Skocz do zawartości
Forum

Trudne Dziecko


Gość Paweł Thomala

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paweł Thomala

Mam pytanie czy mój brat jest na coś chory. Wiem, że to troche dziwne i może sie wydawać głupim spostrzeżeniem ale chyba to niejest normalne:
-po pierwsze śmieje się gdy coś zrobi złego przykład leże sobie na dmuchanym materacu no to mój brat geniusz spuszcza mi z niego powietrze ja spadam głową na twarde a on sie z tego śmieje
- jak się coś stanie to zamiast pomuc w czymś to zacznie się śmiać lub wygłupiać i odchodzi
-cały czas sie domnie jakoś dziwnie szczerzy bo wie że tego nie lubie i może było to śmieszne jak zaczynał to robić i nadal to śmieszy moją młodszą siostre ale to tylko większość wkurza.
- Zajmie miejsce mojej siostrze tam gdzie zawsze siedzi onna jest troche maruda więc zacznie swe marudzenie i prawie siw popłacze ale on tak czy siak nie zejdzie bo woli sie pośmiać.
- Natomiast jak mu sie coś zrobi to odrazu sie robi poważny i cie zacznie bić płakać napewno i np rozwali coś w twoim pokoju i powie "ty sprzątarz"
- teraz najgorsze jest to że on ma 12 lat a to jego zachowanie trwa już od przynajmniej 5. On po wakacjach idzie do 7 klasy a zachowuje się jak źle wychowany 3 klasista! On sam nie widzi że robi coś złego, a rodzice mówili na początku że przejdzie z wiekiem teraz że ma taki charakter ale ja podejżewam że to może być jakaś choroba bo nikt powtarzam nikt kogo znam w jego wieku sie tak nie zachowuje. Rodzice już sie przyzwyczajili do niego i dlategp niereagują na niego i prośby na codzienne uspokajanie go i nie dopouszczają jego możliwej choroby. Prosze o fachową pomoc i z góry dziękuje

Odnośnik do komentarza

Być może ma to coś wspólnego z Aspergerem, w necie czytaj, ale jak rodzice nie widzą problemu i nie wybiorą się z nim do psychologa, sam nic nie zrobisz.
Być może jest to tzw. głupota tego wieku i mu przejdzie za parę lat.

Czasem dzieci zaczynają się tak złośliwie zachowywać z zazdrości, gdy w rodzinie pojawia się młodsze rodzeństwo i to pewnie jest najbardziej prawdopodobne u was.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Na moja mlodsza siostre podzialalo jak robilam jej to samo co ona mi psoty miny .Dzielnie walczyla oporna byla po ok 2 tyg jej sie znudzilo .Oczywiście rodzice marudzili i krzywo na mnie patrzyli ale po jakims czasie stwietdzili ze jednak pomoglo.

Odnośnik do komentarza

Przyczyn może być wiele. Począwszy od wychowania a skończywszy na chorobie.
Ma dopiero 12 lat. Zważywszy, że psychicznie chłopcy rozwijają się wolniej od dziewczynek i są na tym etapie 3-4 lata do tyłu, to można śmiało powiedzieć, że emocjonalnie ma dopiero 8-9 lat. To by tłumaczyło jego zachowanie.

Jeśli nie to, pozostaje kwestia wychowania. Moze obraca się w środowisku głupkowatych zachowań. Tym samym ma już taką mentalność. W tej sytuacji należy zmienić jego środowisko. Ustawić jego tok myślenia na normalny tor.
Moze być też przyczyna nieingerencji rodziców. Czyli brak wychowania. Na wszystko mu się pozwala, chłopak nie ponosi konsekwencji swoich działań, nie tłumaczy mu się na przykładach co dobre a co nie.

Może być tak jak piszą wyżej, że jest zwyczajnie zazdrosny i szuka aprobaty. A jak się zachowuje w szkole? Są z nim jakieś problemy? Na podwórku wśród kolegów też się tak zachowuje?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
Gość Paweł Thomala

Javiolla
Przyczyn może być wiele. Począwszy od wychowania a skończywszy na chorobie.
Ma dopiero 12 lat. Zważywszy, że psychicznie chłopcy rozwijają się wolniej od dziewczynek i są na tym etapie 3-4 lata do tyłu, to można śmiało powiedzieć, że emocjonalnie ma dopiero 8-9 lat. To by tłumaczyło jego zachowanie.
Jeśli nie to, pozostaje kwestia wychowania. Moze obraca się w środowisku głupkowatych zachowań. Tym samym ma już taką mentalność. W tej sytuacji należy zmienić jego środowisko. Ustawić jego tok myślenia na normalny tor.
Moze być też przyczyna nieingerencji rodziców. Czyli brak wychowania. Na wszystko mu się pozwala, chłopak nie ponosi konsekwencji swoich działań, nie tłumaczy mu się na przykładach co dobre a co nie.

Może być tak jak piszą wyżej, że jest zwyczajnie zazdrosny i szuka aprobaty. A jak się zachowuje w szkole? Są z nim jakieś problemy? Na podwórku wśród kolegów też się tak zachowuje?
Na początku nie zwróciłem uwagi ale to może być środowisko. Kilka razy widziałem jego w raz z kalsą i w sumie to może być to bo nie odstają jakoś poziomem od niego. Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...