Stres w pracy z powodu braku klientów

[Piękna i Bestia]

a słuchaj nie pomyślałaś ze to z Tobą może być coś nie tak? Może nie umiesz nawiązywać kontaktów albo jesteś nadgorliwa albo za bardzo starasz się przypodobać. Wiesz nikt nie lubi lizodupstwa....

[Gość Smutna78]

Nie wiem chyba nie skoro
moj maz tez ma dyskryminacje w pracy tylko lepiej sobie z tym radzi!

[Gość Smutna78]

Piekna I bestia. Tobie juz dziekuje moze pani psycholog
mi pomoze?prosilabym

[Piękna i Bestia]

Ależ nie ma za co dziękować. To jest forum ogólnodostępne, nie możesz mi mówić gdzie mogę a gdzie nie mogę pisać.

[Gość Smutna78]

Obrazasz mnie nie pisz wiecej do mnie !pisz do innych Noe zabraniam ci tego nie lubie wulgarnych ludzi !

[Kaja]

a możesz przytoczyć wulgarny fragment napisany przez Piękną i Bestię? Bo chyba mamy inne wyczucie smaku, a dokładniej granica jest: Ty kontra reszta świata :)) lol

[Piękna i Bestia]

Nie napisałam nic wulgarnego... jakbym napisała to bym została zbanowana. Nie jestem wulgarna tylko szczera a widzę że Ty szczerych wypowiedzi nie tolerujesz i nie są Ci w smak. To forum jest publiczne, nie możesz mówić mi co mam robić.

[Gość Smutna78]

"Lizodustwa" wiesz ja nienawidze prostactwa I buraczanstwa a ta wulgarna osobka mnie obrazila. Nic o mnie nie wie widocznie nigdy nie byka zalamana nerwowo przez dyskryminacje! Troche powagi panno brzydka I bestyja:p heh

[Gość Smutna78]

Nie wnosisz nic w ten topik nie pomagasz mi owszem przyjme krytyke konstruktywna a nie ublizanie smarkuli!now wiesz przez conprzeszlam jak smiesz wogole...eh..

[Znikajaca]

Dobra jesteś Kika....w końcu mieszkasz w Kanadzie czy w USA???

[Sonia]

lol pewnie sie okaze ze gdzies w PL :D

[Znikajaca]

to chyba jest jakieś dziecko które nie ma co robić
- problemy w pracy, problemy z teściową, problemy z matką, problemy z mężem, problemy z rasizmem w USA, problemy z depresją za granicą, potem twierdzi że ma depresje od 12 roku życia. Raz ma 30 lat a raz 33.....

oj Kiko, Kiko..... brak mi slów.

[annet9]

porozmawiaj z dyrektorem, powiedz jeszcze raz ze Ci zależy na pracy, że jesteś w ciężkiej finansowej sytuacji, że możesz i chcesz pracować, a nie siedzieć w domu w swój czas. musisz walczyć o swoje)

[xSandra]

Znikająca - tak sama widzisz że tu problemy rodem z mody na sukces :D a najlepsze jest to ze kazdy w innym watku zakladany po 100 razy i nick wymyslany za kazdym razem inny, manipuluje nami i tyle dlatego ja jej nie odp

[Znikajaca]

szkoda że wcześniej nie wiedziałam. Naprawde angażowałam się pisząc do niej,poświęcałam swój czas - myślałam ja to rozwiązać jak problemy a teraz okazuje się że ona nie jest tym za kogo się podaje- w ogóle nie wiadomo kim jest i czy jej problemy w ogóle istnieją.

[Gość She33]

Hejka! Mam pytanie czy jezeli ktos ( nie ze swojej winy) zmienial prace w przeciagu roku 6 razy czy to moze miec znaczny wplyw na samopoczucie osoby ktora choruje na stany nerwicowo-depresyjne? Sprawa wyglada tak ze w przypadku tych prac obiecywano stale zatrudnienie przy wzorowym chodzeniu do pracy nie spoznianiu sie zostawaniu na wszystkie te zyczenia spelniam w 100%! itd tylko 1 miejsce splajtowalo w reszcie czyli 5 kolejnych po prostu mnie oklamano I podziekowano za wspolprace jak tylko spadl troche ruch.Teraz mam dylemat dostalam sie do miejsca gdzie pracuja moje dobre znajome niestety praca jest bardzo slabo platna ale mam szanse pracowac tam na stale wlasnie tylko dlatego ze sa tam te moje znajome.Co ja mam zrobic? Poszlam tam Bo tam czulabym sie bezpieczniej jezeli chodzi I uttzymanie pracy moj komfort psychiczny bylby duzo lepszy tylko finansowo ucierpialabym.Co wybrac?

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Zmiana pracy (szczególnie jeśli nie wynikała z Twojej woli) zawsze wiąże się ze stresem. A stres z kolei może nasilać stany nerwicowe - depresyjne.
Co do obecnej sytuacji. Jeśli nowe miejsce pracy dałoby Ci poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji myślę, że powinnaś się na nie zdecydować. Zastanów się tylko, czy mniejsza płaca nie spowoduje u Ciebie problemów finansowych.
Pozdrawiam

[Gość She33]

Pani ekspert jest to Praca najgorzej platna Jaka kiedykolwiek mialam ale moj maz mowi ze" sobie poradzimy". Ja po kazdym takin straceniu pracy nie ze swojej winy bardzo to przezywam bardzo duzo mnie to nerwow kosztuje.Ja juz tak nie chce sie czuc. Ja pracuje przez agencje pracy I ONI zawsze maja ta sama taktyke:mowia staram sie pracuj ciezko to cie zatrudnimy niestety prawda jest taka ze kiedy tylko zwolni produkcja, biznes jestesmy zwalniani!i znowu od poczatku czlowieku musisz pokazac sie wykazac znowu zmiana. Ja zle znosze czeste zmiany ( brak pracy uwazam jako zaburzenie poczucia bezpieczenstwa)!a jak mam prace to czuje sie bezpieczniej mam swoje zycie pod kontrola.co Pani ekspert o tym mysli?

[Sonia]

Pani ekspert myśli że już ma Cię dosyć Kika :D

[Znikajaca]

Welcome Back Kika. Tęskniłam...
a już myślałam że udało mi się przemówić Ci do rozumu..cóż

[Gość She33]

Posluchaj czy ja ci zrobilam cos???? Czy moglabys zostawic mnie w spokoju???mam problem wiec szukanie porady? Czy to grzech?

[Gość She 33]

Pani ekspert bardzo prosze I porade.

[Znikajaca]

Bardzo dobrze że chociaż mogłaś jedno zdanie bez bluzgania mnie napisać. Robisz postępy.

[Gość She33]

Jestes osoba ktora wytracila z rownowagi wiele osob na tym forum moja droga!!! Ja tez poczytalam sobie twoje posty I Ty nieskazitelnie czysta bez winy osobko!!!!!masz ten typ osobowosci ze coponiektorych mocno potrafisz wyprowadzic z rownowagi!

[Znikajaca]

ojejku, no widzisz jaka ja straszna jestem :(