Co do niej napisac? + brak pewnosci siebie

[ANanONIMOWY]

Cześć. Tutaj link do starego postu https://forum.abczdrowie.pl/forum-psychologia/2319196,milosc Sytuacja sie zmienila ze juz mam jakis do niej kontakt i wiecej o niej wiem. ( mam jej faceboka) Chcialbym jakos zlapac z nia kontakt np. dodac ja do znajomych ale boje sie ze nawet na tym etapie cos o mnie pomysli bo od tak ja dodaje. Dalej co do niej mam pisac? No sam poczatek mi nawet wystarczy...naprawde zostal mi tydzien nauki jej 2 ale ona nie jedzie na zielona szkole z tego co wiem. 1 tydzien bedziemy sie widziec i koniec. Co mam zrobic? podczas zielonej szkoly jakos napisac np. czemu nie pojechala?

[Gość ddkfg]

Chyba zauważyłeś że twoje zachowanie ma charakter obsesji? Nie można się aż tak angażować. Na pewno masz rację uważając że smutno jest samemu ale w tym celu powinieneś rozmawiać z wieloma osobami na luzie, żeby przyzwyczaić się do rozmów. Skąd się u ciebie bierze lęk do rozmowy z ludźmi? Czy masz przemoc w rodzinie? Wtedy twój stosunek do ludzi ma charakter ambiwalentny, czyli niby ich potrzebujesz ale jednocześnie nienawidzisz. Stąd właśnie te lęki, że takie zachowanie się pojawi.

[ANanONIMOWY]

Co nie nie. Z osobami rozmawiam normalnie tylko to dziewczyn na których mi zależy jestem trochę wstydliwy ale mogę się przełamać. Żadnej przemocy nie nie nie to nie to. Ja się po prostu boje co sobie pomysłu czy poprostu kliknąć i dodać

[ANanONIMOWY]

Obsesja?

[Gość zostawmy]

Zostawmy rozważania o przemocy obsesji agresji itp bo i tak ich nie zrozumiesz. Po prostu zrób sobie jako zadanie że masz NORMALNIE rozmawiać z ludźmi bez względu na płeć. Jeśli jakaś dziewczyna nie będzie z tobą rozmawiać normalnie to zerwij kontakt. Jeśli taki rodzaj zwykłych rozmów będziesz miał wiele, to w ogóle nie wystąpią u ciebie takie dziwne zachowana potrzeby lęki jakie opisałeś. U ciebie występuje bardzo poważny brak normalnych rozmów, szczególnie z dziewczynami.

Jeśli tego zadania nie wykonasz to lęki będą ciebie prześladować przez wiele lat i wtedy byłoby lepiej dla ciebie żebyś dał sobie spokój z kontaktami z dziewczynami.

[ANanONIMOWY]

Więc ją dodać?

[Gość kjdneje]

Na razie byłoby lepiej żebyś z nią nie rozmawiał do czasu gdy wykonasz zadanie i będziesz normalnie podchodził do takich rozmów. Zadanie nie będzie łatwe bo będziesz musiał jakoś znajdować preteksty do kilkudziesięciu rozmów. Będzie w porządku gdy będziesz takie rozmowy miał bez żadnych emocji, ale to potrwa co najmniej dwa miesiące, prawdopodobnie dłużej. Ja to się uda to dopiero wtedy z nią rozmawiaj, tak samo jak to robiłeś wcześniej.

[ANanONIMOWY]

Ale ja żadnej fobii z rozmowami z osobami nie mam. Po prostu ja bardzo lubie.

[Gość dkdjfh]

Nie zrozumiesz jak ci będę tłumaczył różne teorie psychologiczne i badania jakie robimy na studiach, więc po prostu rób jak radzę. Jeśli teraz będziesz z nią chciał rozmawiać to się bardzo poważnie przejedziesz i będzie ⓀⒶⓉⒶⓈⓉⓇⓄⒻⒶ

[ANanONIMOWY]

Ponieważ? Z wszystkimi normalnie pisze to z osoba ktora bardziej lubie ma juz byc zle?

[kikunia55]

Oczywiscie, ze cos do niej na tym FB zagadaj.Zobaczysz co z tego wyniknie.

Powinienes probowac. Dziewczyna Ci się podoba i dlatego masz wobec możliwosci odezwania się do niej taki paraliż.

