne pamiętasz to z grubsza normalne, nie masz czym się martwić 🙂

 

a powody dlaczego ? Mogę tylko teoretyzować. Może być, że np jako dziecko niedostawalaś w te dni prezentu jaki sobie życzyłaś, co powodowało u ciebie złość....złość zmienia na tyle procesy mózgowe, że po latach te wspomnienia stają się bardzo ulotne. Mogły w tym okresie w domu wynikać jak to w rodzinie zwyczajne sprzeczki, co u ciebie jako dziecka powodowało napięcie i poprzez odczuwanie napięcia, te wspomnienia przez lata też zostały zatarte. Każdego mózg działa inaczej, każdy ma inne priorytety. Inny typ ludzi np z dzieciństwa pamięta tylko te sytuacje napięcia a nie pamięta tych miłych. 

 

ale jak mówiłem tylko tutaj teoryzuje ale może da Ci to jakiś trop. 

[Abc]

19 godzin temu, naughty_little_angel napisał(a):

Z racji tego, że zbliżają się święta postanowiłam założyć tutaj ten temat bo męczy mnie to niemiłosiernie. 

A więc, chodzi o to że nie wiem dlaczego ale bardzo mało pamiętam z Mikołajek z dzieciństwa, to samo tyczy się Wigilii i ogólnie świąt. A jak słyszę jak wiele osób wspomina sobie jak to było na święta za dzieciaka to w sumie martwi mnie to że ja z nich tak mało pamiętam z tamtego okresu... Dlaczego tak wiele osób pamięta wiele rzeczy aż tak dokładnie a ja nie? A jak słyszę jak niektórzy pamiętają jeszcze co dokładnie dostawali na każde święta za dziecka to naprawdę się martwię, że jest coś ze mną nie tak i dlaczego ja sobie nie mogę przypomnieć takich rzeczy 😞 W sensie wiem że zawsze miałam prezenty na Mikołajki czy na święta ale nie rozumiem dlaczego tak wiele rzeczy nie mogę sobie przypomnieć... 

To samo tyczy się też innych okazji czyli urodziny, imieniny, dzień dziecka etc bo z takich rzeczy też bardzo mało pamiętam. W sensie z tego jak je wtedy spędzałam... 

A może jest tu ktoś kto ma podobnie do mnie? Bo mnie już dobija to że większość z takich rzeczy pamiętam z opowieści innych i że tak wiele rzeczy nie mogę sobie sama przypomnieć.. A za takiego bardzo małego dziecka to już totalnie 😞 Ehh.. no nie wiem... może się ktoś tutaj wypowie bo ja coraz częściej już zaczynam się zastanawiać czy to normalne czy nie...

Z góry bardzo dziękuję 🙂

Ja myślę że to normalne, ja coś tam pamiętam, ale głównie co było źle dlatego nie lubię świat. A prezenty to niektóre wiem jakie miałam bo mam je do dziś i w dzieciństwie pisałam pamiętnik i też niektóre opisałam, reszty nie pamiętam. A co dostawałam na urodziny, imieniny i dzień dziecka to też nie wiem. Wiem tyle że jak byłam w klasach od 1 do 3 to co roku na dzień dziecka byłam chora. Za to pamiętam inne rzeczy, dni ze szczegółami to się pewnie pamięta co chce. Więc ci niektórzy co Ci to opowiadają pewnie pamiętają święta i urodziny a nie pamiętają czego innego. 

[naughty_little_angel]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi 🙂

Nie ukrywam, że po ich przeczytaniu trochę się uspokoiłam. 

Bo nie ukrywam, że jakoś mnie to w środku mega gryzło... 

A może ktoś się jeszcze tutaj wypowie ? 

[Javiolla]

Ja w ogóle niewiele pamiętam z dzieciństwa. Gdyby nie pamiętnik, zdjęcia i opowieści innych, to nie pamiętałabym prawie nic. W moim przypadku to chyba wyparcie, bo dzieciństwo miałam fatalne. 

W dniu 6.12.2023 o 23:02, naughty_little_angel napisał(a):

to w sumie martwi mnie to że ja z nich tak mało pamiętam z tamtego okresu... 

to naprawdę się martwię, że jest coś ze mną nie tak

Bo mnie już dobija...

Hmmmm, a zapytam przewrotnie, nie masz innych zmartwień 😉 ?  A tak poważnie, to w czym właściwie jest problem? Bo ja tez nie pamiętam, ale nie stanowi to dla mnie problemu. Czy chodzi o to, że Ty mając niską samoocenę chcesz sie poczuć lepiej móc opowiadać innym co się u Ciebie działo?