ignorować?

[Sylwia7741]

ale widze ze mi zaczyna na glowe wchodzic i chce cos z tym zrobic...

[ka-wa]

Więc skorzystaj z naszych rad, zobaczysz co zadziała.

[Sylwia7741]

nie do konca w zartach powiedzialam ze go udusze jak sie bedzie tak krecil troche podioslym zdenerwowanym glosem troche sie speszyl nie powiem teraz juz tak nie lazi , az tak sie nie kreci chyba cos zrozumial?

[Sylwia7741]

chcialam mu dac do zrozumenia zeby sie odemnie trzymal z daleka no chyba mi to nie wyszlo?

[Sylwia7741]

~onkaY

"Uduszę cię"? Wybacz, ale to zabrzmiało wręcz pieszcztoliwie.
Przecież to oczywiste, że nie będziesz go dusić na serio, tak na ogół mówi się w żartach do osób z którymi jesteśmy blisko.
Jeżeli on naprawdę Cię denerwuje (bo zaczynam mieć wątpliwości), to zamiast "dawać mu do zrozumienia", powiedz mu wprost, że nie jest dowcipny, tylko irytujący, że przeszkadza Ci w pracy i niech znika tam, skąd przyszedł.
...i bynajmniej nie w żartach i z uśmiechem na twarzy, bo wysyłasz sprzeczne komunikaty.
Jeśli nie potrafisz, to poćwicz sobie w domu przed lustrem.

no widze ze ja mam chyba problem jestem zbyt poplazliwa a on to wykorzystuje chcialam mu dac do zrozmienia zeby sie trzymal odemnie z daleka no ale mi nie wyszło...

[Sylwia7741]

chyba dlatego potem zaczal mnie obrazac od glupich

[Sylwia7741]

moze nie jestem zbyt madra ale nie nie oznacza by mnie obrazac chyba i dokuczac?

[unna-1]

Nie oznacza. Ale musisz w sposób bardziej zdecydowany ucinać zaczepki, albo ignorować go całkowicie.
I nie okazuj zdenerwowania. Na spokojnie.

[Sylwia7741]

chce cos z tym zrobic nie moge sie tak pomiatac przeciez on bedzie sobie pozwalal na coraz wiecej fakt raz mnie obrazil tylko ale watpie ze sie na tym skonczy . dziaj kolejna olewka jak by był powietzrem zobacze jak sie potem bedzie zachowywał jak sie odezwie cos to powiem wrost co mysle

[ka-wa]

Obecnie, po wszystkich Twoich postach, odnoszę wrażenie, że jest to zakład pracy chronionej, jeśli tak ,to nie dziwię się ani jego, ani Twoim zachowaniem.
Tylko już gorzej z naszymi radami, mogą się nie sprawdzić, naprawdę wybierz się do psychologa ,najlepiej doradzi, po wywiadzie z Tobą, jak masz sobie radzić.

[Sylwia7741]

ka-wa

Obecnie, po wszystkich Twoich postach, odnoszę wrażenie, że jest to zakład pracy chronionej, jeśli tak ,to nie dziwię się ani jego, ani Twoim zachowaniem.
Tylko już gorzej z naszymi radami, mogą się nie sprawdzić, naprawdę wybierz się do psychologa ,najlepiej doradzi, po wywiadzie z Tobą, jak masz sobie radzić.

czego maja sie nie sprawdzic?

[Sylwia7741]

on wykorzystuje ze jestem taka a nie inna chcem normalnie pracowac po ten watek zalozylam by ktos mi cos doradził mam problemy z bronieniem sie moze przez brak pewnosci siebie . w realu nie mam sie komu doradzic. ludzie wykorzystuja slabosci i on to dokladnie robi

[Sylwia7741]

nie pracuje w " zakładzie chronionym "

[Gość Do Sylwi]

Jak Cię będzie wkurzał to powiedz mu żeby się odpier..ił. Niestety ale czasami trzeba zniżyć się do poziomu innych. Nie bój się tylko z..b go porządnie bo pajac znalazł sobie ofiarę i sie popisuje. Zależy Ci na znajomości z nim ? Raczej nie więc wal prosto z mostu a nie siedź jak mycz pod miotłą bo to się nigdy nie skończy
Pozdrawiam

[Sylwia7741]

ignoruje całkowicie jego osobe traktuje jak powietrze nie odpowiadam na cześć nawet nie jest to zbyt dziecinne? on nawet nie pyta czemu go ignoruje jeden w tym plus ze sie tak mnie nie czepia teraz . tylko z boku to dziwnie wyglada jak ktos pyta czego go tak traktuje wtrąci się i co? z jednej strony mam spokój ,a jak sie zaczne odzywać to się będzie nakręcał znów .

[Sylwia7741]

dobra nie wazne juz.

[mela_nia]

Powinnaś iśc do psychologa masz bardzo zanizona samoocene skoro sie przejmusze cos inni o tobie pomyślą i że cię otrącać przez niego będa .Nie analizuj za dużo to tylko pogorszy twoje samopoczucie .Jak chodzi o tego"kolege " to albo go olewać , albo mu dobrze dowalić by sie odczepił powodzenia!!

[unna-1]

Zaczęłaś go ignorować, chłopak się ciebie nie czepia, ZWYCIĘŻYŁAŚ!
I ciesz się z tego.
Nie zamartwiaj się na przyszłość, nie szukaj problemów tam, gdzie ich nie ma.
Ciesz się zwycięstwem.

Pisałaś - z powodu tego, jaka jestem-. Każdy jest jakiś, ludzie są różni , to normalne.

[mela_nia]

szlam sie juz przebierac i odpisywalam na sms on szedl i ;
on nie objaj sie
ja zajmij sie soba dobra
on haha to sie nie obijaj
ja bo
i poszedl chyba musze ostrzej?

[mela_nia]

grr