Skocz do zawartości
Forum

Wakacje


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem nastolatką, chodzę do szkoły. Moi rówieśnicy są inni niż ja pod jednym względem. Na lekcji wychowawczej po rozpoczęciu wychowawca pyta się nas, gdzie byliśmy. Wszyscy mówią, że w Tunezji, w Egipcie, w Grecji itp. W takich momentach nie wiem, co mam odpowiedzieć. Bo ja nie byłam nigdzie za granicą, jednak narzekać nie mogę. Byłam w Warszawie, w Gdańsku, w górach. Moi rodzice są średnio bogaci, tak jak większośc moich koleżanek i kolegów. A ja nigdzie nie byłam. Temat Chorwacji "drążę" z ojcem odkąd byłam dziewczynką. Za każdym razem słyszę "w przyszłym roku" . Tylko że jak nadchodzi ten cały "przyszły rok", to ojciec/matka mówią mi: "w przyszłym roku, jak już będziesz trochę starsza". I tak w każdym roku... I co ja mam wtenczas powiedzieć klasie? Że nigdzie nie byłam? Że nic nie widziałam? Jestem takim człowiekiem, że lubię podróżować, a nie tak jak cała moja rodzina, tylko siedzieć w tej chacie i narzekać. Co roku okłamuję klasę, i też trochę samą siebie, że byłam w Grecji, Egipcie itp. Rozmawiałam na ten temat z mamą, jednak ona uważa, że przesadzam. Przepraszam za tak długi post. Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

 

 

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Twoja mamą, niektórzy może też się przechwalają, a Ty to traktujesz jak sprawa życia i śmierci. 

Nie ma znaczenia gdzie nie byłaś, niektórzy jadą za granicę tylko po to, żeby się pochwalić. 

Druga sprawa to bez sensu w wakacje odwiedzać ciepłe kraje. 

Żebyś tylko takie miała problemy w życiu, to by było pięknie, więc ich nie stwarzaj. 

Jak będziesz miała swoje pieniądze, wtedy pojedziesz gdzie będziesz chciała. 

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy taka odpowiedź Tobie popasuje. Pojedziesz jak będziesz dorosła. Ciesz się że w ogóle gdzieś jedziesz, bo moi rodzice nie widzieli takiej potrzeby jak ja byłam dzieckiem i jak gdzieś pojechałam to do babci lub ciotki. A tak całe lato u siebie na wsi. Moi rodzice nie lubili podróżować i uważali ze my z siostrą też nie będziemy lubić. To Twoi też pewnie tak samo. Okłamywanie kolegów  nic nie da. Opowiadaj o tych miejscach w Polsce. Na pewno są dzieci które nigdzie nie jeżdżą i w mojej wsi takie dzieci właśnie są. Córka mojej kuzynki wiecznie jezdzi z nimi co roku do tej samej agroturystyki a też jest nastolatką.  Dużo dzieci z mojej okolicy pojechało w tamtym roku w Polsce na parę dni na wakacje lub na wycieczkę tylko dlatego ze ich rodzice nie chcieli żeby bon turystyczny przepadł. Nawet nie każde dziecko jezdzi na wycieczki szkolne mimo, że pieniądze nie raz rodzice mają, a szkoła ostatnio dużo takich wycieczek nawet parodniowych organizuje. Nawet by czasem dopłatę dostali, ale nie bo rodzice noe chcą. No tak już jest nic na razie na to nie poradzisz. Musisz poczekać aż będziesz pelnoletnia i sama sobie uzbierasz. Chyba że naprawdę czekają aż będziesz starsza a nie chcą Cię samej puścić. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 11.08.2023 o 18:09, kotek528 napisał:

Wszyscy mówią, że w Tunezji, w Egipcie, w Grecji itp.

Założę sie, że nie wszyscy. Wszyscy, którzy sie odezwali by się pochwalić, ale nie wszyscy z klasy. To mi przypomina moją córkę gdy mówiła, że wszyscy coś tam... a ja sie dowiedziałam, że owszem-wszyscy-ale z jej paczki 😉  Mój brat też mówił, że wszyscy dostali takie słabe oceny ze sprawdzianu, a potem sie okazywało, że nie wszyscy.... on miał na mysli pewną grupkę osób i ich nazywał "wszyscy".  

W dniu 11.08.2023 o 18:09, kotek528 napisał:

yłam w Warszawie, w Gdańsku, w górach.

Dlaczego więc twierdzisz, że nigdzie nie byłaś? 

W dniu 11.08.2023 o 18:09, kotek528 napisał:

I co ja mam wtenczas powiedzieć klasie? Że nigdzie nie byłam? Że nic nie widziałam?

Podobno byłaś w Warszawie, Gdańsku i w górach, a więc masz co opowiadać. Ja o górach mogę mówić kilka godzin-tak je lubię 😍  Okłamujesz klasę bo masz niskie poczucie wartości. Podejrzewam, że chcesz tam jechać głównie dlatego, bo inni się chwalą. Natomiast gdyby chwalili sie wędrówkami górskimi, a Ty nie byłabyś w górach to właśnie o takich podróżach byś marzyła. Tu nie jest problem w tym, że nie jeździsz za granice, ale w tym że masz niskie poczucie wartości i chcesz w ten sposób je sobie podnieść. Powinnaś poczytać o tej kwestii i popracować nad podniesieniem samooceny. Poza tym... skąd pewność, że oni tez nie kłamią tak jak Ty 😉  ??? Moze za granicą była 1-2 osoby, a reszta podobnie jak Ty zwyczajnie oszukuje? 

Łatwo młodemu człowiekowi wydać osąd rodziców, ale trudniej samemu poznać życie. Moja córka jako dorosła, próbująca żyć na własny rachunek co chwile się dziwi, że wszystko drogie, że 100 zł jej tylko na tyle wystarczyło, że jej pensja jest za mała by na coś drogiego odłożyć itp. A jako nastolatka nie zdawała sobie z tego sprawy.

Proponuję Tobie skupić sie na nauce ( a nie okłamywaniu innych) oraz dobrze się uczyć, skończyć studia, znaleźć dobrze płatną pracę i wtenczas zacząć podróżować po świecie. 

W dniu 12.08.2023 o 21:46, Abc napisał:

Opowiadaj o tych miejscach w Polsce.

Otóż to. Można z pasją o czymś opowiadać w taki sposób, że słuchacza zainteresuje bardziej niż ciepłymi krajami. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...