Musisz uczyc się być odważniejszym.
-Może zareaguje pozytywnie i jakas znajomosc między Wami się zawiąże
-Może Cię zignoruje i to Cię zaboli. Tyle, ze w skali dalszego Twojego życia to tez ważna nauka. Jak znosić tego typu niepowodzenia. Jestes młodziutki i zanim znajdziesz tę swoją ,na całe Twoje życie ,jeszcze po wielokroć będziesz w sytuacji, gdzie czarno na bialym wyjdzie, ze na pannie, ktora Tobie wpadla w oko jakos wrażenia nie robisz. I co wtedy? Jakos to trzeba umiec przelknąć. Powiedziec sobie próbowalem, chcialem jak najlepiej, no trudno. I nie rozmemlywac się w sobie- ojej, ale się wyglupilem. Nie sprobowalbys, to byś nie wiedzial. Przeciez tak naprawdę, to prawie kazdej dziewczynie jest miło, ze robi wrazenie na chlopakach, ze ma powodzenie. Od jej kultury osobistej zależy jak uprzejmie i grzecznie zrobi unik o ile az tak bardzo nie Ty zauroczyles jej .

Pamiętaj, do odważnych swiat nalezy. Rowniez w kontaktach z dziewczynami.

[ANanONIMOWY]

Dziękuję o ti mi wlasnie chodziło. Tylko jedna sttona mi podpowiada zrób a druga gdy sobie jakos przypominam że no jej koledzy z klasy sa starsi ode mnie itp. To jakos mi sie odechciewa bo po co ma mną sie chociaz troche zainteresowac?

[kikunia55]

"gdy sobie jakos przypominam że no jej koledzy z klasy sa starsi ode mnie itp. To jakos mi sie odechciewa bo po co ma mną sie chociaz troche zainteresowac?"
A tak wlasciwie, to podoba Ci się dziewczyna czy cały wianuszek jej znajomych? Jesli chcialbys zwrócić na siebie uwagę tylko jej ,to po co rozważasz, a do czego jej służa znajomości z jej kolegami starszymi od Ciebie o rok?

Rok to niezbyt duża róznica wieku. Moze jak zaczniesz o nią zabiegac, jakos Cię zauważy i będziesz w kręgu jej zainteresowania. A może Cię zbędzie. Jak nie poprobujesz to się nie dowiesz.

Pożniej tez tak zawsze będzie. A to dziewczyna, ktorą sobie upatrzysz jest zbyt piękna (po co niby taka piękna laska mialaby patrzeć na takiego przeciętniaka jak ja), może będzie ze zbyt bogatego domu ( a co może jej zaoferować taki przeciętniak jak ja), może będzie z racji swojego zawodu osobą bardzo popularną, rozchwytywaną ( co niby moze jej zaproponowac taki cichy i spokojny facet jak ja)....

Zawsze jak będziesz chcial wykonywac pierwsze kroki w kierunku wypatrzonej dziewczyny, będą targraly Tobą takie wątpliwosci. Tyle, ze trzeba uniec je przelamywac, zeby miec do siebie szacunek, ze umie się łapac życie za rogi. A poszczególnym pannom raz bedziesz się podobał i zyczliwie odpowiedzą na Twoje podchody. Jednak będą pewnie tez takie, ktore Cię zbędą, bo nie zrobisz jednak na nich piorunującego wrażenia. Takie jest życie po prostu.

[ANanONIMOWY]

O dwa lata

[Javiolla]

ANanONIMOWY

tylko to dziewczyn na których mi zależy jestem trochę wstydliwy ale mogę się przełamać.

Trochę? Na pewno ;) ? Skoro jednak możesz się przełamać to zrób to. Po prostu z nią normalnie porozmawiaj... z trudem, ale normalnie.
A tak na marginesie: czy w twoim rodzinnym domu mama wiodła prym?

ANanONIMOWY

Ja się po prostu boje co sobie pomysłu czy poprostu kliknąć i dodać

"Boje się"... właśnie tak się dzieje gdy lęk nam spętał myśli. Młodzi mówią "zluzuj majty". Za bardzo się roztkliwiasz.

Podejrzewam, że masz niską samoocenę dlatego obawiasz się co może sobie pomyśleć. Moze należałoby najpierw zadbać o podwyższenie poczucia własnej wartości, co o tym myślisz?